FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Ogrzewanie
Autor Wiadomość
juniek11
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2012, 08:07   

juniek11,
Cytat:
edit, przy zlewaniu odkręć korek zbiorniczka.


hahaha sie teraz patrze co to tam pisze, oczywiście chodzi o oba odpowietrzniki przy nagrzewnicy i przy chłodnicy a zbiorniczek musi byc otwarty bo przeciez do niego lejesz :wstyd:
 
 
amatorii 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 33
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27-11-2012, 17:25   
   Bolid: Young 99


Udało mi się dojść odpowietrzając do tego że grzeje w miarę dobrze aż wiatrak zacznie chodzić... Wtedy zaczyna wiać do środka letnim...
 
 
gandw 
Nałogowiec


Pomógł: 67 razy
Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 366
Skąd: SBI
Wysłany: 27-11-2012, 23:25   
   Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI


Możliwe że masz zakamienioną nagrzewnicę. Najlepiej gdybyś wymontował i przepłukał czymś rozpuszczającym kamień - niektórzy kombinują z kwaskiem cytrynowym, inni z środkiem do odkamieniania czajników ;) Jak nie pomoże to wymiana na nową. Chyba że ten zaworek nagrzewnicy nie otwiera Ci się w pełni.
_________________

Seicento 0.9i SX [*]
 
 
 
juniek11
[Usunięty]

Wysłany: 27-11-2012, 23:49   

jest jeszcze co innego, jak jedziesz normalnie zmieniając biegi (czyli ok 2-4 tys obr/min) to wieje ciepłym, a jak stoisz np. na światłach to wieje zimnym ??? jeśli tak to ja stawiam na pompe.
 
 
gandw 
Nałogowiec


Pomógł: 67 razy
Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 366
Skąd: SBI
Wysłany: 28-11-2012, 09:44   
   Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI


Ale co z pompą może być nie tak? Pompa nie może działać słabiej - albo działa albo nie. To tylko koło pasowe połączone wałkiem z wirnikiem, ułożyskowane i uszczelnione. Albo kręci się i działa, albo nie kręci się i nie działa wcale. Chyba że by Ci się pasek po niej ślizgał, to jedyna opcja w 900 że może działać słabiej, ale chyba byś o tych odgłosach napisał. W 1100 jest napędzana paskiem zębatym więc opcji ślizgania nie ma.
_________________

Seicento 0.9i SX [*]
 
 
 
juniek11
[Usunięty]

Wysłany: 28-11-2012, 10:06   

a zużycie owego wirnika ? rdza ? etc ?
przy niskich obrotach nie tłoczy tyle ile powinna ?
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 28-11-2012, 10:08   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


gandw napisał/a:
Ale co z pompą może być nie tak? Pompa nie może działać słabiej - albo działa albo nie. To tylko koło pasowe połączone wałkiem z wirnikiem, ułożyskowane i uszczelnione. Albo kręci się i działa, albo nie kręci się i nie działa wcale. .

Niezupełnie. Nie chcę się wymądrzać ale zużycie wirnika pompy w procesie tzw kawitacji ma znaczenie na jej wydajność. Płyn zależnie od temperatury i ciśnienia atakuje wirnik i powoduje zaokrąglenie jego łopatek i zmniejszenie powierzchni co przekłada się na wydatek pompy cieczy. Tak tylko napomnę że u mnie jeśli grzał na wyższych obrotach a na jałowym przestawał - skończyło się na wymianie UPG i teraz grzeje na wolnych obrotach a też m.innymi podejrzewałem pompę cieczy
_________________
Hac не дoгoнят ...
 
 
gandw 
Nałogowiec


Pomógł: 67 razy
Wiek: 35
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 366
Skąd: SBI
Wysłany: 28-11-2012, 10:58   
   Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI


Nie wydaje mi się żeby w czasie nawet tych 200 tys.km płyn chłodniczy mógłby w znaczący sposób wpłynąć na kształt wirnika doprowadzając do gorszego tłoczenia płynu. Pewnie laboratoryjnie wyszła by minimalna różnica ciśnienia, ale nie sądzę żeby miało to aż taki wpływ na ogrzewanie samochodu.

Oczywiście to tylko takie moje gdybanie, trzeba by zapytać inżyniera zajmującego się tym tematem ;)
_________________

Seicento 0.9i SX [*]
 
 
 
amatorii 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 33
Skąd: Warszawa
Wysłany: 29-11-2012, 19:16   
   Bolid: Young 99


W woli przypomnienia: układ był naprawdę mocno czyszczony, nagrzewnica z zaworem nowa, zawór się otwiera. UPG zrobione. Tylko pompy i chłodnicy nie ruszałem. Seicento 900. Pasek się nie ślizga (nowy, napięty). Czasem zapiszczy łożysko alternatora, ale to tak jakby widelec miał przebić na wylot talerz...

Grzeje, nie grzeje. O to jest dylemat. Raz wieje gorącym, a raz letnim....
 
 
ROMEL 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 27
Skąd: Strzelin
Wysłany: 29-11-2012, 22:36   
   Bolid: Astra Sport, Focus, Yaris, Seicento KitCar1,1


Tego typu problem masz nie tylko Ty - tak dla pocieszenia:)

A teraz na poważnie... na wolnych obrotach pompa wprawia w poprawną cyrkulacje tylko część płynu, i datego też, na wolnych nie sprawisz sobie sauny w aucie, ponieważ nie masz dostatecznej wymiany płynu w nagrzewnicy. Przy 2 -3 krpm już będzie GIT.
Z drugiej strony - aby układ chłodzenia pracował prawidłowo musi być pod cośnieniem, ciśnienie to jest niejako a i bezpośrednio regulowane przez korek w zbiorniku wyrównaczym w różnych autach różne ciśnienie - pomiędzy 0,9 - 1,4 bara - cisnienie powstaje za sprawą rozszerzalności cieplnej. (może spróbuj wymienić korek)
Następną sprawą problematyczną jest to iż, nie do końca dobrze jest zaprohektowany uw układ, zwróćcie uwagę, że górna część nagrzewnicy jest wyżej niż lustro płynu w zbiorniczku wyrównawczym nawet w poziomie max... tutaj pomyślecie nad układem zakmniętym naczyć połączonych...

Dorym posunięciem byłby sprawdzenie jak działa termostat - wiem co jest dostępne, i wiem równiez że wiekszośc to chłam - raz działa raz nie i to od nowości - wykreć termostat, do garnucha go z wodą i podgrzewaj - w celu zbadania temp możesz skorzystać z termometru lub termopary... obserwuj czy się woogóle otwiera, jeśli tak to czy do swojego maximum - oczywiście sprawdzaj jak się ma do tego temp wody...
Njaczęściej termostat powinien zacząć sie uchylac przy 82- 86 stopniach C, przy 88-92 powinien być otwarty do max.
(Uważaj przy tym żeby się nie poparzyć!!!)

Co do wypowiedzi na temat erozji łopatek pompy... no nieee, nie ma takiej możliwości, albo działa, albo nie... chyba, że wirnik spadł jakims cudem z ośki lub inne cuda...zdarzyło mi się wymieniać pompy z uszkodzonymi wurnikami (tworzywo sztuczne) ale to tylko dlatego, że po pierwsze pompa była założona/zamontowana przez rzeźnika, a po drugie jej producent miał cos na sumieniu, że nie chciał się przyznac jak się nazywa... noname:)

Sprawdź, przemyśl, pokombinuj... a znajdziesz przyczynę...
Najważniejsze, aby robić to bez pośpiechu i nerwów...
_________________
"Wykorzystujmy życie zanim ono wykorzysta nas..."
www.romel-motorsport.vot.pl
 
 
 
juniek11
[Usunięty]

Wysłany: 29-11-2012, 23:01   

Cytat:
Co do wypowiedzi na temat erozji łopatek pompy... no nieee, nie ma takiej możliwości, albo działa, albo nie...


erozja + to coś heheh o czym pisał macher ?? niewiesz co tam było w silniku przez lata.

gdzieś kiedyś widziałem dwa rodzaje pomp, tzn z innymi wirnikami



jeden rodzaj taki jak wyżej, a drugi(niestety nie moge znaleść żadnej fotki) miał o połowe mniej łopatek, może to ma jakieś znaczenie ???
 
 
amatorii 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 33
Skąd: Warszawa
Wysłany: 30-11-2012, 00:46   
   Bolid: Young 99


Termostat nowy i sprawny przeszedł test przed wsadzeniem do auta, korek też nowy ;/
A ta pompa ze zdjęcia to nie do 900 tylko do 1.1 chyba.
No cóż martwi mnie że zabita chłodnica może być, albo pompa ma uszkodzony wirnik.
 
 
juniek11
[Usunięty]

Wysłany: 30-11-2012, 08:12   

zdjęcie jest poglądowe obrazujące tylko to, o co mi chodziło z łopatkami :sciana:
 
 
seebik86 
nówka sztuka ;)

Wiek: 39
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 20
Skąd: Pabianice
Wysłany: 30-11-2012, 21:41   
   Bolid: Fiat Seicento 1,1 mpi 2001


kolego a nie podpioles odwrotnie wezy od narzewnicy ???tez tak mialem...jak dawalem gazu wialo cieple a jak nie to zimne...moze to to...
 
 
Znakomity 
Nałogowiec

Pomógł: 54 razy
Wiek: 40
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 184
Skąd: Warszawa
Wysłany: 01-12-2012, 14:39   
   Bolid: Był 1.1 SPI


Chłodnica nawet jak będzie zawalona kamieniem to nie będzie miała nic wspólnego z ogrzewaniem także na pewno jej wymiana nie sprawi że zacznie Ci grzać.
Myślę że sugestia kolegi seebik86 jest bardzo słuszna tym bardziej że wymieniana była nagrzewnica.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime - Mapa Forum