Nie odpala za pierwszym. |
Autor |
Wiadomość |
Dawid94Moloj
Nałogowiec
Pomógł: 11 razy Wiek: 30 Dołączył: 25 Wrz 2013 Posty: 156 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 09-03-2014, 21:37
Bolid: Seicento 2002r. |
|
|
Rydzu, weź dospawaj do śruby nakrętki jak się da i odkręć je. Ja tak zrobiłem i odkręciłem je.
Jak zerwiesz uchwyt to wcale nie będzie palił a z tego z co wiem to jest bardzo kruche. Nie ma co ryzykować.
Jedź do mechanika i pochwal go za robotę |
_________________ trzeba coś stracić, by coś docenić.
żeby odzyskać, trzeba się zmienić. |
|
|
|
 |
Rydzu
Nałogowiec

Pomógł: 1 raz Wiek: 31 Dołączył: 08 Wrz 2013 Posty: 154 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: 09-03-2014, 21:43
Bolid: Seicento |
|
|
Tylko sprawa się ma tak wyciągłem całkowicie ten Czujnik i sobie leży w autku a auto w garażu.
a jest tak że jak jest ten cały uchwyt przy tym silniku jeżeli wiesz o czym mówie tam nie ma wgl dziur a z tego co tam wyczułem palcami to mi się zdaje że zostały tam same gwinty śrubek a łebki ktoś pourywał i wątpie żeby to była robota mechanika mi się zdaje że poprzednie właściciela i już wcześniej miał z tym problemy i próbował to naprawić albo coś takiego w każdym razie nie ma dziur w tym uchwycie od silnika i mam plan rozwiercić tam dziurki i złączyć końcówke czujnika z tym uchwytem jakimiś małymi śrubkami i ustawić to pod odpowiednim kątem bo to chyba najważniejsze tak ? ;d |
_________________ http://www.seicento.pl/vi...der=asc&start=0
Mój Parch !;d |
|
|
|
 |
Dawid94Moloj
Nałogowiec
Pomógł: 11 razy Wiek: 30 Dołączył: 25 Wrz 2013 Posty: 156 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 09-03-2014, 21:51
Bolid: Seicento 2002r. |
|
|
Rydzu, nie wiem
tam muszą być te dziury na śruby. Nowych nie rób
z resztą ważne, żeby działało. Odległość ważniejsza chyba od kąta nie wiem. |
_________________ trzeba coś stracić, by coś docenić.
żeby odzyskać, trzeba się zmienić. |
|
|
|
 |
Rydzu
Nałogowiec

Pomógł: 1 raz Wiek: 31 Dołączył: 08 Wrz 2013 Posty: 154 Skąd: Chrzanów
|
|
|
|
 |
krysy
Nałogowiec

Pomógł: 2 razy Dołączył: 08 Sie 2013 Posty: 145 Skąd: czeladź
|
Wysłany: 10-03-2014, 06:57
Bolid: sc75/vwg4/161 |
|
|
Zmierz oporność czujnika.
Jak będzie coś nie tak to nowy w intercarsie kosztuje około 100zł. |
_________________ 75Hp |
|
|
|
 |
Rydzu
Nałogowiec

Pomógł: 1 raz Wiek: 31 Dołączył: 08 Wrz 2013 Posty: 154 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: 14-03-2014, 18:40
Bolid: Seicento |
|
|
a więc oporność czujnika jest wporządku nawet kupiłem drugi na szrocie i teraz sprawa ma się tak że teraz wgl Sejacz nie odpala ani na jednym ani na drugim
Kręci kręci i nic nie chce zaskoczyć w każdym razie niżej zamieszczam zdjęcia... jak sprawa się ma czyli śrubki urwane gwinty w środku i jedyny sposób to rozwierczenie śrubek i nie wiem zastosowania w coś rodzaju śrubek małych i nakrętek...w te miejsca...
Tylko jest problem bo nie ma tam zbytnio dojścia wiertarką i mam pytanie jak ściągnąć to koło zębate i czy nie będzie problemu ze złożeniem.
i jeżeli ktoś ma dalej jakieś pomysły to proszę doradzać bo ja już sił nie mam auto już stoi 5 dni w garażu...i nie wiem czy to ten czujnik czy co // POMOCY !? ; (
Zdjęcia !
Ostatnie zdjęcie przedstawia wystające pozostałości śrubek...ktoś nieźle musiał dowalić próbując odkręcać te śrubki... |
_________________ http://www.seicento.pl/vi...der=asc&start=0
Mój Parch !;d |
|
|
|
 |
krysy
Nałogowiec

Pomógł: 2 razy Dołączył: 08 Sie 2013 Posty: 145 Skąd: czeladź
|
Wysłany: 14-03-2014, 21:18
Bolid: sc75/vwg4/161 |
|
|
JA mam tak samo ale na zimnym.
Kręci ale nie odpali. Próbuje zaskoczyć i nic z tego.
Za drugim razem zapala na dotyk.
Dzieje się to tylko po postoju w nocy a więc gdy temperatura w nocy oscyluje około 0 stopni.
Po pracy po południu po 8 godzinach na dworze jest około 10 stopni i odpala bez problemu.
U mnie obstawiam wtryskiwacze.
Czujnik temperatury rano odłączyłem wię ckomp powinien podstawić wartości defaultowe.
Po odłączeniu czujnika nic sie nie zmienia, nie zapala. |
_________________ 75Hp |
|
|
|
 |
Dawid94Moloj
Nałogowiec
Pomógł: 11 razy Wiek: 30 Dołączył: 25 Wrz 2013 Posty: 156 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 14-03-2014, 21:24
Bolid: Seicento 2002r. |
|
|
Rydzu, weź spróbuj tak jak Ci pisałem wcześniej, weź nakrętki żeby chociaż złapały ten urwany gwint i je dospawaj i wykręć, pisałeś że masz kanał czyli masz do tego dojście. Ja tak zrobiłem, udało się i działa. Przewiercisz, nie przewiercisz, jak coś urwiesz to silnik na złom a szkoda, bo pewnie igła jak dbasz. |
_________________ trzeba coś stracić, by coś docenić.
żeby odzyskać, trzeba się zmienić. |
|
|
|
 |
marny02
Nałogowiec

Pomógł: 4 razy Wiek: 43 Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 274 Skąd: wielkopolska PCT
|
Wysłany: 14-03-2014, 22:52
Bolid: sicento 1.1/VB 2.0 16V |
|
|
Rydzu napisał/a: | a więc oporność czujnika jest wporządku nawet kupiłem drugi na szrocie i teraz sprawa ma się tak że teraz wgl Sejacz nie odpala ani na jednym ani na drugim |
Jaką masz przerwę między czujnikiem a kołem zębatym wału?? Szczelina powinna być max 1mm a u Ciebie jest znacznie więcej może to jest przyczyną skoro teraz nie odpala. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Rydzu
Nałogowiec

Pomógł: 1 raz Wiek: 31 Dołączył: 08 Wrz 2013 Posty: 154 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: 15-03-2014, 16:16
Bolid: Seicento |
|
|
Auto poszło do mechanika byłem u niego dziś i stwierdził że auto będzie gotowe na poniedziałek popołudniu.Wytłumaczył mi że ząb na kole zębatym był któryś za krótki i być może dlatego nie odpalał i czujnik zostanie przykręcony tak jak ma być ;d więc jestem dobrej myśli.
Tak biorąc wszystko do kupy i po ogólnych oględzinach auta na kanale można śmiało stwierdzić że od nowości w tym aucie nic nie było wymieniane ani naprawiane ! ;o więc nie dziwne że zaczyna wszystko padać pokolei ale mam nadzieje że doprowadzę samochód do stanu idealnego mechanicznego jak i wizualnego
Następny myśle będzie rozrząd bo to trzeba wymienić wiadomo a później przyjemności gleba i fela ;D |
_________________ http://www.seicento.pl/vi...der=asc&start=0
Mój Parch !;d |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 16-03-2014, 17:42
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Rydzu napisał/a: | Auto poszło do mechanika byłem u niego dziś i stwierdził że auto będzie gotowe na poniedziałek popołudniu.Wytłumaczył mi że ząb na kole zębatym był któryś za krótki i być może dlatego nie odpalał i czujnik zostanie przykręcony tak jak ma być
|
Szczelina za duża wg mnie. Podkładki pod czujnikiem masz. |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
Rydzu
Nałogowiec

Pomógł: 1 raz Wiek: 31 Dołączył: 08 Wrz 2013 Posty: 154 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: 20-03-2014, 21:43
Bolid: Seicento |
|
|
Auto wróciło od mechanika porobił wszystko co się dało uznał że auto jest magiczne bo nie chciało palić mimo że iskra była a i pompa chodziła jak należy.Pare rzeczy zostało wymienione takich jak Pompa paliwa,filtr powietrza,wtryski,olej silnikowy,płyn chłodniczy itp myśle jeszcze że zrobił z ręcznym i biegami ale to może moje odczucie bo dawno fury w rękach nie miałem zobaczymy jutro po podróży do pracy czy wszystko jest ok.
Za pierwszym pali od strzała za drugim no już ciężej trzeba depnąć pedałem gazu i wtedy odpala.
zaczeła mi się jarzyć troszke kontrolka temperatury czyli ostatnia.
Tata mi mówił że też mu się zaświeciła ale później zgasła zobaczymy jutro...ale w razie czego ktoś ma pomysły dlaczego ? |
_________________ http://www.seicento.pl/vi...der=asc&start=0
Mój Parch !;d |
|
|
|
 |
|