FORUM SEICENTO

Dydona

Mam pytanie, bo po oddaniu mojego seja do warsztatu nie mogę się odnaleźć. Macherzy nie przyznają sie do niczego. A ja nie mogę im udowodnić, że coś zabrali bo niby jak? Dlatego wydaje mi się, ze miałam uchwyty podsufitki w moim seju a teraz są zaślepki. Czy moze jest tak , ze tych uchwytów nie ma? Trzeba chyba robić fotki swojemu samochodowi i to bardzo dokladne przed oddaniem do warsztatu. Chociaz nie zamierzam już nigdy zostawić autka bez mojej obecności tam.
Inna sprawa - myjąc uchwyty kierunkowskazów zauważyłam, ze sa one lepkie i jakby się rozpuszczały. Napewno nie z brudu! Ale nie wiem czy to nie z powodu byłych upałów. Czy też tak macie?Jesli nie to co z tym zrobić?
Następne pytanie czy warto kupić owiewki do szyb?

kapitan chaos · Wysłany: 15-07-2012, 19:54 **Bolid:** FIAT Seicento MPI

Pisząc o uchwytach kierunkowskazów, masz na myśli manetki za kierownicą? Jeśli tak, to na warsztacie mogli przetrzeć je rozpuszczalnikiem, albo zmywaczem, aby usunąć ślady ich łapek i tworzywo zareagowało z tą substancją. W Stilo mojej Mamy, przy czyszczeniu deski rozdzielczej i paneli drzwiowych, zbyt późno wytarłem środek do czyszczenia plastików i efekt był podobny. A co do uchwytów, zobacz, czy nie ma na nich śladów śrubokręta, albo czegoś, czym mógłby zostać podważony. Części powinny mieć wytłoczony miesiąc i rok produkcji.
Jeśli chodzi o owiewki, to mam w swoim i jestem zadowolony. Zamiast nawiewu, mogę uchylić szybę i też robi się przyjemnie. Ale co osoba, to opinia.

centowariat · Wysłany: 15-07-2012, 23:53 **Bolid:** 1.2T

uchwyty podsufitki powinny być 3 sztuki. Nad głową kierowcy fabrycznie nie były montowane.

JaRabbit · Wysłany: 16-07-2012, 08:32 **Bolid:** Corolla E12 2,0 D-4D, Konstal 105Na

centowariat, no niekoniecznie. Youngi miały tylko jeden uchwyt nad pasażerem.

macher · Wysłany: 16-07-2012, 10:44 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Uchwyt nad kierowcą nie występował chyba w żadnym seicento. Kierowca nie może sobie kierować i lewą rękę mieć na uchwycie

. Zaślepki są owszem bo dla wersji angielskiej tam jest pasażer. Owiewki jesli chcesz to załóż ale ja mam i napiszę tak - rysują rant szyby i robią swoją prace jak pada deszcz. Wtedy możesz lekko opuścić szybę i nie leci woda do kabiny a szumieć szumi czy są owiewki czy nie . I jeśli masz szyby elektryczne to owiewki nie są wskazane. Tak bynajmniej było u mnie w instrukcji ich montażu.Przełączniki tak jak wyżej napisali mogły być czymś wytarte po ingerencji usmarowanych łap. W ASO kładą folię na siedzenie, ochraniacz na kierownicę. A w zwykłym zakładzie już niekoniecznie.