FORUM SEICENTO

dawiddawidowski · Wysłany: 21-12-2014, 22:50 **Bolid:** SC Abarth 1.4 16v 6speed

Wystarczy zobaczyć crash test na YT co po uderzeniu przy 50km/h zostaje z seja :wink:

Łukasz

dlatego niestety sprzedałem moją perełkę, dopieszczoną że masakra. Ale życie najważniejsze, przy 50km\h to nie chce tego widzieć, a powyżej 80km\h to trumna - taka prawda

dawiddawidowski · Wysłany: 22-12-2014, 08:37 **Bolid:** SC Abarth 1.4 16v 6speed

Dla tego sprzedałem Turbo, wolę nie ryzykować

guru_p · Wysłany: 22-12-2014, 09:12 **Bolid:** brak

wie ktoś jak wygląda sytuacja ubezpieczenia po stłuczce?
domyślam się, że swoje auto muszę robić za własną kasę
jeżdżę już kilka lat ale pierwszy raz miałem taka sytuację. może ktoś napisać po kolei jak to wygląda? mam czekać na papiery z ubezpieczalni czy muszę iść sam do ubezpieczyciela?

Łukasz

czyja wina to po pierwsze
oświadczenie czy Policja

barkor · Wysłany: 22-12-2014, 09:21 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

guru_p, nie napisałeś z czyjej winy, ale skoro sugerujesz, że swoje auto musisz robić za własną kasę to chyba znaczy, że stłuczka była z Twojej winy. Wówczas to poszkodowany kierowca zgłasza się do Twojego ubezpieczyciela wypełniając zgłoszenie i załączając spisane przez Was oświadczenie. Tobie też przyślą do wypełnienia formularz, w którym będziesz mógł opisać zdarzenie i uszkodzenia w obu pojazdach, ale nie musisz go wypełniać i odsyłać. Jak nie wypełnisz to ubezpieczyciel traktuje to jako, że zgadzasz się z wersją przedstawioną przez poszkodowanego i tym co spisaliście w oświadczeniu. Jak kiedyś miałem stłuczkę z własnej winy to z tego co pamiętam nie odsyłałem im tego formularza.

guru_p · Wysłany: 22-12-2014, 10:19 **Bolid:** brak

ja nie spisywałem żadnego oświadczenia tylko wezwałem policję. poszkodowany strasznie kombinował i dlatego wolałem się nie bawić później w plątanie się po sądach w celu dochodzenia co zostało uszkodzone podczas stłuczki a co zostało uszkodzone później w celu wyremontowania auta z mojej polisy. policja sprawdziła uszkodzenia w obu samochodach, zrobiła notatki i kazała nam się rozjechać.
"podłożył się" ale miał pecha bo miałem akurat włączoną kamerę i wszystko widać. dziś mam odnieść nagranie na komendę i wtedy okaże się czy sprawa trafi do sądu czy nie (tłumaczył się że włączył kierunkowskaz 50m przed skrzyżowaniem a na nagraniu wyraźnie widać jak gwałtownie hamuje i włącza kierunek w momencie skręcania a chwilę wcześniej wyprzedza mnie i drugi samochód na zakręcie na podwójnej ciągłej i przed tamtym autem hamuje - jak ten idiota zaczął hamować to ten drugi kierowca wyhamował a zaraz za zakrętem go wyprzedził a mój pech był taki że on miał abs a ja nie mając abs-u pojechałem jak na łyżwach) na nagraniu wyraźnie widać że próbował się podłożyć conajmniej 2 razy a wcześniej wyprzedzając kilkakrotnie ani raz nie użył kierunkowskazu

barkor · Wysłany: 22-12-2014, 11:36 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

guru_p, nie bardzo rozumiem, czyli sprawa jest jeszcze w toku i policja nie wskazała winnego? Jeśli tak to nie ma na razie podstaw, żeby tamten kierowca mógł ubiegać się o naprawę z Twojego OC.

guru_p · Wysłany: 22-12-2014, 11:40 **Bolid:** brak

głupia sprawa bo orzekli moją winę (nie zachowanie bezpiecznego odstępu) ale kazali przynieść nagranie a na nagraniu widać wystarczający odstęp, gwałtowne hamowanie tamtego auta bez uprzedniej sygnalizacji zamiaru skręcania oraz to jak mnie ciągnie po śliskiej drodze - jest moment szarpnięcia gdy naciskam hamulec

Łukasz

z tym nagraniem to nie tak do końca, bo zawsze ten co najedzie jest winien. musiałoby być widać ewidentnie na nagraniu, że szukał kozła, zajeżdzał... tak to niewiele moim zdaniem to wniesie. sprawa sądowa się będzie ciągła a możesz przegrać.

jak to Twoja wina a nie masz AC, to niestety robisz z własnej kieszni, chyba że udowodnisz przed sądem i wygrasz

barkor · Wysłany: 22-12-2014, 11:59 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

guru_p, skoro puknąłeś go z tyłu to znaczy, że nie zachowałeś bezpiecznej odległości, bo bezpieczna odległość zakłada właśnie możliwość wyhamowania w przypadku sytuacji awaryjnej. Co innego byłoby jeśli ten kierowca zajechał Ci drogę, tzn zjechał na Twój pas tuż przed Tobą i nagle zahamował. Wtedy byłoby to nieustąpienie pierwszeństwa przez tamtego kierowcę. Ale jeśli on zjechał na Twój pas i jakiś czas nim już jechał a później zaczął nagle hamować to raczej nie masz o co walczyć przed sądem, bo wina jest bezsprzecznie po Twojej stronie.
Także na chwilę obecną poszkodowany może zwrócić się do Twojego ubezpieczyciela o odszkodowanie, i żeby je uzyskać będzie musiał przedstawić notatkę policji opisującą przebieg zdarzenia i skutki.

P.S. policja już wystawiła mandat a Ty go przyjąłeś? Bo jeśli tak to w zasadzie jest już po sprawie.

Łukasz

podpisuje się pod tym, co napisał Barkor - jak przyjąłeś mandat to sądu już nie ma bo przy organie władzy przyznałeś się do winy.

ale tak jak mówie, niezachowanie odpowiedniej odległości i kuniec

guru_p · Wysłany: 22-12-2014, 12:23 **Bolid:** brak

wiem że wina moja dlatego mandat przyjąłem ale jak powiedziałem policjantowi że wcześniej kilkakrotnie hamował przede mną i przed tym drugim samochodem to kazał mi przynieść nagranie.
mam wiele nagrań jak inni łamią przepisy ale nigdy żadnego na policję nie odniosłem ale to bym odniósł nawet bez polecenia tego policjanta. i tak po kolei...
1. Zajmowanie więcej niż jednego, wyznaczonego na jezdni, pasa ruchu (na nagraniu widać jazdę na długim odcinku): 150zł / 2pkt
2. Utrudnianie lub tamowanie ruchu poprzez niesygnalizowanie lub błędne sygnalizowanie manewru (na nagraniu widać 3 lub 4 momenty wyprzedzania bez sygnalizowania): 200 zł
3. Naruszenie przez kierującego obowiązku upewnienia się ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu (wyprzedzanie zaraz przed zakrętem gdzie była podwójna linia ciągła i zmuszenie do gwałtownego hamowania pojazdu jadącego przede mną): 250 zł / 5pkt
4. Niestosowanie się do znaku P-4 „linia podwójna ciągła”: 200 zł / 1pkt
5. Niezatrzymanie pojazdu we właściwym miejscu w związku z nadawanym sygnałem świetlnym (widać jak nie wyhamowuje przed sygnalizatorem /zaraz po wyprzedzeniu pojazdu jadącego przede mną/ gdy z daleka widać było czerwone światło i zatrzymuje się przed drogą poprzeczną): 100 zł / 1pkt
to tylko to co ja z filmu wyłapałem w sumie ok 900zł i 9punktów
ciekawe ile wyłapie policja

kablowanie to chamstwo ale podkładanie się to jeszcze większe chamstwo tym bardziej że biorąc pod uwagę mandat i koszty remontu mojego auta to ponad 1k zł a dodatkowo polecą mi zniżki co będzie cholernie odczuwalne zwłaszcza że w 2015 ubezpieczenia idą w górę ok 50%

barkor · Wysłany: 22-12-2014, 12:36 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

No to już wchodzimy w inny temat. Twoja sprawa jest zamknięta, poszkodowany naprawi samochód z Twojego OC, Ty naprawisz swój z własnej kieszeni i stracisz 10% zniżek w kolejnym roku i tyle.

A co do filmiku to jak przekażesz go policji i będzie na nim ewidentnie widać te wykroczenia to policja skieruje sprawę do sądu o ukaranie sprawcy tych wykroczeń i jeśli faktycznie koleś dopuścił się takich manewrów na drodze to jak najbardziej popieram przekazywanie takich filmików policji, może dzięki temu trochę chamstwa z dróg się wypleni i będzie trochę bezpieczniej :wink:

Jeśli ktoś na drodze stwarza realne zagrożenie w ruchu drogowym (o czym sam się przekonałeś) to nie nazywałbym tego kablowaniem czy konfidencją a postawą obywatelską (typowego kablowania nie popieram, żeby nie było :))

)