 |
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
Humor |
Autor |
Wiadomość |
Kroopek
za dużo się czepia do forum SILESIA TEAM

Wiek: 37 Dołączył: 16 Wrz 2006 Posty: 1296 Skąd: Mierzecice
|
Wysłany: 09-06-2007, 19:21
Bolid: SC 900 ;> toczy siem |
|
|
JeStEm AsErTyWnY mOwIe NiE!! (NiE bEdE cHoDziŁ tRzEźWy JaK wSzYsCy PiJa ) |
_________________
Szydzisz ze mnie ?? No to chodź tu, weź ze sobą swoich chłopców! - chyba że pękasz jak kondomy z kiosku
 |
|
|
|
 |
KurczaK
KurczaK ma... malutki ... zapierdalacz

Wiek: 42 Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 2950 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 11-06-2007, 02:17
Bolid: Alfa Romeo Brera 210+ |
|
|
tekst z filmu pt " Dzień świra "
- a co pan robi ?!!
-sram !! jak pani pies pod moim oknem ...
|
_________________ "Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"
Walter Rohl
 |
|
|
|
 |
jerzyk
Loża szyderców

Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 11-06-2007, 23:06
Bolid: Audi |
|
|
Mały,biały niedźwiadek dryfował na krze lodowej. I pewnie umarł by biedaczek z pragnienia i głodu gdyby przepływający statek nie wkręcił go w śrubę... |
_________________
 |
|
|
|
 |
jerzyk
Loża szyderców

Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16-06-2007, 10:46
Bolid: Audi |
|
|
coś dla uczących się angielskiego
1. Don't make a village - nie rób wiochy
2. Don't turn my guitar - nie zawracaj mi gitary
3.A shit is going around me - gówno mnie obchodzi
4.I tower you - wierzę ci
5.I'll animal to you - zwierzę ci się
6.Thanks from the mountain - dziękuję z góry
7.Paintings coin - obrazy Moneta
8.I feel the train to you - czuję do ciebie pociąg
9.Go out on people - wyjść na ludzi
10.It's after birds - już po ptokach
11.Heritage of prices = spadek cen
12. The Universal Pregnancy Law = Prawo Powszechnego Ciążenia
13. He killed her the nail = zabił jej ćwieka
14. Rail on you! = kolej na ciebie!
15. Close meetings of the third grade = bliskie spotkania trzeciego stopnia
16. My girlfriend is very expensive to me = moja dziewczyna jest mi bardzo droga
17. Time swimming allowed = czas płynie wolno
18. Day, memory is flying = Dzien, wspomnienie lata
19.Golnąć kielicha = to shave a glass
20.Czarne myśli = a black child thinks too
21. Na czarnej liście = a black woman is, as a rule, covered with leaves
22. Członek honorowy = a respectable penis
23. Członek korespondent = a letter-answering penis
25. Usztywnienie członka = (street slang) execution of a gang member
26. Cukier w kostkach = sugar in one's ankles
27. Zrobić coś bez zwłoki = do something without corpse
28. Podręcznik = an undertowel
29.Podpieprzyć (ukraść) = to underpepper
30. Nie trzyma się kupy = it doesn't hold the shit
31.Don't boat yourself = nie łódź się
32.Behind-eyes student = student zaoczny
33.Brain tire fire = zapalenie opon mózgowych
34.Heritage of prices = spadek cen
36.He was her right hand in driving the left businesses = był jej prawą reką w prowadzeniu lewych interesów
37. Tom divided their lottery coupon = Tom podzielił ich los
38.Time swimming allowed = czas płynie wolno
39.Nowe ustalenia = new lazy boy's lips
40. Zbieg okoliczności = refugee of circumstances
41. Zdębiałem = I got oaken.
42. Wyszłam za mąż - i went out behind husband |
_________________
 |
|
|
|
 |
KurczaK
KurczaK ma... malutki ... zapierdalacz

Wiek: 42 Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 2950 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 16-06-2007, 10:59
Bolid: Alfa Romeo Brera 210+ |
|
|
booooehehehehehehhehe |
_________________ "Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"
Walter Rohl
 |
|
|
|
 |
banan_wlkp
Chiquita Banana :)

Wiek: 37 Dołączył: 30 Gru 2006 Posty: 451 Skąd: Konin / Bydgoszcz
|
Wysłany: 16-06-2007, 16:15
Bolid: Fiat Seicento FUN (899cm3) / VW Bora 1.9 TDI |
|
|
Sytuacja z zycia wzieta
wczoraj do kumpla do baru przychodzi facet:
B - barman
K - klijent
Pyta:
K- Sam pan* jest?
B- No tak do 19 jestem sam.
K- Ale jest?
B- No tak.
K- To ja tsy kieliski prose.
* chodzilo o szampana |
_________________
...Don't wanna be a hero
Just an everyday man
Trying to do the job the very best he can...
 |
|
|
|
 |
hary [Usunięty]
|
Wysłany: 18-06-2007, 15:02
|
|
|
Słowa, które są trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Bezsprzecznie.
- Innowacyjny.
- Przygotowawczy.
- Proletariacki.
Słowa, które są bardzo trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Konstytucjonalizm.
- Wszystkowiedzący.
- Rozszczepienie jaźni.
- Szczęśliwe zrządzenie losu.
- Gibraltar
Zdania, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia, gdy jesteś
pijany/a:
- Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie już piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.
- Dobry wieczór, panie władzo. Śliczne dziś niebo, prawda?
- No nie, dajcie spokój! Przecież na pewno nikt nie chce, żebym śpiewał! |
|
|
|
 |
KurczaK
KurczaK ma... malutki ... zapierdalacz

Wiek: 42 Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 2950 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 18-06-2007, 16:51
Bolid: Alfa Romeo Brera 210+ |
|
|
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa padłem
Tetris mnie rozwalił ..
Teletubisie dobiły ...
a z hary napisał/a: | Zdania, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia, gdy jesteś
pijany/a:
- Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie już piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.
- Dobry wieczór, panie władzo. Śliczne dziś niebo, prawda?
- No nie, dajcie spokój! Przecież na pewno nikt nie chce, żebym śpiewał! |
to płaczę |
_________________ "Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"
Walter Rohl
 |
|
|
|
 |
Szatan
Wyznawca Rydzyka

Wiek: 36 Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 242 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 20-06-2007, 22:19
Bolid: Sejo 0,9 blue arrow madafaka !! |
|
|
Do naczelnik sił zbrojnych RP Pałac Prezydencki Prezydent RP
Wielce szanowny Panie
uprzejmie proszę o zwolnienie mnie z zaszczytnego obowiązku pełnienia służby wojskowej ze względu na trudna sytuacje w jakiej się znalazłem a mianowicie mam 24 lata i ożeniłem się z wdowa w wieku 44 lat moja zona ma córkę w wieku 25 lat. tak się złożyło , ze mój ojciec ożenił się z córka mojej zony tym samym mój ojciec stal się moim zięciem gdyż poślubił moja córkę . W związku z tym jest ona jednocześnie moja córka i macochą. mojej zonie urodził się w styczniu syn. To dziecko jest bratem zony mojego ojca czyli jest szwagrem , jednocześnie będąc bratem mojej macochy jest moim wujkiem , czyli mój syn jest moim wujkiem . Żona mojego ojca czyli moja córka powiła na Wielkanoc chłopczyka który jest jednocześnie moim bratem , gdyż jest synem mojego ojca i wnukiem ponieważ jest synem córki mojej zony. Jestem wiec bratem mojego wnuka a będąc mężem teściowej ojca tego dziecka pełnię jakby funkcje tego ojca mojego ojca pozostając bratem mojego syna, jestem wobec tego jakby własnym dziadkiem . Dlatego tez proszę uprzejmie Pana Prezydenta o zwolnienie mnie ze służby wojskowej , gdzy ile mi wiadomo , prawo nie zezwala powoływać do wojska jednocześnie dziadka , ojca i syna z jednej rodziny. Wierząc w z rozumienie mojej sytuacji przez Pana Prezydenta pozostaje z poważaniem ...... |
_________________
Po drugie jak sie komuś nie podoba niech spier**la.
 |
|
|
|
 |
Kroopek
za dużo się czepia do forum SILESIA TEAM

Wiek: 37 Dołączył: 16 Wrz 2006 Posty: 1296 Skąd: Mierzecice
|
Wysłany: 21-06-2007, 09:20
Bolid: SC 900 ;> toczy siem |
|
|
leze i predko sie nie podniose |
_________________
Szydzisz ze mnie ?? No to chodź tu, weź ze sobą swoich chłopców! - chyba że pękasz jak kondomy z kiosku
 |
|
|
|
 |
rybak
Nałogowiec

Wiek: 39 Dołączył: 26 Maj 2007 Posty: 156 Skąd: wziąść na piwo??? :D
|
Wysłany: 23-06-2007, 20:01
Bolid: Fiat Panda 1.1 biturbo |
|
|
Amerykanski statek kosmiczny dolecial na Marsa ... wyladowali ... juz
zbieraja sie do wyjscia az tu nagle podlecialo 2 Marsjan, takich
smiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjsciowe.
Amerykanie probuja wyjsc ... 10 minut, 30 minut ... po godzinie sie
udalo.
Wyszli a tam juz zebrala sie wieksza grupka Marsjan.
No wiec witaja sie i pytaja :
- Czemu zaspawaliscie nam drzwi wyjsciowe ?
Na co Marsjanie :
- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem. Niedawno tu
Polacy
byli ... koledzy zaspawali im drzwi a oni po 5 minutach juz byli na
zewnatrz
... i jeszcze prezenty przywiezli ...
Amerykanie :
- Prezenty ? Polacy ? jakie prezenty ?
Marsjanin :
- Wpierdol to sie nazywalo czy cos, ale wszyscy dostali. |
_________________ "Zawsze słuchaj ekspertów. Powiedzą Ci, co jest niemożliwe i dlaczego. A potem po prostu zrób to." |
|
|
|
 |
KurczaK
KurczaK ma... malutki ... zapierdalacz

Wiek: 42 Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 2950 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 24-06-2007, 00:06
Bolid: Alfa Romeo Brera 210+ |
|
|
A ja mam coś z innej beczki
sami spójrzcie ,... ja to mogę oglądać 1000 razy
jak zabić Toyotę Hillux |
_________________ "Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"
Walter Rohl
 |
|
|
|
 |
rybak
Nałogowiec

Wiek: 39 Dołączył: 26 Maj 2007 Posty: 156 Skąd: wziąść na piwo??? :D
|
Wysłany: 24-06-2007, 12:04
Bolid: Fiat Panda 1.1 biturbo |
|
|
NO Top Gear to jest chyba najlepszy program motoryzacyjny :D:D Gdybysmy tu chcieli umieścic wszytko co oni odpiepszali to by mozna bylo osobny temat zalozyc:D:D:D Ciekawe czy seicento by tyle wytrzymało?? |
_________________ "Zawsze słuchaj ekspertów. Powiedzą Ci, co jest niemożliwe i dlaczego. A potem po prostu zrób to." |
|
|
|
 |
rybak
Nałogowiec

Wiek: 39 Dołączył: 26 Maj 2007 Posty: 156 Skąd: wziąść na piwo??? :D
|
|
|
|
 |
jerzyk
Loża szyderców

Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25-06-2007, 13:23
Bolid: Audi |
|
|
Tata królik uczy syna jak się bzyka:
-Widzisz synku, jesteśmy małe zwierzątka, wszyscy nas chcą zjeść, dlatego musimy wszystko robić szybko. Oto cztery królicze dziewczynki. To się robi tak, przyglądaj się:
-Razdwatrzycztery! Zrozumiałeś? To powtórz!
-Raz, dwa, trzy, cztery!
-Nie! Razdwatrzycztery! Powtórz!
-Raz, dwa, trzy, cztery.
-NIE! Patrz uważnie: razdwatrzycztery. Powtórz!
-Razdwatrzyczterypięć. Oj, przepraszam tato!
Na policję dzwoni jąkała:
-Dzieeńń dddobryy. Uuuu nas na na na uliccy leżyyy końń ii on sttrasznie śśmierdzi.
-A jaka to ulica?- pyta policjantka
-Fffff.........
-Frańciszkanska?
-Nieeee, Ffff...
-Floriańska?
-Niee, Fff...
-Panie naucz się pan mówić, wtedy może Pan zadzwonić.
Po paru minutach:
-Dzieeńń dddobryy. Uuuu nas na na na uliccy leżyyy końń ii on sttrasznie śśmierdzi.
-A jaka to ulica?- pyta policjantka
-Fffff.........
-Frańciszkanska?
-Nieeee, Ffff...
-Floriańska?
-Niee, Fff...
-Panie naucz się pan mówić, wtedy może Pan zadzwonić, nie będę zgadywać. Po 30 minutach:
-Dzieeńń dddobryy. Na na na uliccy leżyyy końń ii on sttrasznie śśmierdzi.
-A jaka to ulica?- pyta policjantka.
-Fffff.........
-Frańciszkanska?
-Taak, bo przeniosłem.
Króliczek pomyślał, że mógłby zrobić coś dobrego. Tak więc otworzył bardzo luksusowy kibelek z muzą na życzenie. Jako pierwszy klient przyszedł Tygrysek. Króliczek się go pyta:
-Jaką muzę ci zapuścić Tygrysku?
-Wiesz może jakiś Hip Hop.
Tygrysek wszedł do kibelka, a króliczek zapuścił mu muzę. Po jakimś czasie wychodzi i mówi:
-Nie no niezły wypas Królik - I zarzucił mu piątaka.
Następnie przyszła Tygrysica. A króliczek się jej pyta:
-Jaka muzę ci zapuścić Tygrysico?
-Hmm może jakiś Dance.
Tygrysica wlazła do kibelka, króliczek zapuścił muzę, no i tak jak tygryskowi wcześniej tak też jej się podobało i dała piątaka. Interes się kręcił, aż w pewnym momencie przybiega do kibelka Niedźwiadek. A króliczek jak zawsze z pytankiem:
-Jaką muzę ci zapuścić Niedźwiadku?
Niedźwiadkowi bardzo się chciało, więc powiedział od niechcenia:
-Cokolwiek tylko daj mi się załatwić!
No to króliczek wpuścił Niedźwiadka i zapuścił mu muzę. Po chwili wychodzi z kibelka Niedźwiadek cały obsrany od pasa w dół i podchodzi do królika i krzyczy:
-Kuźwa Królik jeszcze raz mi Hymn puścisz!!!
-Jaki jest najlpeszy zawód na świecie?
-Święty Mikołaj: pracuje raz w roku i zna adresy niegrzecznych dziewczynek.
Sytuacja prawdziwa: Do sklepu została przyjęta nowa sprzedawczyni (świeżo po szkole) W pierwszy dzień pracy:
-Dzień dobry, poproszę LM-y.
-Przepraszam, ale już nie ma.
Klient wyszedł, a kierownik wychodzi z zaplecza i mówi do nowej pracownicy, że jeśli nie ma jakiegoś towaru, to żeby proponowała inny. np. Zamiast LM-ów, Caro.
Następnego dnia:
-Dzień dobry, poproszę papier toaletowy.
-Przepraszam papier toaletowy się już skończył, ale mamy papier ścierny.
Wchodzi kogut do łazienki, a tam wszystkie kurki zakręcone...
W pewnym ogrodzie zoologicznym żyła młoda małpa bardzo rzadkiego i cennego gatunku. Któregoś dnia, podczas rutynowego badania, weterynarz stwierdził, że małpa jest w stanie silnej depresji, która nieleczona doprowadzi ją do niechybnej śmierci. Powodem depresji jest brak partnera. Niestety ani w krajowych, ani zagranicznych ogrodach zoologicznych nie było samca tego gatunku. W końcu dyrektor zoo przypomniał sobie o panu Mieciu, który karmił małpę i czyścił jej klatkę.
-Może on, w końcu z małpą zżyty... - pomyślał i postanowił zaproponować panu Mieciowi trzysta złotych za stosunek z małpą. Wezwał go na dywanik i tłumaczy, że małpa musi mieć seks, inaczej zdechnie.
-Czy zgadza się pan to zrobić za trzysta złotych?
Pan Miecio na to, że i owszem, ale ma trzy warunki:
-Po pierwsze: może przy tym być tylko jeden świadek, bo wstydliwy jestem. Po drugie: będę ją brał od tyłu.
-Ok, panie Mieciu, one lubią tylko od tyłu, sprawę świadka też załatwimy. A jaki jest trzeci warunek? - pyta lekko zaniepokojony dyrektor.
-Chodzi o pieniądze... Te trzy stówy dam wam dopiero po wypłacie... |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|