FORUM SEICENTO

macher · Wysłany: 21-12-2012, 15:07 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

JaRabbit o ile pamiętam to na postawienie znaku drogowego potrzebne jest pozwolenie . Więc na pewno w dokumentacji właściciela terenu jest takowe - wniosek i pozwolenie na postawienie znaków których nie było fizycznie w dniu zaistnienia wykroczenia. Nie mogą więc powiedziec że znak stał skoro nie mają na to dokumentacji . Gdyby postawili bez zezwolenia to złamali by prawo więc chyba nie będa kłamali.

milman · Wysłany: 13-01-2013, 00:47 **Bolid:** Peugeot 306, Fiat Seicento

Jeżeli straż miejska nie założyła blokady na koło (gdy zakłada robi zdjęcia) tylko wsadziła kartkę za wycieraczkę to bierze się taką kartkę i wyrzuca do najbliższego kosza na śmieci. Nikt mi nie udowodni, że wyrzuciłem tą kartkę tylko solidarny przechodzień ją wyciągnął i nie miało się jak dowiedzieć o swojej winie. Sprawa zdąży się przedawnić. Znajomi tak robią i jeżdżą. Ja jeszcze od SM nic nie dostałem.

Kowal · Wysłany: 15-01-2013, 05:06 **Bolid:** sejak 1.2 8v ElPiGi ;D

Ja opiszę swoje "na dniach" doświadczenia z SM (Super Mongołami)
otóż: wynajmujemy z dziewczyną malutkie mieszkanko w jednej z warszawskich starych kamienic... Centralnie nad nami mieszka, że tak to nazwę SZARAŃCZA - totalne nieroby, degeneraci, pijacy co chyba więcej gorzały pociągneli niż słona woda w naszym Bałtyku ale do rzeczy:
imprezka: non stop słychać muzykę na full rozkręconą, krzyki - konkretne darcie mordy, napierdzielanie nogami w podłogę... itp. mówimy sobie.. dobra byle do 22:00 poczekamy jeszcze trochę no i trzeba coś z tym zrobić: jakoś zadziałać.. dziewczyna wykręciła numer do Super Mongołów: 986 no i opisuje sytuację - że zakłócanie ciszy nocnej spod tego lokalu, na klatce schodowej jacyś goście dzwonią i wolą w drzwi wszystkim mieszkańcom no i żeby ktoś tu przyjechał coś z tym zrobił.. my się trochę boimy tam pójść do nich bo już dobrze znamy to szemrane towarzystwo i niechcemy się narażać na nieprzyjemności jakie mogą z tego wyniknąć... no dobra spytała jeszcze czy jest domofon: dziewczyna - tak, to proszę podać kod na wejście no to panna podała :-?

no i jak myślicie co się okazało jak usłyszeliśmy, że po niecałej godzinie przyjechali? Weszli na klatkę schodową popatrzyli co się dzieje i jakgdyby nigdy nic sobie pojechali - zero interwencji :mg:

oto pomoc jaką otrzymałem od Super Mongołów :lol:

zastanawiałem się czy skargi nie pisać na nieprawidłowo przeprowadzoną interwencję no a w sumie jej brak... ale co się będę z Mongołami przepychał?? :grin:

macher · Wysłany: 15-01-2013, 08:33 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Musiałbyś podać swoje dane - dziewczyna również i być za świadka . Ale skoro interwencja była zgłoszona i patrol był na miejscu to muszą mieć gdzieś odnotowane wszystkie czynności jakie podjęli tzn przyjęto zgłoszenie,wysłano patrol taki i taki , ustalono to i to itd itp. Rozważ czy warto robić sobie wrogów bo jak wiuesz szarańcza może dużo szkód wyrządzić a polaczkowie mściwym narodem są. Na drugi raz dzwońcie 997

Kowal · Wysłany: 15-01-2013, 08:51 **Bolid:** sejak 1.2 8v ElPiGi ;D

paker228 · Wysłany: 15-01-2013, 08:59 **Bolid:** 1.1 MPI

JaRabbit · Wysłany: 15-01-2013, 09:12 **Bolid:** Corolla E12 2,0 D-4D, Konstal 105Na

Kiedyś mieszkaliśmy na starej pradze, w okolicach dworca wschodniego. Żona chciała wyjść na spacer z dzieckiem, ale usłyszała jakieś hałasy na klatce. Układ klatki schodowego był taki, że zsyp na smieci był za załomem muru. Można było wyjść z mieszkania i dostać w główkę od kogoś, kto się tam właśnie czaił. Trójka młodzieńców zachowywała się bardzo dziwnie. Zza tego załomu wychodzili, rozglądali się, chowali z powrotem. Córa miała wtedy 3 miesiące, więc żona miała stracha żeby wyjść z domu. Było to środek lata, więc nie było sytuacji, że bezdomni weszli żeby się ogrzać. Żona dzwoniła 3 razy do sm. Za pierwszym telefonem zgłoszenie zostało przyjęte. Po 40 minutach, przy drugim telefonie okazało się, że żadnego zgłoszenia nie było, ale podobno to zostało już przyjęte. Przy trzecim telefonie usłyszała,że wszystkie załogi są zajęte i owszem, przyjadą- za jakieś 2 godziny. Zadzwoniła na 997. Powiedziała,że 3 razy dzwoniła do sm, od 2 godzin czeka na jakąś interwencję, bo boi się wyjść z domu.
Policja przyjechała po 5 minutach. Okazało się, że ci młodzieńcy to narkomani, którzy urządzali sobie odloty koło zsypu. Przy okazji znaleziono przy nich kupę kasy.
Jeżeli jest tego typu sytuacja, to trzeba dzwonić na 997 i powiedzieć, że straż miejska ma zajęte wszystkie radiowozy od 2 godzin, poddając w domyśle, że może się boją przyjechać.
Obie formacje nienawidzą się i Policja robi wszystko,żeby zdeprecjonować sm/sg w oczach społeczeństwa.
BTW- widziałem na YT filmik, gdzie sg polująca z fotoradarem dostała mandat od policji (wezwanej przez właściciela posesji) za postój na chodniku i zablokowanie wjazdu na prywatną posesję. Zebrał się niezły tłumek. Policja dostała oklaski. :))

macher · Wysłany: 15-01-2013, 09:14 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Powinno być odnotowane co do minuty. To sa służby publiczne i jakby np ktoś w tym czasie z szarańczy wypadł z okna o godz 3.10 a SM by miała od godz 3.00-3.20 odnotowane że tam byli na miejscu i nic nie widzieli to już jest cienko. No ale mogę się mylić teraz.

Kowal · Wysłany: 15-01-2013, 10:13 **Bolid:** sejak 1.2 8v ElPiGi ;D

Kowal · Wysłany: 16-01-2013, 21:55 **Bolid:** sejak 1.2 8v ElPiGi ;D

a TUTAJ to co ostatnio pisałem - super mongoły boją się interweniować mimo, że defacto należy to do ich obowiązków... stara ledwo stojąca babcia sprzedająca kwiaty w przejściu podziemnym jest natomiast idealnym "obiektem" (w ich oczach oczywiście) do wlepienia mandatu... :roll:

paker228 · Wysłany: 22-01-2013, 09:59 **Bolid:** 1.1 MPI

kolejny filmik z serii.

http://www.youtube.com/wa...d&v=ayVC_HVjN94