Lutownica |
Autor |
Wiadomość |
Waszek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 38 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: 31-08-2013, 12:02 Lutownica
Bolid: Fiat Seicento 900 |
|
|
Pytanko do elektroników Od czasu do czasu polutuje się coś tam (płyteczka, pająk, coś ogólnie do zlutowania) i posiadam lutownicę transformatorową (stara polska lutownica 65 W, do naprawdę dużego lutowania typu chłodnice czy coś mam takiego byka do lutowania rynien ) jednak nie jest ona czasami wygodna. Dlatego zastanawiam się nad zakupem jakiejś lutownicy kolbowej. W Brico Marche rzuciły mi się w oczy dwie lutownice firmy TOPEX jedna 60 W, druga 100 W, pierwsza za chyba 16 zł, druga za 20 coś. I tu moje pytanie. Czy wg Was lepiej dorzucić tą niecałą dyszkę i mieć 100 W, czy 60 W też będzie dawać radę, chodzi mi o to żeby za szybko nie stygła i dało się nią normalnie lutować. Nigdy nie lutowałem tego typu lutownicą, więc nie wiem
Dzięki za pomoc |
|
|
|
 |
Rollo1323
spamer team

Wiek: 31 Dołączył: 12 Lip 2010 Posty: 1131 Skąd: B-B/Székesfehérvár
|
Wysłany: 31-08-2013, 13:22
Bolid: Seicento Young |
|
|
Elektronikiem nie jestem, ale jak zepsuł mi się zasilacz w drugim lapku (urwał kabel w środku) miałem do czynienia z taką lutownicą 60W i dawało radę troche sie grzała ale jak na moje potrzeby była dość dobra |
_________________ Mój Żółw
 |
|
|
|
 |
saper94
spamer team motórzysta

Wiek: 31 Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 1572 Skąd: Malbork
|
Wysłany: 31-08-2013, 13:27
Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0 |
|
|
Bierz mocniejszą... 10 zł to nie majątek, a będzie lepsza.
Tylko zwróć uwagę na grot, a mianowicie żeby był ostro zakończony i cienki, nie grubszy i ścięty w trójkąt, bo taki średnio się nadaje do zabawy z płytkami.
Ja mimo wszystko korzystam ze starych lutownic transformatorowych i według mnie są najlepsze
Bo te nowe tanie transformatorówki... lutować się tym nie da, a często po jednym użyciu na śmietnik się nadają, dlatego jak już to jedynie coś droższego. |
_________________ "Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."
Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911 |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 31-08-2013, 13:32
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
Transformatorówki to tylko i wyłącznie niezniszczalne ZDZy
markietowe im do grota nie dorastają. No, ale mowa o kolbach, na tych się totalnie nie wyznaję |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 31-08-2013, 14:19
|
|
|
Ja polecam dobrą Polską "transformatorówkę" z możliwością wyboru mocy 75W/45W - 100W jest dobre jak potrzebujesz zlutować ze sobą przewody ale zapomnij o wylutowywaniu czegoś z płytki drukowanej - mam taką i jest idealna a groty sam sobie robisz z drutu miedzianego 1,5 mm² - http://www.lutola.pl/L6C_...formatorowa.php
ps. Z miasta Łodzi ona pochodzi |
|
|
|
 |
Waszek
nówka sztuka ;)
Dołączył: 29 Lip 2013 Posty: 38 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: 31-08-2013, 14:54
Bolid: Fiat Seicento 900 |
|
|
rotax24, Lutolę mam z 1978 roku, bodajże 65 W mocy dokładnie, groty sam sobie robię. Jest bardzo fajna, tylko za duża do zabawy na płytkach
saper94, te mają groty zakończone w kształt śrubokręta płaskiego, jednak grot to nie problem, pewnie i tak będę kupował inne, minifalę na przykład
A ceny to 21 i 30 zł, sprawdziłem |
|
|
|
 |
kapitan chaos
Nałogowiec dyżurny psuja

Wiek: 33 Dołączył: 21 Paź 2010 Posty: 546 Skąd: ?roda Wielkopolska
|
Wysłany: 02-09-2013, 17:33
Bolid: FIAT Seicento MPI |
|
|
Cytat: | Transformatorówki to tylko i wyłącznie niezniszczalne ZDZy |
Całkowicie jestem za |
_________________ dla kolegów Radek-wyznawca własnej szkoły jazdy |
|
|
|
 |
|