FORUM SEICENTO

sabcio9207 · Wysłany: 23-11-2011, 16:15 **Bolid:** seicento 1.1/1.2 8v

moze byc sprawdz tez podlaczenie kostki przy zbiorniku moze jest luzna albo dobrze nie styka.u mnie znowu przez plywak sie zawiesza w polowie i nie chce zejsc na dol.

PIXAR · Wysłany: 23-11-2011, 17:20 **Bolid:** Seicento 1242

hurrikhan · Wysłany: 25-11-2011, 18:12 **Bolid:** Seicento Brush

w moim jest ze mam prawie po baku i mimo to na zakretach i przyspieszaniu rezewra sie zapala

gawlo29 · Wysłany: 09-01-2012, 17:32 **Bolid:** Seicento

witam mi też się coś zaciął ten pływak ale często lałem do połowy i teraz jak mam zalane do polowy to jak wyjeżdżę paliwo to spada mi do 1/4 i nie idzie niżej

i nie wiem ile dalej mam paliwa, rozumiem, że pływak się mógł zaciąć a czy do zatankowania do pełna mógłby mi sie jakoś odblokować? Proszę o pomoc jak to mam zrobić?

PanTadeusz · Wysłany: 19-02-2013, 09:46 **Bolid:** Fiat Seicento Young 900

Też mam niestety podobny problem

strasznie mnie to denerwuje bo cały czas jadę na wyczucie... Zatankuje np. za 50zl przeważnie te 9.5litra nie raz zdarzy się 10l zależy od ceny paliwa. Przejadę z dwa , trzy kilometry, a wskazówka opada i to dość nieźle. Gdy już pokazuje mi stan bliski do rezerwy to na zakrętach opada mi na sam dół pokazuje się rezerwa ale po chwili jazdy na prostej drodze sytuacja się normuje.. Pomóżcie bo już mam dosyć tego ! Przypomnę że zbiornik mam nowy

Bachor · Wysłany: 19-02-2013, 09:50 **Bolid:** 126p / SC 900

Tez to miałem, chyab kązdy tak ma

po prostu ma wir w baku i trzeba się z tym albo pogodzić albo wyjąć pompe i zajerzec do pływaka czy ktoś kiedyś łap nie pchał i może drut od pływaka jest zagiety/podgięty itd. Tak chyab tez da się wyregulować pokazywanie poziomu paliwa.

wojtek12321 · Wysłany: 19-02-2013, 22:12 **Bolid:** Fiat seicento 900 SX

PanTadeusz · Wysłany: 20-02-2013, 18:52 **Bolid:** Fiat Seicento Young 900

wojtek12321 · Wysłany: 20-02-2013, 20:51 **Bolid:** Fiat seicento 900 SX

Malin_xD · Wysłany: 27-02-2013, 19:41 **Bolid:** Fiat Seicento

Podpinam się pod temat, ponieważ mam podobny problem. Ostatnio zalałem swoją bestje za 100 zł, podnosząc wskaźnik poziomu paliwa do połowy. Dzisiaj mam już przejechane nim 300 km, a wskaźnik pokazuje dokładnie ten sam poziom jak przy tankowaniu. Czasami bywa również tak, że tankując go przy włączonej już rezerwie za 50 zł, wskaźnik łaskawie podniesie się o pare kresek (pozostając oczywiście na rezerwie) po przejechaniu ok. 20 km. Szukałem tego problemu w internecie i w większości przypadkach obwiniają pływak. Chcąc zdiagnozować ten problem zdjąłem osłonę, która znajduje się pod tylną kanapą, musiałem wyciągnąć przewód zasilający (i tak zrobiłem) ale nie udało mi się wyciągnąć gumowego przewodu paliwowego. Posiada on taki zielony kwadracik przy końcówce. Wiecie może jak go wyciągnąć?
I ostatnie pytanie czy kieruje się w dobrą stronę czy wina leży po innej stronie.
Pozdrawiam!