FORUM SEICENTO

Trobin

Witam,
przymierzam się do wymiany wkładu w mojej pompie paliwa (bo bardzo słychać pracę pompy w trakcie pracy silnika), ale na aukcjach na Allegro widzę ostrzeżenia, że oryginalne pompy mają ciśnienie 3 bary, a oferowana 1,2 bara. Stąd pytanie - czy taką 1,2 można brać czy nie bardzo? Pytam, ponieważ na aukcjach mój model (Seicento SX 900cm3, SPI 98 r.) jest wyszczególniony jako odpowiedni do tej części.

urban787

owen

Do monowtrysku bierzesz pompe 1.2 Bara zarówno do 900 jak i 1.1 SPI. Do multiwtrysku bierzesz 3 Bar czyli 1.1 MPI.

macher

Trobin · Wysłany: 09-09-2011, 13:19 **Bolid:** Fiat Seicento SX 0,9

Dzięki bardzo za odpowiedzi ;-)

Trobin · Wysłany: 11-09-2011, 15:04 **Bolid:** Fiat Seicento SX 0,9

Jeszcze mam pytanie odnośnie wymiarów. Nie chcę kupić złej części, a wymontować tej obecnie założonej nie mogę, ponieważ samochód cały czas musi być na chodzie. Dlatego chciałem zapytać czy wymiary tego wkładu do pompy są na pewno odpowiednie?

macher · Wysłany: 12-09-2011, 08:31 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Będzie pasował wkład . Jest w wykazie seicento 0.9. Napisali że z filterkiem ale nie widać go obok tej pompy. Ciekawe czy faktycznie będzie w zestawie. Jeśli chcesz od nich ten wkład napisz maila z pytaniem czy będzie filtr. Może to ten co widać w pompie od spodu na zdjęciach?Nie wiadomo czy jak nie będzie (mogą napisać ze foto było real i kupiłeś co widziałeś) i stary będziesz zdejmował czy nie pęknie. Jeśli chcesz to tu masz link co ja kupiłem do swojego (to nie reklama ) i był filtr jak na zdjęciu

http://allegro.pl/pompa-p...1798086691.html

P.s. przed wymianą zaopatrz się w opaskę zaciskową na przewód paliwowy co będzie na króćcu pompy w zbiorniku paliwa. Stara opaska jest zaciskana jednorazowo

Trobin · Wysłany: 12-09-2011, 18:32 **Bolid:** Fiat Seicento SX 0,9

Jeszcze raz dzięki za informację :-)

. Co do filterka - stary już mam ściągnięty i nie pękł, a zasyfiony ani dziurawy też nie jest, więc jak nawet nie będzie, to świat się nie zawali :-)

.

Trobin · Wysłany: 14-09-2011, 21:12 **Bolid:** Fiat Seicento SX 0,9

No i wkład został wymieniony i o dziwo samochód pracuje gorzej niż przed wymianą. Wlałem mu dosłownie 4 litry paliwa (a w baku wcześniej było pusto). Dziś przed wymianą próbowałem go odpalić jak w baku były pustki i dlatego nasunęło mi się pytanie - czy mogłem w ten sposób zapowietrzyć układ paliwowy i dlatego silnik nie pracuje jak należy, czy raczej będzie to wynik innej usterki. Dodam jeszcze, że filtr paliwa był wymieniany niedawno.

macher · Wysłany: 14-09-2011, 21:50 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

4 litry to mało. Jak jeszcze na pochyłości był mógł zassać powietrze. Dolej paliwa więcej i próbuj. Możesz nie przekręcając kluczyka wyjąć czerwony przekaźnik przy centralce i grubym drutem zewrzeć większe gniazda po przekaźniku. Wtedy pompa się uruchomi i będzie pompowała cały czas.Może przepchnie powietrze jeślim jest w przewodach Nie uruchamiałeś chyba pompy na sucho?

Trobin · Wysłany: 14-09-2011, 22:00 **Bolid:** Fiat Seicento SX 0,9

Przed wymianą próbowałem odpalić na sucho dosłownie, bo nie wiedziałem, że aż taka bieda w zbiorniku. Po wymianie kręciłem dopiero jak dolałem trochę paliwa. Spróbuję z większą ilością w zbiorniku i zobaczymy. Jak się okaże, że nic z tego, to odpowietrzę układ korzystając z jednego z manuali z forum. Jak dalej będzie źle, to będzie trzeba szukać dalej :-)

macher · Wysłany: 14-09-2011, 22:15 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Założyłeś dobrze przewód na króciec wkładu? Wkład dobrze osadziłeś w tych zatrzaskach tak że nie mógł się wysunąć?.Jak przekręcasz kluczyk słychać jak pompa pompuje i powietrze schodzi do zbiornika paliwa? Podnieś kanapę z tyłu i posłuchaj. Zanim odpalisz jak nie chcesz z tym przekaźnikiem wyciągać to kilkanaście razy przekręć kluczyk i wyłącz. Tak też chwilowo pompę wzbudzisz do pracy. Tylko pewno masz system fiata code i nie wiem jak zareaguje na takie kręcenie kluczykiem

Trobin · Wysłany: 14-09-2011, 22:21 **Bolid:** Fiat Seicento SX 0,9

Kluczykiem po montażu i dolaniu kręciłem z 5 razy, żeby było ciśnienie w przewodach. Przewód jest na króćcu dobrze założony i mocno zaciśnięty opaską zaciskową. Jak kluczyk się przekręci to słychać pracę pompy (siedzenia w ogóle wymontowałem z auta) tylko nie wiem czy słychać to schodzące powietrze - nie potrafię ocenić.