FORUM SEICENTO

DeZ

Jak zapewne wiecie Bilstein zaprzestał w tym roku produkcji B6 do naszego wspaniałego auta.
Chodzi oczywiście o te up side down czy na "grubej ladze" jak zwał tak zwał i w cenie za komplet grubo ponad 2k zł.
Pojawiły się natomiast w sprzedaży nowe B6 które znajdziecie np na all... pod hasłem "BILSTEIN B6 sport KJS".
Z braku laku kupiłem komplet na przód i właśnie wróciłem z superoesu więc tak na gorąco mogę powiedzieć jedno - rewelka. Są dość sztywne (ale nie beton jak krosno) a jednocześnie elegancko wybierają. Jedzie się o niebo lepiej niż na modzonych cywilnych.
Cena za 2 szt to ok 760zł + 100 za skrócenie (da się skrócić sam trzpień bez rozbierania amora na części) bo fabryka przewidziała je do seryjnego zawieszenia.
Nie mam porównania ze "starym" B6 bo nigdy takich nie miałem. Wydaje mi się, że za te pieniądze ciężko znaleźć coś lepszego.

ajwan · Wysłany: 30-11-2013, 21:51 **Bolid:** 600, 318, 520, 325

Ja założyłem do eibacha pro kit bez skaracania (niby -30 ale auto poszło w dół przód chyba 2,5 a tył 1,5)... pierwsze wrażenie jest za twardo, żałowałem że to kupiłem (krótka wolna przejażdżka)... ale okazało się że te amorki zupełnie zmieniają oblicze w warunkach rajdowych...

DeZ, gdzie skracałeś?

DeZ · Wysłany: 30-11-2013, 22:38 **Bolid:** kiedyś CC900 teraz SC1200

Ja u mnie czyli w Poznaniu. Wysyłkowo pewnie też da radę. Polecam o tyle, że gościu zrobił specjalny uchwyt do tych B6 na tyle dobry, że nawet nie podrapał lakieru

Tel. - 61 8304230

Przy okazji tematu sprężyn to nie słyszałem, żeby eibacha nie trzeba było skracać. Zawsze auto stoi wyżej niż to wynika ze specyfikacji sprężyny. Przynajmniej w cc/sc.

ajwan · Wysłany: 01-12-2013, 00:51 **Bolid:** 600, 318, 520, 325

Jeśli miałby coś podrapać to tłoczysko a nie obudowę... tak mi się wydaje.

Większość ludzi tylne eibachy tnie, bo zadek sterczy wysoko... ale mi to nie przeszkadza.

DeZ · Wysłany: 01-12-2013, 11:48 **Bolid:** kiedyś CC900 teraz SC1200

Wymyślił tak, że tłoczysko jedynie nożem dotyka.
A i przypomniało mi się, że był bardzo pozytywnie zdziwiony, że się musiał nieźle spinać, żeby to uciąć i nagwintować. Chodzi o twardość materiału bo w cywilnych robią z masła żeby w razie czego się wyginało.