S jak Sporting |
Autor |
Wiadomość |
Mekinczyk
nówka sztuka ;)
Dołączył: 07 Lis 2012 Posty: 3 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 07-11-2012, 15:42 S jak Sporting
Bolid: juz niebawem |
|
|
Witam
Bardzo mocno od pewnego czasu nastawilem sie na zakup fiata, dostep do tanich czesci, no i mysle ze latwo bedzie mi naprawic to i owo a nie biegac z placzem i grubym portfelem do mechanika z najmniejsza usterka.
Sprawa wyglada tak, chodz z rodzina sie interesow nie robi to akurat ta sytuacja brzmi baaardzo ciekawie. W garazu od dluuuugiego, naprawde dlugiego czasu siedzi sobie zolty, obity sporting. Pelna N grupa, klatka, 2 kubelki od braci Bebenkow, kierownica OMP, zawias i podobno (chodz to zaufany informator) dobrze pogrzebany silnik. Oglnie autko posiada wszystkie "fajne" graty ktore musialbym dlugo kompletowac a nikt juz nigdy mi za nie nie wyplaci.
Po dlugich namowach udalo sie dojsc do wnioskow w sprawie odkupienia sejka, stan wizualny jest zaplakany no ale chodzi tu raczej o jego potencjal bo jak wspominalem czesci nie sa super drogie a z odrobina wyobrazni, oczywiscie tej przemyslanej uda sie go zrobic na fajnego cywilnego ulicznego pomykacza.
Krotko i na temat... Chodz juz troche sie rozpisalem. Odpalilismy sejko ale wyplul olej, odpalil od strzala ale wysmarkal olej. Co to moze byc? cos powaznego? wiem ze to moze byc zbyt ogolne pytanie i znam zbyt malo szczegolow ale szkoda mi odpuscic tego projektu bo kupujac go nawet na czesci zwroci mi sie ta inwestycja.
Pozdrawiam, a za odpowiedzi podziekuje na zakonczenie tego trudnego wg mnie tematu |
|
|
|
|
matitnb
nówka sztuka ;)
Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 43 Skąd: KDA
|
Wysłany: 07-11-2012, 21:09
Bolid: Fiat uno,seicento 900 |
|
|
Olej wypluł w wydechu?
Może uszczelka pod głowicą? |
|
|
|
|
Mekinczyk
nówka sztuka ;)
Dołączył: 07 Lis 2012 Posty: 3 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 07-11-2012, 21:31
Bolid: juz niebawem |
|
|
problem jest w tym ze cala komora byla juz zalana olejem i ciezko jest znalesc to ognisko problemu, autko odpalilo i pojawila sie od razu plama oleju wiec pierwsza reakcja to zgasic by nie zajechac gdzies motoru. Chcialbym by to byla uszczelka pod glowica ale i sam wujek google nie chce dalej mi podpowiedziec co to i gdzie moze byc |
|
|
|
|
intermis
Bywalec
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 17 Gru 2008 Posty: 62 Skąd: Jędrzejów
|
Wysłany: 07-11-2012, 22:42
Bolid: Seicento Sporting 1.1 SPI / 1.2 MPI |
|
|
Może odma jest zatkana i wywala przez bagnet. Piszesz, że chciałbyś żeby to była uszczelka pod głowicą. Niestety muszę Cię zmartwić bo UPG to chyba najbardziej upierdliwa i kosztowna uszczelka do naprawy ze wszystkich. |
|
|
|
|
tomex
nówka sztuka ;)
Dołączył: 11 Wrz 2012 Posty: 5 Skąd: piaseczno
|
Wysłany: 08-11-2012, 17:10
Bolid: seicento 1,2 16v cienki sporting |
|
|
e tam kolego uszczelka pod głowicą to żadna tragedia sprawdz odmy tak jak podpowiadają koledzy a jak będą drożne zmierz ciśnienie to dużo powie o stanie silnika ale ja osobiście umył bym silnik i sprawdził czy nie cieknie czasami najesz się strachu a to jakaś pierdołka oring lub simering |
|
|
|
|
|