Czujnik temperatury płynu chłodzącego zapala się. |
Autor |
Wiadomość |
lukaszeczek7
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 29 Gru 2012 Posty: 4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 06-04-2013, 20:43 Czujnik temperatury płynu chłodzącego zapala się.
Bolid: Seicento 900 |
|
|
Jak w temacie. Zaświeca mi się kontrolka od temperatury płynu chłodącego.
Czujnik w głowicy ( wyczepiłem kabelek i wczepiłem spowrotem)
Czujnik w chłodnicy ( rowniez to samo)
Płynu chłodzącego nie ubywa.
Co to może być ? aa i przewód od chłodnicy cieepły wiec najprawdopodobniej termostat tez si. pozdrawiam.i czekam za info. |
Ostatnio zmieniony przez lukaszeczek7 06-04-2013, 20:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kapitan chaos
Nałogowiec dyżurny psuja

Pomógł: 37 razy Wiek: 33 Dołączył: 21 Paź 2010 Posty: 546 Skąd: ?roda Wielkopolska
|
Wysłany: 06-04-2013, 20:46
Bolid: FIAT Seicento MPI |
|
|
Wystarczy poszukać.
Najpierw odpowietrzasz układ, tak dla pewności, a następnie szukasz zwarcia, bądź przetarcia przewodu odpowiadającego za włączenie kontrolki.
Dodaj jeszcze informacje, kiedy zapala się kontrolka, czy jest to losowe, czy nie. |
_________________ dla kolegów Radek-wyznawca własnej szkoły jazdy |
|
|
|
 |
lukaszeczek7
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 29 Gru 2012 Posty: 4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 06-04-2013, 20:54
Bolid: Seicento 900 |
|
|
Po przejechaniu jakiejś odległości powiedzmy kilku kilkometrów. czyli wygląda na to, że mógłby być to też ten termostat. A odpowietrzyć w sposób? wiem, że jest u góry w najwyższym położeniu ten korek. i jak to zrobic? |
|
|
|
 |
kapitan chaos
Nałogowiec dyżurny psuja

Pomógł: 37 razy Wiek: 33 Dołączył: 21 Paź 2010 Posty: 546 Skąd: ?roda Wielkopolska
|
Wysłany: 06-04-2013, 20:57
Bolid: FIAT Seicento MPI |
|
|
Po rozgrzaniu silnika odkręcasz górny odpowietrznik, aby wyleciało powietrze, a następnie dolny, za prawą lampą, również do usunięcia powietrza. |
_________________ dla kolegów Radek-wyznawca własnej szkoły jazdy |
|
|
|
 |
lukaszeczek7
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 29 Gru 2012 Posty: 4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 06-04-2013, 20:58
Bolid: Seicento 900 |
|
|
no ten za lampą muszę poszukać, ale wielkie dzięki!
aa i jeszcze jedno nie wyleci mi tamtędy płyn ? po chwili ?
edytujemy posty! |
|
|
|
 |
kapitan chaos
Nałogowiec dyżurny psuja

Pomógł: 37 razy Wiek: 33 Dołączył: 21 Paź 2010 Posty: 546 Skąd: ?roda Wielkopolska
|
Wysłany: 06-04-2013, 21:02
Bolid: FIAT Seicento MPI |
|
|
Kiedy zaczyna lecieć płyn, to musisz zakręcić. Nie wykręcasz ich do końca, a jedynie o obrót, może dwa . |
_________________ dla kolegów Radek-wyznawca własnej szkoły jazdy |
|
|
|
 |
DeVILBISS [Usunięty]
|
Wysłany: 06-04-2013, 21:04
|
|
|
Poleci Ci płyn i powietrze na raz, nie panikuj niech leci do tego momentu az banki znikna, uzuepłnisz stan na MAX i z pały. Przy odpowietrzaniu trzymaj wez odpowietrzajace do góry. |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Pomógł: 141 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 06-04-2013, 21:05
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
zapala Ci się od razu pełnym światłem? czy tylko tli?
Coś z czujnikiem robiłeś czy nie robiłeś ostatnimi czasy? |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
lukaszeczek7
nówka sztuka ;)
Wiek: 31 Dołączył: 29 Gru 2012 Posty: 4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 06-04-2013, 21:06
Bolid: Seicento 900 |
|
|
pełnym światłem. ok zaraz idę. a co do odpowietrzania to tak jak z hamulcami |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Pomógł: 141 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 06-04-2013, 21:08
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
to jak pełnym to szukamy tego zwarcia |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
gabkasr
nówka sztuka ;)

Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 33 Skąd: SJZ
|
Wysłany: 18-03-2019, 01:20
Bolid: Bravo II, Sej 900 |
|
|
A mi właśnie zaczyna powolutku się tlić. Po kilku minutach świeci pełnym blaskiem. Wymieniłem czujnik temperatury (ten wykręcany pod rurą doprowadzającą powietrze) od innych 900-tek, ale cały czas jest to samo. Co może być powodem? |
_________________ Polexit just now! |
|
|
|
 |
gabkasr
nówka sztuka ;)

Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 33 Skąd: SJZ
|
Wysłany: 18-03-2019, 13:32
Bolid: Bravo II, Sej 900 |
|
|
Z FAQ tego działu:
"4. Żarzy się lampka przegrzania silnika, w miarę jazdy coraz jaśniej.
W takim przypadku oznacza, to, że masz w głowice wkręcony czujnik temperatury przeznaczony na wskazówkę, a nie kontrolkę. Musisz kupić czujnik temperatury z czarną kostką, nie różową. (lub założyć wskaźnik temperatury wody "
Otóż jest problem, bo ten mój czujnik jest z niebieską kostką. Na szrocie oglądałem różne 900-tki (przeważnie golasy bez wskaźnika temp.) - wykręciłem czujniki (też niebieskie) i sytuacja ze stopniowo rozjaśniającą się lampką kontroli temperatury wody się powtarza. WTF?
|
_________________ Polexit just now! |
|
|
|
 |
wojtek12321
Nałogowiec
Pomógł: 65 razy Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 443 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 18-03-2019, 13:36
Bolid: Fiat seicento 900 SX |
|
|
gabkasr napisał/a: | A mi właśnie zaczyna powolutku się tlić. Po kilku minutach świeci pełnym blaskiem. Wymieniłem czujnik temperatury (ten wykręcany pod rurą doprowadzającą powietrze) od innych 900-tek, ale cały czas jest to samo. Co może być powodem? |
Nie wiem jaki jest ten twój sej (900?, 1100?), ale jeżeli 900, to ten czujnik "pod rurą doprowadzającą powietrze" (niebieski, dwu-pinowy)
Nie jest od kontrolki na desce rozdzielczej.
Kontrolkę zapala czujnik wkręcony w głowicę, kolor czarny z jednym pinem, do jednego kabelka. Coś takiego.
Bywają też czerwone/brązowe, ale te się nie nadają bo właśnie przy nich kontrolka świeci coraz bardzie jak się nagrzewa płyn. Czujniki z czerwoną "główką" są przystosowane do wskaźnika/zegara. |
|
|
|
 |
gabkasr
nówka sztuka ;)

Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 33 Skąd: SJZ
|
Wysłany: 18-03-2019, 13:44
Bolid: Bravo II, Sej 900 |
|
|
|
_________________ Polexit just now! |
|
|
|
 |
gabkasr
nówka sztuka ;)

Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 33 Skąd: SJZ
|
Wysłany: 20-03-2019, 19:40
Bolid: Bravo II, Sej 900 |
|
|
Ok, wymontowałem ten czujnik z czarną końcówką. Problem jest taki: przy wykręcaniu wylało się z bloku silnika trochę płynu chłodniczego. Jest jakiś patent (np. podjechać pod stromą górkę?) aby tak sie nia działo?
Czy po wkręceniu trzeba po prostu uzupełnić braki |
_________________ Polexit just now! |
|
|
|
 |
|