 |
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
Wał korbowy i wycieki oleju w SC 900 |
Autor |
Wiadomość |
jarin
nówka sztuka ;)
Dołączył: 25 Gru 2015 Posty: 3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 10-04-2016, 18:53 Wał korbowy i wycieki oleju w SC 900
Bolid: SC 899 LPG 2000 rok |
|
|
Witajcie,
Proszę o radę w następującej sytuacji (SC 900 z LPG, 206 tys przebiegu)
miałem uszczelnianą miskę olejową, po uszczelnieniu miski i wymianie oleju zaczęło cieknąć jeszcze bardziej, pojechałem do mechanika i stwierdził wstępnie że to olej ze skrzyni biegów, zostawiłem auto i teraz mówił, ze to jednak cieknie olej silnikowy, wymienił simering 64x8x8 i teraz jeszcze bardziej cieknie, mówił mi, że jest rysa na wale korbowym od strony sprzęgła, prawdopodobnie od simeringa i mówił, że można spróbować przetoczyć ten wał i napawać, gdzie jest rysa.
Zastanawiam się co teraz robić czy iść w tą stronę czy spróbować kupić używany wał korbowy i wymienić.
Dodatkowo po działaniach z wymianą simeringa muszę bardziej wciskać sprzęgło ...
Pozdrawiam
jarin |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 11-04-2016, 01:50
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Zmień mechanika.... |
|
|
|
 |
jarin
nówka sztuka ;)
Dołączył: 25 Gru 2015 Posty: 3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 03-05-2016, 11:06 problem ze zmianą bioegów po naprawie wału korbowego
Bolid: SC 899 LPG 2000 rok |
|
|
Witam ponownie,
Chcę się podzielić doświadczeniem i dopytać o inne rzeczy:
wróciłem do mechanika, zostało zrobione u innych:
napawanie wału korbowego i potem jego pszeszlifowanie, montaż u mechanika całości, wymiana oringa i napinacza łańcuszka rozrządu (prawdopodobnie uzkodziony przy demontażu wału i i dali inną używkę) przejechałem wczoraj ok. 30 km i na razie nie widzę wycieku.
Natomiast po całej operacji z demontażem i montażem przez mechanika przy wciskaniu sprzęgła ciężko wchodzą biegi a wsteczny przy max wciśniętym sprzęgle zgrzyta, wcześnie biegi chodziły poprawnie, nic takiego nie miało miejsca. Przy wyłączonym silniku wsteczny nie zgrzyta.
Wracam jutro do mechanika, ale może coś podpowiecie, dodatkowo w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodniczego jest zasyfiony płyn chłodniczy jakieś grudki, przed oddaniem do mechanika było ok z płynem w zbiorniczku. |
|
|
|
 |
jędrek
Nałogowiec
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 03 Cze 2014 Posty: 702 Skąd: tarnów
|
Wysłany: 03-05-2016, 13:06
Bolid: seicento 899 |
|
|
Jak kolega Paweł1984 napisał, zmień mechanika.Niema możliwości zapaprać płyn chłodniczy i wrzucanie biegów.Osobiście jeszcze jako laik z książką w rękach wymieniałem simeringi na wale. Może mechanik źle przykręcił sprzęgło nie wyśrodkował go względem wału a co do płynu hmm. nie mam pojęcia. |
|
|
|
 |
X-raT
Nałogowiec

Pomógł: 53 razy Wiek: 44 Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 827 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 03-05-2016, 17:41
Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T |
|
|
jarin napisał/a: | (SC 900 z LPG, 206 tys przebiegu) ... jednak cieknie olej silnikowy, wymienił simering 64x8x8 i teraz jeszcze bardziej cieknie, mówił mi, że jest rysa na wale korbowym od strony sprzęgła, prawdopodobnie od simeringa i mówił, że można spróbować przetoczyć ten wał i napawać, gdzie jest rysa.
Dodatkowo po działaniach z wymianą simeringa muszę bardziej wciskać sprzęgło ... |
Wytarty wał od uszczelniacza to nic dziwnego. Zwłaszcza po 200tyś. Ale zawsze można zamontować nowy uszczelniacz tak żeby był odsunięty od tegoż rowka na wale. Wystarczy +/- 1mm i całość działa.
Mechanik miał rację mówiąc o napawaniu i szlifie końcówki wału, nie widzę podstaw żeby się czepiać faceta.
Nie wiem ilu mechaników zaliczyłeś tym autem, ale jeden drugiemu nie równy. Było robić u tego samego cały czas a tak teraz jesteś w kropce.
Generalnie to jeśli miałeś robiony wał to silnik musiał być wyjęty i obrocony miską w górę. Czyli płyn i olej musieli zlać. Skrzynią też spadła przy tym bo inaczej nie da się. Po robocie zapali ci układ tym co z niego wyszło czyli całym syfem z bloku, chłodnicy i węży. Teraz to jest rozmieszane po układzie i widzisz co było. Normalne skoro nie zalali nowego płynu.
Co skrzyni to kwestia opuszczenia linek lewarka. Często wystarczy odpiąć starą linkę i nieco inaczej ją później zapiąć, albo przesunąć żeby biegi zaczęły inaczej wchodzić. Sory takie auto. I nikt ci się nie będzie spuszczał nad nim w przeciętnym warsztacie, takie życie
jędrek napisał/a: | ... Może mechanik źle przykręcił sprzęgło nie wyśrodkował go względem wału a co do płynu hmm. nie mam pojęcia. | Nie da się założyć skrzyni na niewypośrodkowane sprzęgło. Wałek skrzyni przechodzi przez tarczę i opiera się w gnieździe koła zamachowego. Tarcza nie jest z gumy, nie naciągnie się, musi być w osi z wałkiem skrzyni żeby całość skręcić. |
_________________ MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|