FORUM SEICENTO

macher · Wysłany: 18-05-2011, 13:13 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

No wydaje się być ok ale to na niskim napięciu. Jak podasz rozdział iskry z cewki zapłonowej to masz tam takie napięcie że może inaczej prąd uciekać. Podmień kopułkę. Inaczej nie dojdziesz chyba. Bo jeśli kopułka druga tak samo będzie działać to po co tą wymieniać? Przyczyna gdzie indziej może być. To stało się nagle ze nie pracuje silnik na tym cylindrze? a świeca jak wykręcisz to jest zalana paliwem?Może nieprawidłowy luz zaworowy tam masz lub za słaba kompresję? Ale skoro piszesz że nie ma iskry to powodem układ zapłonu. Podmień kopułkę lub sprawdż to gniazdo kopułki wkładając do 3ciego gniazda np przewód ze świecą wykręconą z 4 cylindra i do masy. Jak nie będzie Iskry to pewność że kopułka

Bachor · Wysłany: 20-05-2011, 17:46 **Bolid:** 126p / SC 900

Iskra już jest na wszystkich cylindrach co mnie cieszy bardzo

nowa kopułka rozwiązała problemu braku iskry na 3cyl. Ale jest następny: W ogolę nie chce zapalić, nawet nie burknie na znak ze załapuje. An iz rozrusznik ani z pycha. Kiedyś z pycha bez najmniejszego problemu załapywał. Dzis wcale. Kable dobrze na kopułce połączone pierwszy do pierwszego itd bo wcześniej było coś pomieszane. Benzyna dostje na 100% iskra na wszystkich cylindrach jest na 100%. Aparatu zpalonowego nie ruszałem jest tak ustawiony jak był wcześniej tylko tak samo jak palił. Jedna swieca [3cylinder] starsznie lekko mi sie wkerciła - teraz trzyam sie dobrez nie rusza sie w korpusie ale czy to moze byc przyczyną ??

Bachor · Wysłany: 20-05-2011, 17:47 **Bolid:** 126p / SC 900

aaa i iskra na nowych świeca jakaś słaba jest - nowe świece powinno się ustawiacz szczelinomierzem ?? przerwa wg ksiazki UNo poiwnna wynosic 0,7-0,8mm

macher · Wysłany: 20-05-2011, 18:13 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Jak masz połączone przewody zapłonowe w kopułce? Bo silnik fiata ma zapłon w kolejności 1342. i tam mają iść przewody z kopułki. Musisz ustalić położenie tłoka pierwszego cylindra (od strony napędu alternatora) pod koniec suwu sprężania , zdjąć kopułkę i zobaczysz jak palec rozdzielacza jest ustawiony przy którym styku gniazda kopułki. Będzie to gniazdo przewodu pierwszego cylindra. Kolejne gniazdo( z ruchem wskazówek zegara) podłącz pod 3-ci cylinder następny pod 4-ty i ostatni pod drugi cylinder. Pewno teraz masz źle i dlatego nie pali. Co do słabej iskry sprawdź cewkę i kondensator. Przerwa między elektrodami powinna być fabrycznie w produkcji ustawiona ale nie zaszkodzi szczelinomierzem zerknąć

Bachor · Wysłany: 21-05-2011, 19:29 **Bolid:** 126p / SC 900

kurde to tak chyba miałem wcześniej podłączone! pozamieniane pierwszy z drugim a trzeci z czwartym. Jeszcze sprawdzę tak jak napisałeś.

macher · Wysłany: 21-05-2011, 20:12 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Oglądałem ten silnik na foto i widziałem ze aparat zapłonowy masz od wewnątrz komory silnikowej w tym fiaciku? jak tak to chyba palec rozdzielacza będzie się kręcił przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Jak już znajdziesz gniazdo pierwszego cylindra ( od strony koła pasowego) to przesuwasz się gniazdami PRZECIWNIE do ruchu wskazówek zegara i kolejność przewodów do cylindrów 1-3-4-2 Nagmatwałem ale musisz wiedzieć jak palec rozdzielacza się kręci

Bachor · Wysłany: 21-05-2011, 20:14 **Bolid:** 126p / SC 900

bylem przed chwila przy moim złomie. Ustawiłem jak napisałeś [wg wskazówek zegara będąc twarzą do rozrządu] bo wcześniej ustawiłem w druga stronę ale się skapnąłem. Mimo to nie chciał jurgnąć ale to może wina wyładowanego aku [12.35V] podładuje go jutro i znów sporboje.
Teraz jak dobrze ustawiony zapłon to ąż iskra n nowych świecach się polepszyła jest większa/wyraźniejsza

Bachor · Wysłany: 21-05-2011, 20:17 **Bolid:** 126p / SC 900

silnik kreci się w prawo [bedac twarzą do rozrządu] - palec kreci sie w tym samym kierunku.

macher · Wysłany: 21-05-2011, 20:28 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Jak kręci się w prawo to musi być kolejność jak wskazówki zegara cylindry 1-3-4-2 na rozdzielaczu. podładuj aku. A gdzie on ma ten aparat zapłonowy? Z której strony? od sprzęgła czy od napędu paska rozrządu? Bo chyba ma od wałka rozrządu napęd tego rozdielacza? I jeśli silnik patrząc na niego od tyłu kręci sie w tak jak zegarek to rozdzielacz badący od strony skrzyni biegów będzie kręcił się przeciwnie. A gdy rozdizelacz jest od strony patrzenia to kręci się jak wałek rozrządu tzn jak zegarek.Tak myślę właśnie. Pogmatwałem znów ale tak wychodzi

NSKK2 · Wysłany: 21-05-2011, 21:13 **Bolid:** Seicento 0.9 1999r.+Merida Kalahari 510

W Uno aparat zapłonowy jest od strony sprzęgła umocowany poziomo z boku głowicy i kręci się tak jak wałek rozrządu bo jest od niego bezpośrednio napędzany.

Bachor · Wysłany: 21-05-2011, 21:14 **Bolid:** 126p / SC 900

Przed chwilką sprawdzałem organoleptyczne i na 100% silnik i palec kręcą się w prawo tj zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Czyli tak mam ustawiony zapłon. Może faktycznie to wina słabego aku.
zaraz wysle ci foto na PW jak to wygląda.

Bachor · Wysłany: 23-05-2011, 10:59 **Bolid:** 126p / SC 900

Podsumowując:

- będąc twarzą do rozrządu palec kreci się zgodnie z ruchem wskazówek zegara czyli w prawo. [tak jak napisał NSKK2, ma napęd z wałka rozrządu]

- ustawiłem GMP tłoka na znakach i jeszcze raz sprawdziłem podłączenie przewodów na kopułce i wyszło mi ze powinno być to podłączone tak jak pisze na kopułce czyli na kopułce pod jedynka pierwszy cyl, pod dwójka drugi cyl itd.

- aku naładowany na full [13,30V]

Niby wszystko podłączone poprawnie a on nawet nie jurgnie. Świece nóweczki nawet nie pobrudzone są jak je wyciągam. może na próbę założę stare świece i zobaczę co się będzie działo

macher · Wysłany: 23-05-2011, 14:41 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Tak, patrząc od tyłu na wałek rozrządu to palec kręci się tak jak silnik ale widzimy go od spodu. Patrząc natomiast na aparat zapłonowy i po zdjęciu kopułki kręci się przeciwnie do wskazówek zegara. Wczoraj patrzyłem na silnik opla , taki sam układ jak w tym silniku i było tak że patrząc na kopułkę pierwszy cylinder i następnie przesuwając się gniazdami kopułki w lewo(przeciwnie do wskazówek zegara) był przewód do trzeciego cylindra następnie do czwartego i na koniec do drugiego. Jeśli nie drgnie nawet na moment to sprawdź dobrze czy iskra jest i paliwo dostaje bo nawet jakby było źle połączone to by strzelał prychał itp. Piszesz że świece nie pobrudzone tzn suche? A wskazówka obrotomierza drga jak kręci silnik? Bo myslęcały czas o tym że nie było iskry wogóle przedtem i paliwa też nie dostawał to tak jakby czujnik położenia wału szwankował ale to już przerabiane było