odpowietrzenie baku |
Autor |
Wiadomość |
michal1311885
nówka sztuka ;)
Dołączył: 22 Lut 2013 Posty: 4 Skąd: Pawłowice
|
Wysłany: 27-07-2013, 11:38 odpowietrzenie baku
Bolid: seicento 1.1 mpi |
|
|
Witam wszystkich ponownie Mam takie pytanie : gdzie znajde odpowietrzenie baku w moim seju 1.1 mpi. 2003r Jak otwieram wlew baku to mam strasznie duże cisnienie, ostatnio miałem zatankowane pół baku paliwa i jak otworzyłem wlew w miare szybko to takie było cisnienie że aż mnie paliwo ochlapało z baku. i bardzo nie mile mnie to zaskoczyło. Prosze o pomoc |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-07-2013, 11:51
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
Chyba korek ma odpowietrzenie |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
michal1311885
nówka sztuka ;)
Dołączył: 22 Lut 2013 Posty: 4 Skąd: Pawłowice
|
Wysłany: 27-07-2013, 12:06
Bolid: seicento 1.1 mpi |
|
|
To spróbowac od korka wlewu? a z tego co wiem to w baku obok pompy paliwa sa zaworki odpowiedzialne za odpowietrzenie baku czy tam może być przyczyna |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-07-2013, 15:49
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
najpierw sprobuj nie dokonca dokrecic korek wlewu i zobacz czy bedzie lepiej |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
saper94
spamer team motórzysta

Pomógł: 47 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 1572 Skąd: Malbork
|
Wysłany: 27-07-2013, 16:13
Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0 |
|
|
biznesik napisał/a: | najpierw sprobuj nie dokonca dokrecic korek wlewu i zobacz czy bedzie lepiej |
Ja bym się przejechał bez korka po prostu, tylko klapkę zamknąć
W korku nie ma żadnego odpowietrzenia, to nie Romet. Odpowietrzenie jest chyba przy pompie, a następnie idzie przewodem do przedniego lewego błotnika, gdzie znajduje się pochłaniacz par paliwa- ekologia |
_________________ "Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."
Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911 |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-07-2013, 16:51
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
ja mialem kiedys w innym aucie w korku dlatego napisalem chyba w korku jest no ale spokojnie mozesz jezdzic bez korka albo lekko nie dokreconym jak nie masz czasu tego zrobic |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
Olonor
Nałogowiec

Wiek: 35 Dołączył: 01 Sty 2013 Posty: 210 Skąd: Łódź / Selkirk
|
Wysłany: 31-07-2013, 15:54
Bolid: One Point One MPI |
|
|
właśnie mam ten sam problem...
wtykam nalewak i leję... no i szybko mi odbija a nawet nie ma połowy... i musze znów poczekać i znów nalewam nie litr nawet i dupa... czy podniesienie pompy coś pomoże w sensie żeby tam odpowietrzyć |
_________________
One Point One - Multi Point Injection |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Pomógł: 141 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 31-07-2013, 20:00
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
akurat odbijanie to nie jest kwestia odpowietrzenia, tylko ten typ tak ma
W punciaku tak samo nie mogę załadować pistoletu do pełna, bo od razu odbije, tylko ino żeby odchylić plastikową klapkę i psikam |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
marcelmax
Bywalec
Pomógł: 21 razy Wiek: 47 Dołączył: 15 Kwi 2007 Posty: 81 Skąd: CNA/CB lub CB/CNA
|
Wysłany: 08-08-2013, 03:08
Bolid: Seicento |
|
|
jakby ktoś przeanalizował budowę wlewu paliwa to by zobaczył że jest odpowietrzenie od baku a jak czytam jakieś teksty o podnoszeniu pompy jej co za pomysły |
_________________ SC 1.1 Hobby - Navy Blue. Jamex-owo i Michael-owo i 6-biegowo
 |
|
|
|
 |
X-raT
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 827 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 08-08-2013, 08:15
Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T |
|
|
Zawór odpowiadający za odpowietrzanie jest zblokowany w obudowie za wlewem paliwa. Oba zaworki w baku są z nim połączone, a on z kolei łączy się z pochłaniaczem par paliwa i dalej ze ssącym.
Układ jest zamknięty fabrycznie i w przypadku awarii zostaje tylko kupić nowy.
Ja bym poświęcił ~2 popołudnia na generalny przegląd układu, sprawdzenie drożności przewodów, a przede wszystkim działania obu zaworków na baku. |
_________________ MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail
 |
|
|
|
 |
saper94
spamer team motórzysta

Pomógł: 47 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 1572 Skąd: Malbork
|
Wysłany: 27-12-2013, 18:59
Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0 |
|
|
Odgrzeje temat. Bylem dziś na stacji, po przejechaniu 80km od zalania do pełna. Chce tankować, a tu od razu odbija. Jak podnosiłem pistolet, paliwo stało we wlewie i powoli leciało... wydedukowałem że to wina odpowietrzenia zbiornika. Wie ktoś może jak to naprawić? No i przede wszystkim co tu nie tak, bo mogę sie mylić. Proszę o szybką pomoc, gdyż jest to dla mnie ważne z powodu ze niedługo mam kilka dalszych wyjazdów. |
_________________ "Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."
Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911 |
|
|
|
 |
ROMEL
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Paź 2011 Posty: 27 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 28-12-2013, 09:08
Bolid: Astra Sport, Focus, Yaris, Seicento KitCar1,1 |
|
|
A robiłeś cos ostatnio przy zbiorniku?
Tylko dwie rzeczy przychodzą mi do głowy, mało-prawdopodobne ale...
- głowny wlew paliwa (trąbka słonia) połącznie wlewy ze zbiornikiem załamany na przegieciu w nadkolu koła, wystarczy plasticzek na 3 śrubki zdjąć i zagładnać...tam zawsze masa blotka sie zbiera, maze jeszcze gdzie cos koło złapalo i zagniotło...(byłbym nieźle zdziwiony jakby tak było)
-albo...przewód odpowietrzający ten do tankowania (fi 20mm) gdzieś go załamało, ścisnęło...ale to by coś musiało być grzebane...
- no chyba ze cos wpadło do wlewu...a korek masz cały?:)
Sprawdź i daj znaka bo jestem ciekaw... |
_________________ "Wykorzystujmy życie zanim ono wykorzysta nas..."
www.romel-motorsport.vot.pl
 |
|
|
|
 |
MateuszLDZ
Bywalec
Pomógł: 10 razy Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 71 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 28-12-2013, 11:01
Bolid: Seicento VAN 1,2 16V |
|
|
saper94 no wybacz, kto jak kto, ale Ty nie wiesz co może być uszkodzone?
Do wymiany są elementy powiązane z odpowietrzaniem zbiornika i pochłaniaczem oparów przy wlewie.
Próba czyszczenia odpowietrzników zbiornika nic nie da, gdyż tam nie ma się co zapchać.
Dwa białe "grzybki" na zbiorniku odpowiadają za odprowadzanie oparów, natomiast za odpowietrzanie odpowiada karbowana plastikowa rurka o średnicy około 20 mm. połączona z zasobnikem przy wlewie.
Miałem swego czasu identyczne problemy o jakich pisze saper94 aż pewnej nocy amatorzy cudzej własności przecięli nożem rurę wlewową (karbowaną) i ukradli paliwo.
Musiałem wymienić cały wlew, gdyż wtedy rura nie występowała jako element wymienny. Kupując wlew, elementy pochłaniacza oparów i odpowietrzania zbiornika, o których piszę wyżej, są zintegrowaną częścią zestawu.
Ku mojemu wielkiemu POZYTYWNEMU zaskoczeniu problemy z nadciśnieniem w zbiorniku minęły.
http://allegro.pl/wlew-pa...3822623433.html
Droga zabawka, ale to przez nią te wszystkie problemy. |
|
|
|
 |
saper94
spamer team motórzysta

Pomógł: 47 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 1572 Skąd: Malbork
|
Wysłany: 28-12-2013, 17:50
Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0 |
|
|
Tylko w zbiorniku nadciśnienia nie mam, korek też cały. Grzebane po tej stronie nie bylo nigdy, wszystko jest pod nadkolem ukryte, a kilka dni predzej normalnie do pełna zalane było. Podjadę zaraz na inną stacje, bo problem pojawił sie dzis w innym samochodzie jak z Warszawy wracalem i chcialem zatankowac. Tak coś myślę że to wina dystrybutora... Jak się nie uda to już mam pomysł jak to przepchać ewentualnie Taki z komarka jeszcze, tylko użyje sprężarki zamiast płuc
Napisałem bo wolałem sie upewnić zanim rozbiorę to ewentualnie A od początku roku czeka mnie duzo wyjazdów i nie mam czasu żeby w ciemno szukać |
_________________ "Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."
Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911 |
|
|
|
 |
MateuszLDZ
Bywalec
Pomógł: 10 razy Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 71 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 28-12-2013, 19:12
Bolid: Seicento VAN 1,2 16V |
|
|
saper94 napisał/a: | Tylko w zbiorniku nadciśnienia nie mam, korek też cały. Grzebane po tej stronie nie bylo nigdy, wszystko jest pod nadkolem ukryte, a kilka dni predzej normalnie do pełna zalane było. Podjadę zaraz na inną stacje, bo problem pojawił sie dzis w innym samochodzie jak z Warszawy wracalem i chcialem zatankowac. Tak coś myślę że to wina dystrybutora... Jak się nie uda to już mam pomysł jak to przepchać ewentualnie Taki z komarka jeszcze, tylko użyje sprężarki zamiast płuc |
Zapchanie zaworków, bądź jakiś kanalików w zasobniku (nazywam tak tą czarną puszkę) przy wlewie, na pewno nie jest spowodowane grzebaniem tam.
Wytłumacz mi proszę co ma wspólnego dystrybutor z tym, że po przejechaniu 80 km. nie możesz swobodnie zatankować.
Wg. mnie ewidentnie problem tkwi w odpowietrzaniu zbiornika. |
|
|
|
 |
|