FORUM SEICENTO

dre123

Dzieje się tak po mocnym dodaniu gazu np. podczas wyprzedzania, lub podczas dłuższej szybkiej jazdy. Silnik wyje niemiłosiernie i nie ma sposobu, by zszedł z tych obrotów. Nie pomaga wyłączenie silnika nawet kilkukrotne. Auto musi postać parę godzin zanim znów silnik będzie normalnie pracował.

Wymieniłem silniczek krokowy, najpierw na zamiennik nowy, nic to nie dało, teraz na oryginalny używany. Myślałem, że jest ok ale dziś znów wyszedł ten sam problem.

Nie wiem co może być przyczyną. Macie jakieś pomysły ?

Dawid94Moloj · Wysłany: 27-09-2013, 20:43 **Bolid:** Seicento 2002r.

miałem nieco podobnie tylko w cienkim i u mnie były dwie przyczyny:
1) filt powietrza - obudowa się po prostu otworzyła
2) dostawał za dużo paliwa, jakby cały czas na ssaniu jeździł
i dławił mi na rozgrzanym silniku, a jak za mocno wdepnąłem to gasł i ciężko było go odpalić.

macher · Wysłany: 27-09-2013, 20:46 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

dobry trzpień na silniczku krokowym? powinien być cienki w 900. taki
http://www.google.pl/imgr...ved=0CEwQ9QEwAg
Możliwe że jest krzywo wkręcony i lekko przekoszony względem otwowru w przepustnicy. Wskazana diagnostyka i sprawdzenie co pokazują czujniki temeratury, sonda lambda itp

dre123 · Wysłany: 27-09-2013, 21:13 **Bolid:** Seicento 900 LPG

Trzpień jest taki sam jak na tym obrazku. Silnik chodzi tak samo na gazie jak i na benzynie. Gaz I generacji, więc to pewnie nie sonda lambda. Przełączanie gaz - benzyna nic nie daje. Czasem przez całe miasto tak jechałem jak się zawiesił. Pedał gazu i linka też chodzi dobrze. Może to ten czujnik temperatury ? Gdzie go szukać ?

jerzyk · Wysłany: 27-09-2013, 21:43 **Bolid:** Audi

a jak się zawiesi to przepustnica jest domknięta ?
nie ciągnie skądś lewego powietrza: serwo, węzyki podciśnieniowe czy coś

żeby silnik wszedł na takie obroty musi dostać dużo powietrza, paliwo sobie sam doleje
więc szukaj skąd pobiera powietrza skoro , jak mówisz, przepustnica się domyka

Linduś · Wysłany: 27-09-2013, 21:46 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

pierwsze co sprawdź, czy gumka na lince gazu przy przepustnicy nie blokuje plastikowego grzebyka w pozycji "otwarte na maxa"

saper94 · Wysłany: 27-09-2013, 22:09 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

dre123 · Wysłany: 28-09-2013, 13:24 **Bolid:** Seicento 900 LPG

Dziś rano odpaliłem i silnik znów wystrzelił z obrotami. Podjechałem na skrzyżowanie i znów, a że czekałem trochę to z ciekawości dałem stopę pod pedał i do góry. Ku mojemu zdziwieniu silnik spadł z obrotów. Znalazłem więc przyczynę. Linka musi się blokować przy pedale gazu, lub sam pedał nie odskakuje do końca. Problem teraz jest na tyle duży, że w zasadzie cały czas zawieszają się obroty. Linka od strony silnika chodziła dobrze, więc myślałem, że to nie linka.

Linka do wymiany ? Sprężyna pedału ? Łatwo jest samemu wymienić ?

sej600 · Wysłany: 28-09-2013, 14:23 **Bolid:** 1,2 8V

saper94 · Wysłany: 28-09-2013, 21:33 **Bolid:** Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0

Linka do wymiany.
Możesz też do pancerza wlać trochę odrdzewiacza jakiegoś czy czegoś, może podziała jeszcze...

górnik · Wysłany: 12-10-2013, 12:07 **Bolid:** fiat seicento sporting

miałem podobny przypadek, a okazało się, że wygłuszenie które jest koło pedałów i kolumny kierowniczej odkleiło się i blokuje pedał gazu. Sprawdź to możliwe, że pomoże.