FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
jak wyprzedzić Audi A4 2,5 TDI
Autor Wiadomość
Linduś 
Włóczykij
wróg publiczny nr 1


Wiek: 38
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2834
Skąd: Miasto Włókniarzy
Wysłany: 14-12-2010, 09:35   
   Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650


kolego.. ja doskonale wiem, że na odpowiednim zawiasie można robić takie łuki, z prędkością, przy której seria by leżała bokiem albo przynajmniej wypolerowała lusterko o asfalt :P
Potrafię tak wjechać mimo ledwie 5 lat z prawkiem i 3 na obecnym zawiasie. i jest to Bilstein a nie MTS, nie obawiaj się.
Ale powiedz.. po co? Ale to po prostu może ja już zdziadziałem i myślę nad dupowozem ekonomicznym, w który zapakuję się na luzie z torbami i snowboardami na urlop, zamiast małej, niewygodnej wyścigówki :P i zapomniałem, że w każdych warunkach każdemu muszę udowodnić, że moje sejo jest najszybsze na prostej i krętej :))
_________________
Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
 
 
fiksiu 
Bywalec

Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 76
Skąd: Łódź
Wysłany: 26-12-2010, 11:18   
   Bolid: Seicento 1.2 T


Kiedyś dawno temu miałem TICO,jak wracałem ze wsi do domu wyprzedził mnie merc klasa A.Ze miał tą samą rejestrację co ja stwierdziłem że będę za nim jechał do samej Łodzi.
Po paru kilometrach zauważyłem że usilnie próbował mnie zgubić -nie udało mu się.
Sam się śmiałem do siebie że daję rade za nim jechać takim padłem.
A w domu zdziwiłem się jeszcze bardziej 1h25min zajęła mi cała droga.takiego czasu nie miałem już nigdy żadnym autem(1h 15m raz motocyklem) a miałem potem naprawdę mocne auta.
Więc kto wie.Może trzeba docenić to szybkie 1.1 :twisted:
_________________
Seicento 1.2 16v LPG KME G3 + K03
158PS 205Nm
 
 
Verchi 
Nałogowiec


Wiek: 37
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 524
Skąd: LBN
Wysłany: 26-12-2010, 20:44   
   Bolid: SCS 1.4 16V


Kolego zależy jaki to był merc... ale sądzę, że on nawet nie wiedział że próbujesz z nim rywalizować :-P
_________________
Borki 2010 #100
Sypniewo 2011 #100

Najszybszy sej w mieście :D :P
 
 
karol 
wielbiciel cudzych kobiet ;)


Wiek: 36
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 757
Skąd: Elbląg
Wysłany: 26-12-2010, 22:11   
   Bolid: Fiat Seicento 1.1 SPI


Dal tych dwóch panów z bujną fantazją... jedźcie do niemiec poszukać tego http://www.youtube.com/wa...layer_embedded# z nim też pewnie dacie radę ;)
 
 
lukson 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 25
Skąd: daleko
Wysłany: 26-12-2010, 22:42   
   Bolid: seicento


kolega fiksiu jako jeden z nielicznych zrozumiał temat bo o tym samym ja próbowałem napisać, ale na tym forum zbędne są jakiekolwiek uwagi bo tu taki spec karol nie wie wogóle o czym ktoś pisze i wysila się i wrzuca swoje racjonalne mądrości o których każdy dobrze wie. Bez sensu są jakiekolwiek uwagi.
 
 
Torrence 
Nałogowiec


Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 743
Skąd: WPN/WD
Wysłany: 26-12-2010, 22:43   
   Bolid: ?koda Fabia


Tak, typ w mercedesie chciał zgubić ogon. Ale Ty w Tico się nie dałeś. Nie mogłeś okiełznać swoich 40koni mocy i ciągle siedziałeś mu na ogonie.
_________________
 
 
lukson 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 25
Skąd: daleko
Wysłany: 26-12-2010, 22:53   
   Bolid: seicento


lukson napisał/a:
kolega fiksiu jako jeden z nielicznych zrozumiał temat bo o tym samym ja próbowałem napisać, ale na tym forum zbędne są jakiekolwiek uwagi bo tu taki spec karol nie wie wogóle o czym ktoś pisze i wysila się i wrzuca swoje racjonalne mądrości o których każdy dobrze wie. Bez sensu są jakiekolwiek uwagi.
Może zrobimy tak

zakładając temat nie chciałem się pochwalić i nic udowadniać że jaki to jestem oh,,,, ah,,,, tylko słysząc wyśmiewanie się ze strony maniaków golf 3, czy starych bmw ja próbowałem Wam użytkownicy i wiem że nie jestem pierwszy powiedzieć że wcale nasze 1.1 spi nie jest takie tandetnie do dupy i poprzez taki temat myślałem, że znajdzie się pare osób które wiedzą o czym pisze i wymienią się swoimi przeżyciami. Natomiast rzesza osób(ekspertów) odebrała moją osobę jako cwaniaka dodam gnoja który ma 2 tyg prawko, URWAŁ SIĘ z choinki myśląc że zaimponuje wszystkim.
Meritum Audi 2.5 a seicento 1.1 wiadome że nie ma startu i porównania, ale mój temat opierał się nie o prostą ,a Wy drodzy eksperci najechaliście, że zrobiliście z człowieka który ma sentyment do tego małego wozu totalnego idotę który nie wie o czym pisze. Kolega Przemek Lindacento pisze mi o jakiś pakunku do tego samochodu o snowbordzie itd gdzie wogóle o tym mowy nie ma więc nie wiem o co tak naprawdę biega. Więc dalej będziecie wojować i swoje mądrości wstawiać, o których każdy wie i chyba normalny człowiek momentalnie powinien zauważyć że nie chodzi o prostą. Uważam, że macie pewien poziom wiedzy i doświadczenia więc czy dalej będziecie kierować swoje uwagi.....
Nie chce tego podekreślać, ale muszę.... pisząć to wyżej robie to z szacunku dla Was, tego forum i tych małych samochodów często wyśmiewanych i niedocenianych....
pzdr
 
 
fiksiu 
Bywalec

Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 76
Skąd: Łódź
Wysłany: 26-12-2010, 23:09   
   Bolid: Seicento 1.2 T


Temat przeczytałem z ciekawości i opisałem swój przypadek.
Troszkę kilometrów już zrobiłem i niektóre wypowiedzi typu

Torrence napisał/a:
ak, typ w mercedesie chciał zgubić ogon. Ale Ty w Tico się nie dałeś. Nie mogłeś okiełznać swoich 40koni mocy i ciągle siedziałeś mu na ogonie.


są raczej żenujące.

W ruchu ulicznym nie tylko jest ważna moc i przyśpieszenie.
Jadąc za jakimś autem widzę z daleka co trzeba zrobić i planuję swoje posunięcia a koleś z BMW lub GOLFA wali w gaz hamując w ciągu 5min częściej niż ja przez 150km.

Ale oczywiście jak np ci powiem że umiem przejść na rękach 50m to też wymyślisz śmieszna ripostę bo ty tak nie umiesz więc to na pewno niemożliwe.

Cóż jak bym miał się z nim ścigać na torze lub 1/4mili z pewnością nie miał bym szans.

Zresztą ja się z nim nie ścigałem siedząc muna dupie przy każdej prędkości tylko miałem go cały czas w polu widzenia i widziałem że próbuje jechać jak najszybciej.

Nie potrafiący tego zrozumieć wykazują tylko swoją głupotę częściej jeżdżąc na konsoli niż na ulicy.
_________________
Seicento 1.2 16v LPG KME G3 + K03
158PS 205Nm
 
 
Torrence 
Nałogowiec


Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 743
Skąd: WPN/WD
Wysłany: 26-12-2010, 23:15   
   Bolid: ?koda Fabia


Jeśli umiesz chodzić na rekach to chwała Ci za to, ja nie umiem ;)

No ale skąd wiesz,że ten koleś chciał Cię niby zgubić? Wydaje mi, że jechał po prostu swoim tempem, a Ty ciągle go doganiałeś i tyle. ;]
_________________
 
 
lukson 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 25
Skąd: daleko
Wysłany: 26-12-2010, 23:19   
   Bolid: seicento


fiksiu napisał/a:
Temat przeczytałem z ciekawości i opisałem swój przypadek.
Troszkę kilometrów już zrobiłem i niektóre wypowiedzi typu

Torrence napisał/a:
ak, typ w mercedesie chciał zgubić ogon. Ale Ty w Tico się nie dałeś. Nie mogłeś okiełznać swoich 40koni mocy i ciągle siedziałeś mu na ogonie.


są raczej żenujące.

W ruchu ulicznym nie tylko jest ważna moc i przyśpieszenie.
Jadąc za jakimś autem widzę z daleka co trzeba zrobić i planuję swoje posunięcia a koleś z BMW lub GOLFA wali w gaz hamując w ciągu 5min częściej niż ja przez 150km.

Ale oczywiście jak np ci powiem że umiem przejść na rękach 50m to też wymyślisz śmieszna ripostę bo ty tak nie umiesz więc to na pewno niemożliwe.

Cóż jak bym miał się z nim ścigać na torze lub 1/4mili z pewnością nie miał bym szans.

Zresztą ja się z nim nie ścigałem siedząc muna dupie przy każdej prędkości tylko miałem go cały czas w polu widzenia i widziałem że próbuje jechać jak najszybciej.

Nie potrafiący tego zrozumieć wykazują tylko swoją głupotę częściej jeżdżąc na konsoli niż na ulicy.


nie mam pytań i uwag zgadzam się w 100%
 
 
ReplikantONE 
Nałogowiec

Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 113
Skąd: Bytom
Wysłany: 26-12-2010, 23:31   
   Bolid: 16v


lukson napisał/a:
fiksiu napisał/a:
Temat przeczytałem z ciekawości i opisałem swój przypadek.
Troszkę kilometrów już zrobiłem i niektóre wypowiedzi typu

Torrence napisał/a:
ak, typ w mercedesie chciał zgubić ogon. Ale Ty w Tico się nie dałeś. Nie mogłeś okiełznać swoich 40koni mocy i ciągle siedziałeś mu na ogonie.


są raczej żenujące.

W ruchu ulicznym nie tylko jest ważna moc i przyśpieszenie.
Jadąc za jakimś autem widzę z daleka co trzeba zrobić i planuję swoje posunięcia a koleś z BMW lub GOLFA wali w gaz hamując w ciągu 5min częściej niż ja przez 150km.

Ale oczywiście jak np ci powiem że umiem przejść na rękach 50m to też wymyślisz śmieszna ripostę bo ty tak nie umiesz więc to na pewno niemożliwe.

Cóż jak bym miał się z nim ścigać na torze lub 1/4mili z pewnością nie miał bym szans.

Zresztą ja się z nim nie ścigałem siedząc muna dupie przy każdej prędkości tylko miałem go cały czas w polu widzenia i widziałem że próbuje jechać jak najszybciej.

Nie potrafiący tego zrozumieć wykazują tylko swoją głupotę częściej jeżdżąc na konsoli niż na ulicy.


nie mam pytań i uwag zgadzam się w 100%


ja mam jedno pytanie - skąd tyś się urwał?
_________________
KocoS Garage
 
 
karol 
wielbiciel cudzych kobiet ;)


Wiek: 36
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 757
Skąd: Elbląg
Wysłany: 26-12-2010, 23:31   
   Bolid: Fiat Seicento 1.1 SPI


:lol: kolega pisze, ze mercedes nie mogl zgubic tico, wracal przed tico, czyli jakby nie patrzec normalny ruch, znajac polskie drogi troche krete drogi pewnie byly.... taki mercedes jak chce gubi takie tico nie oszukujmy sie :)

druga sprawa Ty piszesz, ze na zakretach itd.

Czlowieku zaufaj, ze to audi robi cie jak chce i nie wazne, co za zawias bedziesz mial, po prostu przypomina mi sie historia jak jedna panna pisala, ze w drodze powrotnej z jakiej imprezy objechala arturo i jego maszynke, a co sie okazalo on nawet nie wiedzial, ze ona sie z nim sciga, tak samo z wami bylo :)

Jedz czlowieku na byle jaki tor, wez postaw sobie seja 1.1 i te audi i zobacz, o czym mowisz :)

Zaraz znajdzie sie ktos kto napisze, ze objechal na zakretach lamborghini...
 
 
ReplikantONE 
Nałogowiec

Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 113
Skąd: Bytom
Wysłany: 26-12-2010, 23:35   
   Bolid: 16v


karol napisał/a:
:lol: kolega pisze, ze mercedes nie mogl zgubic tico, wracal za tico, czyli jakby nie patrzec normalny ruch, znajac polskie drogi troche krete drogi pewnie byly.... taki mercedes jak chce gubi takie tico nie oszukujmy sie :)

druga sprawa Ty piszesz, ze na zakretach itd.

Czlowieku zaufaj, ze to audi robi cie jak chce i nie wazne, co za zawias bedziesz chcial, po prostu przypomina mi sie historia jak jedna panna pisala, ze w drodze powrotnej z jakiej imprezy objechala arturo i jego maszynke, a co sie okazalo on nawet nie wiedzial, ze ona sie z nim sciga, tak samo z wami bylo :)

Jedz czlowieku na byle jaki tor, wez postaw sobie seja 1.1 i te audi i zobacz, o czym mowisz :)

Zaraz znajdzie sie ktos kto napisze, ze objechal na zakretach lamborghini...


ja to zrobiłem! jeszcze jak miałem 900 to nie wpuściłem Gallardo z podporządkowanej i byłem przed nim! i co, łyso wam!? :lol2: :lol:
_________________
KocoS Garage
 
 
lukson 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 25
Skąd: daleko
Wysłany: 26-12-2010, 23:37   
   Bolid: seicento


ReplikantONE napisał/a:
karol napisał/a:
:lol: kolega pisze, ze mercedes nie mogl zgubic tico, wracal za tico, czyli jakby nie patrzec normalny ruch, znajac polskie drogi troche krete drogi pewnie byly.... taki mercedes jak chce gubi takie tico nie oszukujmy sie :)

druga sprawa Ty piszesz, ze na zakretach itd.

Czlowieku zaufaj, ze to audi robi cie jak chce i nie wazne, co za zawias bedziesz chcial, po prostu przypomina mi sie historia jak jedna panna pisala, ze w drodze powrotnej z jakiej imprezy objechala arturo i jego maszynke, a co sie okazalo on nawet nie wiedzial, ze ona sie z nim sciga, tak samo z wami bylo :)

Jedz czlowieku na byle jaki tor, wez postaw sobie seja 1.1 i te audi i zobacz, o czym mowisz :)

Zaraz znajdzie sie ktos kto napisze, ze objechal na zakretach lamborghini...


ja to zrobiłem! jeszcze jak miałem 900 to nie wpuściłem Gallardo z podporządkowanej i byłem przed nim! i co, łyso wam!? :lol2: :lol:

do szkoły czytać teksty na zrozumienie a nie moto swiaty czy inne wirtualne zabawki

a tak do sedna sprawy uwierz mi, że sugerujesz się wiedzą ogólną, ale widać, wiesz na bemowie jak wcześniej pisałem w okresie letnim ludzie, którzy jeżdzą sportowymi furkami organizują różengo rodzaju pokonywanie torów przeszkód itd, i większość z nich porusza się sejkami i większość ma zestaw B6 plus eibach wiem byłem tam jako widz. I właśnie podam do przykładu co piszesz wielki znawco gier komputerowych przujechał gostek passatem miał to w TDI bodajże obok napisu Tdi miał napis V5 czerowny nie wiem nie obchodziło mnie to ale miał 195KM i koleś chciał przyszpanować uwierz polewa na maxa była tak mu dupe rzucało, że szok więc nie mów mi bzdetów, tak łatwo to jest i robi jak chce bo z tym się nie do końca zgodzę co piszesz i dodam, że w moim przypadku było naprawde inaczej koleżka na prostej był tzw kubicą natomiast na zakrętach hamował do 50-60km/h POOOOOOOOOWTARZAM mistrzu opisuje swój przypadek, a nie przypadek gdyby spotkał się ze mną takim sprzętem koleżka tak zawzięty jak Ty. Chociaż uwierz chętnie bym dla ciekawości zobaczył jak mnie objeżdżasz nie dla tego, że wpieram swoje teorie tylko udowodniłbym Ci że jednak możesz się mylić.
To że piszesz o zawieszenie gwint od razu marnuje swój czas na Twoje uwagi na gwincie mistrzu to sobie możesz jeżdzić po drogach naszych wschodnich sąsiadów, a nie u nas ale Ty mylisz pojęcie auta na pokazy bo gwint na takie drogi jakie mamy to porażka.
A to że piszesz o rajdach to zupełnie świadczy o Tobie to że chcesz kogoś osmieszyć, a nie to że wczytujesz się w temat.
Dziękuje za uwagę :wink:
Ostatnio zmieniony przez lukson 26-12-2010, 23:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
karol 
wielbiciel cudzych kobiet ;)


Wiek: 36
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 757
Skąd: Elbląg
Wysłany: 26-12-2010, 23:40   
   Bolid: Fiat Seicento 1.1 SPI


ReplikantONE, ja lepszy bo stoje na swiatlach podjezdza gallardo, prosche 911 i veyron, czerwone, czerwone, czerwone, nagle zolte i pach zielone ja ruszylem szybko i dawaj po dziurach na pelnym ogniu a oni powolutku bo szkoda im aut bylo i tak wygralem swoje 1/4 :))
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje mang - Mapa Forum