FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Seicento 900 - czujnik temperatury
Autor Wiadomość
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 15-02-2016, 12:42   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


mati napisał/a:
A co do tych dodatkowych włączników wentylatora w 900 to moim zdaniem lekka przesada. Wystarczy raz na jakiś czas odpiąć kostkę przy chłodnicy i wsadzić drucik. Mamy wtedy skontrolowany czy działa i przegoniony.
Babrać się pod zderzakiem, kaleczyć palce i narażać się na oparzenie tym drucikiem? Faktycznie perspektywa świetna :-?

Sebastian_M26 napisał/a:
Albo poświęcić parę kropel benzyny, nagrzać silnik i raz w miesiącu włączyć wentylator.
A jak się nie włączy to zbierać płyn z placu ? :))

Kombinujecie jak koń pod górę. Masz kasę jeden z drugim to kupujesz wiatrak nowy i po temacie na next 10lat. A jak żal trochę kasy wydać bo lepiej ją przypalić czy co tam kto woli, to montujesz jakiś patent wskazujący.
Ale nie kontrolkę równolegle w wiatrak bo gowno ona da jeśli wiatrak stoi zatarty a na stykach dalej ma napięcie :) efekt: lampka świeci a chłodzenia nima i płyn pod autem.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 15-02-2016, 12:42   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


mati napisał/a:
A co do tych dodatkowych włączników wentylatora w 900 to moim zdaniem lekka przesada. Wystarczy raz na jakiś czas odpiąć kostkę przy chłodnicy i wsadzić drucik. Mamy wtedy skontrolowany czy działa i przegoniony.
Babrać się pod zderzakiem, kaleczyć palce i narażać się na oparzenie tym drucikiem? Faktycznie perspektywa świetna :-?

Sebastian_M26 napisał/a:
Albo poświęcić parę kropel benzyny, nagrzać silnik i raz w miesiącu włączyć wentylator.
A jak się nie włączy to zbierać płyn z placu ? :))

Kombinujecie jak koń pod górę. Masz kasę jeden z drugim to kupujesz wiatrak nowy i po temacie na next 10lat. A jak żal trochę kasy wydać bo lepiej ją przypalić czy co tam kto woli, to montujesz jakiś patent wskazujący.
Ale nie kontrolkę równolegle w wiatrak bo gowno ona da jeśli wiatrak stoi zatarty a na stykach dalej ma napięcie :) efekt: lampka świeci a chłodzenia nima i płyn pod autem.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
krzysiek609 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 20 Maj 2015
Posty: 15
Skąd: Głogów
Wysłany: 15-02-2016, 21:54   
   Bolid: Seicento 900


wojtek12321 napisał/a:
krzysiek609 napisał/a:
Kolego, a masz gdzieś może jakiegoś gotowca jak zrobić tą kontrolkę włączonego wentylatora?

Przecież w 900 taka kontrolka to tylko dwużyłowy kabelek, i oprawka z żaróweczką potrzebna. Jednym końcem kabelka podpiąć się równolegle pod obydwa styki silnika przy chłodnicy a na drugim końcu kabelka podpiąc kontrolkę, gdy "pójdzie" prąd na silnik po załączeniu czujnika w chłodnicy to silnik zacznie pracować i jednocześnie załączy się żaróweczka.


Kolego o ile dobrze Cię rozumiem to twój pomysł jest kompletnie do niczego. Połączenie równoległe w przeciwieństwie do szeregowego ma to do siebie, że kilka odbiorników połączonych do źródła zasilania będzie działać niezależnie i nawet jak jeden z nich będzie spalony to ten sprawny zadziała, tak samo będzie i w tym momencie. Termowłącznik w momencie osiągnięcia odpowiedniej temperatury załączy się i puści napięcie na styki wentylatora i tej żaróweczki którą proponujesz podłączyć równolegle do silnika wentylatora. Żaróweczka może w tym przypadku poinformować cię o uszkodzonym termowłączniku i o niczym więcej. W momencie gdy termowłącznik będzie sprawny i puści napięcie na styki wentylatora, a sam wiatrak będzie spalony to i tak w kabinie zapali Ci się żaróweczka i bedziesz myślał że wiatrak się kręci.
 
 
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 15-02-2016, 22:53   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


No fakt, mój błąd, Z pośpiechu nie pomyślałem o tym, ale szeregowe połączenie też może nie być dobre bo żaróweczka może się spalić/zadziałać jak bezpiecznik, a wentyl potrzebuje dość spory prąd więc żaróweczka może nie "wytrzymać" przepływającego prądu...
 
 
krzysiek609 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 20 Maj 2015
Posty: 15
Skąd: Głogów
Wysłany: 16-02-2016, 00:20   
   Bolid: Seicento 900


wojtek12321 napisał/a:
No fakt, mój błąd, Z pośpiechu nie pomyślałem o tym, ale szeregowe połączenie też może nie być dobre bo żaróweczka może się spalić/zadziałać jak bezpiecznik, a wentyl potrzebuje dość spory prąd więc żaróweczka może nie "wytrzymać" przepływającego prądu...


Kolego wielka "piątka" dla Ciebie, nic tak nie cenię w życiu jak ludzi potrafiących przyznać się do błędu. Łączmy więc siły i wymyślmy coś wspólnie.
 
 
wojtek12321 
Nałogowiec

Pomógł: 65 razy
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 443
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 16-02-2016, 00:36   
   Bolid: Fiat seicento 900 SX


krzysiek609 napisał/a:
Łączmy więc siły i wymyślmy coś wspólnie.

Tak myśląć dalej to pomyślałem że taka "równoległa" żaróweczka też by mogła spełniać jakąs rolę. Jak wiadomo to kontrolka przegrzania silnika (czujnik w głowicy) załącza się (chyba, bo dokładnie to nie pamiętam) w temperaturze około 116 stopni C, a kontrolka ta podpięta pod silnik wentyla/czujnik w chłodnicy wskazywała by temperaturę coś koło 96-97 stopni C, bo przy takiej się chyba załącza, więć ewidentnie informowała by że zbliżamy się so "niebezpiecznej granicy".
 
 
mati 
Nałogowiec


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 360
Skąd: Ostrów k. Włoszcz.
Wysłany: 16-02-2016, 12:10   
   Bolid: 900ccm 2001r


Cytat:
Babrać się pod zderzakiem, kaleczyć palce i narażać się na oparzenie tym drucikiem? Faktycznie perspektywa świetna :-?

Ale bredzisz, dostęp jest dobry, a z kanału to Ci mogę to w białej koszuli zrobić.
_________________
Słuchaj mnie, a z biedy nie wyjdziesz!
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 16-02-2016, 12:42   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


Masz warsztat z kanałem to rób, nawet remont skrzyni w garniaku po sumie wielkanocnej.
W normalnych warunkach przeciętnego blokowiska stoisz pod krawężnikiem i możesz w nosie pogrzebać a nie za wtyczką z chłodnicy i do tego z jakimś spinaczem w łapie w ramach zworki :]
O ile przy zderzaku sportinga jeszcze rękę wciśniesz, to stare, typowe zdesie z 900 miały przelot tylko stroną chłodnicy i łapy nie wsadzisz nigdzie. Od góry bez rozbierania czegokolwiek nie siegnuesz wtyku.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
ul7855 
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 171
Skąd: Ostróda
Wysłany: 16-02-2016, 14:33   
   Bolid: 1.1 MPI LPG


krzysiek609 napisał/a:
wojtek12321 napisał/a:
krzysiek609 napisał/a:
Kolego, a masz gdzieś może jakiegoś gotowca jak zrobić tą kontrolkę włączonego wentylatora?

Przecież w 900 taka kontrolka to tylko dwużyłowy kabelek, i oprawka z żaróweczką potrzebna. Jednym końcem kabelka podpiąć się równolegle pod obydwa styki silnika przy chłodnicy a na drugim końcu kabelka podpiąc kontrolkę, gdy "pójdzie" prąd na silnik po załączeniu czujnika w chłodnicy to silnik zacznie pracować i jednocześnie załączy się żaróweczka.


Kolego o ile dobrze Cię rozumiem to twój pomysł jest kompletnie do niczego. Połączenie równoległe w przeciwieństwie do szeregowego ma to do siebie, że kilka odbiorników połączonych do źródła zasilania będzie działać niezależnie i nawet jak jeden z nich będzie spalony to ten sprawny zadziała, tak samo będzie i w tym momencie. Termowłącznik w momencie osiągnięcia odpowiedniej temperatury załączy się i puści napięcie na styki wentylatora i tej żaróweczki którą proponujesz podłączyć równolegle do silnika wentylatora. Żaróweczka może w tym przypadku poinformować cię o uszkodzonym termowłączniku i o niczym więcej. W momencie gdy termowłącznik będzie sprawny i puści napięcie na styki wentylatora, a sam wiatrak będzie spalony to i tak w kabinie zapali Ci się żaróweczka i bedziesz myślał że wiatrak się kręci.



Wystarczy podłączyć dwie diody LED z rezystorami 1kΩ - jedną równolegle do silnika, drugą równolegle do włącznika. Powinny się zapalać na przemian. Jedna wskazuje na załączenie termowłącznika, druga obecność napięcia na silniku. Jeśli świecą obydwie - przerwa w silniku, jeśli żadna - spalony bezpiecznik. Proste jak budowa cepa, ale komu się chce grzebać z tym.
http://zapodaj.net/e297d1d405e79.jpg.html :gwizd:
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 16-02-2016, 18:48   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


ul7855 napisał/a:
Wystarczy podłączyć dwie diody LED z rezystorami 1kΩ - jedną równolegle do silnika, drugą równolegle do włącznika. Powinny się zapalać na przemian. Jedna wskazuje na załączenie termowłącznika, druga obecność napięcia na silniku. Jeśli świecą obydwie - przerwa w silniku, jeśli żadna - spalony bezpiecznik. Proste jak budowa cepa, ale komu się chce grzebać z tym.
http://zapodaj.net/e297d1d405e79.jpg.html :gwizd:
No chyba nie.
Po1 schemat masz nieprawidłowy do twojej teorii. Po2: bezpiecznik wiatrak włącznik - jeden obwód szeregowy. Równolegle wpięcie do silnika nic nie zaświeci - na obu stykach jest ten sam potencjał. Nie płynie prąd. Wiatrak stoi a dioda nie świeci. Dopiero jak włącznik zamknie obwód, dioda z silnika zaswieci. Niestey również zaświeci gdy silnik jest spalony więc kanał.
A równolegle wpięcie diody do włącznika to jego zmostkowanie. Zamknięcie obwodu silnika przez diodę i zjaranie jej w tym samym momencie jebitnym prądem.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
ul7855 
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 171
Skąd: Ostróda
Wysłany: 16-02-2016, 20:56   
   Bolid: 1.1 MPI LPG


Przez diodę płynie znikomy prąd 0.02A więc jest kompletnie "przezroczysta" dla instalacji. Włączony w szereg rezystor 1k stabilizuje prąd diody.
Proponuję ponowną analizę schematu.

Tłumaczę działanie dla tych co nie łapią.
1. włącznik wentylatora wyłączony:
LED włączony równolegle do włącznika świeci bo obwód prądu zamyka się przez uzwojenie wentylatora i rezystor ograniczający prąd , LED silnika nie świeci bo jest zrównoleglony małą rezystancją sprawnego silnika
2. włącznik wentylatora włączony:
LED włączony równolegle do włącznika gaśnie, bo został zwarty włącznikiem, zasilanie dostaje wentylator oraz wpięta równolegle dioda z rezystorem ograniczającym płynący przez nią prąd.
3. brak zasilania, spalony bezpiecznik np uszkodzonym silnikiem - nie świeci się nic
4. przerwa na silniku - świecą się obydwie diody bo są połączone w szereg, włączanie i wyłączanie włącznika termicznego powoduje jedynie zmianę ich jasności
5. zwarcie na silniku - powinno spowodować brak zasilania= brak świecenia jakiejkolwiek diody



Pierwsza dioda powinna mieć anodę zasilaną " po stacyjce" żeby nie świeciła się cały czas.
ufff :cwaniak:
Może podałem komuś wędkę i ktoś sobie coś takiego zmajstruje, mi się nie chce.
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 16-02-2016, 21:03   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


Dioda ma znikomy prąd?
Podłącz tą diodę fizycznie w obwód i sprawdź co się stanie.
A schemat sobie popraw i tyle.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
mati 
Nałogowiec


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 360
Skąd: Ostrów k. Włoszcz.
Wysłany: 16-02-2016, 22:49   
   Bolid: 900ccm 2001r


Cytat:
to stare, typowe zdesie z 900 miały przelot tylko stroną chłodnicy i łapy nie wsadzisz nigdzie.

Ha ha ha.
Cytat:
W normalnych warunkach przeciętnego blokowiska stoisz pod krawężnikiem i możesz

...ciągnąć kable do włączników i kontrolek :super: :super: :super:
X rat sorry ale jak czytam twoje posty to mi się Kononowicz przypomina - wszystko źle tylko moje dobre.
_________________
Słuchaj mnie, a z biedy nie wyjdziesz!
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Pomógł: 53 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 17-02-2016, 11:41   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


Panie mati, piszę na podstawie własnych doświadczeń z ponad 15lat użytkowania kartonu zwanego dalej seicentem :)) Nie chcesz to nie czytaj :pociesza: masz opcję ignoruj to sE załącz na mnie.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
Magikrealista 
Nałogowiec


Pomógł: 6 razy
Wiek: 34
Dołączył: 29 Kwi 2015
Posty: 368
Skąd: Białystok
Wysłany: 17-02-2016, 16:17   
   Bolid: Ceed 1.4 DOHC


Fakt faktem u mnie wtyczke od wiatraka można bez problemu wyciągnąć i spiąć :)) nie wiem jak u was :-P
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime - Mapa Forum