FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Temperatura cieczy przy upalaniu
Autor Wiadomość
uxon 
Nałogowiec

Dołączył: 28 Cze 2013
Posty: 130
Skąd: Krakow
Wysłany: 10-06-2014, 12:11   Temperatura cieczy przy upalaniu
   Bolid: CCS


Ostatnio mialem okazje popupalac ccsa na torze (trening w Kielcach). Pomimo wysokiej temperatury (w porywach 34 stopnie), zaskoczylo mnie jak szybko ciecz przekraczala 90 stopni. Wystarczylo 1 kółko dynamicznej jazdy i bylo juz blisko 100 stopni, po 3 kolkach jazdy na maxa bylo juz blisko 110 stopni, wedlug wskazan z deski rozdzielczej.
Czy to normalne, ze przy upale i ostrej jezdzie silnik tak bardzo sie grzeje? Jesli nie, to co moze byc tego przyczyna? A jesli to normalne, to jakie udoskonalenia moga tutaj pomoc?
Denerwujace bylo jechanie max 3ch kolek, a nastepnie trzech chlodzacych (lub chlodzenie przez 15-20 minut). Inne auta oczywiscie tez sie grzaly, ale byly w stanie przejechac wiecej niz 5 kolek pomiedzy chlodzeniami.
 
 
rotax24
[Usunięty]

Wysłany: 10-06-2014, 12:48   

Taki olej - http://sklep-oleje.pl/pl/...S-10W-60-5L/997
Taki płyn - http://sklep-oleje.pl/pl/...r-Cool-180/1841

Wprawdzie nie w seicento tylko w czymś troszkę mocniejszym :wink: często bez problemu przekraczam 140 stopni i nie ma potrzeby wykonywania kółek chłodzących :wink:

ps. 110 stopni na torze podczas upału :wesoly: tu był zlot emerytów :?:
 
 
uxon 
Nałogowiec

Dołączył: 28 Cze 2013
Posty: 130
Skąd: Krakow
Wysłany: 10-06-2014, 14:11   
   Bolid: CCS


rotax24 napisał/a:
Taki olej - http://sklep-oleje.pl/pl/...S-10W-60-5L/997
Taki płyn - http://sklep-oleje.pl/pl/...r-Cool-180/1841

Wprawdzie nie w seicento tylko w czymś troszkę mocniejszym często bez problemu przekraczam 140 stopni i nie ma potrzeby wykonywania kółek chłodzących

ps. 110 stopni na torze podczas upału tu był zlot emerytów

Olej mam taki (gulf 10w60): http://oleoo.pl/uploads/p...3e9691485ce.pdf

A plyn prawdopodobnie jakis g12. Ale przed wymiana zamiast plynu mialem jakis syf, mechanik stwierdzil, ze ktos musial jezdzic na wodzie (plyn mial kolor czarno-brunatny), uklad zostal kilkukrotnie przeplukany i zostal zalany swiezy g12. ALe teraz znowu mu sie barwa zmienila na taka czarno-bura... Moze powinienem znow zmienic na swiezy?

110 ale mowa o temp. plynu chlodniczego, a nie oleju, ktory pewnie mial wiecej.. Balem sie, zeby przy tej temperaturze nie rozwalilo mi jakichs wezy wodnych. Poza tym ja nie wiem jakie temperatury mieli inni, wiem ze zjezdzali troche rzadziej na pewno.
 
 
rotax24
[Usunięty]

Wysłany: 10-06-2014, 14:35   

Z tego co piszesz to brązowy nalot przeważnie bierze się ze zmieszania płynów G11 z G12 czyli krzemianowego z organicznym - tworzy się takie dość nieciekawe rdzawe błoto które dość skutecznie oblepia cały układ i utrudnia wymianę cieplną - proponuję wypłukać układ tym - http://galonoleje.pl/skle...-chlodnicy.html a po wypłukaniu ten płyn w proporcji 60:40 dla przesunięcia punktu wrzenia do 140 stopni - http://galonoleje.pl/skle...l-ultra-5l.html :ok:

ps. sprawdź szczelność korka zbiornika wyrównawczego - jak nie utrzymuje właściwego ciśnienia w układzie to spada punkt wrzenia :!:
 
 
uxon 
Nałogowiec

Dołączył: 28 Cze 2013
Posty: 130
Skąd: Krakow
Wysłany: 10-06-2014, 15:37   
   Bolid: CCS


Poprzednio tez mechanicy niby intensywnie przeplukali uklad, a tu znowu kolor sie zrobil podobny. Mam w domu pare butelek koncentratu g12+, to moglbym zalac.
Co do popuszczania, to podczas jazdy zauwazylem, ze korki: plynu chlodniczego, oleju, plynu hamulcowego - kazdy z nich sie troche zapocil. Oleju to chyba normalne, bo do pewnego momentu korek siedzi dosc luzno, dopiero jak go chce wyciaganac, to zaczyna sie mocniej trzymac.
Czyli podtrzymujesz, ze 140 podczas upalania, to akceptowalna temperatura plynu chlodzacego? I te 110 bylo niczym wielkim? Przy takiej temperaturze, jesli plyn ma odpowiednia temperature wrzenia, to cisnienie nie jest wystarczajaco duze, zeby uszkodzic weze?
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 10-06-2014, 16:09   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


uxon napisał/a:
Poprzednio tez mechanicy niby intensywnie przeplukali uklad, a tu znowu kolor sie zrobil podobny. Mam w domu pare butelek koncentratu g12+, to moglbym zalac.
Co do popuszczania, to podczas jazdy zauwazylem, ze korki: plynu chlodniczego, oleju, plynu hamulcowego - kazdy z nich sie troche zapocil. Oleju to chyba normalne, bo do pewnego momentu korek siedzi dosc luzno, dopiero jak go chce wyciaganac, to zaczyna sie mocniej trzymac.
Czyli podtrzymujesz, ze 140 podczas upalania, to akceptowalna temperatura plynu chlodzacego? I te 110 bylo niczym wielkim? Przy takiej temperaturze, jesli plyn ma odpowiednia temperature wrzenia, to cisnienie nie jest wystarczajaco duze, zeby uszkodzic weze?

110 stopni płynu w sc to max bezpieczna granica, warto mieć jak czesto łapiesz taką temp. ręczny włącznik wentla, ale nie zdaje on egzaminu na torze-szybkość, na kjs-ach tak.
Na tor-chłodnica oleju i w pełni sprawny i czysty układ chłodzenia,olej ww.
Ps.-jaki silnik?
Wskazania z autogauge czy wskaźnika seryjnego?
 
 
 
uxon 
Nałogowiec

Dołączył: 28 Cze 2013
Posty: 130
Skąd: Krakow
Wysłany: 10-06-2014, 18:28   
   Bolid: CCS


Wskazania z seryjnego zegara. Samochod jest raczej kjsowy, raz sie na razie wybralem na tor (i to w zasadzie kartingowy). Silnik to 1.1 na duzej glowicy. Normalnie wentylator zalacza sie przy ok. 87 stopniach na wskazniku.
Zastanawiam sie czy jakas roznice moze zrobic owiniecie kolektora wydechowego bandazem (mam rurowy) albo podniesienie maski na zawiasach (ale pewnie w kjsach jest to niedozwolone).
 
 
rotax24
[Usunięty]

Wysłany: 10-06-2014, 19:36   

uxon napisał/a:
Czyli podtrzymujesz, ze 140 podczas upalania, to akceptowalna temperatura plynu chlodzacego?
- z tego co pisze Paweł1984 wynika że bezpieczna jest 110 stopni i tego się trzymaj w moim trochę innym aucie podczas upalania płyn chłodniczy osiąga 140 stopni a olej 150 do max.160 chwilowo ale to inna bajka z kutymi tłokami na luzie 0,13 :wink: natomiast potwierdzam że przy płynie Evans ciśnienie przy 150 stopniach jest niższe niż przy G12 w 110 stopniach :wink:
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 10-06-2014, 21:23   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


uxon napisał/a:
Wskazania z seryjnego zegara. Samochod jest raczej kjsowy, raz sie na razie wybralem na tor (i to w zasadzie kartingowy). Silnik to 1.1 na duzej glowicy. Normalnie wentylator zalacza sie przy ok. 87 stopniach na wskazniku.
Zastanawiam sie czy jakas roznice moze zrobic owiniecie kolektora wydechowego bandazem (mam rurowy) albo podniesienie maski na zawiasach (ale pewnie w kjsach jest to niedozwolone).

Przyczyn nie podam, bo nie jestem w stanie online;
-eliminacja nieczystości i dobry przepływ w układzie chłodzenia+ płyn+ czesto demontuje się wkład termostatu.
-podniesienie maski na zawiasach o max 1cm-ok.
-jak masz dolot ze stożkiem to max. jego odgrodzenie od węży wodnych i ciepła z kolektora(można wyciąść w zderzaku dodatkowo niewielki otwór po stronie stożka i przymocować siatkę.
Owinięcie kolektora porządnym bandażem i węży wodnych-polecam
Meritum-czy głowica zgaduje, że że PI 75 8v jest splanowana?-a całość wystrojona na komp. z 1.2? Czy seria, albo gotowy program-praktycznie taka modyfikacja zawsze wymaga strojenia i tu gdzie w normalnej jeździe jeździ to i ma się dobrze na torze wyjdą mankamenty z zapłonem, mapami paliwa itd., Pb w upały i do katowania min. 98.
 
 
 
uxon 
Nałogowiec

Dołączył: 28 Cze 2013
Posty: 130
Skąd: Krakow
Wysłany: 10-06-2014, 23:33   
   Bolid: CCS


Paweł1984 napisał/a:

Przyczyn nie podam, bo nie jestem w stanie online;
-eliminacja nieczystości i dobry przepływ w układzie chłodzenia+ płyn+ czesto demontuje się wkład termostatu.
-podniesienie maski na zawiasach o max 1cm-ok.
-jak masz dolot ze stożkiem to max. jego odgrodzenie od węży wodnych i ciepła z kolektora(można wyciąść w zderzaku dodatkowo niewielki otwór po stronie stożka i przymocować siatkę.
Owinięcie kolektora porządnym bandażem i węży wodnych-polecam
Meritum-czy głowica zgaduje, że że PI 75 8v jest splanowana?-a całość wystrojona na komp. z 1.2? Czy seria, albo gotowy program-praktycznie taka modyfikacja zawsze wymaga strojenia i tu gdzie w normalnej jeździe jeździ to i ma się dobrze na torze wyjdą mankamenty z zapłonem, mapami paliwa itd., Pb w upały i do katowania min. 98.


- Jak go kupilem, to przy okazji wymiany tego czarno-brunatnego plynu zostal zalozony termostat, bo go brakowalo :) Samochod na jesieni nie osiagal temperatury powyzej 50 stopni (no chyba ze przy ostrym palowaniu - ale przeciez niezdrowo palowac na zimnym. Teraz termostat otwiera sie kolo 70 stopni. Dobry przeplyw jak sprawdzic/poprawic?
- Czy na podniesienie maski w cc jest prosty patent?
- Dolot jest na stozku, zimny dolot w planach. Myslalem o puszczeniu rury karbowanej aluminiowej ze zderzaka (choc tu niektorzy odradzaja do rajdow, ze mozna latwo wode zlapac) albo jakos pokompinowac ze szpary zderzaka i maski.
- Porzadnym bandazem, tzn. jakim, zeby nie zrujnowal kieszeni? Mozesz wkleic link. Polecasz ze wzgledu na co? Jakies konkretne doswiadczenia?
- Silnik tak jak mowilem to 1.1 spi na glowicy z 1.2 (i przerobiony na mpi). Dodatkowo jest splanowana, jest jakis ostrzejszy walek, dolot na stozku dosc krotki, wydech przelot 43mm z rurowym kolektorem 4-2-1. Zestrojone na orginalnym kompie z 1.1. Nie wiem czy bylo indywidualnie strojone, czy program gotowiec. Z zauwazalnych rzeczy to odcinka duzo wyzej (kolo 8 tysiecy) i na niskich obrotach takie falowanie gazem, nie wiem jak to sie nazywa (ale czesto przy sportowych furach takie cos jest, ocrona przed przelaniem, czy ogolnie przed falowaniem obrotow). Na upalanie leje zawsze 98, choc poprzedni wlasciciel mowil, ze nie ma takiej potrzeby. Modyfikacje nie byly robione przeze mnie.
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 11-06-2014, 01:18   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Wklej-wyślij mi zdjęcie tego stożka-kopułka palio+ stożek na niej-najgorętsze miejsce.
-nie sprawdzisz, liczy się czystość płynu, są płukanki do układu chłodzenia.
-robisz to na zawiasach,niektórzy na uszczelce-pisemnie nie jestem w stanie Ci tego wytłumaczyć-dokręcasz na łamaniu zawiasów wyżej.
-z termostatem działasz sezonowo-kompromis to pozbycie się gumowej uszczelki-zawór bimetaliczny będzie otwierał się normalnie, ale część płynu przeleci zimnego.
-http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4322908848&ars_source=ars&ars_socket_id=9&ars_rule_id=74
+ specjalne opaski-2 metry starczy na kolekto baran owinąć profi i wąż wodny(tu zwykłe wystarczą)-testowałem-obniża temp. w komorze spalania, co jest na +, szczególnie jak masz stożek i dolot+ gorętsze spaliny szybciej opuszczają wydech-tego nie dowiodę, ale wszystkie zna mi źródła mówią, że tak jest-ten testowałem-i w type R i w seju-średnio 19stopni mniej na jałowym do momentu włączenia się wentla, wąż wodny możesz ręką trzymać:-)
Tu nie dowiemy się co jak i kto co robił-jedno napiszę wałek musiał by miec ponad 260 stopni wzios z 11mm i praca z falowanie w tym set-upie nie ma nic wspólnego z jakąś tam ochroną-albo kwestia wystrojenia pod mody- albo taki wałek i na bardzo długo otwiera i zamyka szybko zawory stąd popularne falowanie, które ma mało ze sportem wspólnego w takim zestawieniu-od ilu obr. silnik ciągnie?
Potrzeba na 98 zawsze jest chyba, że zimą jak jexdzisz b. spokojnie :wink:
 
 
 
uxon 
Nałogowiec

Dołączył: 28 Cze 2013
Posty: 130
Skąd: Krakow
Wysłany: 11-06-2014, 12:04   
   Bolid: CCS


Dzieki za szczegolowa odpowiedz :) Zdjecia dolotu z kiedys:


Nie wiem co to za dolot dokladnie, ma puszke podobna jak weglarski, ale rura jest na pewno mniejszej srednicy i krotsza. Czy myslicie, ze jego wymiana na cos popularniejszego (weglar, yanek, itd.) mogla byc dac jakis efekt pozytywny? Stozek powoli kwalifikuje sie chyba do wymiany (ale mam dylemat co zalozyc: najzwyklejszy jacky, jakis suchy stozek aoma, czy kopia grzybka hks, czy jeszcze cos innego).
- A samo wyjecie uszczelki maski ma tu jakis sens?
- Odnosnie termostatu, czy uszczelka sama tak ogranicza przeplyw, zeby warto bylo sie w to bawic? Boje sie ze jak wymontuje calkiem termostat, to bede jezdzil na niedogrznym silniku przez wiekszosc czasu, a palowanie przy np. 50-60 stopniach tez mu chyba nie posluzy.
- Obwiniecie bandazem kolektora da rade zrobic na samochodzie?

Paweł1984 napisał/a:
Tu nie dowiemy się co jak i kto co robił-jedno napiszę wałek musiał by miec ponad 260 stopni wzios z 11mm i praca z falowanie w tym set-upie nie ma nic wspólnego z jakąś tam ochroną-albo kwestia wystrojenia pod mody- albo taki wałek i na bardzo długo otwiera i zamyka szybko zawory stąd popularne falowanie, które ma mało ze sportem wspólnego w takim zestawieniu-od ilu obr. silnik ciągnie?

Tej czesci niestety nie rozumiem. Ze walek musi miec przynajmniej takie parametry, zeby to falowanie mialo sens? Ogolnie to jest jakby rytmiczne dodawanie i ujmowanie gazu. Ale chyba u mnie srednio to dziala, bo jak silnik jest zimny to w ogole tego nie ma i jak puszcze gaz to gasnie. A jak jest cieply to tez chodzi normalnie (ale jest przelany) przy ok. 1500 obr, a jak dodam minimalnie, to zaczyna tak falowac pomiedzy 1200 a 2000 obr.
Ponizej 2000 nie ma jazdy - szarpie, kolo 3 tysiecy cos sie zaczyna dziac, ale chyba porzadnie ciagnie od ok. 4000 tysiecy obrotow.
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 11-06-2014, 13:37   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


,,Dolot'' łapie gorące powietrze-więc masz odp.
Stożek Jakcky jest całkiem dobry, Aoma syfi silnik i degraduje cylindry bo tak słabo filtruje.
W to co pisałem, wstawiony pewnie jakiś ostry wałek a wszystko dostrojone lub nie dostrojone po kosztach-nawet z 283 stopni catcumsa da się osiągnąć charakterystykę momentu od 3000tys. do końca na w miarę płaskim poziomie-tylko koszty-przygotowanie silnika z 1000zł wałek drugie tyle i strojenie trzecie tyle. :]
 
 
 
uxon 
Nałogowiec

Dołączył: 28 Cze 2013
Posty: 130
Skąd: Krakow
Wysłany: 11-06-2014, 15:22   
   Bolid: CCS


Czyli dolot lapiacy cieple powietrze moze byc glowna przyczyna szybkiego podnoszenia sie temperatury cieczy?
Myslisz, ze warto go wymienic na jakis inny, o rurze o wiekszej srednicy i dlugosci (wtedy stozek bylby blizej wlotu powietrza pod maske)? Czy moze pobawic sie z tym, podprowadzic aluminiowa rura powietrze ze zderzaka (lub jakos ze szpary miedzy maska a zderzakiem), dodatkowo obkleic go izolacja, itd.?
Przygotowanie silnika, tzn. co dokladnie?
Te wartosci obrotow podalem orientacyjne, nie czuc jakiegos mocnego kopa w jednym momencie. Moze za jakis czas, jak ogarne dolot i wydech (mam przygniecione "portki"), podjade na jakas hamownie, to i wykres sie zrobi. Jedyne co by moglo pomoc w okresleniu mocy maksymalnej, to wiem ze powyzej 150 juz ciezko bardzo sie zbiera (skrzynia sporting lub abarth, 5tka).
A walek postaram sie pomierzyc jak sciagne pokrywe zaworow. Wznios to roznica miedzy minimalnym a maksymalnym promieniem krzywki, tak? A jak zmierzyc kat otwarcia?
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 11-06-2014, 19:33   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Dolot łapiący gorące powietrze ma niewielki wpływ na temp. płynu, bardziej na moc-piszę co widzę.
Dolot warto zmienić dla poprawy charakterystyki silnika i tu bym opierał się na dolotach dedykowanych tylko i wyłącznie.
Warto tak jak pisałem owinąć bandażem węże wodne i zrobić dodatkowe otwory w zderzaku-na to siatka-żeby syfu nie łapała cała komora.
Od spiro się powoli odchodzi-ona najlepiej działa przy dużych prędkościach.
To że ciężko się zbiera powyżej 150 to pewnie kilka czynników-mały moment obrotowy gdzieś wysoko, długa skrzynia albo to nie zestrojone jest i ma z 90 nm i 65km z tym, że przebieg momentu pewnie skopany.
Na skrzyni sportiong czy tym bardziej abarth dobrze wystrojony silnik 1. z górą 1.2 na seryjnym wałku 866 i komp 1.28v dochodzi na 5-ce do ponad 180km/h licznikowych.
Jest też kwestia taka, że masz eskową skrzynię.
Wzios krzywki to wysokość od wałka do czubka, kąta otwarcia nie zmierzysz bo to zależy od luzu zaworowego.
Sprawdź układ chłodzenia, daj mu normalny dolot i zimne powietrze zobacz wałek i podjedź na hamownię-będziesz widział co masz, jak dla mnie to ktoś Ci sprzedał budżetowo budowaną rajdówkę-czyli nawet poniżej standardu-dół 1.1spi, bo lepiej się kręci, głowica 1.2 8v+ duży komp. z reemapem+ zimny dolot ze stożkiem i wydech mniej więcej policzony oparty o kolektor 4-2-1 fi 43-metalowy kat+ jakiś końcowy.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje mang - Mapa Forum