FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
falujące obroty na benzynie
Autor Wiadomość
aversion 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 31 Sie 2020
Posty: 2
Skąd: mazowieckie
  Wysłany: 31-08-2020, 20:25   falujące obroty na benzynie
   Bolid: seicento 900


witam wszystkich otóż stałem się szczęśliwym posiadaczem 900 i od razu zaczęły sie problemy otóż po zakupie autko nie pracowało na benzynie a tylko na gazie zapalał na benzynce i gasł a po dodaniu gazu dusił się po przełączeniu na gaz dolegliwości znikały sprawdziłem wiec pompę w baku okazało się ze jest zardzewiała wymieniłem filtr pod progiem syf wymieniłem świece każda inna wymieniłem ale dolegliwości nie ustąpiły a co najwyżej rzadziej gaśnie ale obroty falują przeczyściłem wiec jeszcze krokoca ale dalej to samo no i zdjąłem wężyk z map sensora i dolegliwości ustąpiły autko chodzi równo na benzynce i gazie na desce nic sie nie świeci ale tak jakby nie ma siły chociaż może to być moje subiektywne odczucie bo to tylko niecałe 40 kM a pytanie moje jest takie czy zostawić tak jak jest czy może kupić nowy czujnik (za chwile części przewyższą koszt zakupu :grin: :lol: ) albo tez zostawić tak jak jest i jeździć ??
 
 
Linduś 
Włóczykij
wróg publiczny nr 1


Pomógł: 141 razy
Wiek: 37
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2834
Skąd: Miasto Włókniarzy
Wysłany: 01-09-2020, 11:30   
   Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650


No wszystko wymieniłeś w zasadzie - jeszcze został wtryskiwacz benzynowy jeszcze :D
_________________
Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
 
 
aversion 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 31 Sie 2020
Posty: 2
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 03-09-2020, 08:55   
   Bolid: seicento 900


Kupiłem drugi map sensor (używka niby sprawna ) ale po podmienieniu dalej to samo czyli jak podłącze wężyk od podciśnienia obroty skaczą góra dół jak odepne wężyk i zostawie go niepodłączony auto chodzi normalnie stabilne obroty i wszystko śmiga i teraz nie mam pojecia co jest grane moze ktos ma jeszcze jakues pomysly bo najwidoczniej auto obrazilo sir na czujnik i nie chce przyjsc nowego organu :)
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 551
Skąd: Kraków
Wysłany: 03-09-2020, 11:21   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Możesz jeszcze wymienić krokowca od benzyny na inny, bo może być tak że po prostu jest niesprawny. Co mi jeszcze przychodzi do głowy, to rozjechane mapy benzyny w komputerze. W 900 chyba wystarczy odłączyć na jakiś czas akumulator by je skasować. Oczywiście po takim skasowaniu może dobrze jeździć przez jakiś czas, a potem znów przestanie chodzić na benzynie. Nie wiem jak rozwiązano u Ciebie emulację sondy lambda na gazie, żeby w kompie benzynowym nie rozjeżdżały się mapy. I jeszcze jedno co mi przychodzi do głowy, to brak całkowitego odłączania LPG (nieszczelny zaworek) podczas pracy na benzynie, przez co silnik dostaje dwa paliwa jednocześnie i taki właśnie jest efekt.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum