FORUM SEICENTO

mario91

Huczy mi trochę łożysko w tylnym kole, dodatkowo mam z tej strony piastę nieoryginalną (bez podcięć na szczęki). Zamierzam wymienić to łożysko i dodatkowo wrzucić oryginalną piastę, by się łatwiej szczęki wymieniało w przyszłości.

Pytanie czy dam radę to zrobić sam? Z tego co wiem wszystko trzyma ta jedna śruba chyba 32 albo 36 mm. Widziałem parę razy jak mechanicy dokręcają te śruby dynamometrem i kręcą naprawdę ostro, do okolic 100-200 Nm, czasem więcej. Dam radę sam to dokręcić bez dynamometru? Na przykład na zasadzie: "kluczem z 1-metrowym ramieniem do oporu"? Śrubki kręcę od wielu lat, jakieś tam wyczucie w łapie mam. Ale z taką siłą to się rzadko cokolwiek dokręca. Boję się przedobrzyć i zniszczyć łożysko albo gwint, ewentualnie dokręcić za słabo i potem szukać koła w rowie...

Jeśli ktoś pamięta to prosiłbym o zarzucenie jaki powinien być tam zastosowany moment do tej śruby, bo może akurat wpadnie w łapy dynamometr.

Sieman · Wysłany: 20-01-2020, 23:35 **Bolid:** Seicento 900 SX

Moment dokręcania 216 Nm
Tutaj masz Manual
Przeczytaj i sam oceń czy dasz radę :smile:

mario91 · Wysłany: 22-01-2020, 01:48 **Bolid:** SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD

Dzięki bardzo tego potrzebowałem

Rozumiem, że piasta po odkręceniu nakrętki powinna zejść razem z łożyskiem bez żadnych cyrków? Czy szykować już zawczasu jakiś ściągacz? Najbardziej obawiam się, że łożysko się rozleci i bieżnia wewnętrzna zostanie na czopie. Bo wtedy to już chyba tylko kompletna demolka hamulców i diaks motorsport zostaje...

Magikrealista · Wysłany: 22-01-2020, 23:26 **Bolid:** Ceed 1.4 DOHC

pwwp · Wysłany: 29-01-2020, 16:44 **Bolid:** Seicento 1.1

Mi się właśnie tak rozleciało że została bieżnia wewnętrzna. Wystarczyło lekko podważyć śrubokrętem i zeszło. To nie jest tam spasowane na wcisk także powinno zejść normalnie.