FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Humor
Autor Wiadomość
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 14-08-2009, 15:53   
   Bolid: Audi


Pewien znajomy chciał zrobić kawał swojemu kumplowi. Wiedząc, że ma bardzo zazdrosną żonę, podrzucił mu do samochodu damskie majtki, które (oczywiście bez pytania) wziął z szuflady swojej ślubnej. Wybrał takie, których (wg. niego) nie żal, niemniej jednak charakterystyczne. Z niecierpliwością czekał na efekt - a tu nic. Po kilku dniach, trochę się zdziwił widząc owe majtki pośród innych, w koszu na pranie, w swojej łazience.

Rozwód po 3 miesiącach...
_________________

 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 21-08-2009, 21:52   
   Bolid: Audi


Studniówka Tuska. Rudy cudotwórca przemawia, chwaląc się osiągnięciami swego rządu. Mija godzina, dwie, trzy... Premier śmiało przechodzi od osiągnięcia do osiągnięcia.
- A tuż pod Mszczonowem Platforma Obywatelska doprowadziła do uruchomienia nowej, ekologicznej elektrowni, gdzie, zamiast węgla, pali się torfem - chwali się Tusk.
Głos z sali:
- Ale tam nie ma żadnej elektrowni!
Premier niezrażony peroruje dalej:
- A dzięki staraniom Platformy Obywatelskiej, niedaleko Jasła, wybudowaliśmy eksperymentalny odcinek autostrady siedmiopasmowej!
Tenże głos z sali:
- Ale tam kur*a, nie ma żadnej autostrady!
Nie wytrzymał w końcu Schetyna i wkurwion*y krzyczy:
- A ty, gościu, zamiast wozić się po Polsce, lepiej byś TVN24 pooglądał!

W rodzinie urodziły się trojaczki...
Sąsiedzi pytają siedmioletniego braciszka nowo narodzonych:
- Jak się maluchy nazywają?
Ten, niezdecydowanie:
- O ile dobrze ojca przez telefon zrozumiałem - Nihu, Janie, Moje.

Kiedy Jarek zauważył, iż jego penis urósł znacznie i pozostawał o wiele dłużej w stanie erekcji był zadowolony. Bardzo. Tak jak jego żona. Lecz, gdy w kilka tygodni jego penis osiągnął blisko półmetrowy rozmiar, uznał, (razem z żoną), że wizyta u androloga/urologa byłaby co najmniej wskazana...
Po wstępnym badaniu lekarz oświadczył małżonkom, że choć to rzadki przypadek, to w sumie dość łatwo uleczalny za pomocą zabiegu chirurgicznego.
- Jak długo mąż będzie kulał? - troskliwym głosem zapytała żona.
- Kulał?! A dlaczegóż miałby kuleć?!?! - zdziwił się lekarz.
- Ponieważ - stalowozimnym głosem wysyczała żona - zamierza pan wydłużyć mu nogi, mam rację?


Murzyn, Hindus i Żyd podróżowali samochodem po Ameryce. W środku nocy i prerii mieli awarię. Po ciemku ciężko coś nareperować postanowili więc, poszukać miejsca na nocleg. Szczęściem tuż obok znajdowała się farma, z bardzo życzliwym gospodarzem, który powiedział do niespodziewanych gości:
- Mam w pokoju gościnnym tylko dwa łóżka, tak wiec jeden z was będzie musiał się przespać w chlewiku.
Żyd na to:
- Ja pół życia spędziłem w kibucu. Taki czysty chlewik to dla mnie nic nowego. Ja się tam prześpię.
Żyd poszedł do chlewa, Murzyn z Hindusem zajęli obydwa łóżka w pokoju. Po 15 minutach, pukanie do drzwi pokoju. Za drzwiami stoi Żyd i mówi:
- Niestety w chlewie jest świnia. Nie mogę tam spać, religia mi zabrania.
Na to Hindus:
- Ja żyłem w slumsach Bombaju. Mnie tam świnia nie przeszkadza. Ja będę spał w chlewie.
I tak zrobił. Ale po 15 minutach stał przed drzwiami i mówił do Żyda:
- Nic nie mówiłeś, że tam stoi także krowa. Ja nie mogę tam spać. Religia mi na to nie pozwala.
Tym razem zaoferował się Murzyn:
- Przecież ja jestem z Harlemu. Jak dla mnie spać ze świnią i krową to i tak luksus.
Murzyn poszedł więc do chlewa. Po 15 minutach znowu pukanie do drzwi. Żyd z Hindusem biegną aby je otworzyć. Za drzwiami stoją świnia z krową.

- Jaka jest różnica między gilem a kalafiorem ?
- Dzieci zjedzą gila.


Jasiu miał lecieć samolotem. Tak wypadło, że obok niego usiadł sympatyczny staruszek. Samolot tylko co wystartował, kiedy dziadek zwrócił się Jasia mówiąc:
- Może porozmawiajmy. Słyszałem że lot mija szybciej, kiedy się rozmawia...
Jasiu, który właśnie otworzył książkę, zamknął ją powoli i powiedział towarzysza podróży:
- A o czym chciałby pan porozmawiać?
- Och, nie wiem, może o energii jądrowej? - zażartował staruszek
- Ok - powiedział Jasiu - to mogłoby być nawet interesujące. Ale pozwoli mi pan zadać najpierw jedno pytanie? Koń, krowa i jeleń - wszystkie te zwierzęta jedzą trawę. Ale jeleń wydala małe kulki, krowa płaski pasztecik a koń produkuje kępy wysuszonej trawy. Jak pan przypuszcza, dlaczego tak się dzieje?
- O rany... - powiedział dziadek - nie mam zielonego pojęcia.
- Człowieku - odparł Jasiu - chcesz ze mną dyskutować o energii jądrowej, jak nawet nie masz pojęcia o g*wnie?!

Biegnie zajączek przez las. Z naprzeciwka biegnie też skunks. Nie zauważyli się, wpadli na siebie i stracili przytomność. Po pewnym czasie dochodzą do siebie.
- Co się stało? Kim ja jestem? - pyta zajączek.
- Jesteś mały, masz długie uszy, to chyba jesteś zajączek.
- A ja kim jestem? - pyta skunks.
- Jesteś mały i śmierdzisz, to ty chyba jesteś mały Rumun


Piekny lipcowy dzień. Las, w lesie cisza. Słychać ćwierkanie ptaszków, gdzieniegdzie przebiegnie zajączek, sarenka, w tle słychać leniwe stukanie dzięcioła.
Po prostu sielanka, idylla.
Wtem z głębi lasu wyłania się potężna chmura kurzu. Widać, że jakiś tabun przebiega rozpędzony przez las. Zające uciekają do swych nor. Zwierzęta w popłochu uciekają. Tabun biegnie z wielką prędkością przetaczając się przez las, nic nie widać, pył i kurz wszystko zasłania.
Aż wreszcie tabun dobiega do leśnej polanki. Zatrzymuje się tam. Kurz powoli opada. I nagle okazuje się, że cała polanka jest wysłana...... JEŻAMI. Cała polanka grafitowa. Wszystkie sapią i ciężko oddychają, są zmęczone. Tylko jeden jeż, który prowadził cały tabun lekko się uśmiecha ale cały czas próbuje złapać oddech. Oddycha, oddycha, myśli, i wreszcie w zachwycie:
- No kurna - JAK KONIE...................
_________________

 
 
paker228 
spamer team
Lokalny Czepiacz


Wiek: 39
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 1102
Skąd: ZMC
Wysłany: 25-08-2009, 13:53   
   Bolid: 1.1 MPI


nie wiem czy to tu było, ale to "lokalny" kawał bez sensu, który pamiętam jeszcze z dzieciństwa :-P


W ogrodzie saskim zamykanym na zatrzaski
siedziała sobie siedemnastoletnia starucha
nic nie mówiąc rzekła:
w porcie stały 3 statki - jeden cały, drugiego połowę a trzeciego wcale nie było.
wsiadła więc do tego tzreciego i popłynęła na bezludną wyspę
gdzie roiło aż się od białych murzynów.
Weszła na gruszę - rwała pietruszę
przyszedł właściciel banana - zejdź z tego kasztana!
A to wszystko zapisane było na rąbku babcinej spódnicy,
która zmarła 17 lat przed swoim narodzeniem
na zapalenie brudnych skarpetek.........................................


jak mówiłem kawał bez sensu :wesoly:
_________________

 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 26-08-2009, 21:36   
   Bolid: Audi


Ecik oznajmia Masztalskiemu:
- Miarkuj synek! Jada samochodem do Anglii.
Na to Masztalski:
- A czy ty wiesz, że tam jest ruch lewostronny?...
Spotykają się następnego dnia i Ecik od razu zaczyna:
- Dobrze, żeś mi pedzioł o tym ruchu lewostronnym... Wypróbowołech z Bytomia do Katowic. To jest naprawdę koszmar!!!

Mała dziewczynka bawi się w ogrodzie. Nagle spostrzega dwa pająki, które siedzą na sobie.
- Tato, tato, co robią te pająki??
- A widzisz Kasiu, one się rozmnażają.
- Taaaak? Fajnie. A ten pająk co jest na plecach drugiego, to co to za pająk?
- A to jest tata długie nogi.
- To pewnie ten pod spodem to jest mama długie nogi.
-Nie, to jest też tata długie nogi.
Dziewczynka ze zdziwieniem popatrzyła na pająki, a potem je rozdeptała i powiedziała:
-Takiego g.wna to my u siebie w ogrodzie nie będziemy mieli!!

Uniwersytet Warszawski Wydział Matematyki Informatyki i Mechaniki. Ustny z rachunku prawdopodobieństwa. Biedna studentka zagłębia się coraz bardziej... W końcu profesor, próbując ja ratować pyta:
- proszę mi powiedzieć jak jest prawdopodobieństwo wypadnięcia jedynki na kostce sześciennej ? Studentka prawie bez namysłu odpowiada:
- Jeden !!
- Eeeechem.. jest pani zupełnie pewna ?
- Tak! jeden !
- Dobrze, proszę wziąć kostkę i spróbować
- daje jej kostkę, ona rzuca, wypada : jeden !!! Dziewczyna rzuca jeszcze raz : znowu jeden. Profesor robi wielkie oczy sam bierze kostkę i rzuca : wypada jedynka.
- Poproszę indeks
- mówi
- ma pani tróję, do widzenia.


Jasiu wyznał księdzu na spowiedzi, że miał nieczyste myśli o swojej siostrze.
- Czy to grzech, proszę księdza?
Duchowny kiwnął głową i powiedział:
- Tak Jasiu, to naprawdę grzech. Zobacz jakich masz pięknych dwóch braci!
_________________

 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 29-08-2009, 11:01   
   Bolid: Audi


Kowalski miał w bloku zbirów, co to mu nigdy przejść obok spokojnie nie dawały. W najlepszym razie się nasłuchał mięsa, w najgorszym razie oberwał. Za którymś razem nie wytrzymał i zwrócił się do znajomego. A on na to:
- Słuchaj, stary. Masz posturę. Ty się zapisz na karate i zobaczysz, za trzy miesiące żaden ci nie podskoczy. A póki co ich unikaj.
Kowalski zrobił jak mu znajomy radził, przez trzy miesiące unikał drabów i chodził na karate. W końcu któregoś dnia stwierdził, że teraz już się z nimi rozprawi, i poszedł na spotkanie z nimi.
Nazajutrz znajomy widzi Kowalskiego całego poobijanego.
- Stary, co ci się stało?
- Znowu te dranie z mojego bloku.
- No ale karate...
- Tak, ale to na nic. Zaatakowali mnie, zanim zdążyłem założyć kimono.



W barze siedzi sobie facet i popija piwko. Po którymś z kolei postanowił odwiedzić kibelek. Wchodzi i z przerażeniem widzi wypiętego faceta z opuszczonymi do kolan spodniami, którego posuwa od tyłu inny facet, którego w tym samym czasie z kolei posuwa od tyłu trzeci gościu.
Mocno zdegustowany nasz bohater idzie do barmana:
- Czy wie pan co sie teraz dzieje w pańskiej toalecie? - i nie czekając długo, opowiada całą zobaczona sytuację.
Barman pomyślał chwile i pyta:
- Czy przypadkiem ten gość w środku nie miał czerwonego swetra?
- Tak, miał.
- Eeeech, to Heniek - westchnął barman - w kartach też ma szczęście.


Kierujący beemką dres wjeżdża z ulicy do bramy i chce przejechać dalej, na podwórze. Przechodzący obok policjant zauważa to i doradza mu:
- To podwórze jest bardzo małe i nie da się na nim zawrócić. Później będzie pan musiał wyjeżdżać na ulicę tyłem, będzie kiepska widoczność, a ruch na ulicy jest spory, więc będzie pan miał problemy z włączeniem się do ruchu. Po co się męczyć, proszę sobie teraz wjechać do bramy i na podwórze tyłem, a potem pan sobie wyjedzie przodem i bez problemu włączy się do ruchu.
Dres postąpił, jak pan władza powiedział - wjechał do bramy tyłem. Po kilku godzinach policjant ponownie przechodzi tamtędy i oczywiście dres właśnie wyjeżdża z bramy. Wyjeżdża tyłem, ma kiepską widoczność, ruch na ulicy jest spory, więc ma problemy z włączeniem się do ruchu. Zdziwiony policjant podchodzi do beemki, żeby dresa spytać, jakim cudem ten wyjeżdża teraz tyłem, a nie przodem, kiedy dresik opuszcza szybę i triumfalnym tonem pyta:
- I co?! Nie da się tam zawrócić??!!
_________________

 
 
kevlar 
Szukam fiatów i innych gratów.


Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 303
Skąd: 52°16'N 20°27'E
Wysłany: 30-08-2009, 04:03   
   Bolid: SC900, SC1100, Multipla


Blondynka dzwoni do operatora sieci:
-Nie mogę się połączyć z internetem!
-A wpisała pani hasło?
-Widziałam jak to robi mój kolega
-A jakie jest to hasło?
-Pięć gwiazdek

Połowa maja 1981 roku. Moskwa. Początek obrad Dumy. Na ambonę wchodzi Breżniew:
- Towarzysze, trzeba zrobic tak, żeby był jednakowy czas na świecie...
Na sali rozległo się szemranie wśród zebranych. Jeden odważny wstaje:
- Ale jak to, towarzyszu Breżniew ?
- No musimy zrobić tak, żeby był jednakowy czas na calym globie i już !! - ryknął Breżniew.
- Towarzyszu Breżniew, ale tak się nie da. Nie zmienimy stref czasowych przecież, zawsze będzie tak, że tu jest noc a tam jest dzień na przykład. U nas jest 12:00 to w tam jest juz 24:00 itd.
- No właśnie, psia mać !! Wiecie jakiego wstydu się rano najadłem ?! Dzwonię do USA do prezydenta Reagana, żeby złożyć mu życzenia z okazji urodzin a tam już jest po imprezie !
- No rzeczywiście towarzyszu Breżniew, lekki wstyd.
- Ale to jeszcze nic, psia jucha !! Dzwonię później do Watykanu, żeby złożyć kondolencję z powodu zamachu na życie Papieża a tam jeszcze zamachu nie bylo !!! !

Babeczka rzucila studia i postanowila zostac
bogata. Dosc szybko znalazla sobie bogatego i napalonego
siedemdziesieciopiecioletniego staruszka, planujac zerznac go na smierc
zaraz podczas nocy poslubnej. Uroczystosci slubne i bankiet poszly
doskonale, pomimo pólwiecznej róznicy wieku. Podczas pierwszej nocy
miesiaca miodowego rozebrala sie i czekala rozkosznie w lózku az malzonek
wyjdzie z lazienki. Kiedy sie pojawil, nie mial na sobie nic za wyjatkiem
kondoma skrywajacego 30 centymetrowa erekcje. Niósl ze soba zatyczki do
uszu, a na nosie mial klamre do bielizny.
Przestraszona ze cos jest nie tak, zapytala:
A po co ci te gadzety?!
Na to dziadek odpowiedzial:
Sa dwie rzeczy, których nie moge zniesc. Kobiecego krzyku oraz smrodu palonej gumy!

W ZOO przed klatką z małpami synek pyta się mamy:
- Mamusiu dlaczego w tej klatce zamknęli informatyków?
- Jak to informatyków? - pyta mama
- No tak, jak nasz tatuś - nieogolone, brudne i maja odparzenia na dup**

- Co robisz?
- Nic
- To fajne zajęcie
- Tak stary, ale jaka konkurencja.

-Tatusiu czy ja jestem adoptowany?
- Byłeś, ale Cię oddali.
_________________
SC 900 -> VW ->
 
 
Kłosek 
Nałogowiec


Wiek: 31
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 138
Skąd: Zgierz
Wysłany: 30-08-2009, 21:13   
   Bolid: Seicento 0,9 spi


świetne i tanie body kity do seicento http://www.eurocardesign....e=Fiat&act=mode :placze: :sciana: :padłem:

Rusek i Ukrainiec pojechali na ryby, łowią, łowią i złowili złotą rybkę, złota rybka:
Jak mnie wypuścicie to spełnię wasze 3 życzenia.
Rusek na to: ale nas jest dwóch, złota rybka odpowiedziała że ma to w głębokim mniemaniu i mają tylko 3 życzenia no więc po krótkiej kłótni Ukrainiec mówi dobra ty masz 2 życzenia ja 1 ale ty mówisz je pierwszy.
No to rusek mówi:
Chciałbym żeby z Rosji wyrzucić wszystkich Ukraińców złota rybka: już w Rosji niema żadnego Ukraińca dobra to teraz ogródź całą Rosję szczelnym murem, złota rybka: Rosja jest już ogrodzona, a Ukrainiec to teraz zalej to wszystko w cholerę betonem.
 
 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 31-08-2009, 20:33   
   Bolid: Audi


Policjant zatrzymał pewnego mężczyznę za zbyt szybką jazdę. Mężczyzna próbował ubłagać policjanta, aby ten nie wystawiał mu mandatu.
- OK - mówi policjant - zadam Ci jedno proste pytanie, i jeśli dobrze na nie odpowiesz, ja zapomnę o mandacie.
Mężczyzna z chęcią przystał na tę propozycję.
- Dobra - zaczyna policjant - jedziesz samochodem w nocy, gdy wtem na drodze przed tobą pojawiają się dwa światła. Co to jest?
- To proste, Panie Władzo - odpowiada mężczyzna - to jest nadjeżdżający z przeciwka samochód.
- No dobrze - nie daje za wygraną policjant - ale jaki samochód? Ford? Opel? Fiat?
- Czekaj! Daj mi jeszcze jedną szansę - zawołał błagającym głosem mężczyzna.
- Dobra, ale będzie już twoja ostatnia szansa. Źle odpowiesz - wypisuję mandat. Jedziesz samochodem w nocy, gdy wtem na drodze przed tobą pojawia się pojedyncze światło. Co to jest?
- To proste! To jest motocykl!
- Zgadza się. Ale dokładniej: jaki to motor? Suzuki? Honda? Harley?
- Skąd do cholery mam to wiedzieć?! - wrzeszczy mocno już podenerwowany mężczyzna.
- Przykro mi. Dostaje pan mandat.
- Dobra, niech będzie. Ale pozwól mi zadać tobie też jedno pytanie.
- Ok. Wal śmiało.
- Widzisz kobietę, częściową rozebraną, dobijającą targu z klientem? Kto to jest?
- Och, to proste - odpowiada policjant - to jest prostytutka.
- Uhm... A dokładniej? Twoja matka? Twoja siostra? Twoja córka?


Spotykają się dwa psy. Jeden chudy, że aż strach, same żebra widać, drugi tłuściutki jak pączek w maśle.
Tłusty patrząc na chudego mówi:
- Wiesz co... tak patrząc na ciebie to można by było pomyśleć, że w promilu 50 km to bieda... nie ma nic do jedzenia!!
Na to chudy patrząc na tłustego:
- A patrząc na ciebie to można pomyśleć, że to z twego powodu!!


Wpada pacjent do dentysty:
- Ile pan bierze za leczenie kanałowe??
- 150 zł
- 150 zł za kilka minut roboty??
- Jak pan chce mogę to zrobić bardzo wolno...

Sędzia prosi oskarżonego o powstanie i przedstawia mu zarzuty.
- Jest pan oskarżony o zamordowanie nauczyciela piłą łańcuchową.
Z głębi sali dobiega krzyk :
- Ty zakłamany draniu !!!
- Cisza na sali ! - woła sędzia, stuka młotkiem po czym zwraca sie do oskarżonego :
- Jest pan również oskarżony o zamordowanie gazeciarza za pomocą łopaty.
- Ty cholerny popaprańcu !!! - woła ten sam facet z głębi sali.
- Cisza, cisza !!! - krzyczy sędzia i wali młotkiem. Kontynuuje :
- Jest pan również oskarżony o zamordowanie listonosza przy pomocy wiertarki.
- Ty je***y sukin... - woła facet z sali, lecz sędzia mu przerywa :
- Jeżeli nie poda mi pan racjonalnego powodu swojego zachowania, każe pana wyprowadzić z sali !
- Mieszkałem obok tego zakłamanego troglodyty przez 10 lat, ale czy myśli pan, że miał jakieś narzędzia kiedy chciałem je od niego pożyczyć ?!
_________________

 
 
putek85 
Nałogowiec


Wiek: 40
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 163
Skąd: warszawa
Wysłany: 01-09-2009, 10:53   
   Bolid: 1.1 SPI


http://moto.allegro.pl/it...d_brunetki.html
_________________

http://www.wrzuta.pl/audio/hNnT1Q2wDs/sej_sound
 
 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 01-09-2009, 20:39   
   Bolid: Audi


Dyrektor dużej firmy załatwiał coś służbowo na Florydzie.
W czasie kilkudniowego pobytu tak mu się spodobało, że postanowił wziąć urlop i zostać dłużej. Chciał też pokazać ten nowo odkryty raj swoim bliskim, więc wysłał wiadomość do przyjaciela-kawalera: "Funduję wam rozrywkowy tydzień. Przyjeżdżaj z moją żoną i swoją kochanką."
Niemal natychmiast przyszła odpowiedź: "Twoja żona i ja przylatujemy jutro o 11.30.
PS. Od jak dawna o nas wiesz?"


Ekwadorski dowódca bardzo się zaniepokoił, kiedy usłyszał pogłoskę, jakoby Peruwiańczycy planowali powietrzne uderzenie na jego ojczyznę.
- Pedro - powiedział do swojego adiutanta wskazując na olbrzymią, znajdującą się na granicy górę. - Masz jak najprędzej wspiąć się na ten szczyt i meldować o jakichkolwiek znakach aktywności nieprzyjaciela.
- Si, Capitano - odpowiedział Pedro. Dowlókł się na sam szczyt i kiedy tylko mógł zobaczyć, co dzieje się po drugiej stronie, ujrzał dywizjon nadlatujących samolotów.
- W moją stronę leci dużo samolotów, Capitano - natychmiast nadał przez radio.
- Przyjaciele czy wrogowie? - zapytał dowódca.
Pedro znów spojrzał przez swoją lornetkę i odpowiedział:
- Lecą bardzo blisko siebie. Myślę, że są przyjaciółmi.
_________________

 
 
kevlar 
Szukam fiatów i innych gratów.


Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 303
Skąd: 52°16'N 20°27'E
Wysłany: 02-09-2009, 07:24   
   Bolid: SC900, SC1100, Multipla


Przyjeżdża mąż z żoną na porodówkę. Po chwili rodzą się bliźniaki, ale są rude. Żona mówi do lekarza:
- Panie doktorze, co ja powiem mężowi na te rude dzieci, skoro ja i on jesteśmy ciemni?
Lekarz na to, żeby powiedziała mężowi, aby przyszedł do jego gabinetu. Mężczyzna przychodzi i lekarz pyta:
- Uprawia pan seks z żoną raz na tydzień?
- Nie.
- A raz na miesiąc?
- Nie.
- Raz na pół roku?
- Tak.
- To widzisz Pan, coś tym zardzewiałym sprzętem narobił...
_________________
SC 900 -> VW ->
 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 04-09-2009, 15:38   
   Bolid: Audi


_________________

 
 
haans 
Nałogowiec na odwyku


Wiek: 36
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 99
Skąd: KRA
Wysłany: 06-09-2009, 11:30   
   Bolid: Nowe Seicento!


Policjant zatrzymuje kierowce za przekroczenie predkosci.
- Poprosze prawo jazdy.
- Niestety nie mam prawa jazdy, zabrano mi uprawnienia juz 5 lat temu
- Dowod rejestracyjny poprosze.
- Nie mam. To nie jest moj samochod. Jest kradziony.
- Samochod jest kradziony!?
- Dokladnie, ale prawde mowiac - chyba widzialem dowod rejestracyjny w schowku, jak wkladalem tam pistolet.
- Ma pan pistolet w schowku!?
- No tak. Tam go wlozylem, po tym jak zastrzelilem wlascicielke tego samochodu i jak schowalem cialo w bagazniku
- W bagazniku jest CIALO!?
- No przeciez mowie.

W tym momencie policjant zawiadamia KG, po 2 minutach antyterrorysci otaczaja samochod, dowodzacy akcja podchodzi do kierowcy:
- Prawo jazdy poprosze.
- Prosze bardzo - i kierowca pokazuje jak najbardziej wazne prawo jazdy.
- Czyj to samochod - pyta komendant.
- Moj. Prosze, oto dowod rejestracyjny.
- Prosze wolno otworzyc schowek i nie dotykac schowanej tam broni.
- Prosze bardzo, ale nie ma tam zadnej broni.
- Prosze otworzyc bagaznik i pokazac cialo.
- No problem, ale jakie cialo?!
- Zaraz - mowi kompletnie zdezorientowany policjant - kolega, ktory pana zatrzymal, powiedzial, ze nie ma pan prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego, samochod jest kradziony, w schowku jest bron, a w bagazniku cialo.
- He he - odpowiada kierowca - a moze jeszcze panu powiedzial, ze przekroczylem predkosc?
_________________
 
 
rybak 
Nałogowiec


Wiek: 38
Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 156
Skąd: wziąść na piwo??? :D
Wysłany: 06-09-2009, 12:46   
   Bolid: Fiat Panda 1.1 biturbo


http://www.mototube.pl/fi...olejne-wyczyny/
_________________
"Zawsze słuchaj ekspertów. Powiedzą Ci, co jest niemożliwe i dlaczego. A potem po prostu zrób to."
 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 06-09-2009, 22:49   
   Bolid: Audi


W pewną paskudną, zimną i deszczową jesienną noc strudzony wędrowiec zauważył przydrożną karczmę o wiele obiecującej nazwie "Smok i święty Jerzy". Podszedł, zastukał - drzwi otworzyło mu wstrętne, oślizgłe babsko. Niezrażony tym widokiem grzecznie zapytał o możliwość noclegu mimo późnej pory. Babsko jednak w słowach powszechnie uważanych za niegrzeczne kazało mu wypierdalać, co tez wędrowiec niezwłocznie uczynił. Po krótkiej chwili zastanowienia postanowił jeszcze raz spróbować szczęścia.
Wrócił, zapukał do drzwi i znów mu otwiera to samo paskudne babsko. Wędrowiec pyta:
- A czy jest Święty Jerzy?
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - - Mapa Forum