Gotujący się płyn w zbiorniczku wyrównawczym |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 13-04-2009, 14:46
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
Endymion napisał/a: | Tak jak mówi fulara, płyn chłodniczy gotuje się przy temp. ok 120 st., a to dzieki jego składnikom, oraz co najważniejsze podwyższonemu ciśnieniu w układzie chłodzenia.
Jeśli jeździsz z wadliwym korkiem który np. nie trzyma ciśnienia to płyn gotuje się znacznie wcześniej. |
dokładnie. wracając do właściwości płynu, gdyby on sie gotował przy 100 st. to nie kupował bym dynagela za 50 zł tylko wlałbym kranówy a za 50 zł kupiłbym skrzynke tyskiego |
|
|
|
 |
Yony
Bywalec

Pomógł: 20 razy Wiek: 39 Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 94 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 13-04-2009, 23:34
Bolid: Seicento SX 0,9 |
|
|
kranowa to tylko zakamieni uklad jak juz to destylowana ktora i tak trzeba bedzie wymienic na petrygo |
_________________
Przycisk POMÓGŁ nie boli... |
|
|
|
 |
sardos79
nówka sztuka ;)
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 9 Skąd: Wielbark
|
Wysłany: 01-05-2009, 10:35 zagotowanie sie płynu w chłodnicy??????????
Bolid: Fiat Seicento 1,1 MPI 2002r. |
|
|
witam wszystkich. zagotował mi sie płyn chłodniczy. może ktoś mi poda przyczyny???????????? |
_________________ sardos79 |
|
|
|
 |
bzyku26
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 45 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 01-05-2009, 10:48
Bolid: seicento 1.1spi |
|
|
mnie jak się zagotował to poszła uszczelka pod głowicą |
|
|
|
 |
sarna23
nówka sztuka ;)
Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 5 Skąd: Piława Górna
|
Wysłany: 01-05-2009, 10:53
Bolid: Seicento 900 1998r. + LPG |
|
|
Kolego możliwości może być wiele, zacznij od sprawdzenia termostatu czy wąż za nim jest gorący i czy chłodnica jest gorąca. Niby małe urządzenie, ale jak jest niesprawne to potrafi narobić poważnych szkód. W drugiej kolejności, (jeżeli termo sprawny) sprawdź czujnik wentylatora czy załącza się śmigło. |
_________________ *SHELL HELIX PLUS 10W40
*SONY CDX GT620U
*HERTZ DCX 690
http://www.pokerstrategy.com/uKD1VA [pomagam w quizie - info gg 8060440, prawdziwa kasa!] |
|
|
|
 |
sardos79
nówka sztuka ;)
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 9 Skąd: Wielbark
|
Wysłany: 01-05-2009, 11:55
Bolid: Fiat Seicento 1,1 MPI 2002r. |
|
|
zdarzyło mi się to podczas jazdy w mieście w korku. po zjechaniu na pobocze, zgaszeniu i wyrównaniu ciśnienia poprzez powolne odkręcanie korka, odczekaniu kilku chwil wszystko wróciło do normy. nie mam pojęcia od czego się zagotowało? |
_________________ sardos79 |
|
|
|
 |
sarna23
nówka sztuka ;)
Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 5 Skąd: Piława Górna
|
Wysłany: 03-05-2009, 11:08
Bolid: Seicento 900 1998r. + LPG |
|
|
To prawdopodobnie nie włączał się wentylator na chłodnicy, a nie było pędu powietrza, żeby schłodzić ciecz. Chyba, że stało to Ci się po 10 minutach jazdy, wtedy obstawiał bym termostat. |
_________________ *SHELL HELIX PLUS 10W40
*SONY CDX GT620U
*HERTZ DCX 690
http://www.pokerstrategy.com/uKD1VA [pomagam w quizie - info gg 8060440, prawdziwa kasa!] |
|
|
|
 |
sarna23
nówka sztuka ;)
Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 5 Skąd: Piława Górna
|
Wysłany: 03-05-2009, 11:10
Bolid: Seicento 900 1998r. + LPG |
|
|
Istnieje też możliwość, że masz przytkany/niedrożny układ chłodzenia i nie ma dobrego krążenia. Pamiętaj, że diabeł tkwi w szczegółach, a najciemniej pod latarnią. Owocnego szukania |
_________________ *SHELL HELIX PLUS 10W40
*SONY CDX GT620U
*HERTZ DCX 690
http://www.pokerstrategy.com/uKD1VA [pomagam w quizie - info gg 8060440, prawdziwa kasa!] |
|
|
|
 |
sardos79
nówka sztuka ;)
Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 9 Skąd: Wielbark
|
Wysłany: 03-05-2009, 21:05
Bolid: Fiat Seicento 1,1 MPI 2002r. |
|
|
wentylator pracuje, czujnik temp wody na chłodnicy jest ok bo sprawdzałem, wąż za termostatem jest goracy, uszczelka pod głowicą chyba ok-nie ma zadych wycieków, syczenia ani dmuchania, nadal nie wiem co mogło być przyczyną zagotowania. układ drożny chyba jest bo widać jak do zbiorniczka wyrównawczego wpływa płyn. zastanawiam się czy można jeżdzić dalej bez żadnej wymiany czegokolwiek, bo w sumie nie wiem co wymienić? czy trzeba wymienić płyn chłodniczy? |
_________________ sardos79 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 04-05-2009, 00:07
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
ja nie wiem czy tutaj chodzi o sam plyn chlodniczy.... dobre chłodzenie pojedzie nawet na kranowie.... |
|
|
|
 |
King
nówka sztuka ;)
Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 04-05-2009, 10:40
Bolid: Seicento 1.1 MPI |
|
|
Witam a ja mam takie pytanie :
-wymieniłem płyn w lutym
-wentylator się włącza
-termostat wymieniłem w lutym
a jak stoje w korku to mi się kontrolka czasmi zapali od temp. na desce !?
Mosliwe że wentylator włącza się np. za późno i powinienem wymienić jeszcze jakiś czujnik temp. np. taki który włącza wentylator ?? |
_________________ Nie uważałeś co robisz ? - teraz rób co uważasz !
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=13271 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 04-05-2009, 10:47
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
jak sie płyn nie gotuje to moze byc sam czujnik. bo zazwyczaj woda sie gotuje a kontrolka rowniez sie nie zalacza... ona by sie zalaczyla jakby cale seicento płonelo chyba... |
|
|
|
 |
King
nówka sztuka ;)
Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 04-05-2009, 10:56
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
to wątpie zeby bylo za gorąco.... ja bym czujnik obstawial, bo mowie ci, czasem sie juz woda gotuje a ludzie o tym nie wiedza.... a to juz skrajnosc |
|
|
|
 |
niemiec
Centrum Wypędzonych "Stein Bach"

Pomógł: 62 razy Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 222 Skąd: LHR/WWE
|
Wysłany: 11-05-2009, 20:06
Bolid: SC FUN 0,9 LPG '00 |
|
|
fulara napisał/a: | kontrolka rowniez sie nie zalacza... ona by sie zalaczyla jakby cale seicento płonelo chyba... | prawidłowo działająca kontrolka powinna się trochę wczesniej zaświecić...
'U siebie jak zalewałem nowy płyn, to ładnie się zapaliła zanim dolałem do odpowiedniego poziomu. |
_________________ Nie ma mnie na forum |
|
|
|
 |
|