Problem z silnikiem |
Autor |
Wiadomość |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 06-06-2011, 21:53
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Bulgocze po zgaszeniu silnika? Jeśli tak to możliwa uszczelka pod głowicą. Nie straszę a to że rzęzi... może układ wydechowy zardzewiały i obluzowany, ta blacha na kolektorze wydechowym lub na katalizatorze drży i tak się wydaje że rzęzi |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
trou87
nówka sztuka ;)

Dołączył: 09 Cze 2010 Posty: 10 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 06-06-2011, 21:56
Bolid: SC 0.9 LPG-140 000 |
|
|
macher, Bulgocze po odpaleniu, nie trwa to długo tylko chwile po odpaleniu jakby chwile "reguluje się" i pracuje po chwili normalnie. Wydech był robiony w tamtym roku. |
_________________
 |
|
|
|
 |
trou87
nówka sztuka ;)

Dołączył: 09 Cze 2010 Posty: 10 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 06-06-2011, 22:00
Bolid: SC 0.9 LPG-140 000 |
|
|
Dodając, jak kupowałem samochód to taki dźwięk był słyszalny tylko na 2 biegu teraz słyszę go na 3 i 4 również. Dźwięk ten słyszę chwile po zmianie biegu jak przyspieszam, później jest już ok-do zmiany na następny bieg, na 5 jest Ok. |
_________________
 |
|
|
|
 |
dre123
Nałogowiec
Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 275 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 15-06-2011, 17:39
Bolid: Seicento 900 LPG |
|
|
Byłem u mechanika (robi gaz, mechanikę i elektromechanikę)- wymienił reduktor na nowy, bo ostatnio gasł co chwila i nie dało się go już wyregulować poza tym palił blisko 12 litrów.. Przy okazji sprawdzili kompresje i okazało się, że na pierwszym cylindrze kompresja 4. Polecili mi, by zrobić głowice - przeszlifować i przy okazji wymienić uszczelniacze.. Auto miałoby stać 2 dni. Nie ma jednak gwarancji, że nie będzie większych kosztów jak np. dziurawy by był tłok.. nie wiem czy ryzykować i dać 350 czy od razu brać nowy silnik.. |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 15-06-2011, 18:03
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
dre123 napisał/a: | nie wiem czy ryzykować i dać 350 czy od razu brać nowy silnik.. | mało jak za zdjęcie i założenie głowicy. I w tym też robocizna z planowaniem i uszczelnianiem zaworów?. Więcej biorą jak tylko uszczelkę wymieniają. Jakby silnik był sprawny o małym przebiegu i nie pracował w przeszłości na gazie to można się skusić. Oczywiście dostaniesz gwarancję rozruchową na silnik.I możesz rozważyć również ta skrzynię biegów. Za jednym zamachem komplet |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
|