FORUM SEICENTO

glizdziarz · Wysłany: 20-10-2012, 21:38 **Wk...nie** **Bolid:** seicento young 900

Zakładam nowy temat o tym co was wk...ia na drodze u innych kierowców.

Oto moje dzisiejsze i nie tylko dzisiejsze wk....ie

Kolejny wypad w Polskę (tym razem Niuńką nie Sejem) i widok co raz częstszego zjawiska jakim jest nagminne nieużywanie kierunkowskazów.
K... ludzie producenci wyposażyli w nie samochody żeby było bezpiecznie a nie dla ozdobyI Używajcie ich! Kierunkowskaz to nie zbytek luksusu i fanaberia producentów aut. Jak masz wątpliwości czy masz go użyć to go użyj! Lepiej zrób to niż masz wykonać manewr bez kierunkowskazu.

Nooo a poezją są Polacy poruszający się po autostradach. Pomijam miszczów prostej i lewego pasa. Dzisiaj mało brakowało a cztery razy bym na A4 wjechał w idiotów i idiotki włączające się do ruchu na autostradzie. Ludzie po to pas włączający ma prawie pół kilometra żeby na nim się rozpędzić i nie wyskakiwać od razu na właściwy pas! To robimy na końcowych strzałkach patrząc wcześniej w lusterka czy komuś pod machę nie wjedziemy. Dzisiaj tacy miszczowie i miszczynie wyjechały mi prosto pod machę. Dobrze, że hamulce sprawne i lewy pas był wolny bo...

Oddzielną plagą są klienci używający pseudoksenonów i innych wynalazków nie zawsze legalnych. Oślepiają na maksa. Taki złamas dobrze widzi przed autkiem ale nie pomyśli, że jadący z naprzeciwka nie widzą nic.
Inna kategoria to ci, którzy ignorują regulację świateł. Załaduje taki kufer na full i nap... po oczkach.
LUDZIE MYŚLCIE!! TO NIE BOLI!!

Linduś · Wysłany: 20-10-2012, 21:41 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

nie pierwszy taki temat... na pewno nie ostatni...
i chyba każdy ma takie przemyślenia jak wyjedzie w trasę czy nawet miasto : P

glizdziarz · Wysłany: 20-10-2012, 21:44 **Bolid:** seicento young 900

Zrobiłem dzisiaj 600 wiorst na trasie Bełchatów Bochnia i parę razy bym nie dojechał do celu przez takich.

ir3n3usz · Wysłany: 20-10-2012, 21:46 **Bolid:** SC 1.2 16V LPG

Ja Wam napiszę dlaczego 3/4 ludzi nie używa kierunkowskazów, bo w tym czasie dyskutują przez telefon, oczywiście trzymając w łapie telefon. Dzisiaj jechałem za takim kretynem, pojazd marki Mercedes na niemieckich blaszkach. Jedzie slalomem tak że pijany lepiej trzymałby prostą niż on, a że sej ma odejście, wyprzedzam go a pan (na oko biznesmen) oczywiście w najlepsze z komórą przy uchu. Nóż w kieszeni się otwiera.

saper94 · Ostatnio zmieniony przez saper94 20-10-2012, 21:53, w całości zmieniany 1 raz

Ja nie nawidzę tego jak ktoś widzi że jadę i uważa że zdąży i wyjedzie i się wlecze... kilka razy bym o mało co nie przypier... w takiego co mi wyjechał przodem przed maskę.

Drugie co mnie wkurza strasznie to tyczy się jazdy wieczorem. A mianowicie niektórzy nie zmieniają świateł na mijania z drogowych, bo "zapominają"... i tym samym oślepiają na maxa...

Kolejne jest to kiedy ktoś się wlecze , biorę sie za wyprzedzanie i nagle on dodaje gazu... gorzej ma taki jak go wyprzedzę, bo później jadę na półsprzęgle :))

Jeszcze potrafi wkurzyć to kiedy ktoś nie potrafi wyprzedzać, są złe warunki pogodowe, nie mała predkość , brak miejsca, a wyprzedza itak, po czym się wcina przed samą maskę.... gdyby coś mu to dało, ale widocznie myśli że uzupełni tym swoją męskość :))

A propo kierunków , to znam agenta co kiedyś powybijał jednemu kierunkowskazy za ich nie używanie

Sam raz połamałem komuś lusterko, jak jeszcze na rozmaitych jednośladach szalałem... jak nie patrzy , to po h*** mu!?

Łukasz

dlatego teraz są zaostrzone przepisy dla komórek, ja bym walił 10 pkt i z 1000 zł. tępią pijanych a taki komórkowiec jest gorszy niż pijany. to raz.

dwa - bardzo mi się śmiać chce z syndromu mniejszości. nie raz mnie wyprzedza gość najczęściej w TDI-ku tylko po to, aby mnie wyprzedzić i za chwile to on jest zawalidrogą. ale kto by jechał za sejem. komplekty i to spore dla tych ludzi.

po trzecie, wkurza mnie że tam, gdzie można przycisnąć ludzie jadą jak dziady, a jak jest droga niebezpieczna, z dziurami i człowiek jedzie 40 km\h siedzą ci na zderzaku. masakra jakaś.

saper94 · Wysłany: 20-10-2012, 21:55 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

Łukasz, jak mi siedzi ktoś na zderzaku to zawsze wiskam lekko hamulec, żeby się światło stopu zapaliło tylko

Jak nie odskoczy , to przeciwmgielnym mu po gałach i po sprawie

Ostatnio wieczorem jednemu tak zrobiłem i zadziałało

dijack · Wysłany: 20-10-2012, 21:58 **Bolid:** Seicento 1.1 SPI

Ja nienawidzę tego że jadę rano do szkoły śpieszy mi się na maxa a tutaj z podporządkowanej wypada mi przed maskę jakiś typ w dieslu i wlecze się 40/h. Wiem że sej to może nie największe auto ale przyśpieszyć potrafi i jakąś tam prędkość ma więc niech niektórzy nie utrudniają komuś życia dlatego że mają stare, wielki i zgnite auto i muszą się dowartościować. Dziękuję dobranoc

Linduś · Wysłany: 20-10-2012, 21:58 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

z tym kompleksem to fakt.. nawet taki golfiarz czy passaciaż jak punto widzi to uważa, że wstyd.. a w seju to miałem przeżycia.. pół bidy przy wyprzedzaniu - bywali zdziwieni jak odchodziłem :twisted:

ale jak mi wyjeżdżali z uliczek to zdarzało się, że musiałem solidnie dohamować albo odbijać jak lewy był wolny :znudzony:

Łukasz

niedługo w POlsce będzie jak w Rosji - kamery w autach na wyposażeniu podstawowym, bo inaczej się w tym motłochu nie da. Ja nie mówie że jestem alfa i omega, ale jeżdzę bezpiecznie i tego wymagam od innych. jak ktoś sobie chce to sobie może w ogródku poszaleć na kładzie a nie na drodze publicznej.

wyjeżdzanie z podporządkowanej to też plaga. są tacy, co faktycznie lekko wymusi ale tak przyciśnie ( zwłaszcza dobrym autem ) że po 3 sekundach jego prędkość jest równa mojej - szacun. ale są takie kacapy co wyjadą i się rozpędzają w minute do 60km\h..

totalna masakra

DeVILBISS · Wysłany: 20-10-2012, 22:07

A mnie wnerwiaja wszyscy Ci którzy wpierdzielaja sie z bocznej drogi mi na główna przed samą maske, ja musze zwolnic a on po 20 m zjeżdza z tej drogi, nic tylko wyjsc i takiemu wpierniczyć :!:

seiko29 · Wysłany: 20-10-2012, 22:17

Ja dostaję ku...cy jak jakiś kut.s jedzie lewym pasem bo za 2km będzie skręcał,albo koleś w tdi wyprzedza po to żeby stanąć ci przed maską bo skręca do sklepu który jest 100m od manewru który wykonał,albo jedziesz prawym pasem i gość cię wyprzedza z prędkością o 2km/h większą a ty zbliżasz się do tira i musisz zwalniać o 40km/h bo ten zj.b ma rzdkie gó..o zamiast mózgu :evil:

- no już mi przeszło :wesoly:

Tomek16f · Wysłany: 20-10-2012, 22:29 **Bolid:** SC MPI, Hyundai, Carrera 4, MB 300 AMG

Generalnie to musiał bym was wszystkich zacytować i dac kopiuj i wklej

bo macie we wszystkim rację !

Mnie wku...... - jak jade sejem, nawet dzis 3 godz temu lewym pasem 80/50 na prawym BMW 330d po 5 sekundach huk, dym z jego rur i wyprzedza, bo go uraziłem. To nic że pas sie kończył a ten trup ledwo mnie wyprzedził i musiałem hamować - bo szkoda seja, ale ten burak nie powiem jakie miał blachy musiał bo jak to taki sejjj może wyprzedzić szpachlowóz BMFU...

Co do lewego pasa.... często nim jade cały czas, ja wiem te durne polskie przepisy prawego pasa, ale jak nim jadę to tak że mało kto może mnie wyprzedzic. A nie że jadąc lewym wyskakuje za zakretu a tu na prawym Jelcz 50km/h a na lewym k..... ciśnie gazella 65km/h po A2 a ja grubo ponad ...... nie ważne;)

Stare dziadki nie kumające bazy.... ja wiem że każdy będzie stary, ale jak widze w beretce lub kapeluszu dziadzia który nie kuma czaczy i swoja spokojna niezdecydowana 75% poniżej dozwolonej predkości kat.....ą jazdą stwarza takie zagrożenie to mnie skręca... filmików na YT jest multum.

Generalnie ludzią /kierowca w tym kraju brakuje doświadczenia !!!

!!!!!!!!!!!! kultura jest, albo nie jest ale doświadczenia mało. Jako szczyl dostałem prawko i Poldka 1.6 od ojca.... i przez PÓŁ ROKU !!!

!!! k...... m..... musiałem dzień w dzień z nim jeździć aż puści mnie samego. Mój starszy to ex instruktor B,C,E....
Miałem dwa siniaki przez pół roku - jeden z prawej jak dostawałem strzała, a drugi z lewej od szyby, jak się odbijałem - za każdy syf jaki zrobiłem, aż się nauczyłem. Wybił mi z głowy to szczeniackie zachowanie na drodze, popisy, ego, itp rzeczy które widzę u innych Każda trasa zagranice na autobahny i nauka od A do Z, do dziś czasem mnie zje..... a jeżdzę 15 lat.
Czy jadę sejem, czy dostawczakiem , czy Porsche lub S600 to nie świruje.

Jest profil na necie http://www.szkola-auto.pl/

polecam, pooglądać jak sie uczy jeździć w innych krajach, a jak unas i potem jeżdżą takie mameje jak napisaliście, robiąc to co robią. Nauka jazdy w tym kraju to porażka !!!

anathema4

Kierunkowskazy to absolutnie numer 1 we wkurzających mnie na drodze zachowaniach.
Różne sytuacje na drodze można wytłumaczyć - błąd, przeoczenie itd. ale nie używanie kierunków to po prostu lenistwo!
Komórki to dość zabawna sprawa. Osobiście jak widzę kogoś gadającego przez komórkę to wyciągam swoją i udaję, że fotografuję kierowcę - rozmówcę. Zawsze robi to na nich wrażenie!
Wiem. Okrutne ale słuchawki do telefonu, nawet te bezprzewodowe są tak tanie, że stać na nie każdego kto ma komórkę.
Tyle w temacie.

JaRabbit · Wysłany: 20-10-2012, 22:42 **Bolid:** Corolla E12 2,0 D-4D, Konstal 105Na

Ja bym dzisiaj dojechał na cmentarz, a nie na działkę, bo jakaś łysa kur... w starym Audi musiała wyprzedzić 2 tiry za jednym zamachem.A że z przeciwka jechał sej to ch...... Sej nie samochód,niech wypier..... do rowu :evil:

I taka jedna smutna prawda
Często bywam na szrotach mazurskich i niestety z tych wraków nie ma co wyciągać. Wszystko po czołówkach,drzewach,dachach itp.

Miszczowie prostej kur.... ich mać

Też już mi lepiej :wink: