FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wysokie obroty na zimnym silniku 1.2 16vT
Autor Wiadomość
Fast1028 
Nałogowiec


Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 276
Skąd: Zabrze
  Wysłany: 30-10-2018, 10:49   Wysokie obroty na zimnym silniku 1.2 16vT
   Bolid: SC 1.2 16V Turbo


Witajcie :)
Moim problemem są bardzo wysokie obroty( 2tyś.-3tyś.) gdy silnik jest zimny.

Tak właściwie z problemem borykam się już Bardzo długo. Wysokie obroty na zimnym są tylko w okresie jesień/zima gdy są niskie temp. powietrza. I im niższa temp tym na wyższe obroty wchodzi dlatego w zime bywało ,że obroty windowały w okolice 3tyś obr.

Problem nie ISTNIEJE W LATO !!!

Oczywiście kiedy silnik się podgrzeje to obroty sukcesywnie spadają aż w konsekwencji wracają do normy. Choć zauważyłem ,żę lubią czasem się zawieść np na 1500obr.
Może mieć wpływ na to również w jakimś stopniu wilgotność pow bo mimo ,że teraz (30.10.2018r.) jest bardzo ciepło(ok 20st) to obroty z rana były również w granicy 2tyś. ale bardzo szybko spadły.

W zeszła zimę sprawdzałem co mogłem;
-sond lambda
-czujnik tepm płynu ( dla pewności wymieniłem na nowy)
-Map sensor
-czyszczenie przepustnicy w tym korkowca, sprawdzanie czujnika tps (nawet wymiana
przepustnicy która nic nie dała). Przepustnica z 1.6
- sprawdzenie nieszczelności (lewe pow|)

Na wiosnę wywaliłem całą wiązkę i na nową każdy przewód sprawdzałem z nadzieją ,że pomoże. Efekt taki ,że mamy jesień a mój sejak z rana na zimnym wywala obroty w granicach 2tś obr. :placze:

Będę prze szczęśliwy jeśli pomożecie znaleźć mi przyczynę problemu bo już pomysłu nie mam :sciana:
_________________
Sc 1.1 MPI --> SC 1.2 16V T
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 550
Skąd: Kraków
Wysłany: 31-10-2018, 00:45   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Podepnij kompa i wrzuć sobie podgląd parametrów. Sprawdź, czy ilość obrotów na minutę zgadza się z ilością, którą próbuje ustawić ECU. Będzie to pod "oczekiwane obroty", "obroty biegu jałowego", "desired idle" albo czymś takim.

W 1.1 MPI na 100% to jest bo niedawno sprawdzałem. W ang. wersji Fiat ECU Scan występuje pod nazwą "Desired Idle RPM". Jest to dostępne również w dziewięćsetce, w polskim darmowym IAW Scan 2 występuje pod nazwą "Obroty biegu jałowego" (nie mylić z "Obroty silnika" - ta wartość wskazuje rzeczywiste obroty w danym momencie).

Jeżeli obroty rzeczywiste będą sporo większe niż te oczekiwane przez komputer, to musisz dalej szukać. Nie wiem czy 1.2 16V ma przepływomierz, ale ponoć silniki bez niego (oparte tylko na map sensorze) gdy dostają lewe powietrze to obroty rosną im w górę. Trzeba przepatrzyć więc cały dolot, zwłaszcza takie miejsca jak połączenie przepustnicy z kolektorem dolotowym i samego kolektora z głowicą. Weź sobie zraszacz do kwiatów i psikaj wodą w miejsca, gdzie są uszczelki. Jeżeli jest nieszczelność, to nie będzie dało się tego nie zauważyć ;)

Jak masz 1.2 to na 99,9% też będziesz miał ten parametr. Musisz sprawdzić jego wartość, jeżeli będzie identyczna z rzeczywistymi obrotami silnika, to trzeba szukać przyczyny dlaczego komputer tak robi, tzn. dlaczego oczekuje tak wysokich obrotów. Sprawdzasz wtedy wszystkie parametry, czy widzi poprawną temperaturę, ciśnienie w dolocie, odczyt z lambdy (choć ona i tak nie powinna być brana pod uwagę na zimnym silniku) i tak dalej.

Jeżeli nic nie znajdziesz konkretnego, to pozostaje już tylko wymiana kompa, jeżeli ten sam ustawia Ci tak wysokie obroty. Powiem Ci jednak, że w dziewięćsetce jest dokładnie tak samo. Im zimniej tym obroty większe, jak jest -20 stopni to chyba z 3,5 tysiąca dostaje tuż po odpaleniu. Nie wiem czy to zdrowe dla silnika, jednak ponoć wszystkie dziewięćsetki tak mają i już. Nasz ma już 16 lat, 110 tysięcy km i wciąż z tym żyje, to może rzeczywiście tak ma być. Jednak czy to jest normalne dla silnika 1.2 16V to nie wiem.
 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 31-10-2018, 22:53   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Obroty na zimnym teraz w ok. 2 tys są przez chwilę normalne, 3 tys to już za dużo. Na czym strojony ten 16vT-ecumaster? Przepustnica z 1.6.16v domyka się do końca. Kwestia strojenia i elektroniki-nie wiem jakie miał zadane obroty, jak jest rozwiązane T u Ciebie-zczytaj parametry, zobacz kąt otwarcia przepustnicy,czas wtrysku, liczbę kroków-ale jeżeli to T i strojone pod T to tylko stroiciel wie co i jak, do seryjnego nie ma porównania-jak jest ciepło i schodzi to z mapami wszysko ok.-musiał by piorun uderzyć w kastę na stalowych felgach.
Kupiłeś takiego czy sam tworzyłeś 1.2 16vT? Pozostaje jeszcze czujnik temp. powietrza zasysanego-też zobacz pod kompem jaką temp. widzi, chociaż jak na ciepło wszystko wraca do normy to jest ok. Tak jest w dłubanych,sporo anomalii, ja np. mam zadane jałowe 1000obr, bo na dużej przepustnicy gasł przy hamowaniu na gorąco, a na mrozie nie wejdzie na więcej niż 2tys, dla porównania na seryjnej przepustnicy wchodził na ok 2500obr.
 
 
 
Fast1028 
Nałogowiec


Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 276
Skąd: Zabrze
Wysłany: 01-11-2018, 19:15   
   Bolid: SC 1.2 16V Turbo


Chłopki z góry dzięki za zainteresowanie :ok:

mario91 napisał/a:
Podepnij kompa i wrzuć sobie podgląd parametrów. Sprawdź, czy ilość obrotów na minutę zgadza się z ilością, którą próbuje ustawić ECU. Będzie to pod "oczekiwane obroty", "obroty biegu jałowego", "desired idle" albo czymś takim.


Tak zrobiłem i na zimnym silniku oczekiwane obroty bj. wynosiły 1312 obr. podczas gdy obroty silnika na zimnym wynosiły 1800 i sukcesywnie spadały. Niepokojące było to jakie obroty odczytywał sam ecu :shock:
widać to dobrze na filmie https://youtu.be/rGp4DMq3xaw


mario91 napisał/a:
Nie wiem czy 1.2 16V ma przepływomierz, ale ponoć silniki bez niego (oparte tylko na map sensorze) gdy dostają lewe powietrze to obroty rosną im w górę. Trzeba przepatrzyć więc cały dolot, zwłaszcza takie miejsca jak połączenie przepustnicy z kolektorem dolotowym i samego kolektora z głowicą.


Faktycznie w P1 jest map-sensor. Co do lewego powietrza to temat badałem na początku roku i nic nie znalazłem. Patrzyłem na wszystkie możliwe uszczelki, zmieniłem przewody z podciśnienia, nawet cały kolektor dolotowy wyciągnąłem i sprawdzałem jego szczelność. Oczywiście nie zaszkodzi jak zrobię to jeszcze raz. Jutro postaram się zorganizować jakąś butelkę z płynem i zobaczymy. Słyszałem ,że dobrym sposobem jest również pryskanie samostartem.


Paweł1984 napisał/a:
Na czym strojony ten 16vT-ecumaster? Przepustnica z 1.6.16v domyka się do końca. Kwestia strojenia i elektroniki-nie wiem jakie miał zadane obroty, jak jest rozwiązane T u Ciebie-zczytaj parametry, zobacz kąt otwarcia przepustnicy,czas wtrysku, liczbę kroków


sc kupiłem już z T. teraz to staram się tylko to jakoś ogarnąć :wink:
Silnik jest wystrojony na lpg wiec niestety brak ecu :( pewnie gdyby ecu było to zniknęło by kilka problemów. Niestety na chwile obecną nie mogę sobie pozwolić na to. Ale muszę przyznać ,że naprawdę Ciekawie się to sprawdza a robię tym autem ok 1k km miesięcznie i gdyby nie problem z tymi bootami to było by git.



Zastanawiam się czy cały problem nie leży po stronie kompa. Ślady silikonu od spodu zdradzają ,że wcześniej ktoś już przy nim grzebał.



Paweł1984 napisał/a:
Tak jest w dłubanych,sporo anomalii,

Zgadzam się w całej rozciągłości :lol2:
_________________
Sc 1.1 MPI --> SC 1.2 16V T
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 550
Skąd: Kraków
Wysłany: 02-11-2018, 01:34   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Sprawdź inną wersję MultiEcuScan, lub spróbuj FiatEcuScan. Jak na każdym programie będą takie obroty, to raczej coś masz z tym kompem (od silnika) poważnie nie tak. Niemniej widać, że coś tam próbuje się sterować, bo w miarę rozgrzewania zmniejsza się pozycja silnika krokowego, czyli de facto jego otwarcie.

Jeżeli przez dłuższy czas byłaby taka sytuacja, że ECU nie jest w stanie unormować obrotów silnika, na przykład są one wysokie pomimo maksymalnego zamknięcia silnika krokowego, to w końcu wywali błąd i zapali się check engine. Błąd będzie w stylu "brak kontroli obrotów biegu jałowego", "obroty biegu jałowego wyższe niż oczekiwane" czy coś w tym rodzaju. Nie zapala Ci się check czasami?

Obawiam się, że będziesz musiał to oddać do jakiegoś dobrego zakładu robiącego chip tunning, oni powinni ogarnąć tego kompa.

Żeby wystroić kompa to wiadomo że trzeba go fizycznie rozebrać, przez złącze diagnostyczne nie zmieni się takich rzeczy jak mapy chociażby.
 
 
Fast1028 
Nałogowiec


Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 276
Skąd: Zabrze
Wysłany: 02-11-2018, 13:01   
   Bolid: SC 1.2 16V Turbo


Podłączyłem pod iaw scan 2 i problem nie występował.
https://youtu.be/ZNlNROTMkww
_________________
Sc 1.1 MPI --> SC 1.2 16V T
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 550
Skąd: Kraków
Wysłany: 02-11-2018, 16:37   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Tutaj wyraźnie widać, że komputer oczekuje obrotów w okolicach 1300 na początku, a masz 2 tysiące. Bardzo szybko zdejmowana jest pozycja silnika krokowego by to skompensować, choć u mnie w 1.1 MPI i tak jest ona niższa już jako wyjściowa, nie w okolicach 100.

Niemniej zauważyłem coś innego. Dlaczego kąt otwarcia przepustnicy masz 12,26 stopnia? U mnie w 1.1 MPI przy puszczonym pedale gazu kąt wynosi między między 0 a 1, bo przepustnica powinna się zamknąć całkowicie, wtedy wszystko idzie kanalikiem od silniczka krokowego. Nie masz czasem za mocno naciągniętej linki gazu?

Choć z drugiej strony przy podciągniętej lince gazu nie następowałoby odcięcie paliwa przy hamowaniu silnikiem / schodzeniu z obrotów, a u Ciebie występuje, co widać przy ostatniej przegazówce (czas wtrysku na chwilę poszedł na 0ms, napięcie sondy lambda też mocno spadło, silnik ochoczo zszedł z obrotów). Dziwne jakieś to wszystko, ale może 1.2 16V ma zupełnie inną przepustnicę i tam kąt otarcia 12.26 jest normalny dla biegu jałowego.

Wiem, że niektóre auta mają nieco otwartą przepustnicę przez cały czas, pomimo zupełnie odrębnej regulacji powietrza silniczkiem krokowym. Wtedy przepustnica ma taką śrubkę regulacyjną, na której opiera się w pozycji spoczynkowej, utrzymując pewien poziom otwarcia. Sprawdź czy nie masz tam czegoś takiego, może ktoś to źle ustawił. Ogólnie rzuć okiem do wnętrza przepustnicy, czy ona jest fizycznie zamknięta czy jednak uchylona na biegu jałowym. Jeśli jest uchylona to sprawdź dlaczego, czy zbyt mocno naciągnięta linka gazu, czy dźwignia opiera się o coś innego (np. ową śrubę regulującą wstępne otwarcie).

Ciągle jednak chodzi mi po głowie kwestia lewego powietrza. Ewidentnie objaw masz tylko na silniku zimnym, gdy się rozgrzewa, obroty zaczynają się niemalże pokrywać z tym, czego oczekuje ECU. Nieraz bywa tak, że jest nieszczelność na przykład na uszczelce kolektora dolotowego i głowicy, przez którą na zimnym silniku wchodzi lewe powietrze, ale gdy wszystko się rozgrzeje rozszerzający się metal potrafi jeszcze tą nieszczelność na tyle pomniejszyć, że nie wpływa to źle na pracę silnika. Tak więc test butelką z wodą, albo popsikanie samostartem czy preparatem do czyszczenia przepustnic i gaźników, jest moim zdaniem zalecane (w tym drugim przypadku gaśnica pod ręką nie zaszkodzi :)) )
 
 
roach 
spamer team


Pomógł: 14 razy
Wiek: 38
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 1460
Skąd: Koszalin
Wysłany: 02-11-2018, 17:58   
   Bolid: Seicento


Fast1028 napisał/a:
-czujnik tepm płynu ( dla pewności wymieniłem na nowy)
to jest czujnik przy kolektorze alu ??
_________________

 
 
Paweł1984 
spamer team
Jasper84

Pomógł: 160 razy
Wiek: 40
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 1212
Skąd: Łódź
Wysłany: 02-11-2018, 20:10   
   Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance


Lewe powietrze jak łapie, łapie i zimny i rozgrzany :wink: , nie mniej na ciepłym już korekcje pomagają.Srawdź oringi pod ssącym,przepustnicę, dolot tam z kolanek silikonowych. Co masz na myśli,że nie ma sterowania lpg? coś tym gazem musi chyba sterować, sekwencja to jest-na gazie się nie znam i nie potrzebuję, ale rozwiń myśl.Co to Turbobieda, nie dość,że świstak dmucha w 16v to jeszcze lpg ma anomalia, co w krótkim czasie kończy się w 16v niedobrze-warto by było afr i egt sprawdzić. To co pokazuje komp. 1.1mpi to zupełnie 2 światy z tym co może pokazywać komp 1.2 16v T z przepustnicą 1.6-już się wszystko zmienia+ T i lpg i pytanie do stroiciela co z czy się je. :wink:
 
 
 
proshotter 
Nałogowiec


Pomógł: 10 razy
Wiek: 32
Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 866
Skąd: Olsztynek
Wysłany: 03-11-2018, 14:33   
   Bolid: seicento 1.4 16v StartJet


Co do przepustnicy kąt 12 stopni jest normalny dla zamkniętej przepustnicy 16v tak mają ;)
Tak jak przedmówcy na 90% na moje nieszczelność w dolocie, spróbuj na pracującym silniku zatkać przepustnicę ... jak będzie dalej jakoś pyrkał to masz winowajcę ;p
Po zmianie przepustnicy robiłeś adoptację silniczka krokowego ?
_________________
-> Sc 1.4 16v
-> YT
 
 
 
Fast1028 
Nałogowiec


Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 276
Skąd: Zabrze
Wysłany: 03-11-2018, 14:52   
   Bolid: SC 1.2 16V Turbo


mario91 napisał/a:
Wtedy przepustnica ma taką śrubkę regulacyjną, na której opiera się w pozycji spoczynkowej, utrzymując pewien poziom otwarcia.

Mam przepustnice z silnika 1.6 16v ale nie mam pojęcia jakie otwarcie powinno być w nominale. Przyjrzę się temu i postaram się coś pokombinować.


mario91 napisał/a:
Nieraz bywa tak, że jest nieszczelność na przykład na uszczelce kolektora dolotowego i głowicy, przez którą na zimnym silniku wchodzi lewe powietrze, ale gdy wszystko się rozgrzeje rozszerzający się metal potrafi jeszcze tą nieszczelność na tyle pomniejszyć, że nie wpływa to źle na pracę silnika.

Paweł1984 napisał/a:
Srawdź oringi pod ssącym,przepustnicę, dolot tam z kolanek silikonowych.

Mam podobne obawy choc diagnozowałem te uszczelnienia pod kątem uszkodzeń itp. i wszystko wygląda ok. Pozostaje tylko samostart :wink:


roach napisał/a:
to jest czujnik przy kolektorze alu ??

Tak dokładnie. Tam są dwa, jeden to czujnik temp do kompa (2 pin) a drugi do wskaźnika temp.(1 pin) i oba wymieniłem. Nie mam jednak oryginalnej wtyczki i nie wiem jak je podłączyć tzn gdzie + a gdzie -. Nie wiem czy ma to w ogóle jakieś znaczenie ???

Paweł1984 napisał/a:
Co masz na myśli,że nie ma sterowania lpg? coś tym gazem musi chyba sterować, sekwencja to jest-na gazie się nie znam i nie potrzebuję, ale rozwiń myśl.

Faktycznie przekaz nie był jasny :roll: Chodziło mi o to ,że silnik nie jest wystrojony na ecumasterze a na komie z gazu w moim przypadku to KME Diego G3.

Na LPG auto zachowuje się normalnie. Mam AFR i EGT więc widzę co się dzieje i jakie daje to skutki.
Ogólnie przy strojeniu na lpg wygląda to tak ,że do puki auto nie przełączy się na lpg to korzysta z kompa auta. Normalnie da się tym jeździć pod warunkiem ,że go nie ciśniesz ( przy nad ciśnieniu wywala błąd który znika po chwili). A więc gdy silnik jest zimny w pełni zależny jest od komputera silnika i gaz nie ma tu nic wspólnego. Dopiero gdy silnik się zagrzeje w tedy przetłacza lpg i działa w całym zakresie obrotów i ciśnienia bez problemu.
_________________
Sc 1.1 MPI --> SC 1.2 16V T
 
 
Fast1028 
Nałogowiec


Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 276
Skąd: Zabrze
Wysłany: 03-11-2018, 15:48   
   Bolid: SC 1.2 16V Turbo


proshotter napisał/a:
Co do przepustnicy kąt 12 stopni jest normalny dla zamkniętej przepustnicy 16v tak mają ;)
Tak jak przedmówcy na 90% na moje nieszczelność w dolocie, spróbuj na pracującym silniku zatkać przepustnicę ... jak będzie dalej jakoś pyrkał to masz winowajcę ;p
Po zmianie przepustnicy robiłeś adoptację silniczka krokowego ?


Nie widziałem Twojego posta wcześniej; ) W tskim razie co do przepustnicy wszystko już jasne.
Co do adaptacji to w Multiecuscanie nie miakem takiej opcji. Dopiero w iaw ecu san była wiec adaptacje zrobiłem dopiero teraz. Zobaczymy czy to cos pomoże.
_________________
Sc 1.1 MPI --> SC 1.2 16V T
 
 
Fast1028 
Nałogowiec


Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 276
Skąd: Zabrze
Wysłany: 19-11-2018, 19:15   
   Bolid: SC 1.2 16V Turbo


Wiec zrobiłem jak sugerowaliście.

Sprawdziłem kolektor ssący wraz z wszystkimi możliwymi przyłączami samostartem na zimnym silniku i obroty nie podniosły się w ogóle a nie oszczędzałem na tym preparacie. Więc wychodzi na to ,że to nie lewe powietrze.

Zrobiłem też auto-kalibracje i z początku myślałem ,że tu był problem bo obroty na zimnym były bardziej stabilne. Np zaraz po uruchomieniu obroty windowały w okolice 2600obr. ale zaraz spadały na ok 2000-2100obr.
Jednak niestety wraz z spadkiem temperatury ( 0stC ) po odpaleniu silnik wchodzi na ok 3000obr i przez dłuższy czas obroty nie spadają :sad:

Puki co to radze sobie tak ,że zaraz po odpaleniu silnika włączam 1 bieg i jade tak przez jakiś czas nie dodając gazu. tedy obroty sa w granicach 2000obr.


Poradzie co robić :help:


Wiem ,że mam coś nie tak z zapłonem bo przy dużym obciążeniu silnik jak by dostawał odcinki
https://youtu.be/Q73k23Sr1ms
Puki co wymieniłem świece i jest lepiej. Teraz czekam na przewody zapłonowe.
Ale to raczej nie powinno mieć wpływu na wysokie obroty na zimnym.
_________________
Sc 1.1 MPI --> SC 1.2 16V T
 
 
mario91 
Nałogowiec

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 25 Lut 2015
Posty: 550
Skąd: Kraków
Wysłany: 22-11-2018, 02:43   
   Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD


Za obroty na biegu jałowym odpowiada silnik krokowy i sterowanie wtryskiem paliwa. Tu nie ma cudów. Sprawdź jeszcze jak mówiłem przy przepustnicy, czy tam jest jakaś regulacja wstępnego uchylenia klapki. Jeśli jest, spróbuj ją skręcić tak, by klapka nieco się przymknęła. Może być dodatkowo potrzebne popuszczenie linki gazu, a na ciepłym przez pewien czas będzie gasł, aż komp zapisze nowe adaptacje dla silniczka krokowego (będzie musiał się bardziej otwierać, żeby skompensować przymknięcie przepustnicy). Tu cudów nie ma, kombinuj i próbuj, albo jedź do osoby która dłubała tego kompa.

Jeszcze inna rzecz mi chodzi po głowie. Masz turbo, które cały czas coś tam pompuje, nawet na wolnych obrotach. Powoduje to, że jest pewien naddatek powietrza, czyli efekt taki sam, jakby było lewe powietrze. Rozumie kolega do czego zmierzam? Żeby to skompensować, trzeba wpisać odpowiednie instrukcje w komputer w czasie modzenia go pod turbo. Zrób jeszcze taki test, gdy wcześniejsze nie pomoże: Zdejmij wąż od turbo z dolotu gdy silnik będzie zimny i odpal auto, sprawdź jakie wtedy będzie miał obroty.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum