Psujący się mechanizm wycieraczek |
Autor |
Wiadomość |
dre123
Nałogowiec
Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 275 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25-12-2014, 03:04 Psujący się mechanizm wycieraczek
Bolid: Seicento 900 LPG |
|
|
Auto mam od 2008 a mechanizm wycieraczek wymieniałem w nim już co najmniej 7 razy. Wcześniej jeszcze łącznie z silniczkiem, bo nie wyłączałem ich na czas i się palił. Teraz nauczyłem się wyłączać wycieraczki w porę i jeździć bez nich, co do przyjemności nie należy..
Nie wiem czy to auto ma jakąś wadę, czy ja mam pecha. Mechanizm wymieniałem kilka razy sam i raz wymieniał go mechanik, bo myślałem, że może ja coś źle robię.. Niestety ten ostatni posłużył jakiś niecały rok i dziś w nocy znów popsuł się na amen. Myślę, że jeśli częściej jeździłbym w deszczu to mechanizmy padałyby szybciej..
Wkładałem tam i nowe mechanizmy oryginalne i nowe nieoryginalne. Ostatnio mechanik założył używany oryginalny i on działał najdłużej.
Te nieoryginalne miały tendencje do wypadania przegubu, który już później nie dał się założyć. Po założeniu po prostu wypadał po pierwszym włączeniu.
Czy są różne mechanizmy do seicento ? Może ja wkładam niewłaściwy ? Podczas pracy mechanizmu czasem słychać jak części uderzają o siebie. Może to przez to te mechanizmy się tak szybko psują ? Mechanizmy nigdy nie działały płynnie i cicho. Coś gdzieś zawsze było słychać.
Przez te wycieraczki zawsze bałem się nim jechać w deszczu.. |
|
|
|
 |
jędrek
Nałogowiec
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 25-12-2014, 09:09
Bolid: seicento 899 |
|
|
Dziwna sprawa że wysiadają wszystkie, może coś tam jest że mechanizm utyka o jakąś przeszkodę podczas pracy.Sam nie wiem |
|
|
|
 |
dre123
Nałogowiec
Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 275 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25-12-2014, 09:59
Bolid: Seicento 900 LPG |
|
|
Mechanizm zahacza sam o siebie. Przed montażem oczywiście chodzi gładko, ale po przykręceniu są jakieś naprężenia i może wygina się nieznacznie.. Dlatego też moje pytanie, czy są jakieś różnice w mechanizmach ? |
|
|
|
 |
owen
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 35 Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 216 Skąd: Pawłowice
|
Wysłany: 25-12-2014, 10:23
Bolid: Było SC 900...było 1.2 8V...jest Madzia eFka. |
|
|
Hmmm żebyś miał krzywą budę w tym miejscu? Przede wszystkim przeguby trzeba nasmarować smarem. Moje też kiedyś się zaczęły blokować i odkąd posmarowałem je smarem problem zniknął - już chyba ze 4 lata jeśli dobrze kojarzę ramy czasowe Również od tego czasu do mechanizmu nie zaglądałem |
|
|
|
 |
dre123
Nałogowiec
Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 275 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25-12-2014, 13:48
Bolid: Seicento 900 LPG |
|
|
Dziś rozebrałem mechanizm i tak sobie popatrzyłem jak działa. To on był skrzywiony, przez to ocierały o siebie elementy i przez to pracowało lewe gniazdo podszybia - teraz jest całe popękane..
Nie wiem może to błąd zakładania tych mechanizmów, że one się krzywiły podczas montażu, ale aż 7 ?
Ładnie go powyginałem tak, że chodził cichutko i precyzyjnie. Niestety jedno ramię było pęknięte i po dołączeniu wycieraczek od razu pękło do końca..
Muszę postarać się o nowy mechanizm i zobaczymy jak będzie tym razem. Może uda się tym razem.. |
|
|
|
 |
MAXIMUS
Nałogowiec
Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 08 Cze 2014 Posty: 103 Skąd: opole
|
Wysłany: 25-12-2014, 14:11
Bolid: golf |
|
|
to już 8 mechanizm chyba bym sprzedał auto jakbym miał tyle razy to samo robic |
|
|
|
 |
jędrek
Nałogowiec
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 25-12-2014, 15:01
Bolid: seicento 899 |
|
|
Jednak coś ocierało, to nie możliwością żeby poprzednie były fabrycznie wadliwe, tylko nie właściwe montowanie, no cóż nikt nie jest doskonały nawet mechanik. |
|
|
|
 |
ir3n3usz
Nałogowiec
Pomógł: 64 razy Wiek: 35 Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 867 Skąd: Radom
|
Wysłany: 25-12-2014, 22:19
Bolid: SC 1.2 16V LPG |
|
|
Sprawa wymaga wnikliwej analizy, tak jak poprzednicy wspomnieli usunięcie przeszkód, które mogły zakłócać pracę mechanizmu i przesmarowanie przegubów. Jeżdżę sejem 3,5 roku i nigdy nie miałem problemu z mechanizmem. Mój ma jedną małą wadę, nie działa mi czasówka jak należy. Między cyklami pracy jest może 1-2 sekundy przerwy tylko, a powinno być znacznie więcej. Sprawdź również, czy podczas montażu nieświadomie krzywisz jakieś elementy ze względu na brak miejsca. Kiedyś w pracy wymieniałem taki mechanizm i z tego co pamiętam nie wchodził z łatwością. Zwróć na to uwagę. |
_________________ Moje Seicento |
|
|
|
 |
Uncrossed
Nałogowiec

Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 788 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 25-12-2014, 22:50
Bolid: Seicento 1.4 16V |
|
|
ir3n3usz napisał/a: | Sprawa wymaga wnikliwej analizy, tak jak poprzednicy wspomnieli usunięcie przeszkód, które mogły zakłócać pracę mechanizmu i przesmarowanie przegubów. Jeżdżę sejem 3,5 roku i nigdy nie miałem problemu z mechanizmem. Mój ma jedną małą wadę, nie działa mi czasówka jak należy. Między cyklami pracy jest może 1-2 sekundy przerwy tylko, a powinno być znacznie więcej. Sprawdź również, czy podczas montażu nieświadomie krzywisz jakieś elementy ze względu na brak miejsca. Kiedyś w pracy wymieniałem taki mechanizm i z tego co pamiętam nie wchodził z łatwością. Zwróć na to uwagę. |
mi z kolei po 15 latach życia samochodu i 115 tys przebiegu w ciągu miesiąca wysiadł tył i przód |
_________________ Seicento 1.4 16V
Mój białas:) |
|
|
|
 |
ir3n3usz
Nałogowiec
Pomógł: 64 razy Wiek: 35 Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 867 Skąd: Radom
|
Wysłany: 25-12-2014, 23:03
Bolid: SC 1.2 16V LPG |
|
|
Uncrossed napisał/a: | mi z kolei po 15 latach życia samochodu i 115 tys przebiegu w ciągu miesiąca wysiadł tył i przód |
no to już było zużycie eksploatacyjne i nie ma co rozpatrywać tego jako usterki Mój ma prawie 170tyś i jeszcze się trzyma ale chyba zacznę się bać |
_________________ Moje Seicento |
|
|
|
 |
Uncrossed
Nałogowiec

Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 788 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 25-12-2014, 23:15
Bolid: Seicento 1.4 16V |
|
|
ir3n3usz napisał/a: | Uncrossed napisał/a: | mi z kolei po 15 latach życia samochodu i 115 tys przebiegu w ciągu miesiąca wysiadł tył i przód |
no to już było zużycie eksploatacyjne i nie ma co rozpatrywać tego jako usterki Mój ma prawie 170tyś i jeszcze się trzyma ale chyba zacznę się bać |
piszę to na zasadzie że nie ma na to reguły |
_________________ Seicento 1.4 16V
Mój białas:) |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 26-12-2014, 00:56
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Jeżeli osie do których montujesz ramiona nie zapieczone, mechanizm zakładany prawidłowo, to nie ma szans, żeby to min. 100tys. prawidłowo nie działało-zmień mechanika.
W sc van mam wszystko po prawie 400tys. km i tylko jest wyczuwalny luz na mechaniźmie-wycieraczki mają jałowy ruch z 1,5cm jak je złapiesz.Przed zimą musze to zmienić,ale nie mam czasu. |
|
|
|
 |
dre123
Nałogowiec
Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 275 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 27-12-2014, 14:33
Bolid: Seicento 900 LPG |
|
|
Wymieniłem na nowy, wszystko chodzi gładko, zobaczymy jak długo tym razem..
Co do nowych mechanizmów ale nie oryginalnych to one mają bardzo słabe te łożyska kulowe. Co do używanych oryginalnych to pewnie one są gięte jeśli są zapieczone. Właśnie ja sam taki kupiłem i o mało sam go nie pogiąłem przy próbie rozruszania go.. Musiałem przełożyć pękniętą dźwignie z jednego do drugiego i tak działa.. Przy okazji pękł mi jeden plastik trzymający łożyska kulowe w jednym miejscu. Siedzi to dość ciasno, ale jeśli się przekręci to wypadnie..
Muszę chyba w wolnym czasie jednak rozruszać ten nowy.. WD-40 nie daje rady, muszę pomyśleć co z nim zrobić.. |
|
|
|
 |
dre123
Nałogowiec
Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 275 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 29-12-2014, 17:06
Bolid: Seicento 900 LPG |
|
|
I tak jak myślałem, wypadło jedno łożysko kulowe, bo przy zakładaniu pękło to mocowanie plastykowe zapobiegające przekręcaniu się..
Założyłem inny używany oryginał. Niestety był zapieczony i namordowałem się żeby go rozruszać. Chodzi ładnie ale mógłby chodzić lżej.. Jest jakiś sposób na rozmontowanie tych rolek w których chodzą te bolce od wycieraczek czy jest to nierozbieralne ? Dobrze by było to porządnie przeczyścić w środku i nasmarować.. |
|
|
|
 |
centowariat
nówka sztuka ;)
Pomógł: 12 razy Wiek: 40 Dołączył: 30 Sty 2009 Posty: 37 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-12-2014, 22:38
Bolid: 1.2T |
|
|
dre123 napisał/a: | \ Jest jakiś sposób na rozmontowanie tych rolek w których chodzą te bolce od wycieraczek czy jest to nierozbieralne \ |
jest to rozbieralne! musisz zdjąć zabezpieczenie cienki seager który jest przy wieloklinie
i ośka wyjdzie łatwiej bądź trudniej w zależności ile rdzy ją trzyma |
_________________ NIECH MOC BEDZIE POD NAMI
PRANIE TAPICERKI WARSZAWA
DETAILING VALETING dobre ceny |
|
|
|
 |
|