FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Regulacja luzu zaworów - SC 1.1
Autor Wiadomość
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 06-10-2018, 00:24   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Bo ja wiem. W moim od kupna właściwie nic nie musiałem robić, oprócz wymiany wahacza (70zł plus praca własna). A że wymieniłem wyjący alternator, dorzuciłem światła dzienne, zrobiłem zasilanie świateł mijania i drogowych na przekaźnikach i grubych kablach, a obecnie motam instalację pod halogeny przeciwmgielne i zamierzam je dołożyć, plus wymienić stare wypalone reflektory mijania/drogowych na nowe zamienniki, wymieniłem olej w silniki i dwa razy w skrzyni, to już inna sprawa. Zawsze miałem trochę świra na punkcie grzebania przy samochodach, a takie hobby mniej lub więcej kosztuje. Niemniej z tego wszystkiego, poza wahaczem i wymianą oleju w silniku, mógłbym nic nie robić i też by jeździł. Nawet tego oleju można by nie wymieniać, ten wahacz już musiałem, bo mi się dziad służbista przyczepił na przeglądzie.

Dziewczyna jeździ moim sejem po mieście od czasu do czasu i nie narzeka. Nikt tu prędkości kosmicznych nie osiąga, więc nie boję się o bezpieczeństwo. Z resztą i w super hiper nowoczesnym samochodzie można zginąć, jeśli tylko warunki będą odpowiednie. Natomiast jeśli chodzi o moc, to dla mnie te 54 konie w tej budzie są w 100% zadowalające. W mieście z lewego pasa mogę nie zjeżdżać, jadąc całkowicie normalnie, żadnego katowania. Na autostradzie do 120 km/h nie słychać silnika (długa skrzynia), a mimo to jak się wciśnie mocniej gaz, to wciąż się odpycha. Jedyne co mnie w nim wkurza, to poziom głośności w środku. Ale nad tym też się popracuje, maty do car audio już czekają w piwnicy, tylko czasu brak. Jeśli chodzi o resztę, to autko mnie satysfakcjonuje.
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 39
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-10-2018, 01:10   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Jak masz chęci i zapał to cieszę się i doceniam, Kogoś kto pyta 5 razy-znaczy,że jego to interesuje, że nie odda krwi do PCK bo ma benzynę. :mg: Działaj, pytaj i modyfikuj, tuning to zdrowa choroba, chociaż, ja lubię mechaniczny(tego wahacza nie zmieniał bym dla diagnosty tylko dla siebie). :] Jasne,że w S-clasie można zginąć i to w mieście,a jak jazdę Sejem przyjmiesz jak jazdę na motorze bez kagańca to ...wszystko zależy od Góry.
 
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 07-10-2018, 01:45   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Czyli podsumowując jak nie stuka mi (jeszcze) na ciepłym, to mogę się nie przejmować i liczyć, że jeszcze z 50 tysięcy km mi zrobi bez problemów?

Auto będzie robić około 10 tysięcy rocznie, do 5 lat od teraz na pewno kupię nowy samochód, więc byle mi ten przebieg wytrzymał.
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 39
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-10-2018, 20:20   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Szklanej kuli nie mam ale układ korbowy powinien wytrzymać i więcej....
 
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 09-10-2018, 19:15   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


https://www.dailymotion.com/video/x6v0piu nagrałem od wewnątrz i od zewnątrz auta, ale już nie pod maską, jak silnik brzmi gdy jest już ciepły (po 15 minutach jazdy). Nie słychać tam niczego podejrzanego?

https://www.dailymotion.com/video/x6v0s81 wrzuciłem jeszcze nagranie z rejestratora, od wewnątrz przy otwartych oknach. Na początku odpalenie po całym dniu postoju. Gdy przejeżdżam np. obok zaparkowanych aut albo obok ściany budynku słychać dość dobrze jak pracuje silnik. Po 10 minucie podkręcam celowo podkręcam do wyższych obrotów, by lepiej było słychać dźwięk. "Niestety" tego dnia było nieco ponad 20 stopni i silnik nie chciał stukać, słychać tylko coś w rodzaju dzwonienia zaworów.

Zasadniczo jak jest powyżej 20*C to wydaje się, że tylko zawory sobie lekko dzwonią. Gdy jest około 15*C silnik zaczyna brzmieć bardziej jak TDI. A gdy jest poniżej 10*C jest już trochę sieczkarnia.
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 39
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 09-10-2018, 19:43   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Taki Ci się trafił spasowany w Fabryce:-)
 
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 07-01-2019, 21:24   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Przyszła zima i solidne mrozy, zupełnie jak nie w Polsce, biorąc pod uwagę ostatnie kilka lat. Myślałem, że silnik w takich warunkach będzie chodził jak sto traktorów. Tymczasem nie, okazało się że klepanie w pewnym momencie nie robi się już głośniejsze, wraz z dalszym spadkiem temperatury. Dziwne jest też, że gdy postoi parę dni to klepie mniej, a jak się jeździ codziennie to wydaje się z rana głośniejszy. Hmm...
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Pomógł: 159 razy
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 08-01-2019, 21:08   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


jak masz 2004 rok to klepanie to wada fabryczna nie przejmuj sie tym. znam silniki co na tym latały 400 000 km. wiem ,ze trudno to pojac w polsce, bo na zachodzie co drugie auto ma tyle przelatane.
_________________

 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 13-01-2019, 00:49   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Mój ma niecałe 100 tysięcy i całe życie był dbany, więc podejrzewam że silnik przeżyje budę, bo jeżdżę około 10 tysięcy w roku. Przyzwyczaiłem się już do tego dźwięku, choć zawsze żyłem w przekonaniu, że jak coś stuka to jest mocno niedobrze, więc początkowo trudno było mi się z tym oswoić.
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Pomógł: 159 razy
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 13-01-2019, 13:14   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


ja się doktoryzowałem nad tym, też miałem 2004. to jest silnik fire i tam jest coś z odlewem silnika. nie wpływa to na trwałość.

od 2006 roku bodajże już były inne silniki i tu jest inna bajka.

jeździj, lej dobry olej i silnik przeżyje budę.
_________________

 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 29-07-2019, 04:09   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Nakręciłem już ponad 10 tysięcy km od kupna i póki co nic się nie pogorszyło, więc mieliście rację widocznie ten typ tak ma.

Pytanie techniczne mam w kwestii wymiany tłoków, bo być może się tego kiedyś podejmę, czysto hobbystycznie. Sejol raczej ma u mnie dożywocie, a że lubię grzebać i można by było pozbyć się stukania, to czemu nie. Zwłaszcza, że mam znajomego który ma dojście do narzędzi typu klucze dynamometryczne, mikromierze, średnicówki itp.

Jakie konkretnie tłoki można tam wsadzić? Wyżej była mowa o jakichś poprawionych z Pandy 1.1. Da rady zrobić wymianę bez wyciągania silnika? Z tego co tam patrzyłem, to głowica i miska powinny zejść bez jakichś wielkich jęków.
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 21-06-2020, 00:52   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


20 tysięcy przelatane i pracuje tak samo, jak tuż po zakupie dwa lata temu. Pokusiłem się nawet o rozcięcie starego filtra oleju i sprawdzenie czy nie ma opiłków - nic nie znalazłem. Także gdyby ktoś następny łamał sobie tym głowę, to chcę uspokoić że nie ma się czego obawiać. Stuka bo stuka i tyle, jedynie pytania osób postronnych typu "panie to wolnossący czy TDI" mogą denerwować. No i jak sprzedawać, to raczej tylko latem :-P
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 39
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 26-06-2020, 01:43   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Stuka a przejedzie ze 300tys,fiat się nie przyznał do błędu tylko po cichu wymienił tłoki.Do tego dochodzi dzwiek rozrządu i wtryskiwaczy i mamy Tdi. :wink:
 
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 16-04-2023, 00:13   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Ostatnimi laty Sejek robi mniej kilometrów, ale od kupna zrobione już około 35 tyś. Jeśli chodzi o stukanie silnika na zimno nic się nie pogorszyło (ani nie polepszyło :D ). Także jak ktoś ma taki problem to może się nie przejmować :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum