Na moich oczach |
Autor |
Wiadomość |
molIk
nówka sztuka ;)

Wiek: 35 Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 46 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 18-04-2009, 00:59
Bolid: seicento 1.1eMPowerI |
|
|
taaaa TIRy.... ludzie w osobówkach w ogóle się nie denerwują jak na autostradzie jeden TIR jedzie np 95km/h a drugi za nim 98km/h i oczywiście ten drugi jako że jedzie szybciej musi pierwszego wyprzedzić i w ogóle nie trwa to długo, i wszyscy szczęśliwi bo ruch przebiega płynnie i się pozdrawiają nawzajem |
_________________ ` Czytaj, ucz się, bez tego jesteś słaby
dziś masz wiedzę, albo jesteś sterowany ` |
|
|
|
 |
Kosiar
nówka sztuka ;)
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 42 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 18-04-2009, 10:51
Bolid: Fiat Bravo II |
|
|
molIk napisał/a: | taaaa TIRy.... ludzie w osobówkach w ogóle się nie denerwują jak na autostradzie jeden TIR jedzie np 95km/h a drugi za nim 98km/h i oczywiście ten drugi jako że jedzie szybciej musi pierwszego wyprzedzić i w ogóle nie trwa to długo |
kolego jak będziesz wyprzedzał seicentem z zabójczą pojemnośćią 1.1 to ja Ci siądę na zderzaku moim Patrolem 3.0 Di Turbo i też będe się wku*** że tak powoli wyprzedzasz bo ja lekko nacisne gaz i biorę cię 10 razy. troche zrozumienia dla innych bo ciężarówka to nie osobówka że się szybko zbierze , wyprzedzi i schowa. |
_________________ Fiat Bravo 1.9 MultiJet -jest
Fiat Uno 1.4 IES - jest
Alfa Romeo 156 2.0 TS - było
Fiat Seicento Go! 0.9 - było |
|
|
|
 |
banan_wlkp
Chiquita Banana :)

Wiek: 37 Dołączył: 30 Gru 2006 Posty: 451 Skąd: Konin / Bydgoszcz
|
Wysłany: 18-04-2009, 10:57
Bolid: Fiat Seicento FUN (899cm3) / VW Bora 1.9 TDI |
|
|
Kosiar napisał/a: |
Praca na tak dużym gabarycie to bardzo ciężka praca.
|
to sie zgadza a pozatym jak juz zauwazyles terminy terminy terminy ktore czesto sa nie do wykonania. A pozatym trzebaby kiedys jeszcze do domu pojechac z rodzina sie zobaczyc.
Wiekszosc przypadkow wypadkow z udzialem duzych jest powodowana przez kierownikow sam. osob. i to po ich bledach rusza maszyna ktorej sie juz nie da zatrzymac i wszystko leci jak domek z kart. Zestawu nie da sie wyhamowac ot tak.
A co do ruskich litwinow etc... mieszkalem 19 lat w Koninie Autostrada A2, stara DK 2, tranzyt wschod zachod takze sie naogladalem co potrafia wyczyniac ruskie... Pamietam kiedys na 1 pasmowym odcinku, podwojna ciagla 1 zestaw wyprzedza 2 i mija sie jeszcze z 3.... centymetry... |
_________________
...Don't wanna be a hero
Just an everyday man
Trying to do the job the very best he can...
 |
|
|
|
 |
TOMASZ 27
Smakosz ... z dziurk? ...
Wiek: 43 Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 152 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: 18-04-2009, 12:33
Bolid: sc 1.1 MPi Safety Car |
|
|
Na własnej skórze:
Citroen C-5 2 miesięczne 900 km przebiegu jade na wprost przez skrzyżowanie mam zielone a tu sprinter z naprzeciwka jedzie i wlewo chce skręcic i jak mi puknął w lewy pok tak go całego rozorał od przedniego zderzaka po tylny i jak mnie puknął to poleciałem na pryzme zamarznietego sniegu (zima to była) tak że przód tez poszedł w drobny mak (zderzak chłodnica wentylatory osłona pod silnikiem itd. Poduchy boczne i kurtyna odpaliła tak więc jak wyszedłem bez szwanku - naprawa autka 65000zł. |
_________________ Uważam,że Polskie Kobiety są Najpiękniejsze |
|
|
|
 |
djmauro
GS 500 Rider

Wiek: 38 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 220 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18-04-2009, 12:52
Bolid: 187.343.3 V40 |
|
|
Ja tam już od dawna uważam, że priorytetem w transporcie wielkogabarytowym w Polsce powinna być kolej.
Wiadomo, że nikt nie jest bez winy ale nie da się ukryć, że kierowcy TIR-ów lubią sobie kozaczyć na drodze, przekraczać drastycznie prędkość, jeździć niesprawnymi pojazdami, już nie wspomnę o wyprzedzaniu na tempomatach z różnica prędkości 0,1 km/h
Już o zachowaniu ciężarowców względem motocyklistów nie wspominam, bo mało który zdaje sobie sprawę jakie podmuchy boczne generuje np. wyprzedzając motocykl na centymetry, bo nie pan w TIRze nie zwolni jak widzi skręcający w prawo przed nim motocykl tylko jedzie dalej i ładuje się na trzeciego bo przecież brak konieczności rozpędzania auta jest ważniejszy niż człowiek na motocyklu. |
_________________  
Żyj bez winy, patrz w lusterka |
|
|
|
 |
Sonic
Bywalec

Wiek: 42 Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 54 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 18-04-2009, 13:29
Bolid: Renaul Megane Coupe Cabrio 1.6 |
|
|
ja w zeszla sobote miałem ciekawa sprawe... jade jade dłuuuuuga prosta nagle koles przede mna hamuje i wrzuca awaryjki... ok cos nie tak... zjezdzam za nim na przystanek autobusowy a przed nim ukazal mi sie stary mietek na drzewie i w oddali focus w rowie na boku, no to lece koles z auta przede mna tez, w mietku tylko kierowca zgnieciony w 3 d.... auto na drzewie a silnic caly czas chodzi... polecialem po apteczke gasnice itp wracam troche ludzi sie zebralo i kazdy glowi sie jak odlaczyc silnik z ktorego wszystko lecialo pod auto... w koncu sie udalo silnik zgaszony kolesia nie ruszalismy bo byl konkretnie przyniezdzony i bublal cos ze go noga boli... polecialem do focusa gdzie pracy bylo wiecej, musielismy przednia szybe wybic zeby wydostac kierowce i pasazerke - i tu uwaga pasazerka w ciazy i to konkretnie zaawansowanej na oko jakis 8 miesiac... meczylismy sie cholernie ale w koncu sie udalo wyciagnelismy kolesia pozniej kobiete... w miedzyczasie przyjechaly karetki, straz itp. wracam do mietka a kierowca juz siedzi na fotelu pasazera i jest opatrywany przez sluzbe ratownicza, slucham o czym gadaja a ratownik pyta: "Pan kierował?" koles odpowiada "nie, brat" (brat przyjechal w miedzyczasie z jakas babka Matizkiem i rznal kierowce chociaz nie mial zadnego drasniecia) mowie bedzie ciekawie... na to przyjechala policja ogledziny przesluchania itp. karetka zabrala prawdziwego kierowce mietka, podchodze do gliny i juz trybiac o co chodzi mowie ze widzialem jako jeden z pierwszych osob ktore sie tam znalazly ze ten Pan nie kierowal tylko ten co odjechal karetka! glina wielkie oczy "aaaa tak tez myslalem, to bedzie Pan pomocny, zapraszam do radiowozu" oczywiscie reszta ludzi sie porozjezdzala i zostalem sam jako swiadek. Jak sie okazalo kierowca miał 0,6 promila i na szybcika sie zamieniali zeby nie bylo... gdyby nie kobieta w ciazy i mlody w porzadku kierowca focusa no i fakt ze to było 2 auta przede mna i malo co a ja bym lezal w tym rowie to moze i bym sprawe olal ale tak to wolalem udupic starucha na podwojnym gazie !
oficjalna strona policji na temat tego wypadku: http://www.oborniki.polic...id=358&Itemid=4 |
|
|
|
 |
molIk
nówka sztuka ;)

Wiek: 35 Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 46 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 18-04-2009, 14:24
Bolid: seicento 1.1eMPowerI |
|
|
Kosiar napisał/a: | kolego jak będziesz wyprzedzał seicentem z zabójczą pojemnośćią 1.1 to ja Ci siądę na zderzaku moim Patrolem 3.0 Di Turbo i też będe się wku*** że tak powoli wyprzedzasz bo ja lekko nacisne gaz i biorę cię 10 razy. troche zrozumienia dla innych bo ciężarówka to nie osobówka że się szybko zbierze , wyprzedzi i schowa. |
acha no to ok kij że za takimi TIRami robi się korek przecież w końcu się schowa i będzie cacy. A jak masz zamiar siadać na zderzaku to ktoś Ci zrobi małe kuku i będziesz klepać swojego Patrola. |
_________________ ` Czytaj, ucz się, bez tego jesteś słaby
dziś masz wiedzę, albo jesteś sterowany ` |
|
|
|
 |
TOMASZ 27
Smakosz ... z dziurk? ...
Wiek: 43 Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 152 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: 18-04-2009, 18:52
Bolid: sc 1.1 MPi Safety Car |
|
|
Sonic napisał/a: | gdyby nie kobieta w ciazy i mlody w porzadku kierowca focusa no i fakt ze to było 2 auta przede mna i malo co a ja bym lezal w tym rowie to moze i bym sprawe olal ale tak to wolalem udupic starucha na podwojnym gazie ! |
To pogratulować mocnych nerwów opanowania i odwagi , chociaż myśle że gdyby nie kobietka to i tak należało go udupić po raz moze mu sie udać ale za drugim razem już nie... a gazery mają takie szczęście że zabijają tą drugą osobę/pasażera/kierowce. Szczęście że nikt nie zginął ja swego czasu tego szczęścia nie miałem jako świadek. Była żoną i matką a ze 23 lata miała nie udało mi sie mąż i malutkie dziecko przeżyli - cudem bo maluszkiem jechali a w tego maluszka waliły po kolej espero range rover i escort. Z 8 lat temu to było ...
[ Dodano: 18-04-2009, 19:28 ]
Jak juz tak piszemy o sytuacjach ekstremalnych na drodze to może taka propozycja do kolegi Banana by napisał temat i przykleił jak postępować gdy zobaczymy wypadek. Kiedy ludzi wyciągać a kiedy absolutnie nie ruszać jak sprawdzać tętno jak dokładnie ułożyć w pozycji bezpiecznej , sztuczne oddychanie. Jak wynosić z wraku osoby nieprzytomne myśle że to się bardzo przyda. Wiem ze chyba taki temacik gdzieś był ale jak będzie przyklejony to będzie na widoku zawsze. |
_________________ Uważam,że Polskie Kobiety są Najpiękniejsze |
|
|
|
 |
djmauro
GS 500 Rider

Wiek: 38 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 220 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18-04-2009, 20:11
Bolid: 187.343.3 V40 |
|
|
TOMASZ 27 napisał/a: | propozycja do kolegi Banana by napisał temat i przykleił jak postępować gdy zobaczymy wypadek. |
Świetny pomysł, jak kolega będzie miał trochę wolnego to mógłby coś takiego nam napisać, łącznie z informacjami jak doposażyć apteczkę, co warto mieć na wszelki wypadek itd. Bo w internecie pełno jest informacji ale jakiego kompendium brak, każdy pisze coś innego i łatwo się pogubić |
_________________  
Żyj bez winy, patrz w lusterka |
|
|
|
 |
Ciacho
Skoda Lover
Wiek: 39 Dołączył: 09 Cze 2006 Posty: 2755 Skąd: Podkarpacie
|
|
|
|
 |
Sonic
Bywalec

Wiek: 42 Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 54 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 18-04-2009, 22:05
Bolid: Renaul Megane Coupe Cabrio 1.6 |
|
|
TOMASZ 27 napisał/a: |
To pogratulować mocnych nerwów opanowania i odwagi , chociaż myśle że gdyby nie kobietka to i tak należało go udupić po raz moze mu sie udać ale za drugim razem już nie... a gazery mają takie szczęście że zabijają tą drugą osobę/pasażera/kierowce. Szczęście że nikt nie zginął ja swego czasu tego szczęścia nie miałem jako świadek. Była żoną i matką a ze 23 lata miała nie udało mi sie mąż i malutkie dziecko przeżyli - cudem bo maluszkiem jechali a w tego maluszka waliły po kolej espero range rover i escort. Z 8 lat temu to było ... |
nerwy nerwami, jak uslyszalem tekst tego kolesia ze to niby on kierowal myslalem ze wyjde z siebie i stane obok albo mu pół szczęki wywale... ale ... opanowanie najbardziej zdrzaznilo mnie to ze jak bym był 30 sek wczesniej w tamtym miejscu to ja bym lezal w tym rowie a wiadomo sej to nie focus z wszystkimi poduchami! i nie wiadomo co by było (tfuuuu), odwaga - zona mnie zje...ala ze po co sie udzielam bo to mala wiocha i kazdy kazdego zna a wiadomo jak wiesniaki zalatwia sobie adres i moga mi chate spalic - w sumie poniekad ma racje ale niestety nerwy kazaly mi udupic goscia!...
TOMASZ 27 napisał/a: |
[ Dodano: 18-04-2009, 19:28 ]
Jak juz tak piszemy o sytuacjach ekstremalnych na drodze to może taka propozycja do kolegi Banana by napisał temat i przykleił jak postępować gdy zobaczymy wypadek. Kiedy ludzi wyciągać a kiedy absolutnie nie ruszać jak sprawdzać tętno jak dokładnie ułożyć w pozycji bezpiecznej , sztuczne oddychanie. Jak wynosić z wraku osoby nieprzytomne myśle że to się bardzo przyda. Wiem ze chyba taki temacik gdzieś był ale jak będzie przyklejony to będzie na widoku zawsze. |
z mojego doswiadczenia powiem tak... apteczki sklepowe sa g..wno warte i faktycznie trzebaby je bardzo dobrze doposazyc- chociaz widzialem ostatnio apteczke po 40 zł i miala juz konkretne wyposazenie, drugi wedle mnie wazny gadziet to ostry nóż gdzieś pod reką zeby ciąć pasy w razie zablokowania, trzy to porzadny młotek do bicia szyby a cztery to dobrze przypieta gasnica pod siedzeniem a nie w bagazniku... |
|
|
|
 |
Krysia [Usunięty]
|
Wysłany: 18-04-2009, 22:25
|
|
|
Sonic napisał/a: | ostry nóż gdzieś pod reką zeby ciąć pasy w razie zablokowania, trzy to porzadny młotek |
A jak Policja zatrzyma to nie weźmie za bandziora
|
|
|
|
 |
scJet
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Kwi 2009 Posty: 1 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 18-04-2009, 22:27
Bolid: Punto-Jet, SC-Jet |
|
|
pewnie że weźmie. i będzie akcja gleba, kajdanki (takie bez futerka) i 48h. |
_________________ ALARMY - DORADZTWO |
|
|
|
 |
Sonic
Bywalec

Wiek: 42 Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 54 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 19-04-2009, 00:12
Bolid: Renaul Megane Coupe Cabrio 1.6 |
|
|
scJet napisał/a: | pewnie że weźmie. i będzie akcja gleba, kajdanki (takie bez futerka) i 48h. |
dobre, jak tego naszego rodaka w anglii skazali za to ze razem ze sniadaniem w plecaku miał nóż, a tak mu żona włożyła zeby chłopak miał czym sobie sniadanie przygotowac... a tu calkowicie przypadkowa rewizja i zonk... wzieli go za uzbrojonego potencjalnego morderce |
|
|
|
 |
djmauro
GS 500 Rider

Wiek: 38 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 220 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 19-04-2009, 00:42
Bolid: 187.343.3 V40 |
|
|
Dlatego kupuje się za 50zł taki młotek z nożem do pasów jakie są w autobusach. Ja trzymam taki w kieszeni na drzwiach
Ciacho, dzięki za link, już sobie wydrukowałem po jednej sztuce do każdego pojazdu, żeby w razie czego nie zapomnieć o czymś No i drugie dzięki rzecz jasna dla Banana |
_________________  
Żyj bez winy, patrz w lusterka |
|
|
|
 |
|