wycieraczki dzialaja ale powoli |
Autor |
Wiadomość |
blondas
Podróżnik
Pomógł: 28 razy Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 549 Skąd: kocialin
|
Wysłany: 12-12-2008, 12:39 wycieraczki dzialaja ale powoli
Bolid: seicento |
|
|
przejazalem w innych tematach i jeszcze nikt nie mial takich objawow!
w kwietniu b.r. robilem odbudowe autka...miedzy innymi kazalem wymienic wycieraczek silnik poniewaz tamten juz skrzypal warczal i balem sie ze stanie w najmniej odpowiednim momencie jak to w zyciu...
zalozony zostal nowy oryginalny i teraz wycieraczki lataja mi po szybie ale tak bez zycia wogole powoli jak by chcialy powiedziec blondasie...jestesmy zmeczone no gdzie nas na taka pogode wygnales?
na szybszym biegu rowniez chodza co prawda sybciej ale bez porownania z tymi ktore skrzypialy i warczaly ale mozna powiedziec ze lataly w porownaniu
p.s. mechanizm byl wyjmowany i smarowany
macie jakies pomysly? |
|
|
|
 |
putek85
Nałogowiec

Pomógł: 7 razy Wiek: 40 Dołączył: 19 Sie 2007 Posty: 163 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 12-12-2008, 12:55
Bolid: 1.1 SPI |
|
|
nie wiem czy wycieraczki maja bezpiecznik ale jesli tak to moze tam leży problem czy cus za mało prądu i nie działają z pełną wydajnością. Wsumie sie nie znam ale chęci mam |
_________________
http://www.wrzuta.pl/audio/hNnT1Q2wDs/sej_sound
 |
|
|
|
 |
blondas
Podróżnik
Pomógł: 28 razy Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 549 Skąd: kocialin
|
Wysłany: 12-12-2008, 13:00
Bolid: seicento |
|
|
putek85 napisał/a: | Wsumie sie nie znam ale chęci mam |
to tak jak i ja! tyle ze bezpiecznik to taka bestia ktora albo przewodzi albo nie i wydaje mi sie ze to nie to...
a wycieraczki owszem maja bezpiecznik! |
|
|
|
 |
ToMzzi
nówka sztuka ;)

Wiek: 40 Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 15 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 12-12-2008, 14:14
Bolid: Ford Focus, a kiedys Seicento 1.1 s |
|
|
a może jakieś "cięgło" spadło ? |
_________________ "Seicento zarówno w teście czołowym przy prędkości 64 km/h oraz bocznego przy prędkości 50 km/h osiągnęło wyniki grubo poniżej obowiązujących w 2000 roku norm. Zarówno pasażer, jak i kierowca mają małe szanse na przeżycie wypadku w tym samochodzie..." |
|
|
|
 |
Bandzior
Nałogowiec

Pomógł: 44 razy Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 384 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 12-12-2008, 14:24
Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S |
|
|
Sprawdz mase silniczka. Może za mało pradu dostaje jak było pisane wyżej. Nie wiem czy w SC jest przekażnik na wycieraczkach. Jak jest to moze już sie w nim styki nadpaliły. Albo po prostu ten silnik tak ma |
|
|
|
 |
laser76
nówka sztuka ;)

Pomógł: 3 razy Wiek: 48 Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 29 Skąd: z Polski
|
Wysłany: 12-12-2008, 16:22
Bolid: sejek 1,1 S |
|
|
Podłącze się pod temat związany z wycieraczkami jednak nie mam żadnego problemu tylko pomimo ponad rocznej jazdy sejem dopiero dzisiaj przypadkowo odkryłem że uniesienie dzwigięki od wycierki włącza je jedno razowo. Odkrycie dnia w moim wykonaniu!!! nasuwa się pytanie czy jeszcze zostanę większym odkrywcą i cosik wyniucham.
Jeżeli chodzi o tempo wycierek to może złącze jest poluzowane lub zaśniedziałe |
_________________ Prędkość nie zabija ludzie - tak
Wiele jest na świecie cierpienia
Ale jest i siła by z nim walczyć |
|
|
|
 |
Łukasz87 [Usunięty]
|
Wysłany: 12-12-2008, 20:50
|
|
|
u mnie tak było kiedy miałem słabe ładowanie z alternatora |
|
|
|
 |
blondas
Podróżnik
Pomógł: 28 razy Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 549 Skąd: kocialin
|
Wysłany: 13-12-2008, 08:33
Bolid: seicento |
|
|
hhmmm....przyjze sie tamatowi i jak sie dowiem co bylo przyczyna to napewno napisze!
poki co jestem jeszcze bardziej zielony... |
|
|
|
 |
zxsd
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 1 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 13-12-2008, 17:03
Bolid: seicento 899 |
|
|
blondas, Nowe silniczki wycieraczek do seja mają trzy styki (stare miały dwa)trzeci styk w nowych silniczkach podłącza się do regulatora prędkości pracy wycieraczek.Jeżeli go nie masz(regulatora)to być może żle Ci go podłączyli.Trzeba zmienić kabelki i po krzyku.Też tak miałem po wymianie tego silniczka. |
|
|
|
 |
blondas
Podróżnik
Pomógł: 28 razy Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 549 Skąd: kocialin
|
Wysłany: 13-12-2008, 17:40
Bolid: seicento |
|
|
o! cenna uwaga! napewno sprawdze i napisze co i jak |
|
|
|
 |
Gemini
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 7 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 18-12-2008, 17:10
Bolid: Sej 900cc '99 |
|
|
To ja się podczepię pod temat. Mój sej po lekkim dzwonie stał prę tygodni u mechanika. na dworze. Odebrałem go. Autko pięknie wygląda nie ma śladu po dzwonie. Ale... Wyjechałem od mechanika i zaczął padać deszcz. No to włączam wycieraczki a one lekko się ruszyły i stanęły. Podczas jazdy do domu poczułem również smród spalenizny. Po przyjeździe odkryłem że mocowanie wycieraczek jest zardzewiałe. No to dostały z WD40. Qumpel podpowiedział abym manualnie je "rozruszał". Parę razy je przeciągnąłem(strasznie tępo szły). Sprawdzam czy normalnie działają. No niby działają ale wolno niezależnie od ustawienia prędkości a przy okazji słychać taki mechaniczny szmer z silniczków. I tu pojawiają się pytania:
1) czy przypadkiem nie uszkodziłem silniczków,
2) czy sej ma bezpiecznik od wycieraczek bo z tego co zobaczyłem na tabliczce było coś jakby od spryskiwaczy i nic więcej(na wszelki wypadek tego wymieniłem),
3) jak można jeszcze powalczyć z rdzą w tamtym miejscu
4)ew. ile może kosztować taki silniczek/silniczki
Pozdrawiam. |
_________________ 
 |
|
|
|
 |
micgz
Nałogowiec

Pomógł: 9 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 112 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 21-12-2008, 21:40
Bolid: Fiat 600 razy 3 |
|
|
Gemini napisał/a: | No to dostały z WD40 |
U mnie było podobnie, bardzo wolno chodziły (też po długim postoju auta), pordzewiały prowadnice ale wd40 to nic nie pomogło. Mechanicy założyli inne nowe-używane. Smigają do dziś już ponad 2 lata. Też podczas jazdy czułem smród , wycieraczki staneły no i pomyślałem że spalił się silniczek...a jednak nie
To tyle co mogę ci podpowiedzieć. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Gemini
nówka sztuka ;)
Wiek: 36 Dołączył: 04 Lis 2008 Posty: 7 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 18-01-2009, 21:09
Bolid: Sej 900cc '99 |
|
|
Dzięki. Ale co najdziwniejsze moje wycieraczki ożyły. Autko sobie trochę w garażu postało, ale pewnego dnia musiałem gdzieś pojechać. I jak dotąd prawie dobrze działają. Mam jedną prędkość (nawet szybka xD) i nie zatrzymują się we właściwym miejscu tzn. gdzie wyłączę tam staną. Jak uzbieram kasę to pomyślę o jakiejś naprawie... |
_________________ 
 |
|
|
|
 |
psuj
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Sty 2008 Posty: 1 Skąd: wawa
|
Wysłany: 21-01-2009, 19:59
Bolid: sc11 |
|
|
co do wycieraczek też to miałem i zrobiłem.Problem polega w tym że pod blachą (tam gdzie są wycieraczki) jest ramię jeżeli się nie mylę w kształcie rombu i jest połączone ze sobą za pomocą nitów w tych miejscach rdzewieje i się zapieka. WD40 pomaga.
- trzeba odkręcić wycieraczki od góry kluczem chyba 13
- poźniej podnosimy maskę i odkręcamy matę wygłuszającą przy wycieraczkach na całej długości - chyba z 8 wkrętów
- następnie odkręcamy śrubę od silniczka- ważne zaznaczyć sobie na frezach od silniczka i na tym ramieniu np. markerem położenie względem siebie
- odkręcamy silniczek chyba trzy nakrętki -to chyba wszystkie sruby
- wyciągamy ramię i staramy się je rozruszać + wd40 i ma działać
Wazne: nie róbmy tego rękami najlepiej jak się ma to wkręć w imadło i rozruszaj. Ja robiłem to rękami i przyciąłem sobie dłonie, poźniej pomagałem nogą i było to samo |
|
|
|
 |
marpop11
nówka sztuka ;)
Wiek: 37 Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 6 Skąd: Wyszków
|
Wysłany: 01-02-2009, 19:34
Bolid: seicento 900 SX |
|
|
witam mam pytanie czy moze wie co moze byc przyczyna tego ze wycieraczki na poziomnie wolnym dzialaja mi w tym samym tempie co na poziomnie szybkim?
prosze o pomoc |
_________________
 |
|
|
|
 |
|