FORUM SEICENTO

rudiov · Wysłany: 28-07-2014, 07:14 **Bolid:** 1.1 mpi van / Zafira 1.6

Koledzy a takie pytanie do was: Jak radzicie sobie z "daszkami przeciwsłonecznymi"? Podsufitka mi wychodzi igła bonetem, APC, dressing wszystko gites tylko właśnie dwa problemy. Pierwszy to te daszki a dokładniej materiał z jakiego są zrobione - najczęściej taki materiał nie występuje w innym miejscu auta. Taki chropowaty, twardy,sztuczny ... Najczęsciej jest brudny i nie osiągam efektu "super-lux-shine"

Druga sprawa to zakamarki do odkurzania w które nie mieści się ssawka szczelinowa ani szczotki. Czy jest w sprzedaży szczotka wielkości tej do zebów ale z bardzo ostrym twardym włosiem? 2x twardszym co szczota colorlocka do skóry np.?? Tylkoi taka bardzo cienka na długiej rękojeści ?

hołek · Wysłany: 28-07-2014, 09:06 **Bolid:** samochód krzak

daszki powinny puścić zwykłą chemią do kokpitów, ale jak są na ostro zafajdane, to benzynka ekstrakcyjna powinna usunąć problem.
co do miejsc trudno dostępnych, to ja radziłem sobie zazwyczaj pędzelkami, mozolnie wygrzebujesz po troszeczkę okruchy w szersze miejsce i dalej odkurzaczem. czasem nie ma innego sposobu.

hołek · Wysłany: 23-10-2014, 18:39 **Bolid:** samochód krzak

Majk-l używałeś kiedyś do dywanów walących piwnicą (stęchlizną) ONA BLOCK'a? ja dziś zamówiłem, bo mam 3x wełna ze strychu. plan- dodać do prespreju w małej ilości i zobaczyć jak się sprawdzi.
normalnie piorę kenotekiem- textil cleaner, na mocz, albo inne smrody psikam rug doctora (zresztą dobry efekt, ale do małych ognisk brzydkiego zapachu).
obecnie zaopatrzyłem się jeszcze w tenzi 760, ale z tym poczekam do jakiegoś ostro zafajdanego dywanu.

a propo ostro zafajdanych: ostatnio zajechałem do klientki, wyjęła mi syfa z piwnicy, zaszczany, zasrany przez psy, poplamiony, jednym słowem zajebany jak ze śmietnika shaggy. wyprałem, efekt wg mnie elegancki, lekko zapach jeszcze został. zawiozłem babce, jej syn odebrał i mówi, że jest elegancko, a po dwóch dniach dzwoni, że mam jednak nie jest zadowolona, że sa plamy i w ogóle chujnia. powiedziałem, żeby sobie zaszli do pralni po zwrot kasy (25 zł za niego wziąłem, chyba za mało najwyraźniej). w każdym razie wolę oddać kasę, niż się użerać z burakami.

Luszeq · Wysłany: 24-10-2014, 11:02 **Bolid:** MAZDA 323F BJ

Ja do prania dywanów używam najlepszego możliwego według mnie zestawu, czyli ATAS VINET + myjka ciśnieniowa. Trzeba oczywiście uważać, żeby nie uszkodzić ciśnieniem. Później tylko odciągnąć i niech sobie schnie

Nie da się lepiej wyprać

Co do auta to tylko i wyłącznie Tersus

hołek · Wysłany: 24-10-2014, 20:09 **Bolid:** samochód krzak

hmmm tak na szybko wrzuciłem w neta i znalazłem tylko tego Atas jako płyn do kokpitów, to tym czyścisz?

a zimą jak rozwiązujesz temat schnięcia? mocno przemoczony dywan raczej trudno dobrze wysuszyć, a moim zdaniem choćby nie wiem jak długo odciągać to i tak zawsze będzie mocno mokry po myjce.
no i ciśnieniową myjką wełny chyba nie robisz, co? ;>

Luszeq · Wysłany: 25-10-2014, 00:33 **Bolid:** MAZDA 323F BJ

hołek, kwesia "podejścia", wszystko trzeba robić z głową, wiadomo, że z kilku cm nie będę prał delikatnego dywanu. Jednak jeśli jest naprawdę delikatny to lecę szczotą odkurzaczem. Dywany zimą suszę w ogrzewanym garażu.

http://www.autokosmetyki....facturers_id=13 o ten środek mi chodzi. Popularny na myjniach. Stosuję go w proporcjach (vinet:woda) 1:7, ale trzeba z nim uważać. Zostawiony na dłuższy czas w zwykłym opakowaniu potrafi go podżerać.

Majk-l · Wysłany: 06-11-2014, 17:56 **Bolid:** Peugeot 406

myslalem ze temat umarł, a teraz zobaczyłem nowe posty :wink:

hołek, co do tych srodkow to nie wiem, nie znam.

Zbroję sie na grudzien, wykupiłem OC, zaczynam zbierac chemie i kupiłem szorowarke br vario produkcji wiadomo jakiej, przed godziną przyjechała :lol:

Pisałes ze uzywasz mniemam ze takiej samej szorowarki, jak to na białych szczotkach po słabszych dywanach chodzi? Potestuje troche i rozsyłam oferty na obiektówki :wink:

hołek · Wysłany: 08-11-2014, 10:59 **Bolid:** samochód krzak

to już mam sprawdzone i zdaję relację:
ona blocker rozpuszczam sobie w wodzie, wlewam do spryskiwaczki i wale to na dywan. z efektu jestem zadowolony, a co najważniejsze- klientka także!

co do szorowarki, to ta Twoja to chyba walcowa, tak? ja mam tarczową. nie wieżdżam nią na delikatne dywany, chyba, że hardkorowo zarąbane, którym się już nie zaszkodzi

a delikatne ręcznie, lekko szczotkuję i tyle

ja się szykujęrobiąc nowe wieszaki, aktualnie mam 2sztuki po 4m, 3 sztuki po 2metry i jakoś daję radę. niektóre dywany i tak susze na podłodze rozłożone.

Majk-l · Wysłany: 09-11-2014, 00:45 **Bolid:** Peugeot 406

no walcowa... mam takie szmaciszcza od baby ktora chyba zbiera dywany po smietnikach i dowozi mi je sukcesywnie :-P

...

takiego kurestwa w domu nikt by nie trzymał... postanowilem na nich szorowarke przetestowac, ale szorowara wyrwała spod siebie ten gałgan i prawie mnie przewrocila :-P

juz wiem ze szczotki musza byc niebieskie :wink:

testowalem ostatnio nowa chemie od tersusa. zamowilem prespreja, płukanke, jakies odplamiacze i impregnat. mialem kobitke z naroznikiem i malymi dziecmi... to wiadomo farby i plastelina. pomyslalem ze nie bede chemii za taki hajs marnowal i te plamy pojechalem silnikowym (od tenzi)... nie dygnelo :cool:

zatamponowalem to nowymi odplamiaczami i sciagnalem. w 3 sekundy zeszlo. Kolejny raz tersusy mnie zaimponowaly, drogie jak wołowina, ale warto w to zainwestowac :wink:

Potem pralem tapicerke w bmw gdzie byl 3 letni sok z pomaranczy i od zajebania potu. soczek pieknie zszedl po odplamiaczu tersusa, a reszte pojechałem tenzi(tym zoltym) i płukanka zimna woda. efekt byl taki ze skasowalem jak trzeba i 3 dni pozniej pan przyjechal z dwoma czteropakami w podziece, bo kilku innych wczesniej nie dalo rady :))

do tapicerek to jedynie zolty tenzi(jako presprej), potem miekka szczotka i plukanie na zimno. efekt nie zawodzi i sama cena srodka jest banalnie smieszna :wink:

Luszeq · Wysłany: 09-11-2014, 03:10 **Bolid:** MAZDA 323F BJ

Majk-l · Wysłany: 09-11-2014, 14:15 **Bolid:** Peugeot 406

ja kupiłem po 4kg tym razem. z odplamiaczy sr105 i203

Majk-l · Wysłany: 04-12-2014, 21:00 **Bolid:** Peugeot 406

Wyrwałem z olx nówkę sebo duo za 800zł :))

teraz latanie po domach bedzie samą przyjemnością :wink:

Do tego mam bardzo dobrą ofertę na środki do suchego prania, wiec po testach zwiększam ofertę. A na wiosnę myślę o tym http://www.carpet-cleaner.pl/tapicerka.htm

hołek · Wysłany: 04-12-2014, 21:09 **Bolid:** samochód krzak

Majk-l · Wysłany: 04-12-2014, 21:15 **Bolid:** Peugeot 406

No u klienta odkurzam albo numatikiem, albo karcherem z turboszczotką. Jak mam pranie gdzies w bloku wysoko to biore tylko filtr i worek do numatika zeby nie dzwigac, jak w domku, albo na parterze to biore obydwa i jednym odkurzam, drugim piorę.

Majk-l · Wysłany: 09-12-2014, 01:53 **Bolid:** Peugeot 406

po kilku testach u klientów powiem ze sebo robi robote. Mniej więcej oszczędzam 50% kosztów i czasu na kazdej usłudze. Genialny wynalazek.

Ceny mam najwyzsze w okolicy bo od 8.60 zł m/kw + 4,40zł m/kw impregnat + dojazd, a mimo to koszę karcherowców po 5zł jak trawę.

Co i raz szłyszę był pan u sąsiadki czy jakiejs bratowej, albo był u mnie pan ze skierniewic i spartaczył.

Jednak inwestycje w reklamę, sprzęt i środki sie opłacają. Dzisiaj dodatkowo zamowilem 2000 ulotek i 250 plakatów.

Ze średnich wyliczeń do świat jakies 6-7 klocków obrotu zrobię :lol: