FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
problem z rozładowującym się akumulatorem
Autor Wiadomość
mrjoy 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 21
Skąd: Police
Wysłany: 31-01-2012, 12:54   problem z rozładowującym się akumulatorem
   Bolid: brak


Witam

Seicento kupiłem w tamtym roku w marcu. Po 3 tygodniach aku sie rozładował. Naładowany prostownikiem i znowu to samo - diagnoza - pewnie stary akumulator - wymiana na nowy i do maja spokój, w maju aku rozładowany, ładowanie prostownikem i znowu spokój do września i znowu to samo, - wizyta u elektryka, podobno uszkodzony alternator, naprawa - koszt 280 zł na podobno oryginalnych częściach (regulator napięcia 95zł).
Po miesiącu znowu aku rozładowany, - wizyta u elektryka - diagnoza - wygotowany elektrolit(przez wcześniejszy niesprawny alternator) - uszkodzony aku, zakup nowego aku, - po miesiącu rozładowany aku.

Postanowiłem wziąść sprawy w swoje ręce, - kupiłem miernik.

Pomiary: w spoczynku po 17h postoju na mrozie -10 st - 12,65
ładowanie 14,6
pobór 0,11 i tu jest chyba za dużo
Samochodem robię dziennie w sumie 10km (do i z pracy) i pewnie nie doładowuję się.

Jak znaleźć przyczynę poboru prądu ? Seicento nie ma żadnej elektryki, ani alarmu, radio wyjęte.

pozdrawiam
mrjoy
_________________
mrjoy
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 31-01-2012, 13:09   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Jakie seicento ? MPI? SPI? Skoro nie masz żadnej elektryki to pobór prądu 0.11 A? to dużo. Zobacz na 200 mA czy to jest 11 mA czy 110mA?Bo pewno mierzysz na 10DCA.Co by tyle brało prądu? Licznik jeśli masz MPI?, podtrzymanie pamięci centralek (od wtrysku chyba nie bierze po 90 sekundach od wyłączenia zapłonu ale ja mam 9000setkę). Wyjmuj po kolei bezpieczniki i kontroluj kiedy pobór prądu w spoczynku spadnie aż trafisz na złodzieja. Jeśli nie ustalisz to możliwość jest taka ze problem tkwi w alternatorze i prąd ucieka przez którąś z diod. Nie znasz przeszłości samochodu, czy poprzedni właściciel nie zamontował jakiegoś immobilisera dodatkowego, jakiś wyłącznik , przekaźnik itp?
 
 
mrjoy 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 21
Skąd: Police
Wysłany: 31-01-2012, 14:31   
   Bolid: brak


Małe sprostowanie, pisząc, że radio wyjęte miałem na myśli panel.
Sprawdziłem jeszcze raz po całkowitym wymontowaniu radiu i o dziwo teraz pokazuje pobór tylko 0,01, więc chyba mam rozwiązanie, radio Naviheaven czy jakoś tak, zamontowane do seryjnej instalacji. Radio jest tak zamontowane, że gra od razu po włączeniu, - nie trzeba wkładać nawet kluczyka, czyli z pominięciem stacyjki, u was też tak macie zamontowane radia ?

Czy mogę je zamontować tak, aby nie miało mozliwości brać prądu, np. dopiero po przekręceniu kluczyka, by grało ???

Jak to zrobić ?

pzdr
mrjoy
_________________
mrjoy
 
 
qbic 
nówka sztuka ;)


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 28 Sty 2012
Posty: 13
Skąd: Polska
Wysłany: 31-01-2012, 14:39   
   Bolid: seicento 899 ccm / rok 2001 / LPG LandiRenzo


ja swojego seja nie mam od nowości ale radio gra bez przekręcania kluczyka.
_________________
 
 
feed09 
nówka sztuka ;)


Pomógł: 3 razy
Wiek: 34
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 32
Skąd: Kraków
Wysłany: 31-01-2012, 14:42   
   Bolid: Seicento 1.1 SPI '99


ja tak samo mam jak kolega mrjoy i nie miałem nigdy takiego problemu a aku tez nie nówka. Coś tam tylko pobiera prądu na zegarek...
_________________
Feed09
 
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 31-01-2012, 14:53   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


mrjoy możesz zrobić zasilanie radia po kluczyku tylko jeśli chcesz żeby w ogóle nie brało prądu to po każdym wyłączeniu stacyjki zapewne będą się kasowały nastawy stacji itp.Wyjmij radio , szufladę i w kostce od szuflady poszukaj dwóch zasilanych kabli plusem.Będą podłączone wspólnie pod jeden przewód zasilający.Jeden z tych kabli będzie od zasilania radia a drugi od podtrzymania pamięci.Musisz zobaczyć który za co odpowiada odpinając jeden z tych przewodów. Jak ustalisz tego co odpowiada za podtrzymanie pamięci radia to go pozostaw i wtedy zmierz pobór prądu. Jeśli będzie na niskim poziomie możesz ten drugi przewód podłączyć pod zasilanie po kluczyku pod któryś z bezpieczników będący pod napięciem po przekręceniu kluczyka w stacyjce.Jeśli natomiast pobór prądu będzie na wysokim poziomie jak teraz to wina będzie po stronie radia (jeśli jesteś pewien że to przez radio się dzieje)i tu raczej nic nie zrobisz (do elektronika)
 
 
mrjoy 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 21
Skąd: Police
Wysłany: 06-02-2012, 09:59   
   Bolid: brak


Witam

Dzisiaj przy -25 ponownie nie odpalił i nie wiem czy to jest kwestia mrozów czy czegoś innego.
Akumulator nowy.

Rozrusznik kręcił słabo, ale nie chciał zaskoczyć. Może to wina rozrusznika, kabli, świec ?

Wieczorem napięcie w spoczynku 12,8 V przy temp. -10.

???

pozdrawiam
mrjoy
_________________
mrjoy
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 06-02-2012, 10:04   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


W chwili kręcenia rozrusznikiem niech druga osoba podłączy multimetr pod zaciski akumulatora i odczyta wynik napięcia przed odpalaniem i w trakcie odpalania. Jeśli spadnie znacząco to reklamuj akumulator skoro jest nowy.Możesz go też sprawdzić w innym samochodzie do odpalenia na zimno. To da mniej więcej pogląd o sprawności akumulatora jak i rozrusznika.
 
 
mrjoy 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 21
Skąd: Police
Wysłany: 07-02-2012, 11:35   
   Bolid: brak


A jeszcze jedno pytanko : sprawdzałem napiecia akumulatora podczas ładowania prostownikiem i wyszło 13,85 V.

Czy nie powinno być ponad 14 V ?

W instrukcji prostownika jest napisane, że ładuje napięciem 14,3V.

Czy przy takim ładowaniu, akumulator naładuje się w pełni ?

pozdrawiam
mrjoy
_________________
mrjoy
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 07-02-2012, 12:13   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


mrjoy napisał/a:
sprawdzałem napiecia akumulatora podczas ładowania prostownikiem i wyszło 13,85 V.

Czy nie powinno być ponad 14 V ?

W instrukcji prostownika jest napisane, że ładuje napięciem 14,3V.

Naładuje ale poczekaj dłużej.Masz prostownik automatyczny? Sam sobie dobiera parametry ładowania.Im akumulator bardziej wyładowany tym większym prądem ładuje na początek.W końcowej fazie ładowania wielkość prądu (ampery) maleje a napięcie (volty) na klemach rosną.Nie mierz amperów bo czasem spalisz multimetr chyba ze wiesz jak to się robi to możesz ustawić na 10DCA (osobne gniazdo w multimetrze), zdejm jeden zacisk prostownika z akumulatora i włącz szeregowo w ten obwód multimetr ustawiony jak podałem.Odczytasz wartosć prądu ładowania. Im bliższa zeru tym akumulator mocniej naładowany
 
 
krzskr 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 08-03-2012, 23:35   
   Bolid: seicento 900


witam. mam podobny problem z odpalaniem seicento 900 young.(11 lat).mam nowy akumulator.napięcie ładowania poprawne.mój problem polega na tym że raz normalnie odpala a raz odpala tak jakby akumulator był rozładowany(troche pokręci i gasną diody w czasie kręcenia napięcie spada do 10volt.)nic nie wykazuje zwarcia.odłączany był alarm, radio i wszelkie inne bajery.
nie jest to wina akumulatora(ponieważ mam dostęp do nowych fabrycznie i były już wymieniane).nie chodzi też o złe ładowanie ponieważ sytuacja taka występuje na akumulatorze dopiero co naładowanym i załączonym. czy może to być wina rozrusznika np.daje jakoś zwarcie w pewnym momencie(tuleje, zużyte szczotki). odpalam wtedy na popych(jak muszę).w czasie jazdy silnik chodzi normalnie, ładowanie poprawne.proszę o odpowiedź.
 
 
Linduś 
Włóczykij
wróg publiczny nr 1


Pomógł: 141 razy
Wiek: 38
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2834
Skąd: Miasto Włókniarzy
Wysłany: 08-03-2012, 23:39   
   Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650


sprawdź dobrze wszystkie masy i czy rozrusznik jest dobrze dokręcony do skrzyni
_________________
Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 09-03-2012, 08:46   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Może być rozrusznik i robi czasami lekkie zwarcie na rozruchu. To główny konsument amper z akumulatora i ma już 11 lat (jeśli nie był ruszany). Możesz go wymontować i poddać kontroli.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum