FORUM SEICENTO

Kroopek · Wysłany: 05-05-2007, 17:07 **Bolid:** SC 900 ;> toczy siem

nie zmienia faktu ze jestes zdrowo walniety wybacz szczerosc ale nie toleruje takiego zachowania raz w zyciu tak zrobilem na zlosc innemu kierowcy zemscil sie na mnie 15sek pozniej i nie bylo mi do smiechu
a mojej kobiecie bylo tylko do placzu
wiec uwazaj jak śmiagasz i zmien poglady bo dlugo nie pozyjesz

Spam · Wysłany: 05-05-2007, 18:30 **Bolid:** SeXcento 900 SX

No masz

takiej reakcji to sie nie spodziewalem :-?

ja jak do tej pory zrobilem tak 3 razy w zyciu (znaczy sie z tym hamowaniem bo wciskanie sie tam gdzie inni nie moga to ja praktykuje codziennie) i jak do tej pory nic zlego mi sie nie przytrafilo :-?

jak na razie nikt nie wysiadl na swiatlach i nie wbil mi siekiery w maske

a Ty lubisz jak Ci jakis baran na zderzaku siada :?:

a mocy lub warunków brakuje zeby go puscic albo przyspieszyc :?:

bo ja nie bardzo, i jak nie widze innego wyjscia to wole w taki sposob niz jechac i w kolko sie w lusterko gapic i modlic sie zeby mi nikt nie wyjechal i zebym nie musial ostro hamowac

Kroopek · Wysłany: 05-05-2007, 20:34 **Bolid:** SC 900 ;> toczy siem

a slyszales o czyms takim ze za kolkiem najwazniejsze jest opanowanie nie masz gdzie zjachac nie zjezdzasz i nie gapisz sie w lusterko masz miejsce zjezdzasz i koniec tematu

wierz mi ze kiedys trafisz na takiego szczwanego warszawiaka w skodzie SuperB na jakiego ja trafilem i bedziesz mial kiepsko wyhamować sejka

zreszta rob jak chcesz i tak jezdzic cie tu nikt nie nauczy ja trylko doradzam i robie to nie od tak tylko po swoich przezyciach jak wielka wyobraznie maja co poniektorzy .....

Spam · Wysłany: 05-05-2007, 22:19 **Bolid:** SeXcento 900 SX

Dobra, skonczmy temat bo sie jakos nieprzyjemnie zrobilo

nie wracajmy do niego bo sie atmosfera psuje na forum

obiecuje ze juz nie bede tak robil

p.s. musiales trafic na ostrego kretyna, dac se sieknac skode superb zeby cos "udowodnic" sejakowi

ale zes go trafil czy jednak jakos wychamowales :?:

p.s. 2 jestem opanowany na drodze

opanowany chęcią bycia najszybszym

(joke) uwierz mi ze nie daje sie latwo sprowokowac, ale zdarzylo mi sie trzy razy postraszyc baranow

za wszystkie grzechy bardzo zaluje i nie wracajmy do tego bo siare na forum robimy

pzdr dla wszystkich opanowanych kierowcow

a teraz ide po browar i zabieram sie za przygotowywanie nawiewów do malowania

Ciacho · Wysłany: 05-05-2007, 23:50 **Bolid:** Skoda Octavia II FL 1.6 TDI Greenline

oj pany, ja sie przyznam że też głupote zrobiłem nie tak dawno temu...

Mianowicie, jade sobie spokojnie przepisowe 90 na trasie aż tu nagle podjechał z tyłu jakiś kolo z panienką starą ładą 2107 - no i niestety to był taki typ co to lubi siedzieć na zderzaku

I do tego jeszcze nie zwracał wielkiej uwagi na drogę tylko sie "zabawiał" że tak powiem z dziewczyną swoją - wiem bo obserwowałem dokładnie w lusterku

Nie wiem czemu ale strasznie mnie wnerwił tym wszystkim i zrobiłem coś czego nigdy wcześniej nie robiłem i już nie zrobie zapewne - dałem po hamulcach :evil:

No i z tego co widziałem kolo ledwo wyhamował - dobrze że akurat wtedy patrzył przed siebie i jaki taki refleks miał - tym sposobem dupa moja ocalała, ale wiem że gdyby nie to, to miałbym problem... No i nie polecam robienia takich niespodzianek debilom siedzącym nam na ogonie - to może być całkowicie nie opłacalne i należy takich ludzi ignorować lub nawet puszczać zjeżdżając na pobocze :wink:

tyle ode mnie

Kroopek · Wysłany: 06-05-2007, 17:47 **Bolid:** SC 900 ;> toczy siem

Dastin4 · Wysłany: 05-07-2007, 13:12

Ciekawy temat się zrobił, choć już zdeko przystarawy to dorzuce coś od siebie.
Kiedyś jechałem rano do pracy. Mgła taka, że na 3 metry nic nie widać. Sznur samochodów, każdy powoli, aż tu nagle bałwan nową laguną zabiera się za wyprzedzanie mojej maszyny (wszyscy jadą spokojnie a jemu się śpieszy). A że znałem droge wiedziałem, że za pare metrów jest zakręt 90 stopni, więc idiocie po klaksonie. Kolo się musiał zdenerwować i po hamulcach no więc ja drzwi otwarłem, a że sporego wzrostu jak co poniektórzy z tego grona (193cm + dobre 100 kilo) jestem, więc koleś chyba zmienił zdanie i dał po garach. I tyle go widzieli.
OD tej pory woże koło siedzonka dobry kawałek gumowej rury, na ewentualnośc spotkania takiego cwaniaczka.
A co do hamowania dojeżdżającym dyliżansom to też jak koledzy stosuje system straszenia. Oczywiście jak gośc wariuje na drodze, tylko w taki sposób żeby mi nic nie zrobił:D

Spam · Wysłany: 06-07-2007, 18:21 **Bolid:** SeXcento 900 SX

http://www.youtube.com/wa...%2Dbo%2Dmasz%2E

KurczaK · Wysłany: 07-08-2007, 22:29 **Bolid:** Alfa Romeo Brera 210+

dziś , jadąc na Kalisz zauważyłem " L"- kę mojego wychowawcy z Tecnikum ( jest instruktorem ) no to heyah ... wysypałem koło niego 140 ka-em per Ha , a lewica miała pewnie 45 - 50 km/h .... po chwili telefon :
Żółw ( takie miał pseudo ) : Panie Bednarczyk , czy Was poje...o ?! ( smiech )
Qra: hyhy a co ? ktoś zmarł na zawał ?
Ż: nie , ale kursantka o mało do rowu nie wjechała

Q: to przestraszyła sie ?
Ż: tak ( słyszę jak się rechocze )
Q: to proszę koleżankę opier... że nie spogląda w lusterka ( hyhy)
Ż: Zwolnijcie Macieju bo was pochowają wcześniej ode mnie
Q: wiem ,wiem.. spokojnie Profie... pozdrooooo
Ż: trzymcie się Panie Bednarczyk i wolniej , wolniej

:lol2:

Kron22 · Wysłany: 25-01-2008, 20:16 **Bolid:** Seicento 1.1 SPI

od poniedziałku mnie cos chyba przesladuje.Jak wracam wieczorkiem z pracy to mam chyba pecha to gosci w swoich poteznych szpachlowanych furach przywiezionych z niemiec.Oto jeden przyklad.wracam z kumplem od jednego goscia i zatrzymalem sie na swiatlach kolo "ameryki" w kierunku na kraków tuż przed rondem stoje sobie na lewym pasie na spokojnie gadam z kumplem a jakis ze tak brzytko powiem cwel gapi na mnie smieje i przygazówka wysówa przod o polowe auta i smieje ze chce sie smigac.wiec patrze na kumpla i mu mowie popatrz na cwaniaka dam mu mala szkole noi czekamy na zielone swiatlo on dalej polowa auta sprzodu niz ja.Noi poszlo ryk silnika u goscia i mielenie kolami.JA zapiolem jedyneczke spod potem 2 bieg juz go mam na równo noi depnolem do spodu i juz go widzialem w lusterku bocznym dodam ze gosc sie musial chyba niezle napocic.dojechalem do skrzyzowania na krakowskiej on obok mnie sie zatrzymal.dodam ze byl z laska.wiec odsuwam szybe i sie pytam czy chce jeszcze raz a on na to ze mu auta szkoda panowie no masakra jakas i tak mam co wieczor a juz mi sie tego odechciewa :(aha dodam ze jechalem caly czas na gazie

Kroopek · Wysłany: 25-01-2008, 20:20 **Bolid:** SC 900 ;> toczy siem

KurczaK · Wysłany: 25-01-2008, 20:59 **Bolid:** Alfa Romeo Brera 210+

Paweł1984

Kron22 · Wysłany: 26-01-2008, 06:23 **Bolid:** Seicento 1.1 SPI

dokladnie to byl golf 3 ale napewno nie disel bo bym slyszal.no gosc przed laska chcial sie popisac.jak go pytalem czychce jeszcze raz to laska byla konkretnie wkurzona

Kroopek · Wysłany: 26-01-2008, 06:40 **Bolid:** SC 900 ;> toczy siem

Cytat:

dokladnie to byl golf 3 ale napewno nie disel bo bym slyszal.no gosc przed laska chcial sie popisac.jak go pytalem czychce jeszcze raz to laska byla zajebiscie wkurzona

bo żadna blachara nie lubi jak jej misi-pysio dostaje baty :lol2: