Alternator SPI |
Autor |
Wiadomość |
1922
Nałogowiec

Pomógł: 16 razy Wiek: 30 Dołączył: 29 Wrz 2013 Posty: 526 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 01-07-2015, 10:25 Alternator SPI
Bolid: Seicento 1.1 Van |
|
|
Witam ponownie, niestety znów
Szumi alternator niemiłosiernie, jak drzewa w wietrzny dzień. Sprawdziłem naciąg paska, okazało się że jest spięty jak nie wiadomo co.. 20kkm temu był wymieniany, ale obawiam się ze mechanik naciągał go chyba srubokrętem, bo po 20 tysiącach zero luzu na pasku, i mysle, ze łozysko w środku też się wysypało (albo sypie)
Teraz pytania :
Czy warto kupić jakiś lepszy alternator po regeneracji z allegro gdzie gwarancja jest rok - dwa ? (pisząc lepszy mam na mysli, nie jakieś byle jakie badziewie za 90zł)
Czy warto oddać swój do regeneracji, jaki jest mniejwięcej koszt takiego przedsięwzięcia ?
Jak powinien wyglądać prawidłowo naciągnięty pasek ? (powinno się go dać lekko ugiąć palcem?)
Z rozruchem dalej jakoś kiepsko, pierwszy raz ledwo co, a potem nawet jak zgaszę i od razu odpali to bez problemu pali. Tylko strasznie rzępoli, czy zbyt mocno naciągnięty pasek może powodować duży opór ? |
_________________ Seicento VAN '99 Zapraszam |
|
|
|
 |
mieszko1
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 32 Skąd: Krk
|
Wysłany: 01-07-2015, 11:30
Bolid: Seito 0,9 |
|
|
Ja w kwietniu w Krakowie regenerowałem swój oryginalny MM alternator za 160,00 zł. Niemniej regeneracja może się różnić w zależności od tego, co jest w nim wymieniane - u mnie praktycznie było wszystko.
Planowałem kupić używkę regenerowaną z allegro, ale po dłuższym zastanowieniu i dzięki wsparciu użytkowników forum wybór padł na regenerację u profesjonalisty. Na allegro można się natknąć na łożyska no-name i co gorsza nie wymieniony regulator napięcia. Ja przynajmniej jestem pewien tego, co mam zrobione i założone - zwłaszcza, że nie ma już praktycznie nowych alternatorów MM.
Wymiana samodzielnie, około 20 minut demontaż i 30 minut montaż.
Pasek powinien być założony tak, aby dało się minimalnie przygiąć. Niemniej wątpię, żeby brak luzu był przyczyną wysypania łożyska - po prostu altki w seicento mają złą lokalizację - za nisko umieszczone, podatne za zachlapania woda i błotem, no i czasem także olejem z nieszczelnego silnika. To skutecznie załatwia w nich łożyska....
Hałasuje łożysko alternatora albo pompa wody. Innej opcji nie ma. |
|
|
|
 |
1922
Nałogowiec

Pomógł: 16 razy Wiek: 30 Dołączył: 29 Wrz 2013 Posty: 526 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 01-07-2015, 11:46
Bolid: Seicento 1.1 Van |
|
|
Pompa była wymieniana 20kkm temu, a dźwięk idzie z alternatora.. raz jest, raz nie ma, niemniej jednak trochę siara jak tak rzępoli. Chyba też poszukam dobrej firmy i oddam swój do regeneracji.
PS: ile zrobiłeś km po regeneracji ? |
_________________ Seicento VAN '99 Zapraszam |
|
|
|
 |
mieszko1
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 32 Skąd: Krk
|
Wysłany: 01-07-2015, 12:43
Bolid: Seito 0,9 |
|
|
Na razie około 6 tysięcy - działa bez zarzutu. Mam nadzieję, że tak pozostanie.
Oczywiście przy okazji pasek też nowy, bo stary przez zatarte łożysko był prawie na granicy zerwania. |
|
|
|
 |
pablo_b
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 23 Skąd: śląsk
|
Wysłany: 02-07-2015, 09:53
Bolid: Pikaczento 9oo |
|
|
jak masz trochę chęci to możesz sam wymienić łożyska w alternatorze (koszt około 15 zl ) łożyska sa wprasowane ,ale to nie problem ja swoje wcisnolem śruba z dużymi podkładkami oraz w razie potrzeby regulator napięcia który tez nie kosztuje za wiele . ja u siebie wymienialne wyżej wymienione elementy 2 lata temu i do tej pory jeździ bez problemu trochę wolnego czasu i samozaparcia i mozna trochę kasy zaoszczędzić
a pracowałeś obudowę altka czy nie jest pęknięta i przez to nie swiszczy ?? |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 02-07-2015, 16:41
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
B-sam oddaj do regeneracji, bo to na allegro to z regeneracją nie ma nic wspólnego.
20tys. mój niby nowy z Allegro , a w rzeczywistości regenerowany za 300zł wytrzymał 1 wyścig z Q7 tdi dobrze, że wygrany |
|
|
|
 |
Łuka
Nałogowiec
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Maj 2015 Posty: 143 Skąd: KOL
|
Wysłany: 02-07-2015, 22:26
Bolid: Sej 1,1 mpi+LPG->był,Jest 306 1.4 LPG+hak |
|
|
Ja jak jeszcze jeździłem pękł mi i zakończył żywot kupiłem nowy magnetti [chiński] pojeździł 9 miesięcy i łożyska się zatarły charczały ja betoniarka
Potem załatwiłem sobie od spi i ten auto przeżył
Dlatego polecam własnoręcznie lub u sprawdzonej osoby naprawić /wymienić co trzeba i mieć spokój |
|
|
|
 |
|