Wymiana baku |
Autor |
Wiadomość |
JaRabbit
Nałogowiec
Pomógł: 31 razy Wiek: 56 Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 262 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-09-2011, 11:30
Bolid: Corolla E12 2,0 D-4D, Konstal 105Na |
|
|
chrabol napisał/a: |
Mechanik powiedział mi, żebym się z wymianą wstrzymał do wiosny, ale jakoś nie mam pewności, czy rzeczywiście lepiej czekać. |
Jak poczekasz do wiosny,to wytrzyma ci jeden rok dłużej,bo w lecie nie sypią solą
A poważnie- w zimie jest większa możliwość uszkodzenia mechanicznego zbiornika,który jest i tak już osłabiony przez korozję.
Zgodnie z prawem Murphyego- Bak zacznie lecieć na całego w niedzielę po południu,na drugim końcu Polski,gdy nie będziez miał już kasy
chrabol napisał/a: | Poza tym zalecił do wymiany wlewać maksymalnie do połowy baku, czy to ma sens? |
Ma,bo bak zazwyczaj koroduje w "górnej" połówce nad zgrzewem. |
|
|
|
 |
zokel
nówka sztuka ;)
Dołączył: 16 Wrz 2011 Posty: 3 Skąd: Ruda ?l.
|
Wysłany: 24-09-2011, 22:51
Bolid: sc 1,1 |
|
|
Niestety to racja, padnie w najmniej odpowiednim momencie. Na niewielkie, minimalne przesączanie może pomóc poxipol ale jest z tym trochę zachodu bo trzeba benzynę wyjeździć i przechylić seja tak by reszta paliwa przemieściła się na przeciwną stronę zbiornika. Potem trzeba miejsce porządnie oczyścić. A jak zaczniesz oczyszczać to jest ryzyko, że wydrapiesz większą dziurę i już nie odjedziesz z tego kanału. Niemniej na trochę przy małej dziurce może pomóc. I zastosuj się do rad poprzedników - zakonserwuj kilku warstwami ten nowy zanim go założysz, bo są robione z paskudnej blachy. Założyłem nowy bez konserwacji a po roku nie było już co konserwować. |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 25-09-2011, 07:36
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
no ja jak drapałem właśnie to szybko przestałem bo jeszcze 2-3 ruchy i bym w środku baku był także odradzam "grzebanie" w rdzy |
_________________
 |
|
|
|
 |
gandw
Nałogowiec

Pomógł: 67 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 366 Skąd: SBI
|
Wysłany: 21-10-2011, 15:56
Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI |
|
|
Jutro biorę się za wymianę baku. Ktoś pamięta jakie są rozmiary śrub trzymających zbiornik? Psikam obficie wd-40 ale i tak wolałbym wcześniej kupić nowe. Z ciekawości - do czego są te dwa mniejsze otwory z góry baku? Ten centralny to wiadomo - pompa paliwa, ale jestem ciekaw do czego te dwa po bokach. |
_________________
Seicento 0.9i SX [*] |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 21-10-2011, 17:29
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
gandw,
centralny na pompe, po bokach odpowietrzniki, ostrożnie bo ponoć łatwo je ułamać |
_________________
 |
|
|
|
 |
gandw
Nałogowiec

Pomógł: 67 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 366 Skąd: SBI
|
Wysłany: 22-10-2011, 15:26
Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI |
|
|
Nie wiem czy ja mam takie wolne tempo ale zeszło mi 5h Na szczęście wymiana zakończona sukcesem, montowałem zamiennik, pokryłem barankiem Bolla szczególnie mocno w szczeliny, a auto będzie jeszcze w rodzinie rok-dwa także świadomie kupowałem zamiennik Oczywiście dwie śruby mi się urwały także z tym było najwięcej walki i zdzierania wierteł.
Tylko teraz po zatankowaniu nie podniósł się pływak - doradźcie co to może być? Nie mam już sił do tego teraz zaglądać, także proszę o jakieś pomysły-wskazówki co sprawdzić. W ogóle ten pływak tak chodził z oporem a nie całkiem luźno - może wygiąłem coś ten drucik przy wyciąganiu? Czy to tak ma być? |
_________________
Seicento 0.9i SX [*] |
|
|
|
 |
gandw
Nałogowiec

Pomógł: 67 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 366 Skąd: SBI
|
Wysłany: 22-10-2011, 20:52
Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI |
|
|
Dobra, zapytam krócej - pływak pompy paliwa chodzi u Was całkiem luźno (można machać góra-dół bez żadnego oporu) czy z wyczuwalnym oporem? |
_________________
Seicento 0.9i SX [*] |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 22-10-2011, 21:09
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
U mnie z wyczuwalnym oporem nawet dużym oporem. Myślałem że mam zepsuty. Po wyjęciu pompy tez mnie to zadziwiło ale po podniesieniu pływaka do góry powolutku acz systematycznie opadał do minimum.Widać tak ma być inaczej wskazówka wskaźnika by szalała przy przyspieszaniu czy hamowaniu jakby paliwo się kołysało w baku a tak nie zdąży.Możliwe że wygiąłeś drut co jednak ciężko bo jest dość mocny. Zerknij do pompy czy gdzieś nie przytyka się pływak i dlatego nie podnosi. Ile wlałeś paliwa? |
|
|
|
 |
gandw
Nałogowiec

Pomógł: 67 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 366 Skąd: SBI
|
Wysłany: 22-10-2011, 22:41
Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI |
|
|
Nie no najpierw wlałem jakieś 3-4 litry na odpalenie, ale potem zatankowałem do pełna (za 170zł) więc musi być ful. Ok, czyli jutro to obejrzę - bałem się że coś uszkodziłem że tak ten pływak opornie chodził - no ale mnie pocieszyłeś. Jutro obadam |
_________________
Seicento 0.9i SX [*] |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 22-10-2011, 22:45
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Rano zobaczysz. Może samochodzik zrobił psikusa i jak przekręcisz kluczyk i będzie wszystko w porządku bo ciężko będzie grzebać teraz jak masz na full wlane paliwo. Przejeździj do rezerwy z 300 km i wtedy zerknij. Możesz wypiąć wtyczkę i zobaczyć do styków w kostce. Może być tak że wskazuje pływak ale nie podaje sygnału na wskaźnik bo zaśniedziało w złączce. Chyba nie odsuwałeś pływaka z drutem na bok by stracił się kontakt z rezystorem na suwaku przy pompie? |
|
|
|
 |
Znawoj
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 40 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 24-10-2011, 13:10
Bolid: Seicento 1.1MPI, rok 2004, IGŁA! |
|
|
Nie wiem czy pompa do 1.1MPI czymś się różni, ale u mnie ramię pływaka chodziło w sumie leciutko. Wymieniałem bak w czerwcu, też było co najmniej 5 godzin roboty. |
|
|
|
 |
Gzylu
nówka sztuka ;)
Wiek: 43 Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28-10-2011, 20:10
Bolid: SC 1.1 spi |
|
|
Podkleję sie pod temat
dzisiaj w końcu wziąłem sie za wymianę zbiornika paliwa, założyłem zamiennik i wszystko było by ok żeby nie to że jak zabrałem sie za przełożenie odpowietrznika zbiornika paliwa to w jednym pękł mi króciec z którego wychodzi niebieska rurka.
I teraz pytanie do Was czym grozi jazda z nie podłączoną rurka do odpowietrznika???
Jakie mogą być objawy jazdy z uszkodzonym zaworem i czy można to jakoś naprawić, skleić czy tylko wymiana na nowe ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
horcio
Bywalec

Pomógł: 1 raz Wiek: 36 Dołączył: 09 Lip 2012 Posty: 71 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 03-04-2013, 23:14
Bolid: sporting 99' |
|
|
jakis czas temu wymieniałem bak.
co jakis czas było czuc benzyne w aucie podczas jazdy.
zlokalizowałem wyciek jednak nie wiem jak to "uszczelnić"..
dokrecanie obejmy pogarsza sprawe, paliwo zaczyna kapac na oczach.
wydaje mi się, ze metalowa częsc rury na która nachodzi gumowy kołnierz jest za krótka.
macie jakiś pomysł? |
_________________ http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=39705 |
|
|
|
 |
panczo1511
Bywalec

Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Paź 2011 Posty: 53 Skąd: Kolbuszowa/ Rzeszów
|
Wysłany: 03-04-2013, 23:57
Bolid: cc 1.2 |
|
|
Odpowiednie ułożenie gumy i optymslne ustawienie opaski usunie problem, do tego optymalna siła skecenia opaski, problrm znika |
_________________ Fanpage-Cento Rally Team
https://www.facebook.com/CentoRallyTeam
Swaps 1.2 & 1.4 16v |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 04-04-2013, 00:09
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
tam jest gumowe uszczelnienie, 10 zł w ASO, może to już powiedziało dość ? pamiętam że jak zmieniałem bak kupiłem ją nową, aż mechanik się dziwił że w takie szczegóły wchodzę |
_________________
 |
|
|
|
 |
|