FORUM SEICENTO

kim_bar_tek

ja swego czasu cc700 łyknąłem na drodze Lublin Radom, mietka124 3l benzyna, kierownik był mocno zdziwiony, a ja ciężko przerażony astronomiczną prędkością 140 km/h.
teraz zabawiam się swoim sejko na Grochowskiej w Warszawie jak gdzieś jadę wieczorem to robie sobie tam slalom

szymonek · Wysłany: 14-12-2007, 12:50 **Bolid:** 1E 187

z moją jazdą po mieście to długo by wymieniać ile aut wyprzedzalem na 2-pasmowce.. :))

ArturS · Wysłany: 14-12-2007, 13:26 **Bolid:** SC 1,1SPI VAN, Pug Partner

Ja nie raz wyprzedziłem rower, jakąś ciężarówkę i autobus :))

A tak serio to co to za pytanie? Jak ktoś chce auto do ścigania to albo robi swap albo nie pcha się w kilkuletnie seicento tylko w kilkunastoletnie GTI, GSI itp twory. Sej w serii jest zbyt powolny do ścigania z większością dzisiejszych aut.

Figi · Wysłany: 14-12-2007, 13:29 **Bolid:** Seicento 1.1 MPI '03

Ja nie raz wyprzedziłem lepsze samochody i co z tego?Jakby tylko ich kierowcy chcieli to mnie łykną moment.

Paweł1984

Tu macie rację można by tylko rozgraniczyć do jakiś takich ciekawszych przypadków-ja ostatnio miałem styczkę z ibizą TDI 110hp i niestety koleś wymiekł potem pojechał za mną mignął kierunkiem wiec zatrzymałem sie.....i pogadaliśmy bardzo sympatyczny pytał się co i jak mam porobione trochę też tłumaczył się że skopał start i nie dawał na maxa ale widziałem i dawał raczej wszysko z autka i to na właczonym TCS ja nie miałem takiego wynalazku i oponki też mi buksowały ale udało się.
Koleś Bora 1.6 też się pomylił i nie pomógł mu ryczący wydech i niebieskie postojówki,myslał że mnie odstawi z lewoskrętu i wcisnie się na prawy,ale nie udało się i został strabiony przez innych bo zablokował pas a wpuścić go już nikt nie chciał.
Najlepsze jednak są szpachlowozy które kiedyś były naprawdę fajnymi GTI ale teraz po 200tys i jeszcze dowaleniu taniego gazu są tylko wspomnieniem hothatcha-tu by dużo wymieniać-był burak taki z dziewczyną w golfieII gti co tylko looknął żółtka bez lotek,niebieskich postojówek i nie leżącego na ziemi to przegazówa i debilne wiejskie uśmieszki zaraz lewa ręka na 3 na kierze bez pasów ryk z tego jak z F1 pora na zielone gostek z pichem ja z troszkę mniejszym jedynka,dwójka zmiana pasa,ominiecię paru przde mną i tylko we wstecznym widziałem jak daje po gałach halogenami i potem gdzieś go ktoś zblokował-bo on wiejskim zwyczajem do lewego pasa jest przypisany.
Raczej to topic na kill&road ale powiedzenie które kiedyś usłyszałem jest uniwersalne-nie sztuką jest mieć czym jechać tylko jeszcze umieć.

ADAMSKY · Wysłany: 14-12-2007, 18:55 **Bolid:** SC 1.1 SPI

leo.k80

ha żebyście wiedzieli ile ja dziennie wyprzedzam.....

cięzarówek jadąc do i z pracy

i to by było chyba na tyle

a tak na marginesie to nie jeżdzijcie za szybko i zyczę wszystkim szerokości :ok:

juri · Wysłany: 14-12-2007, 21:29 **Bolid:** punto GO 1.2 v8

ja pewnego razu uciekalem lagunie 2[nie wiem jaki silnik bo go czaly czas widzialem w lusterku] generacji na odcinku ciezkowice - tuchow taka fajna kreta droga na prostych ciagnolem do 150 a na lukach schodzilem najmniej do 110 gosc siedzial mi na ogodnie jak glupie ale nie dal rady chyba sie bal o swoja mala i odpuscil w tuchowie, no ja juz mialem wtedy zalozone springi H&R i z tyl gazówki oponki 165/55 tak ze chlop zjadl troszke nerwow a ja mialem adrenalinki po dostatkiem, moim jedynym plusem jest to ze ta trase znam na pamiec

bo to moja kreta do ukochanej
z wieloma sie scigalem jeszcze na tej trasie, jak ktos mial naprawde pod maska i dal rady na prostej wiecej niz ja ponad 160 to przegrywalem ale na szykach wymiekali

Moniś · Wysłany: 14-12-2007, 21:34 **Bolid:** Opel Vectra

Sid ostatnio nie zagląda to ja napiszę

Pewnego dnia przespałam kawalek trasy, a kiedy się obudziłam stwierdził dumnie że fajnie się jechalo jak spałam i nawet WRX-a wyprzedził.. :roll:

Moja dekonsternacja... Nagle on dodaje - "na lawecie był" :rotfl:

Wprzedzałam Sejkiem rozne auta, ale pewnie dlatego że wcale się im nie spieszyło. W zasadzie nie pcham się przed dużą moc, bo wiem jak to denrwuje potem kierowców nie ukrywajmy mocniejszych silników.

olosc11mpi · Wysłany: 14-12-2007, 21:57 **Bolid:** sc 1.1 MPI 2002

a teraz z innej bajki - ruszam na światłach a obok na pasie fiat jtd 2.8 furgon (zapomniałem nazwy) i co - ruszamy ja na każdym biegu do końca i zobaczyłem jego tylnia rejestrację i o czym tu mówić - łyka mnie każdy oprócz matiza, tico, cc 900, seja 900, opli do 91 roku i daję radę porschakowi ale z kaszkietem za kierownicą :))

Ciacho · Wysłany: 14-12-2007, 22:13 **Bolid:** Skoda Octavia II FL 1.6 TDI Greenline

ja jak sie bardzo spieszę, to prawie każdego jestem w stanie wyprzedzić

i za to lubię tego małego zapie***lacza

a najlepsze do wyprzedzania są stare VW, np Golf II albo Passat z młodym gniewnym za kierownicą

albo czasem też jest taka sytuacja, że są dwa pasy i z daleka widać że prawym pasem jedzie coś wolniej, to zjeżdżam na lewy nieco wcześniej aby wyprzedzić spokojnie, a tu prawym często nadciąga jakiś szalony przedstawiciel i chce dojść mnie prawą stroną i wyprzedzić zanim ja wyprzedzę - to jest chore, wtedy ja redukuje i but i czasem jest wesoło

olosc11mpi · Wysłany: 14-12-2007, 23:07 **Bolid:** sc 1.1 MPI 2002

ze startu zatrzymanego dotrzymałęm kroku skodzie fabii 1.4 MPI gdzies do 90 km/h ale to była droga przez mękę i pewno za późno podjął wyścig - bo w sumie to była chora jazda. Tak to bym wcześniej odpadł ale sej to jednak ma potencjał. jakbym miał kolektor 4-2-1 to by koles zbaraniał bo i tak przygryzał wargę :))

ale cóż jak ktoś ma czeskiego golfa to wiadomo co mu tam po głowie chodzi??? :mg:

TAs · Wysłany: 14-12-2007, 23:11 **Bolid:** Fiat Punto

Gość · Wysłany: 14-12-2007, 23:18 **Re: jakie bolidy wyprzedziliście swoim sejko?**

olosc11mpi · Wysłany: 15-12-2007, 00:00 **Bolid:** sc 1.1 MPI 2002