FORUM SEICENTO

kszysztofor

mam problem z maską, cała usiana jest jasnymi kropkami, podejrzewam iż wjechałem w chmurkę pyłu malarzy pasów drogowych podczas jazdy do pracy, zmywał ktoś tego typu przybytki jakimiś rozpuszczalnikami żeby nie uszkodzić lakieru, próbowałem pastą renowacyjną ale zostało, i acetonem do paznokci żony ale też nie dało efektów, mam jeszcze w domu rozpuszczalnik chloro- kauczukowy ale przy próbie w bagażniku została czerwona plamka lakieru na szmatce także nie wiem czy się nada

Linduś · Wysłany: 05-07-2012, 13:26 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

jedyne co mi przychodzi do głowy, to szmatka, pasta tempo i polerujemy.

kszysztofor · Wysłany: 05-07-2012, 13:43 **Bolid:** seicento young 0,9(2000)

akurat nie tempo ale polerowałem renowacyjną ona też jest ścierna i powiem efekt marny a że kolor autka czerwony to kropki widać, próbowałem też środkiem specjalnym do czyszczenia szyb i plastików używanym przy montażu okien i z plastików tzn lusterek ładnie starło przy okazji odświeżyło ładnie plastiki ale na masce zostało, temu szukam czegoś z rozpuszczalników

AdaMs · Wysłany: 05-07-2012, 13:48 **Bolid:** Czarny Misiek

Są środki do usuwania asfaltów i innych pozostałości drogowych. Ewentualnie nitro?

czornexxx · Wysłany: 05-07-2012, 14:58 **Bolid:** Seicento Abarth 1.1 MPI -> Stilo 1.4 16v

Ja kropki zmywałem rozpuszczalnikiem uniwersalnym (tylko ważne aby uniwersalny NIE nitro!!) i lakier zostawał ok a kropki mi znikały. Potem proponuje przepolerować pastą.

macher · Wysłany: 05-07-2012, 15:04 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

kszysztofor zadzwoń do zarządu dróg. Ustal jaką farbą malują czego używają do rozcieńczania, zmywania.Byli wtedy malarze na drodze jak jechałeś? Postrasz że upaprali samochód więc niech poczuwają się do usunięcia szkody jakby co

kszysztofor · Wysłany: 05-07-2012, 17:41 **Bolid:** seicento young 0,9(2000)

mam rozpuszczalnik chloro kauczukowy ale przy próbie w bagażniku został czerwony kolor na szmatce, jedną kropkę starłem i ok zeszła, ale po całości wycierać jakoś się boję temu pytam, czytałem na jakimś forum ze niby benzyna ekstrakcyjna lub aceton techniczny weźmie i nie zrobi krzywdy (aceton do paznokci żony nie dał rady a szmatka była biała czyli koloru nie wzięła)
czornexxx jak zmywałeś rozpuszczalnikiem uniwersalnym to barwiło ci szmatę czy nie

czornexxx · Wysłany: 05-07-2012, 23:15 **Bolid:** Seicento Abarth 1.1 MPI -> Stilo 1.4 16v

Nie barwiło mi szmatki. Zmywałem tak też konserwacje na 2 autach i 0 problemów. Warto potem przepolerować i wszystko jest OK.

TomekC · Wysłany: 06-07-2012, 17:07 **Bolid:** Honda Prelude + LPG

skoro po chlorokauczuku szmatka zrobiła się czerwona to masz lakier dwuwarstwowy czyli baza i klar i akurat pewnie w bagażniku klaru nie było i stąd czerwona szmatka , klar jest z utwardzaczem i bez wahania na twoim miejscu użył bym nitro i wszystkie kropki powinny się zmyć , potem jakaś pasta i powinno być ok