FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyrzyguje olej spod pokrywy zaworów
Autor Wiadomość
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-04-2020, 00:55   Wyrzyguje olej spod pokrywy zaworów
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Od dawna wydostawał mi się olej spod pokrywy zaworów. Ostatnio wreszcie się za to wziąłem, kupiłem nową uszczelkę (Febi), wyczyściłem powierzchnię styku na błysk. Przeczytałem, że warto podpiłować te stopki na pokrywie. Tego jeszcze nie zrobiłem, ale zeskrobałem z nich cały syf, żeby pozwoliły pokrywie dobrze docisnąć się do głowicy i ścisnąć uszczelkę należycie. Minęło kilka dni i niestety widzę, że znów cienka warstwa oleju zaczyna pokazywać się na zewnętrznej części uszczelki, prawie na całej długości. Jak koledzy sobie radzą z tym problemem? Trzeba to cholerstwo skleić na silikon? Spiłować stopki o kilka mm? W SC 900 ojca wsadziliśmy nową uszczelkę (no name), skręciliśmy bez żadnych silikonów i ani kropelka się nie wydostaje. A tu jakieś kurde cuda wianki.
 
 
JevgieniJ 
Bywalec

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 72
Skąd: Poznań
Wysłany: 25-04-2020, 21:33   
   Bolid: Fiat Seicento VAN 1.1 2010


Ja kupiłem nową oryginalną uszczelkę i ciekło. Spiłowałem więc te nogi, jak się okazało nierówno i pokrywa pękła przy dokręcaniu. Wtedy kupiłem jakąś używaną pokrywę i założyłem na już-nie-nowej oryginalnej uszczelce i nie ciekło. Wniosek - moja oryginalna pokrywa musiała być już wcześniej zdeformowana.
 
 
 
Sebastian_M26 
Nałogowiec

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 142
Skąd: Bytom
Wysłany: 26-04-2020, 10:18   
   Bolid: Seicento 900


W instrukcji serwisowej jest dokładny moment dokręcenia, a ludzie do[..]ją na maxa i leje się olej a pokrywy pękają.
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 26-04-2020, 23:45   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Wziąłem się dziś za to jeszcze raz. Już na starcie zauważyłem, że pokrywa jest trochę krzywa. Jak położyłem bez uszczelki na miejscu, to kiwała się. Następnie spiłowałem wszystkie stopki o około 1 mm. Sprawdzałem suwmiarką, by wszystko było równo. Następnie poprawiłem je tak, by pokrywa siedziała idealnie równo na głowicy.

Przemyłem wszystko raz jeszcze benzyną, żeby nawet jednego paproszka nie było w miejscu przyłożenia uszczelki do głowicy. To samo zrobiłem od strony pokrywy. Założyłem uszczelkę i skręciłem, efekt było widać od razu - docisnęło gumę sporo mocniej niż poprzednio. Wytarłem wszystko do sucha z oleju i pojechałem się przejechać.

Zrobiłem jakieś 10 km i na krawędziach uszczelki, tam gdzie styka się z blokiem i pokrywą, już było widać lekkie zapocenie olejem. Planuję to rozebrać raz jeszcze w najbliższych dniach i założyć z powrotem starą uszczelkę, bo okazuje się że jest jeszcze w dość dobrym stanie, a jest nieco szersza od tej co kupiłem obecnie. Oprócz tego pozostaje jeszcze opcja drugiej pokrywy, albo sklejenia tego na jakiś silikon typu Dirko, ewentualnie jedno i drugie.
 
 
Wazi 
nówka sztuka ;)

Wiek: 53
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 4
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 27-04-2020, 16:08   
   Bolid: Seicento 1,1


Sebastian _M26 powiedział dobrze. Istotą sprawy nie są żadne rogi i ich piłowanie, a właściwy równomierny docisk pokrywy do uszczelki poprzez odpowiednie dokręcenie, wcale nie mocne bo 8 N*m, jak dokręcisz 10 N*m to też będzie dobrze. Ważne żeby wszystkie śruby były dokręcone tym samym momentem to wtedy docisk jest równomierny i zachowana tolerancja na rozszerzalność cieplną materiałów. Oczywiście trzeba sprawdzić pokrywę czy nie jest poprzeciągana i odkształcona właśnie takim mocnym dokręcaniem. Jeżeli tak zrobisz to sukces gwarantowany.Musisz mieć klucz dynamometryczny.
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 28-04-2020, 02:01   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Pokrywa ma stopki właśnie po to, by ścisnęła uszczelkę z konkretną siłą, niezależnie od tego czy dokręcisz na 8 Nm, czy praktycznie do momentu ukręcenia gwintu. Stopki dochodzą do głowicy i nie pozwolą ścisnąć więcej, choćbyś nie wiadomo jak mocno to dokręcał.

Skoro w moim przypadku olej wyłazi nadal, to albo trzeba to skręcać na silikon, albo pokrywa jest zwyczajnie krzywa. Stawiam na tą drugą opcję, ponieważ zauważyłem, że o ile uszczelka w okolicy śrub jest dobrze ściskana, to na samym środku pokrywy już niekoniecznie. Wygląda więc na to, że pokrywa wygięła się w banan.

Jestem na etapie pozyskiwania drugiej pokrywy i zobaczymy czy to coś pomoże. Jeśli nie to trudno, wyciek i tak jest o wiele mniejszy niż był przed zmianą uszczelki i spiłowaniem stopek, więc przełknę to. Nie będę kupował kluczy dynamometrycznych albo jeździł po warsztatach i zostawiał kasę. Może gdybym miał zupełnie nową pokrywę, prosto z fabryki, miałoby to sens. A tak żadnej gwarancji nie ma, więc w ostateczności pojadę po uszczelce cienką warstwą jakiegoś Dirko i będzie z głowy, albo zostawię to już tak jak jest.

Dzięki wszystkim za pomoc, temat w sumie uważam za wyczerpany ;)
 
 
Wazi 
nówka sztuka ;)

Wiek: 53
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 4
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 28-04-2020, 15:38   
   Bolid: Seicento 1,1


mario91. Widzisz i sam sobie rozwiązałeś problem.
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 29-04-2020, 02:36   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Jeszcze dla potomnych kwestia jaką uszczelkę kupić, bo jest trochę miszmasz. Katalogi podają do SC 1.1 od 1998 do 2010 dwie różne uszczelki, tak jest między innymi w przypadku Febiego oraz Elringa.

Otóż kupujemy tą droższą (kosztuje jakieś 15zł, a tańsza 5zł), ponieważ jest ona sporo szersza i właściwie tym tylko różni się od tej drugiej. Dzięki temu lepiej dociśnie się do powierzchni głowicy i będzie lepiej trzymać.

Ja niestety kupiłem tą tańszą i póki co mam na niej skręcone. Nie chodziło o skąpstwo, tylko zasugerowałem się tym, że ta tańsza miała też pasować do Cinquecento 1.1 Sporting wg. katalogów, więc uznałem że na bank będzie pasować też do 1.1 w SC sprzed modyfikacji pokrywy zaworów w roku 2006 (przykręcany korek oleju zamiast wciskanego).

Jednak teraz mam obydwie w łapach i są identycznie, ta droższa jest jak wspomniałem nieco szersza na spodzie i taką też miałem wcześniej założoną (lało się z niej jak z kranu, ale to akurat ze starości, bo pokruszyła mi się w rękach po wyjęciu). Także zanim wymienię pokrywę, to wrzucę jeszcze tą szerszą uszczelkę i dam znać czy pomogło.
 
 
Sebastian_M26 
Nałogowiec

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 142
Skąd: Bytom
Wysłany: 29-04-2020, 09:38   
   Bolid: Seicento 900


A co to jest febi, to nic nie produkuje, to jest zwykły handlarz skupujący najtańsze produkty i sprzedający pod swoją marką. Ile ta uszczelka mogła kosztować w chińskiej fabryce 0,5 - 1 zł.
 
 
centoo 
Nałogowiec

Dołączył: 17 Gru 2019
Posty: 141
Skąd: Kraków
Wysłany: 29-04-2020, 21:08   
   Bolid: sCento


Sebastian_M26 napisał/a:
A co to jest febi, to nic nie produkuje, to jest zwykły handlarz skupujący najtańsze produkty i sprzedający pod swoją marką. Ile ta uszczelka mogła kosztować w chińskiej fabryce 0,5 - 1 zł.


Febi to firma-córka Bilsteina
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-05-2020, 02:02   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


centoo napisał/a:
Febi to firma-córka Bilsteina

Co potwierdza logo na opakowaniach:



Odkąd mam Sejacza większość części kupuję od nich i jeszcze się nie zawiodłem. Nawet poduszkę silnika mocowaną pod skrzynią w podłogę kupiłem na Febiego i jestem w 100% zadowolony. To ta poduszka, co mówi się że tylko oryginał może być, bo na każdej innej będzie do czterech liter. Okazuje się, że Febi dał sobie radę, a poducha nie kosztowała majątku.

Co do uszczelki, to mały update dla potomnych. Rozebrałem raz jeszcze to wszystko (dobrze że w Seju tak łatwo zdjąć pokrywę), wyczyściłem przylgnie uszczelki i skręciłem z największym wyczuciem jak potrafię, na tyle mocno by uszczelka została ściśnięta, ale by nie rozwałkowało jej tak, że wylezie na zewnątrz (z podpiłowanymi stopkami mogę sobie ustalić taki poziom ściśnięcia uszczelki jak chcę). Wyczyściłem wszystko bardzo dokładnie z oleju, żebym mógł obserwować ewentualne wycieki. Odkąd to zrobiłem przejechałem 100 km po mieście i póki co pojawiło się bardzo delikatne zapocenie na długości kilku cm, przy osłonie rozrządu od frontu. W najbliższych dniach szykuje się trasa z trochę większymi prędkościami i obrotami silnika, zobaczę co będzie dalej. Może się jeszcze jakoś "zassie" samo.
 
 
centoo 
Nałogowiec

Dołączył: 17 Gru 2019
Posty: 141
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-05-2020, 23:12   
   Bolid: sCento


Rzeklbym ze febi to to samo jakosciowo tylko nie placisz % od marki ;) Ja akurat mam poliuretan wszedzie gdzie sie da ale poduszki amorow mam febi i jest spoko tak samo odbije czy jakies inne pierdoly
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 39
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 02-05-2020, 00:58   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Dla febiego w 90% tworzy żółta zaraza wiec to taki typowo Intercarsowy aftermarket. Uszelek było 3rodzaje, :wink: 1.sp/mpi i 1.1mpi pozmianonowe,warto wybierać drugą opcje do 1.1spi/mpi ma 3 rowki zamiast 2(spi) i marke corteco która robi dla fiata uszczelki i uszczelniacze.Warto wspomóc sie silikonem jak ma być na dłuższą mete sucho-taka konstrukcja,roboty wkręcaja te 4 śruby na pełen gazwiec często pokrywy są krzywe juz w fabryce. w 600 jest wiecej śrób i rozwiązanie z uszczelką inne tam problem nie wystepuje proktycznie.
 
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 05-05-2020, 03:21   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Kolega Paweł jak zwykle niezawodny :) No więc wychodzi na to, że trafiła mi się ta uszczelka od SPI i trzeba będzie zrobić jeszcze jedną zmianę. Choć po tych ostatnich cudach na kiju o dziwo przestało się lać. Pomijając lekkie zapocenie na długości 2-3 cm od frontu przy pokrywie rozrządu. Myślę że na tej uszczelce od MPI która ma więcej rowków będzie jeszcze lepiej trzymać, może obejdzie się nawet bez silikonowania. Oczywiście bez piłowania stopek pokrywy to nawet nie ma co marzyć o braku wycieków, patrząc z mojej perspektywy. A u mnie pokrywa była krzywa od początku, jak położyłem ją luzem bez uszczelki na głowicy, to się kiwała. Piłując odpowiednio stopki udało mi się ten efekt wyeliminować.
 
 
JevgieniJ 
Bywalec

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 72
Skąd: Poznań
Wysłany: 18-05-2020, 00:11   
   Bolid: Fiat Seicento VAN 1.1 2010


Teoria z pokrzywionymi pokrywami wydaje się być słuszna. Znalazłem na Allegro nową pokrywę za 130 zł i od razu skorzystałem z okazji. Dokręcona książkowo na 10 N·m i jest sucho.

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum