Wymiana baku |
Autor |
Wiadomość |
mati
Nałogowiec

Pomógł: 3 razy Dołączył: 09 Sie 2009 Posty: 360 Skąd: Ostrów k. Włoszcz.
|
Wysłany: 15-09-2009, 20:29
Bolid: 900ccm 2001r |
|
|
Może ktoś inny wie? |
_________________ Słuchaj mnie, a z biedy nie wyjdziesz! |
|
|
|
 |
banan_wlkp
Chiquita Banana :)

Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 30 Gru 2006 Posty: 451 Skąd: Konin / Bydgoszcz
|
Wysłany: 12-10-2009, 16:53
Bolid: Fiat Seicento FUN (899cm3) / VW Bora 1.9 TDI |
|
|
ha ... no i mnie dopadł bak a raczej konieczność jego wymiany
wczoraj zalałem chłopinę tak 3/4 baku i sie zdziwiłem jak wieczorek wsiadłem do auta
jak na moje zemścił się za to że go nie umyłem jeszcze od ostatniej wycieczki na wieś |
_________________
...Don't wanna be a hero
Just an everyday man
Trying to do the job the very best he can...
 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 20-07-2011, 11:47
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
i mnie dopadło. coś ostatnio mi benzyną zalatywało i w końcu sie pofatygowałem pod auto... szok. puściło na zgrzewie, sączy sie delikatnie.
2005 rocznik, zawsze zalewany na full, rzadko kiedy jeżdzę poniżej połowy baku...
spróbuje to zalepić czymś, ale niestety w niedługim czasie pewnie moja kieszeń sie uszczupli |
_________________
 |
|
|
|
 |
agrest_1976
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 20 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 21-07-2011, 00:59
Bolid: FIAT Seicento 1.1 S |
|
|
Baki w Seczku to właśnie ich zmora, szybko gniją. Nowy i to jak najszybciej, szkoda wydawanie kasy na łatanie i tak będziesz musiał zmienić. Zamiennik też może być, jak go dobrze zamalujesz np. chlorokauczukiem, będzie miał warstwę pod gumowaną i na jakiś czas masz spokój. Korozja Ci go tak szybko nie zeżre. |
_________________ FIAT Seicento 1.1 kat.S 1999 rok
Przeróbka z Vana, kolor: NISSAN Skyline
 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 21-07-2011, 01:13
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
najgorsze jest to, że znam auta co mają po 16 lat, 300 000 przebiegu i tam ani sprzęgło, ani chłodnica, ani bak, ani nic nie było wymieniane.... to z reguły auta ze wschodu...
a tutaj człowiek stara sie, zalewa do pełna i na nic wszystko....jakość jakość i jeszcze raz jakość wykonania |
_________________
 |
|
|
|
 |
marek75
Bywalec
Pomógł: 10 razy Dołączył: 31 Gru 2009 Posty: 72 Skąd: poznan
|
Wysłany: 21-07-2011, 07:27
Bolid: seicento1.1 mpi |
|
|
agrest_1976 napisał/a: | Baki w Seczku to właśnie ich zmora, szybko gniją. Nowy i to jak najszybciej, szkoda wydawanie kasy na łatanie i tak będziesz musiał zmienić. Zamiennik też może być, jak go dobrze zamalujesz np. chlorokauczukiem, będzie miał warstwę pod gumowaną i na jakiś czas masz spokój. Korozja Ci go tak szybko nie zeżre. |
ja kuplem zamiennik byl czymstam zabiezpieczony, dodatkowo dalem bitex, bo akurat bylo pod reka, ale jezeli blacha nie jest prawidlowo wytrawiona i odpowiedniej jakosci to najlepsze zabezpieczenie i tak nic nie pomoze, blacha bedzie po prostu rdzewiala od srodka, oryginała i tak nie kupie bo jest po prostu za , oryginal i tak nie wytrzyma trzy razy dluzej niz zamiennik |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 21-07-2011, 08:11
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
marek75 napisał/a: | agrest_1976 napisał/a: | Baki w Seczku to właśnie ich zmora, szybko gniją. Nowy i to jak najszybciej, szkoda wydawanie kasy na łatanie i tak będziesz musiał zmienić. Zamiennik też może być, jak go dobrze zamalujesz np. chlorokauczukiem, będzie miał warstwę pod gumowaną i na jakiś czas masz spokój. Korozja Ci go tak szybko nie zeżre. |
ja kuplem zamiennik byl czymstam zabiezpieczony, dodatkowo dalem bitex, bo akurat bylo pod reka, ale jezeli blacha nie jest prawidlowo wytrawiona i odpowiedniej jakosci to najlepsze zabezpieczenie i tak nic nie pomoze, blacha bedzie po prostu rdzewiala od srodka, oryginała i tak nie kupie bo jest po prostu za , oryginal i tak nie wytrzyma trzy razy dluzej niz zamiennik |
oryginał trzyma z tego co widze 6-8 lat. mi akurat wytrzymał 7. jeśli zamiennik za 110 zł wytrzyma 4-5 lat to warto. Ale obawiam się że po 1,5 roku znów będzie walka.
więc jest pytanie
zamiennik
http://allegro.pl/zbiorni...1688744217.html
czy oryginał
http://www.fiat-lancia-al...a-seicento.html
wydaje mi się że kupie oryginał i i tak go zabezpiecze, gdyż autem jeszcze chce pojeździć a wymiana baku nie jest przyjemna |
_________________
 |
|
|
|
 |
marek75
Bywalec
Pomógł: 10 razy Dołączył: 31 Gru 2009 Posty: 72 Skąd: poznan
|
Wysłany: 21-07-2011, 15:01
Bolid: seicento1.1 mpi |
|
|
Łukasz napisał/a: | oryginał trzyma z tego co widze 6-8 lat. mi akurat wytrzymał 7. jeśli zamiennik za 110 zł wytrzyma 4-5 lat to warto. Ale obawiam się że po 1,5 roku znów będzie walka. |
a skad wiesz ile wytrzyma zamiennik?
moze równie wytrzymac i 1,5 roku a moze i wytrzymac 10 lat, to czysta loteria
tak samo jak i oryginal moga wytrzymac dluzej lub krocej
ja nie mam pojecia ile wytrzyma moj bak
moj poprzedni oryginalny bak wytrzymal 9 lat |
|
|
|
 |
=Miro=
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 26 Skąd: Krk
|
Wysłany: 21-07-2011, 19:26
Bolid: PANDA 1.1 MPI 2010 |
|
|
marek75 napisał/a: |
a skad wiesz ile wytrzyma zamiennik?
moze równie wytrzymac i 1,5 roku a moze i wytrzymac 10 lat, to czysta loteria
tak samo jak i oryginal moga wytrzymac dluzej lub krocej
ja nie mam pojecia ile wytrzyma moj bak
moj poprzedni oryginalny bak wytrzymal 9 lat |
wszystkie dostępne zamienniki to badziewie z gołej blaszki obrzygane jakimś lakierem, nie dość że rdzewieją z zewnątrz to jeszcze wewnątrz powodując problemy z np pompą paliwa
jedyny zamiennik o którym niewiele wiem to firmy 4max blachy który kosztuje przyzwoicie b o około 260zł i PODOBNO jest z blachy cynkowanej/aluminiowanej
oryginał po dodatkowym zakonserwowaniu powinien wytrzymać 8lat
zdoktoryzowałem się w temacie baków do sejtka i z tego wszystkiego kupuje PANDĘ która ma zbiornik z plastiku |
|
|
|
 |
agrest_1976
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 20 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 22-07-2011, 00:25
Bolid: FIAT Seicento 1.1 S |
|
|
=Miro= napisał/a: | marek75 napisał/a: |
a skad wiesz ile wytrzyma zamiennik?
moze równie wytrzymac i 1,5 roku a moze i wytrzymac 10 lat, to czysta loteria
tak samo jak i oryginal moga wytrzymac dluzej lub krocej
ja nie mam pojecia ile wytrzyma moj bak
moj poprzedni oryginalny bak wytrzymal 9 lat |
wszystkie dostępne zamienniki to badziewie z gołej blaszki obrzygane jakimś lakierem, nie dość że rdzewieją z zewnątrz to jeszcze wewnątrz powodując problemy z np pompą paliwa
jedyny zamiennik o którym niewiele wiem to firmy 4max blachy który kosztuje przyzwoicie b o około 260zł i PODOBNO jest z blachy cynkowanej/aluminiowanej
oryginał po dodatkowym zakonserwowaniu powinien wytrzymać 8lat
zdoktoryzowałem się w temacie baków do sejtka i z tego wszystkiego kupuje PANDĘ która ma zbiornik z plastiku |
Panie kochany nic nie jest oryginał...
Jedynie z fabryki wyjeżdża oryginał, wszystko inne to zamienniki firmowe bądź firmy "kogucik" ale zależy kto robi i jak robi... |
_________________ FIAT Seicento 1.1 kat.S 1999 rok
Przeróbka z Vana, kolor: NISSAN Skyline
 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 22-07-2011, 00:33
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
marek75 napisał/a: | Łukasz napisał/a: | oryginał trzyma z tego co widze 6-8 lat. mi akurat wytrzymał 7. jeśli zamiennik za 110 zł wytrzyma 4-5 lat to warto. Ale obawiam się że po 1,5 roku znów będzie walka. |
a skad wiesz ile wytrzyma zamiennik?
moze równie wytrzymac i 1,5 roku a moze i wytrzymac 10 lat, to czysta loteria
tak samo jak i oryginal moga wytrzymac dluzej lub krocej
ja nie mam pojecia ile wytrzyma moj bak
moj poprzedni oryginalny bak wytrzymal 9 lat |
nie jestem alfą i omegą, jak coś chce wymienić to czytam opinie ludzi. skoro piszą, że bak z allegro za pare groszy po 2 latach pada to im wierze. ponadto - rzeźba. oryginalny dziwnym trafem pasuje P&P. z zamiennikami sie ludzie mocują, wiercą itp. nie mowie ze z wszystkimi.
druga sprawa - cena. oryginalny 300 zł, zamiennik 110. nic za darmo nie ma. jakość wykonania musi być inna. tak samo jak sprzęgło za 120 zł NO NAME a za 250 VALEO albo za 320 Sachs..tu sprzęgło i tu sprzęgło. a w rzeczywistości 2 światy...
gdyby nie upierdliwa wymiania, pewnie kupiłbym szmelc licząc że wytrzyma 2 lata i znów zmienie jak rękawiczki. wiem natomiast, że wymiana baku to nie zmiana rękawiczek, a robota kosztuje - nie mówiąc o mojej cennej benzynie, która ucieka |
_________________
 |
|
|
|
 |
agrest_1976
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 20 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 22-07-2011, 00:46
Bolid: FIAT Seicento 1.1 S |
|
|
i tu masz racje...
a skąd wiesz ile bak wytrzyma, albo tym autem pojeździsz, auto swoje już za sobą ma i zawsze coś jeszcze po drodze z kosztami wyjdzie....
Kupisz to co będziesz uważał za rozsądne i jak długo planujesz tym autem jeździć przyczyni się do twego zakupu. A tak na marginesie wymiana baku jest bardzo szybka i prosta. Sam byś to zrobił. Ja na zmienniku pojeździłem 2 lata, bo auto rozwaliłem i poszło do kasacji, to nie wiem ile bym jeszcze pojeździł. Niczego nie przewidzisz... |
_________________ FIAT Seicento 1.1 kat.S 1999 rok
Przeróbka z Vana, kolor: NISSAN Skyline
 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 22-07-2011, 00:57
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
zastanawiam sie nawet nad wymianą samemu, ale nie mam kanału, ojciec by mi pomógł, ale będzie trudno. po drugie wiem że pourywają sie śruby i pewnie bez wiercenia sie nie obejdzie zrobiłbym nawet manual + foto, ale czy za 100 zł robocizny warto sie cały dzień męczyć ? nie wiem. przemyśle to. |
_________________
 |
|
|
|
 |
agrest_1976
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 20 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 22-07-2011, 01:11
Bolid: FIAT Seicento 1.1 S |
|
|
Mnie się akurat jedna zerwała, ale szkoda że wcześniej nie dałem dobrze po śrubach WD, bo dwie pozostałe dobrze się odkręciły. A ja też nie miałem kanału ino wjechałem na belki podniesione na podkładach i to mi wystarczyło. Tylko musisz mieć nie dużo paliwa w baku, bo będziesz musiał odlewać sporo i trochę nie za bardzo jest jak. |
_________________ FIAT Seicento 1.1 kat.S 1999 rok
Przeróbka z Vana, kolor: NISSAN Skyline
 |
|
|
|
 |
=Miro=
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 26 Skąd: Krk
|
Wysłany: 22-07-2011, 15:45
Bolid: PANDA 1.1 MPI 2010 |
|
|
agrest_1976 napisał/a: |
Panie kochany nic nie jest oryginał...
|
to jest oryginał kupiłem i wiem
nawet baranek od spodu gumowany popielaty jest taki sam ja w chwili wyjazdu z fabryki
http://allegro.pl/zbiorni...1707041000.html
wszystko w folii "fiat original" |
|
|
|
 |
|