FORUM SEICENTO

kierowca_1988

witam, mam problem z moim autem. kupione rok temu, ciągle ma jakiś problem. od początku żarł olej, ale już sie przyzwyczaiłam. ostatnio jednak nowa usterka. straciło na mocy, na 4 lub 5 biegu auto juz bardziej wyje niż jedzie i tylko z rzadka coś się "odblokuje", że jedzie normalnie. od czasu do czasu przy zbyt wysokim biegu ( np 40 a ja mam bieg 4) słychać jakby stukanie, chrzęszczenie, ciężko mi to opisać. zauważyłam też, że pedała lekko drżą. jedyne co mi przychodzi do głowy z mojej winy, to że przy ostatniej wizycie u mechanika, on dolał mi oleju 10w40, a ja miałam w środku 15w40 i taki też dolałam później, choć on twierdzi, że mojemu silnikowi to już nic nie zaszkodzi i w ogóle złom i klęknie za pół roku bo tak stwierdza po odgłosie odpalania :shock:

. moje pytanie do Was, od czego warto zacząć sprawdzać co może go boleć? zawory, filtr oleju? mam wrażenie, że kiedy przyjeżdżam do mechanika to niestety traktuje mnie troche z góry i od razu w drzwiach słysze, żeby kupila nowe auto, co jednak nie bardzo mi się uśmiecha. dodam, że przebieg około 150000km, ma instalację lpg.
z góry dziękuję.
ewentualnie gdyby ktoś znał dobrego i uczciwego mechanika z okolic Rzeszowa będę wdzięczna za namiary

dawiddawidowski · Wysłany: 16-12-2014, 22:30 **Bolid:** SC Abarth 1.4 16v 6speed

Olej wymienia się co 10kkm z filtrem oleju i powietrza :wink:

Odgłosy przy wysokim biegu i niskiej prędkości dochodzą ze skrzyni biegów.

kierowca_1988 · Wysłany: 16-12-2014, 22:34 **Bolid:** seicento 900

ja nie musze wymieniać oleju, robie ciągłą dolewke tak mi żre

filtry też był wymieniane. odgłosy mogą świadczyć, że mi leci skrzynia i może być do wymiany?

Paweł1984

W zaniedbanych tych silnikach, najczęściej pęka półka pod tłokiem,hydraulika zaworowa standard na minerale, i czasami panewka się obróci.
Nagraj dzwięk na ciepłym na jałowym to Ci spróbuje odpowiedzieć.

kierowca_1988 · Wysłany: 17-12-2014, 00:33 **Bolid:** seicento 900

ja sie staram dbać o silnik, regularnie sprawdzam czy jest dość oleju itp ale wiem, że wcześniej prowadził go przedstawiciel handlowy. wiem, że jest nieco silnik zjechany ale przecież da się go doprowadzić do stanu jako takiego. jutro nagram jego pracę na ciepłym silniku, wątpię czy mi się uda to stukanie jak mam za wysoki bieg bo w czasie jazdy to może być nieco ryzykowny, chyba, że uda mi się kogoś zorganizować (dodatkowo nie zawsze ono występuje). zapomniałam dodać, że czasem źle wchodzą mi biegi, więc skrzynia jednak chyba będzie czekać w kolejce...

BogdanK

kierowca_1988 · Wysłany: 17-12-2014, 20:40 **Bolid:** seicento 900

niestety nie mogę załączyć pliku z dźwiękiem mojego silnika na tym forum. kolor jak dla mnie jest biały, czasem jest go dość sporo,czasem mniej. na 1000 km ok 2 idzie, ogólnie przy jeździe około 250 km tygodniowo po 11 miesiącach dzisiaj zaczęłam 3 butle z olejem 4,5litrową. na przykład dzisiaj część trasy jechało pięknie, a część dość ciężko było się mu rozpędzić. silnik 900, od początku kupienia nie pojechał szybciej niż 85km/h ale teraz chwilami ciężko mu się zebrać nawet na 60. i wtedy jest takie jakby chrzęszczenie, ciężko to opisać, jakby tarcie. czy wjeżdżając na kanał łatwo jest ocenić czy to faktycznie sprzęgło czy muszę go rozbierać?

dawiddawidowski · Wysłany: 17-12-2014, 20:43 **Bolid:** SC Abarth 1.4 16v 6speed

Film trzeba wrzucić na youtube lub wrzutę i w tedy podlinkować, podobnie zdjęcia :))

kierowca_1988 · Wysłany: 17-12-2014, 21:17 **Bolid:** seicento 900

no racja, czasami nie ogarniam życia.
http://youtu.be/MHt_OMXgHEY tak wyglądała dzisiaj praca mojego silnika.
wiem, że 2l oleju na 1000 to dużo...remont silnika mam na karku?

BogdanK

rotax24 · Wysłany: 18-12-2014, 08:43

kierowca_1988 · Wysłany: 18-12-2014, 21:22 **Bolid:** seicento 900

uszczelka pokrywy zaworów była wymieniania miesiąc temu.vwody faktycznie minimalnie ubywa ubywa, ale to mógł być efekt że miałam niedokręcony jeden zacisk na przewodzie bo mi po pierwszym mrozie zaczęło kapać, dokręciłam i na razie jest czysto pod autem, i na moje oko nie widze, żeby ubywało teraz. jeśli chodzi o pracę silnika to czasem lekko zafaluje na jałowym, ale częściej działa równo. raz po podniesieniu maski zobaczyłam kilka kropel oleju koło silnika, poza tym gdy włącze ogrzewanie to śmierdzi olejem w aucie. no i teraz ten brak mocy coraz częstszy. od roku leję do silnika 15w40 orlenowski.
teraz pytanie, czy wymiana pierścieni, cylindrów może poprawić mi sprawność auta czy lepiej jest wymienić silnik? chodzi o efekt i o koszty. co do dymu to mogę mieć niewprawne oko więc poproszę bezstronnego obserwatora jak on to widzi.
co do rozrządu to nie wiem,nikt nie sprawdzał, a auto pod górkę rusza płynnie.

BogdanK · Wysłany: 18-12-2014, 23:18 **Bolid:** Fiat 600 1,1