FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Kilka zasad ekonomicznego jeżdżenia
Autor Wiadomość
Groszek 
Bywalec


Wiek: 36
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 53
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 22-03-2009, 18:59   
   Bolid: SC Sporting 1.1 SPI 99'/Fiat 126p 86'


To nie krokowiec odcina dopływ paliwa do silnika tylko zawór cut-off. Na wszystkich instalacjach gazowych oprócz sekwencji mieszanka jest pobierana bez różnicy.

Co do tego czy ekonomiczniej na luzie czy na biegu to już dawno pisałem że na biegu bez porównania :D . Na luzie krokowiec utrzymując wolne obroty pobiera ciągle jakąś tam dawkę paliwa. Natomiast gdy jedziemy na biegu bez wciśniętego gazu zawór cut-off zamyka dopływ paliwa do wtrysku i spalanie w tym momencie jest zerowe. A dlaczego silnik nie gaśnie? Ponieważ jest napędzany poprzez koła :wink: Czyli dzieje się sytuacja odwrotna. Z reguły to silnik napędza koła, przy czym podczas zjazdu koła napędzają silnik.
Przy okazji nie dajemy się autku mocno rozpędzić, czy nawet hamujemy za darmo oszczędzając nie tylko paliwo ale także klocki i pozostały układ hamulcowy :wink:
_________________

Ostatnio zmieniony przez Groszek 22-03-2009, 23:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
elmo 
Nałogowiec
maruda


Wiek: 40
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 338
Skąd: Radom
Wysłany: 22-03-2009, 22:55   
   Bolid: mobil: 00' S 1.1śpi na gazie


chyba cut-off a nie blow-off ? :))
_________________
[moje auto]
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 22-03-2009, 23:26   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


ja mam poważne wątpliwości, że na biegu jak puścimy gaz to jest zerowe spalanie. a co do rady z 1 posta.... ze do dechy wtedy najmniej spala to chyba jakies nieporozumienie. a nawet gdyby tak było, to szkoda auta i zaoszczędzone paliwo nadrobimy w warsztacie

ps. a moze inaczej. czy na tym sie zyskuje sporo czy nie.... bo w ktoryms momencie i tak sie wtrysk musi włączyć
 
 
Groszek 
Bywalec


Wiek: 36
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 53
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 22-03-2009, 23:48   
   Bolid: SC Sporting 1.1 SPI 99'/Fiat 126p 86'


elmo napisał/a:
chyba cut-off a nie blow-off ? :))


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ale jaja, :D Rzeczywiście, z kąt ja podłapałem blow-off? :lol2: Dzięki elmo :ok:
_________________

 
 
 
ArturS 
coś innego


Wiek: 45
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 244
Skąd: Zabrze
Wysłany: 23-03-2009, 07:35   
   Bolid: SC 1,1SPI VAN, Pug Partner


Blow-off to wypas urządzonko, ale trzeba by do silniczka turbinkę doczepić żeby tego użyć ;)
_________________
P. Partner 2.0HDi, SC 1.1SPi VAN

reklama
 
 
 
 
elmo 
Nałogowiec
maruda


Wiek: 40
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 338
Skąd: Radom
Wysłany: 23-03-2009, 08:34   
   Bolid: mobil: 00' S 1.1śpi na gazie


Groszek napisał/a:
elmo napisał/a:
chyba cut-off a nie blow-off ? :))


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ale jaja, :D Rzeczywiście, z kąt ja podłapałem blow-off? :lol2: Dzięki elmo :ok:

chyba Ci turbo po głowie chodzi :))
_________________
[moje auto]
 
 
Groszek 
Bywalec


Wiek: 36
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 53
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 23-03-2009, 13:06   
   Bolid: SC Sporting 1.1 SPI 99'/Fiat 126p 86'


Za dużo ostatnio się naczytałem :lol:

kto wie, może kiedyś :roll:
_________________

 
 
 
nodajspokoj 
Nałogowiec


Wiek: 36
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 135
Skąd: Lublin
Wysłany: 23-03-2009, 23:01   
   Bolid: Seicento 900 + Seicento 1100 + 126p 650


fulara napisał/a:
ja mam poważne wątpliwości, że na biegu jak puścimy gaz to jest zerowe spalanie.
Oczywiście, że jest zerowe. W każdym benzyniaku na wtrysku. Ale dopiero od pewnego zakresu obrotów. Jak puścisz pedał gazu przy obrotach 1000 (albo niżej) to nie pali 0.0l/100km.

Sprawdzałem w samochodzie z komputerem.
_________________
Moje Sejo
 
 
Groszek 
Bywalec


Wiek: 36
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 53
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 23-03-2009, 23:14   
   Bolid: SC Sporting 1.1 SPI 99'/Fiat 126p 86'


a to dlatego że załącza się krokowiec który nie pozwala aby obroty zeszły poniżej 900 obr :))
I który to dla utrzymania pracy silnika pobiera pewną ilość paliwa. Dlatego oszczędniej jest hamować silnikiem niż zjeżdżać na luzie i hamować hamulcem :D
Kiedyś słyszałem takie zdanie: "hamulce nie służą do hamowania - służą do zatrzymania auta" :smile:
Poza tym to jest jasne, klarowne i proste dla każdego kto zna trochę maszynę którą się porusza i stwierdzenie że:
fulara napisał/a:
a nawet gdyby tak było, to szkoda auta i zaoszczędzone paliwo nadrobimy w warsztacie

Jest zupełnie dziwne i śmieszne ( :lol: ), bo producenci aut sami w instrukcjach polecają taką jazdę
_________________

 
 
 
nodajspokoj 
Nałogowiec


Wiek: 36
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 135
Skąd: Lublin
Wysłany: 23-03-2009, 23:23   
   Bolid: Seicento 900 + Seicento 1100 + 126p 650


Groszek napisał/a:

fulara napisał/a:
a nawet gdyby tak było, to szkoda auta i zaoszczędzone paliwo nadrobimy w warsztacie

Jest zupełnie dziwne i śmieszne ( :lol: ), bo producenci aut sami w instrukcjach polecają taką jazdę
Dokładnie. Na kursach L też tak uczą.
_________________
Moje Sejo
 
 
ArturS 
coś innego


Wiek: 45
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 244
Skąd: Zabrze
Wysłany: 25-03-2009, 08:00   
   Bolid: SC 1,1SPI VAN, Pug Partner


fulara napisał/a:
ps. a moze inaczej. czy na tym sie zyskuje sporo czy nie.... bo w ktoryms momencie i tak sie wtrysk musi włączyć

Zerowe spalanie jest do jakiejś prędkości obrotowej (zależy od silnika) i nie są to wcale obroty biegu jałowego - kiedyś w jakimś programie o tym prawiono ;) Na przykładzie jakiegoś silnika było to 1200-1500obr/min
_________________
P. Partner 2.0HDi, SC 1.1SPi VAN

reklama
 
 
 
 
Bobster 
Bywalec


Wiek: 39
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 54
Skąd: Łódź
Wysłany: 25-03-2009, 20:45   
   Bolid: Fiat Albea 1,2 16V


Zgadza się - w każdym silniku może być inaczej. Jak obroty mi spadną do około 2tys. to redukuje bieg i dzięki temu silnik jest zawsze w stanie gotowości. W ekonomicznej jeździe najważniejsza jest płynnośc - należy dążyć do jak najmniejszej liczby zatrzymań, bo start pochłania najwięcej paliwa.
_________________
Trzeba znać swoje możliwości...
 
 
szpot 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 10
Skąd: Katowice
Wysłany: 25-03-2009, 23:34   
   Bolid: Seicento 1.1 MPI


No a niektórzy gadają, by na każdych światłach wyłączać auto. Przecież to ekonomiczne jest chyba tylko w tych najnowocześniejszych autach, które automatycznie na postoju przechodzą w taki jakby stan uśpienia (jak kompy) i dotknięcie gazu je wybudza.

Ale nie nasze Sejki przeca nie?

Wogóle to się już nauczyłem hamować silnikiem bo w CC700 od razu wrzucałem na luzik i przyzwyczajenie zostało

Wie ktoś przy jakich obrotach się u nas zaczyna znowu paliwko zużywać? Bo na jałowym mamy pewnie z 800, 900 obrotów
_________________
Sejuś 1.1 MPI 2003

Niebieski
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 25-03-2009, 23:39   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


wylaczac auto ? toż to parodia. silnik ma pracowac
 
 
Bobster 
Bywalec


Wiek: 39
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 54
Skąd: Łódź
Wysłany: 26-03-2009, 17:40   
   Bolid: Fiat Albea 1,2 16V


Silnik czterocylindrowy w ciągu godziny, podczas pracy na biegu jałowym, nie powinien spalić więcej niż litr paliwa. Dlatego uważam, że wyłączanie go na światłach jest bez sensu, chyba że się lubi często zmieniać akumulator.
_________________
Trzeba znać swoje możliwości...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum