Przesunięty przez: jerzyk 12-09-2008, 12:36 |
reduktor lpg |
Autor |
Wiadomość |
sebapolrts
nówka sztuka ;)
Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 3 Skąd: pabianice
|
Wysłany: 08-04-2008, 18:40 reduktor lpg
Bolid: fiat seicento |
|
|
witajcie mam do wymiany reduktor w seicento 900 rok 1999.jak bym zdecydował sie na wymiane w firmie Na Gaz to koszt wymiany razem z filterkiem i wężami wody wynosił by 550zł. ,mam drugi wariant aby zakupić na allegro i zagadać z gazownikiem zeby mi wymienił(zarobi sobie na lewo ).Czy wiecie jaki reduktor(model) pasuje do mojego seicenta?pozdrawiam |
|
|
|
|
jerzyk
Loża szyderców
Pomógł: 151 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 08-04-2008, 19:12
Bolid: Audi |
|
|
jeżeli masz parownik pod lewym reflektorem, zrób fotkę, obejrz i kup na allegro taki sam (koszt 180-250 zł)
zdejmij przedni zderzak, zakręć gaz w butli, podmień parownik: 1-2 śruby mocujące parownik, 2 węże od wody, jeden metalowy gazu i jeden gumowy gazu), załóż zderzak i jeź na regulację gazu
Zaoszczędzisz 200 zł |
_________________
|
|
|
|
|
sebapolrts
nówka sztuka ;)
Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 3 Skąd: pabianice
|
Wysłany: 08-04-2008, 19:58
Bolid: fiat seicento |
|
|
dzięki za rade ale chyba nie będe ryzykował samemu to wymieniać myslałem ze jest jeden rodzaj parowników do 900-tek.jutro bede próbował zrobic zdjęcie |
|
|
|
|
Znakomity
Nałogowiec
Pomógł: 54 razy Wiek: 39 Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-04-2008, 20:16
Bolid: Był 1.1 SPI |
|
|
sebapolrts napisał/a: | dzięki za rade ale chyba nie będe ryzykował samemu to wymieniać myslałem ze jest jeden rodzaj parowników do 900-tek.jutro bede próbował zrobic zdjęcie |
Na parowniku na bank masz jego numer i wtedy wpisz sobie taki chociażby na alledrogo.pl ew w sklepie z częściami do instalacji gazowej. Jeśli masz parownik jakiejś lipnej, mało znanej firmy to może lepiej kup jakiś markowy a jeśli ten dotychczasowy jest porządnej firmy i wytrzymał kilkadziesiąt tys km to bym kupił identyczny i zamienił samemu. Wystarczy zdjąć dwa "węże" układu chłodzenia, jedną rurę miedzianą wprowadzająca gaz, jedną gumową którą wylatuje gaz z parownika i jeden (ew. 2) kabelki, które dochodzą do elektrozaworu no i odkręcić parownik od nadwozia/uchwytu. Montaż nowego w kolejności odwrotnej. Wg mnie warto powalczyć samemu.
A jeśli byś próbował robić to sam to moge Ci podpowiedzieć jak ustawić śrubkę w parowniku bez wizyty u gazownika-regulację byś sobie zrobił przy wymianie filtra:)
A jeszcze jedno pytanie:dlaczego nie chcesz zregenerować parownika To rozwiązanie zdecydowanie tańsze a po takiej czynności parownik jest w 100% sprawny jak nowy |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny. |
|
|
|
|
sebapolrts
nówka sztuka ;)
Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 3 Skąd: pabianice
|
Wysłany: 08-04-2008, 20:36
Bolid: fiat seicento |
|
|
A jeszcze jedno pytanie:dlaczego nie chcesz zregenerować parownika
z tego co mi powiedzieli śpece w firmie NA GAZ to mam zabogatą mieszanke czy cós takiego byłem tydzień temu i mi wyregulował ale mówił za dwa trzy... dni i moze problem powrócić,jak stane na skrzyzowaniu to tak jakby sie dusił ale nie gaśnie.dziwny smród wydobywa sie róry i nadodatek biały?chyba jednak należy wymienić ten parownik? |
|
|
|
|
Ciacho
Skoda Lover
Pomógł: 76 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Cze 2006 Posty: 2755 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 08-04-2008, 20:38
Bolid: Skoda Octavia II FL 1.6 TDI Greenline |
|
|
sebapolrts napisał/a: | dziwny smród wydobywa sie róry i nadodatek biały? |
to być może uszczelka pod głowicą walnięta - tak dymi na biało przez cały czas? jak tak, to UPG |
_________________
|
|
|
|
|
Znakomity
Nałogowiec
Pomógł: 54 razy Wiek: 39 Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-04-2008, 20:55
Bolid: Był 1.1 SPI |
|
|
sebapolrts napisał/a: | jak stane na skrzyzowaniu to tak jakby sie dusił ale nie gaśnie.dziwny smród wydobywa sie róry |
Typowe objawy zbyt bogatej mieszanki-autko się dławi i śmierdzi nie spalony gaz
A biała to może być zwykła para-szczególnie autka z lpg sobie lubią puścić białą chmurkę jak ktoś nie śmiga codzień w trasy to nie wypala się wilgoć z wydechu.
Dziwnych masz tych "speców" od gazu... Ja bym podjechał do innych, na bank powiedzą że parownik do wymiany (dla nich mniej roboty a kasa taka sama co przy regeneracji) a Ty się podpytaj ile by własnie regeneracja kosztowała. Parę dni temu na tym forum ktos napisał że zregenerował parownik za 60 albo 80zł-już nie pamiętam więc w porównaniu z kwotą 550zł to lekka różnica jest... Wg mnie ktos tu Cię chce naciągnąc |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny. |
Ostatnio zmieniony przez Znakomity 08-04-2008, 20:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
niemiec
Centrum Wypędzonych "Stein Bach"
Pomógł: 62 razy Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 222 Skąd: LHR/WWE
|
Wysłany: 09-04-2008, 14:48
Bolid: SC FUN 0,9 LPG '00 |
|
|
Regeneracja zawsze jest tańsza niż wymiana, ale warsztaty nie chcą tego robić. Słyszałem, że jest to niedozwolone (nie wiem ile w tym prawdy) ale na pweno nie chce sie mechaniorom tego robić. |
_________________ Nie ma mnie na forum |
|
|
|
|
jerzyk
Loża szyderców
Pomógł: 151 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 10-04-2008, 07:55
Bolid: Audi |
|
|
sebapolrts napisał/a: | dzięki za rade ale chyba nie będe ryzykował samemu to wymieniać myslałem ze jest jeden rodzaj parowników do 900-tek.jutro bede próbował zrobic zdjęcie |
parowników nie robi się pod konkretne auta tylko pod moc i pojemność
a jeśli kupisz taki sam to masz plug&play, w innym przypadku może się okazać że króćce mają inną średnicę lub są inaczej rozmieszczone i braknie ci przewodu
niemiec napisał/a: | Regeneracja zawsze jest tańsza niż wymiana, ale warsztaty nie chcą tego robić. Słyszałem, że jest to niedozwolone (nie wiem ile w tym prawdy) ale na pweno nie chce sie mechaniorom tego robić. |
nie słyszałem żeby to było zabronione, zwłaszcza że występują zestawy naprawcze |
_________________
|
|
|
|
|
eddi1977
nówka sztuka ;)
Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 1 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: 12-09-2008, 12:26
Bolid: seicento 1.1 spi i mitsubishi galant 2.5 |
|
|
Ja będę wymieniał na lovato bo są dobre podobno,pewnie nie tylko te ale mają skrętne kolanka więc nie zabraknie węży gumowych.Znajomy,dobry znachor powiedział mi że regeneracja jak się jej solidnie nie zrobi może dać mizerny efekt a zawsze to nie to co wymiana.Na allegro nowy reduktor można kupić poniżej 200 zł więc dla mnie wybór jest prosty. |
|
|
|
|
|