tuleje wahaczy, wymiana |
Autor |
Wiadomość |
haSi
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 26 Skąd: p-ń
|
Wysłany: 15-01-2012, 13:36 tuleje wahaczy, wymiana
Bolid: Fiat Seicento 0.9 |
|
|
witam , muszę wymienić gumy w tylnich wahaczach . Silne bicie i luzy na kole . Zastanawiam sie nad 2 opcami i che sie troche poradzic was.
1. wymienic same tuleje na prasie koszt tuleji to ok 30 zl szt. potrzebuje 2 czyli kolo 60 zl wyjde no i rbocizna wiadomo , 100 moze byc malo
2, opcja to kupic gotowy wahacz za okolo 150 zl nowy i wymienic w warsztacie za 80 zl
Co do tej drugiej opcji to mam pytanie mechanik powiedzial mi ze wseicento sie nie wymienia tych tuleji bo sa wulkanizowane , i dlatego trzeba wymienic cakly wahacz . nie wiem czy powiedzial mi to bo mu wygodniej zamontowac caly wahacz niz wyciskac tuleje na prasie .Jaka jets prawda z tymi tulejami mozna je wymieniac czy trzeba kupowac wahacz? |
_________________
 |
|
|
|
 |
gandw
Nałogowiec

Pomógł: 67 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 366 Skąd: SBI
|
Wysłany: 15-01-2012, 14:18
Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI |
|
|
Mechanik chyba mówił o przednich wahaczach, w nich sworznie są niewymienne i trzeba wymieniać całość. W tylnych wymienia się tuleje, nowych wahaczy tylnych nie kupisz za 150zł. |
_________________
Seicento 0.9i SX [*] |
|
|
|
 |
haSi
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 26 Skąd: p-ń
|
Wysłany: 15-01-2012, 14:22
Bolid: Fiat Seicento 0.9 |
|
|
ok dzieki!czyli nówki sa pewnie po 200 zl . ta cenne 150 zl podalem gdyz na internecie chodzi akurat taki wahacz co ja potrzebuje gosc w opisie ogłoszenia podal ze nowka widocznie dobrze wypucowal , albo ta nowka wahacz jest jakiś trafiony i nie nadaje sie do montażu dlatego puszcza za taka monete .
Co do tej wymiany tuleji to ile moze kosztować taka wymiana na prasie w zakładzie mechaniczny ? mowie o jednej stronie ? wymieniałeś u siebie ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
TheStig
Nałogowiec

Pomógł: 74 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 672 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 15-01-2012, 14:33
Bolid: Opel Astra C14NZ + LPG |
|
|
Ja płaciłem za robociznę 60 zł za wahacz. Nie wiem czy z fabryki wychodziły wahacze z hamulcami, a jak nie to pewnie i znajdzie się coś do wymiany (jak nie wszystko) w hamulcach, także lepiej nie wkładać kija w mrowisko. Tuleje zakup na allegro, normalnie w sklepach chcą 25 - 30zł szt. No i oczywiście montuj jedynie oryginały. |
|
|
|
 |
haSi
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 26 Skąd: p-ń
|
Wysłany: 15-01-2012, 15:16
Bolid: Fiat Seicento 0.9 |
|
|
ok czyli zdecydowanie tuleje wymieniamy ? ty kupowałeś wahacz z piasta chyba skoro wspomniałeś ze z hamulcami kupowales
. co do orginałow ktore polecales to mowisz o tych gumowych tulejach z metalowa obwodka ? zadnych poliuteranowych zamiennikow ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
gandw
Nałogowiec

Pomógł: 67 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 366 Skąd: SBI
|
Wysłany: 15-01-2012, 15:24
Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI |
|
|
Zależy czy chcesz 'oryginał' czy ulepszasz fabrykę. Poliuretan jest sztywniejszy, trwalszy ale za to bywa że skrzypi i jest droższy.
Co do kolegi wyżej to z tymi hamulcami jakieś bajki tworzysz, poza tym ok |
_________________
Seicento 0.9i SX [*] |
|
|
|
 |
TheStig
Nałogowiec

Pomógł: 74 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 672 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 15-01-2012, 15:45
Bolid: Opel Astra C14NZ + LPG |
|
|
gandw napisał/a: | Co do kolegi wyżej to z tymi hamulcami jakieś bajki tworzysz, poza tym ok |
Nowy wahacz jest w takim stanie: http://allegro.pl/fiat-se...2047527637.html czyli trzeba przełożyć ze starego hamulce, a skoro grzebie się przy hamulcach, to wypadałoby je przejrzeć. Dobrze mówię? Jak coś to poprawiać
Aczkolwiek widzę, że trzeba tylko przekręcić tarczę kotwiczną więc może i nie trzeba... Sorki za błąd |
|
|
|
 |
dedek
za dużo się czepia do forum
Pomógł: 27 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 296 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 15-01-2012, 17:04
Bolid: Seicento 1.1 MPI |
|
|
Zdejmując tylny wahacz, odłącza się przewody hamulcowe, które i tak zazwyczaj się ukręcają więc na wszelki wypadek zaopatrz się w sztywne przewody na wahacze, kosztują w granicach 15zł/szt. Po za tym wymieniaj od razu płyn hamulcowy bo i tak po montażu trzeba odpowietrzać układ:) |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 15-01-2012, 17:30
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
są mechanicy co przewodów nie ściągają i nawet wahacza nie wymontowują i spokojnie dają radę |
_________________
 |
|
|
|
 |
dedek
za dużo się czepia do forum
Pomógł: 27 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 296 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 15-01-2012, 18:15
Bolid: Seicento 1.1 MPI |
|
|
Owszem - są - ale nie każdy tak robi, zresztą wybijać i wbijać tuleje na wahaczu praktycznie nie zdjętym z samochodu.. dziwnie to wygląda, lepiej żeby wszystko odpięli i podłączyli na nowo + wymienili ten przewód hamulcowy i cały płyn przy okazji. |
|
|
|
 |
NSKK2
Antypirat drogowy
Pomógł: 33 razy Wiek: 51 Dołączył: 15 Sty 2011 Posty: 104 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 15-01-2012, 18:47
Bolid: Seicento 0.9 1999r.+Merida Kalahari 510 |
|
|
Łukasz napisał:
są mechanicy co przewodów nie ściągają i nawet wahacza nie wymontowują i spokojnie dają radę
To jest możliwe tylko wtedy gdy mają specjalne narzędzia do tego przeznaczone,np.specjalny bardzo mocny ściągacz do tulejek.W warunkach amatorskich nie do zrobienia gdyż jak wybić zapieczone tulejki na zamontowanym wahaczu? |
_________________ Jedź ostrożnie!!! |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 15-01-2012, 19:19
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
NSKK2, warsztaty powinny takie mieć, dlatego że robią samochód za samochodem i nie będą się z seicentem, ibizą czy puntem męczyć cały dzień bo by na słoną wode nie zarobiły. co innego samemu prywatnie w garażu - trzeba się niestety pomęczyć. |
_________________
 |
|
|
|
 |
haSi
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 26 Skąd: p-ń
|
Wysłany: 15-01-2012, 23:14
Bolid: Fiat Seicento 0.9 |
|
|
DZIEKI PAOWIE ZA PODPOWIEDZI, teraz mam przyblizone jak by to mialo wygladac w praktyce ,same hamulce tyl robilem pod koniec lipca za to plyn hamulcowy wymienialem w styczniu2010 , jeszcze raz za podpowiedzi , pozdro wielkie |
_________________
 |
|
|
|
 |
haSi
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 12 Wrz 2009 Posty: 26 Skąd: p-ń
|
Wysłany: 15-01-2012, 23:17
Bolid: Fiat Seicento 0.9 |
|
|
a propo thesting tarcza kotwicza co to jest gdzie sie miesci na piascie ? mozesz opisac , bo ja to tylko zgadujeteraz
, pozdro ! |
_________________
 |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 16-01-2012, 07:43
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
tarcza kotwiczna to ten czarny talerz na którym wiszą hamulce, cylinderek itp |
_________________
 |
|
|
|
 |
|