FORUM SEICENTO

kniazuk

Witam,
latem zmieniłem olej w skrzyni biegów: wlałem Hipol 85W90 (to jest syntetyczny czy mineralny?), jeżeli chodzi o ilość to nieco ponad 2l (kupiłem 3l ale porozlewałem i pewnie jest coś koło 2 l). Teraz na początku biegi wchodzą ciężej (jak auto jest zimne). Aby wrzucić dwójkę to trzeba po prostu walczyć. Po przejechaniu ok 5-10km jest lepiej.
Auto ma silnik 1.1, r. prod. 1999, przebieg 140tys km.
Pytanie: czy uszkodziłem skrzynkę?
Kiedyś miałem Uno i przed zmianą oleju biegi wchodziły idealnie, jak zmieniłem (wlałem tyle ile miało być wg instrukcji) też było ciężko. Tam jednak ze skrzyni wypłynęło ok 0,4l [reszta już wcześniej przez uszczelniacze:)].

Łukasz

zadnej skrzyni nie uszkodziłes tylko masz poprostu smar w skrzyni... zobacz na mrozie rano czy na luzie ci auto nie ucieka do przodu... zaloze sie ze tak... ta skrzynia jest bardzo delikatna a ty zalewasz nie dosc ze hipola: to jeszcze minerała.... to nie żuk....

powrot do syntetyka zalecam

heniog1 · Wysłany: 05-11-2009, 23:26 **Bolid:** seicento HOBBY 1100spi

Tak jest zalej olejem przkładniowym 75W/90 marka oleju---na jaką Cię stać.

kniazuk · Wysłany: 07-11-2009, 21:37 **Bolid:** Fiat Seicento Hobby 1.1

Dzięki za info,
rozumiem że wlałem coś złego:( Kupiłem auto od pierwszego właściciela
(serwisował je i ze wszystkim jeździł do serwisu, gdzie nieźle z niego zdzierali) który zbierał wszystkie rachunki. Nie znalazłem w nich info za wymianę oleju w skrzyni (chociaż była wymiana uszczelniaczy półosi) - stąd wnioskowałem że olej był zmieniony. Ale zamierzam mieć to auto jeszcze do ok 200 tys km (do tej pory jest bezawaryjne, w ogóle nie ma rdzy, ekonomiczne i najlepsze na świecie: jechałem nim w trójkę prawie 170km/godz i jeszcze by pojechał więcej ale to już strach) przy czym nie muszę na nim oszczędzać (mam jeszcze drugie, większe auto) - Seicento jest dość tanie w utrzymaniu to chcę stosować to co najlepsze.
Zatem:
jaki olej wlać do skrzyni: rozumiem że syntetyczny, ale proszę o wskazanie konkretnego typu (marka/ rodzaj) oleju. Autem dojeżdzam do pracy (20km w jedną stronę, 5dni w tygodniu). Czasam jeździ nim moja Żonka (normalnie ma Cordobę r. prod 2002: ale to prawdziwy smok: zimą ok 13l/100km) i chcę żeby nie musiała walczyć z lewarkiem, bo drobna jest i tyle.
Pozdrawiam.

Łukasz

najlepiej wlać mu to co wlał prroducent: tutela 75 zynch

podaje link do allegro

http://allegro.pl/item779...ekladniowy.html

ja wlałem mobila tez syntetyka ( !! ) i biegi wchodziły ciężej rano.... tutela i skrzynia jak z fabryki.... nie naganiam, opisuje moje doswiadczenia.

kniazuk · Wysłany: 08-11-2009, 12:17 **Bolid:** Fiat Seicento Hobby 1.1

Dzięki,
do nastepnego przeglądu zostało mi jeszcze 8tys. Mam założoną osłonę od spodu co nieco utrudnia obsługę (ale polecam taką osłonkę, bo podobno padają alternatory). Czy jeżeli pojeżdzę jeszcze te 8tys km (a idzie zima, czyli mrozy) na tym oleju to skrzynce może coś się stać? Zależy mi na trwałości bo bardzo lubię to autko i chcę nim jeszcze pojeździć. Podobno te skrzynki są delikatne. Co może się stać: pozacierane wodziki/synchronizatory lub inne rzeczy?

barthez · Wysłany: 08-11-2009, 12:39 **Bolid:** Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046)

Potwierdzam, skrzynki są bardzo delikatne i nawet niewielki wyciek powoduje ich zdecydowane szybsze zużywanie się-wpierw dany bieg, który jest najczęściej używany zaczyna wyć, a najwyższy wyskakiwać. W ostatnim stadium pada mechanizm różnicowy. Grunt żeby zalać syntetycznym olejem jak już wspomniano, a jakim to jak portfel pozwoli i obowiązkowe usunięcie powodu wycieku(jeśli występuje).

Łukasz