konserwacja progow |
Autor |
Wiadomość |
jędrek
Nałogowiec
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 06-09-2014, 16:40
Bolid: seicento 899 |
|
|
Chyba znalazłem odpowiedź na moje pytanie,to może być FLUIDOL. Tylko nie wiem czy to wchodzi w reakcje z rdzą i nie dopuszcza do powstania na nowo. |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06-09-2014, 22:27
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
ja wpryskalem w progi novola do profili w kazdy prog poszlo po poltorej puszki lalem odplywami u dolu,slupkiem i od srodka, ale u mnie nie bylo widac chociazby nalotu tylko troszke pylu czarnego |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
boonsaw
Nałogowiec
Pomógł: 15 razy Wiek: 34 Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 128 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 07-09-2014, 09:55
Bolid: była Czerwona strzała 899ccm:( jest O2 FL |
|
|
Moim zdaniem usuniecie rdzy do golej blachy w tym miejscu jest niewykonalne...Jak pisalem wczesniej ja po usunieciu luznej rdzy ze srodka calość najpierw potraktowalem http://brunox.pl/brunox-epoxy/ ktory wchodzi właśnie w reakcje w rdze i ja wiąze a pozniej klasyczna konserwacja profili zamknietych. Przed calą operacja radze sparwdzic drożność odpływów w progach |
_________________
 |
|
|
|
 |
jędrek
Nałogowiec
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 07-09-2014, 10:58
Bolid: seicento 899 |
|
|
Jaką użyłeś konserwację do tych profili i po jakim czasie po brunoxie? Mój problem polega na tym że wewnątrz progów zauważyłem plamki rdzy i faktycznie nie ma szans ją usunąć chyba że wytresować mysz i dać jej w łapy druciankę |
|
|
|
 |
boonsaw
Nałogowiec
Pomógł: 15 razy Wiek: 34 Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 128 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 07-09-2014, 15:05
Bolid: była Czerwona strzała 899ccm:( jest O2 FL |
|
|
jakies 3-4 dni ale to tylko dlatego ze nie potrzebowalem samochodu i moglo to sobie spokojnie tak stac i schnac. tylko trzeba pamietac ze brunox twardnieje najszybciej tam gdzie jest rdza bo wchodzi w reakcje na czystej powieszchni "lepki" zostaje dlugo ale nie zwracalem na to uwagi. |
_________________
 |
|
|
|
 |
jędrek
Nałogowiec
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 07-09-2014, 17:13
Bolid: seicento 899 |
|
|
No to postanowione, kupuję brunoxa,za dużo jest tego wszystkiego na rynku aż głowa boli i nie można się zdecydować. |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-10-2014, 18:52
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
gdzie w Wawie mozna kupic bolla do konserwacji podwozia na pedzel? Moze ktos wie bo nigdzie nie moge znalesc a na zamawianie to za pozno bo tylko w ten weekend mam czas i pogode Moze byc cos innego ale dobrego koniecznie na pedzel |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
proshotter
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Wiek: 32 Dołączył: 27 Lip 2011 Posty: 866 Skąd: Olsztynek
|
Wysłany: 03-10-2014, 19:50
Bolid: seicento 1.4 16v StartJet |
|
|
Tylko nie maluj bolla na gołą blachę bo to bez sensu...
Najpierw podkład epoksydowy a jak nie możesz dobrze doczyścić rdzy to dodatkowo np brunox |
_________________
Sc 1.4 16v
YT
 |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-10-2014, 20:14
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
proshotter napisał/a: | Tylko nie maluj bolla na gołą blachę bo to bez sensu...
Najpierw podkład epoksydowy a jak nie możesz dobrze doczyścić rdzy to dodatkowo np brunox |
rdzy nie ma zadnej, dlaczego nie malowac bollem golej blachy? W jednym miejscu od spodu tak zrobilem w zeszlym roku i wszystko dobrze, chcialem zmywac go i klas wlasnie podklad ale koledzy z forum mi to odradzali ze pod bolla nic nie wejdzie, blacha byla wolna od jakiejkolwiek rdzy |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
dariush
Bywalec
Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 03 Sie 2010 Posty: 58 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 03-10-2014, 20:53
Bolid: SC 899 / Corsa C 1.0 |
|
|
http://allegro.pl/valvoli...4611222005.html
ja robiłem czymś takim, podobno wchodzi w reakcję z rdzą.
Facet, który zajmuje się między innymi restauracją starych pojazdów mi to polecił - mówił, że oni korzystają często z produktów Valvoline`a
Dodatkowo uczulił, żeby nie kupować żadnych środków produkowanych na bazie bitumicznej.
Podobno ich odczyn robi się kwaśny i buszuje rdza podpowierzchniowa. Polecał na bazie żywic epoksydowych z kauczukami. |
|
|
|
 |
|