Irytujące odgłosy z tyłu kabiny... |
Autor |
Wiadomość |
Figi
nówka sztuka ;)

Wiek: 43 Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 26 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 12-01-2008, 14:36
Bolid: Seicento 1.1 MPI '03 |
|
|
Coś mi się tłukło od dłuższego czasu w samej klapie więc dziś wkońcu odkręciłem plastikową osłone na lampe stop wsadziłem ręke za styki stopu i wycieraczki i wyciągłem coś takiego KLIK. Jest to kawałek gumy z rowkiem pośrodku ,ktoś wie może gdzie to dokładnie powino być?Nie widze z tyłu styków więc nie wiem czy to napewno było tam. |
|
|
|
 |
Prezes124
FiatManiac

Wiek: 47 Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 26 Skąd: Ostrowiec ?w.
|
Wysłany: 12-01-2008, 17:10
Bolid: Sei 1.1 SPI '99 |
|
|
Figi napisał/a: | Coś mi się tłukło od dłuższego czasu w samej klapie więc dziś wkońcu odkręciłem plastikową osłone na lampe stop wsadziłem ręke za styki stopu i wycieraczki i wyciągłem coś takiego KLIK. Jest to kawałek gumy z rowkiem pośrodku ,ktoś wie może gdzie to dokładnie powino być?Nie widze z tyłu styków więc nie wiem czy to napewno było tam. |
Miałem ten sam problem Jak czyściłem mechanizm tylnej wycieraczki wypadło i też nie wiedziałem skąd. Leży gdzieś ten elemencik w szufladzie 3 miechy bez tego jeżdżę i wszystko działa jak należy |
_________________ Weź tu nie klikaj... |
|
|
|
 |
mariusz-wawer [Usunięty]
|
Wysłany: 12-01-2008, 17:15
|
|
|
Figi napisał/a: | wyciągłem coś takiego KLIK |
to jest odbojnik tylnej plastikowej półki (między rantem tej półki a szybą). |
|
|
|
 |
podroznik1@op.pl
nówka sztuka ;)
Wiek: 39 Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6 Skąd: GOSTYNIN
|
Wysłany: 10-05-2010, 06:56
Bolid: FIAT SEICENTO SX |
|
|
Witam, ja mam podobny problem...podczas jazdy po nierównościach z tyłu w zawieszeniu mojego seja słychać skrzypienie...nie mam pojęcia co to, zawieszenie raczej nie jest zajechane amory trzymają... pojęcia nie mam. z góry dziękuje za pomoc. |
|
|
|
 |
DanielS
nówka sztuka ;)
Dołączył: 25 Paź 2009 Posty: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 18-07-2011, 18:59
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
podroznik1@op.pl napisał/a: | Witam, ja mam podobny problem...podczas jazdy po nierównościach z tyłu w zawieszeniu mojego seja słychać skrzypienie...nie mam pojęcia co to, zawieszenie raczej nie jest zajechane amory trzymają... pojęcia nie mam. z góry dziękuje za pomoc. |
sprawdź czy mocowanie amora do belki jest całe, nie popękało
o cholera.. ale na suchara odpowiedziałem
skasujcie prosz posta |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
TheStig
Nałogowiec

Wiek: 34 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 672 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 22-08-2011, 20:17
Bolid: Opel Astra C14NZ + LPG |
|
|
Witam, mam ten sam problem ze stukaniem w tylnym zawieszeniu (dosyć głośnym). Próbowałem wszystkiego jeśli chodzi o wnętrze auta. Wyjąłem wszystko z bagażnika włącznie z półką i kołem zapasowym, niestety bez skutku. Niepokoi mnie to, gdyż jakieś 2tyg. temu robiłem tylne zawieszenie (nowe, oryginalne tuleje, sprężyny i amortyzatory). Macie jeszcze jakiś pomysł co jeszcze może tam stukać? |
|
|
|
 |
paker228
spamer team Lokalny Czepiacz

Wiek: 39 Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1102 Skąd: ZMC
|
Wysłany: 23-08-2011, 08:23
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
TheStig napisał/a: | Niepokoi mnie to, gdyż jakieś 2tyg. temu robiłem tylne zawieszenie (nowe, oryginalne tuleje, sprężyny i amortyzatory) |
kiedyś było na form że ktoś też zrobił zawieszenie i mu tłukło, okazało się że na nowych spręzynach nie załozył tych gumowych "węzyków" na końcach i to było powodem tłuczenia.. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 23-08-2011, 09:03
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
TheStig, spójrz posta nad swoim.. nie chcę być złym prorokiem ale wszystko możliwe.. chociaż jak robiłeś zawias to powinieneś widzieć, że coś by było nie tak...
Sprawdź najpierw to co Paker napisał a potem będziesz się zamartwiał dalej |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
TheStig
Nałogowiec

Wiek: 34 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 672 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 23-08-2011, 13:06
Bolid: Opel Astra C14NZ + LPG |
|
|
Wężyki są założone (sam zakładałem).
Szperałem trochę na forum i znalazłem temat o podobnym problemie i znalazłem to:
ssddbuziaczek napisał/a: | wszystko jasne. tyl samochodu jest wyciagniety do gory (nowe sprezyny) i amortyzator jest wyciagniety prawie do konca. gdzies sie konczyc musi wiec zawsze stuknie (sprawdzone na nowych niezamontowanych).
jedyne co to worek kartofli do bagaznika wrzucic |
Może faktycznie to jest źródłem tego stukania. Sprawdzałem amorki i są wyciągnięte |
|
|
|
 |
|