FORUM SEICENTO

Spopielar

Witam

Z racji iż nie mam za dużego doświadczenia z sinikiem 900 a swojego Seja zakupiłem przed zimą mam pytanie czy normalne jest to że samochód stojący ponad 40 minut na postoju przy takich temperaturach jak mamy obecnie nie załączył wentylatora chłodnicy? Kontrolka przegrzania nie zapaliła się ani przewody nie parzyły ogólnie nie było objawów przegrzewania się ale jednak wentylator sie nie załączył. Czy te siniki aż tak wolno w zimę się nagrzewają ? :grin:

Dolne i górne przewody ciepłe więc termostat nie wchodzi w grę i układ świeżo odpowietrzony (leciał już sam płyn)

Linduś · Wysłany: 24-01-2014, 14:59 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

a odpal auto, poczekaj parę minut i sprawdź jak się przewody nagrzewają.
Jak po 5/10 minutach będzie się grzać tak samo przed i za, to jednak termostat wchodzi w grę :))

Spopielar · Wysłany: 24-01-2014, 23:15 **Bolid:** Seicento 900 98'

Sprawdzę jutro jak będę jeździł autem, rozumiem że chodzi o to czy termostat nie jest ciągle otwarty ? :smile:

Samuelnysa · Wysłany: 24-01-2014, 23:32 **Bolid:** Fiat Seicento

wentylatro sam możesz sprawdzić na któtko mostkyjąc piny z czujnika na chłodnicy.

Za aku masz bezpieczniki pierwszy w glebi to wentylator.

Pokręc mim sam bez wolnie i zobacz czy ma opory lubia sie przycierać. ale można samemy naprawic.

Termostat to standart. niech pochodzi kilka minit i sprawdz jak kolega pisal wyżej

Spopielar · Wysłany: 24-01-2014, 23:38 **Bolid:** Seicento 900 98'

Ogólnie wszystko rozumiem jednak w tym silniku termostat jest przy głowicy więc jeśli chodzi o przewód który powinien być nagrzany przed wpuszczeniem obiegu przez termostat to który to ? Bo po wpuszczeniu obiegu wystarczy sprawdzić ten który wychodzi od obudowy termostatu :-P

Samuelnysa · Wysłany: 24-01-2014, 23:47 **Bolid:** Fiat Seicento

ten gruby wychodzący z termostatu do chłodnicy. ale łap w połowie, bo może sie nagrzac do obudowy.

Spopielar · Wysłany: 25-01-2014, 13:01 **Bolid:** Seicento 900 98'

Panowie sprawdziłem faktycznie termostat to wyrzucenia :grin:

. Nowy zakupiony w poniedziałek sobie wymienię. Dzięki wszystkim za pomoc :smile:

Jeszce małe pytanko, przy wymianie termostatu na nowy proponujecie zdjąc dolny przewód chłodnicy w celu spuszczenia płynu chłodzącego czy obejdzie się bez tego i czy po zalaniu płynu spowrotem czekać na rozgrzanie silnika zanim zacznę odpowietrzać? Pytam bo mam zalany świeży płyn i szkoda by mi było go dużo stracić :smile:

macher · Wysłany: 25-01-2014, 16:30 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100