Szron na pompie od gazu i zapach gazu w kabinie. |
Autor |
Wiadomość |
qbasss18
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 5 Skąd: Z Niewtykańska.
|
Wysłany: 27-10-2009, 17:16 Szron na pompie od gazu i zapach gazu w kabinie.
Bolid: seicento young 899 |
|
|
Zaczeło się od tego że gdy odpaliłem auto podgrzałem silnik na benzynie podczas normalnej jazdy, przełączyłem na gaz i po przejechaniu 600m nagle auto zaczeło trzepa się i zatrzymało zuełnie tak jakbym nie miał gazu a powinienem miec na conajmniej 100km. otworzyłem maske a tam odrazu zauważyłem pompe od gazu całą w szronie i zimna jakby z zamrażarki ledwo wyszła. Przełączyłem na benzyne i jakoś jeździłem, 3 dni póżniej wracam do domu jakieś 100km włączyłem gazw połowie dystansu i jak zatrzymywałem się na skrzyżowaniach to gasł jakbym ledwo go odpalił, ja wróciłem do domu pod maską pompa była bardzo zimna a silnik jak zawsze ciepły po takim odcinku. Nie mam bladego pojęcia co to może byc a na forum nic podobnego nie znalazłem.Proszę o pomoc, POZDRAWIAM |
|
|
|
|
zibik76
niezawodna VANna
Pomógł: 4 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Lip 2006 Posty: 27 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 27-10-2009, 18:43
Bolid: sejo van |
|
|
sprawdź poziom płynu chłodzenia w układzie |
|
|
|
|
qbasss18
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 5 Skąd: Z Niewtykańska.
|
Wysłany: 27-10-2009, 19:00
Bolid: seicento young 899 |
|
|
ale myślisz że będzie za dużo? TO sejas 0,9 ja osobiście mało się znam zwykle jak coś mi nie pasi to szukam na waszym portalu a później ostatecznie myśle o mechaniku |
|
|
|
|
Bandzior
Nałogowiec
Pomógł: 44 razy Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 384 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 27-10-2009, 19:42
Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S |
|
|
Raczej jest go za mało i nie dopływa do parownika ("pompy gazu") |
|
|
|
|
qbasss18
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 5 Skąd: Z Niewtykańska.
|
Wysłany: 27-10-2009, 19:50
Bolid: seicento young 899 |
|
|
a jaki płyn chłodniczy najlepiej wlac? Lepiej uzupełni czy wlac całkiem nowy? |
|
|
|
|
niemiec
Centrum Wypędzonych "Stein Bach"
Pomógł: 62 razy Dołączył: 10 Paź 2007 Posty: 222 Skąd: LHR/WWE
|
Wysłany: 27-10-2009, 20:04
Bolid: SC FUN 0,9 LPG '00 |
|
|
Będzie go za mało!!! A to urządzenie to reduktor/parownik - nie pompa od gazu. Potrzebuje on pełnego obiegu ciepłego chłodziwa - inaczej zamarza. |
_________________ Nie ma mnie na forum |
|
|
|
|
qbasss18
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 5 Skąd: Z Niewtykańska.
|
Wysłany: 28-10-2009, 10:22
Bolid: seicento young 899 |
|
|
ja chyba z jakis czas temu uzupełniałem płyn i chyba to było petrygo czy jakoś tak się to pisze, może jakiś lepszy powinien byc? |
|
|
|
|
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 28-10-2009, 10:49
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
qbasss18 napisał/a: | ja chyba z jakis czas temu uzupełniałem płyn i chyba to było petrygo czy jakoś tak się to pisze, może jakiś lepszy powinien byc? |
petrygo jest bardzo dobry |
_________________
|
|
|
|
|
barthez
Nałogowiec professional audio
Pomógł: 74 razy Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 382 Skąd: stolica Wlkp
|
Wysłany: 28-10-2009, 18:16
Bolid: Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046) |
|
|
Gdy reduktor zamarznie zawsze będzie cuchnąć gazem. Nie radzę jednak zbytnio bagatelizować tego faktu. Membrana w parowniku potrafi się odkształcić a następnie pęknąć co spowoduje tylko dalsze problemy.
Skoro znika płyn to radzę dociągnąć wszystkie opaski na kolankach i ogólnie sprawdzić węże wodne(czy nie są spękane), chłodnicę i nagrzewnicę oraz pompę cieczy. Jeśli jednak płyn nigdzie nie wycieka to trzeba zdjąć czapkę i wymienić uszczelkę głowicy(+sprawdzenie szczelności, planowanie). Następnie zweryfikować skład mieszanki-jeśli zbyt uboga to problem szybko powróci(jeśli już nie spowodował fizycznego pęknięcia głowicy). |
_________________ Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą Błogosławionaśty między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego moment. ?więta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy/diesla amen. |
|
|
|
|
qbasss18
nówka sztuka ;)
Wiek: 38 Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 5 Skąd: Z Niewtykańska.
|
Wysłany: 02-11-2009, 11:28
Bolid: seicento young 899 |
|
|
Znalazłem problem jedna z taśm na wężu była poluzowana, wlałem płyn chłodniczy i narazie wszystko śmiga jak ta lala. Dzięki za pomoc wszystkim |
|
|
|
|
|