FORUM SEICENTO

Linduś · Wysłany: 02-11-2010, 19:17 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

z tych co wymieniłeś osobiście bym brał Hazela :ok:

lodziak · Bywalec Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 72 Skąd: ldz

na pewno hazel me lepszy aparat, ale np baterie ma chyba słabszą od noki

Linduś · Wysłany: 02-11-2010, 20:23 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

no.. to inna sprawa, do tego SE ma jeszcze wifika :ok:

anathema4

lodziak tylko Nokia w tym zestawieniu co piszesz. Te nowe soniacze są mega tandetne. W wykonaniu i obsłudze bardziej przypominają niskie modele LG niż to czym kiedyś SE było. Nokia to proste ale solidne urządzenie!

lodziak · Bywalec Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 72 Skąd: ldz

anathema4, może i masz rację, ale wolałbym aparat 5megapix bo w tej jest tylko 3.2... a jak ta nokia się sprawuje? zawiesza się czy daje radę? mi zależy tak jak mówiłem głównie na aparacie i baterii żeby długo trzymała a to czy ma wifi czy co innego to już mnie mniej interesuje...

karol · Wysłany: 02-11-2010, 21:52 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 SPI

lodziak, powtórzę się

SE Hazel:

----------------------------------------------------------------------------------------------

+ Długo bateria trzyma o ile nie działamy w sieci 3G i nie mamy cały czas włączonego wifi, z tymi bajerami max 3 dni, bez tych bajerów koło tygodnia

Dokładnie 1,5 dnia jeśli masz 3G, gps, wifi włączone i średnie dziennie rozmawiasz ok. 30 minut i wysyłasz ok. 40 sms.

Bez 3G, wifi, gpsa - wifi używane sporadycznie, to bateria trzyma 4,5-5 dnia

+ Wifi działa bardzo dobrze, nie ma problemów z wyszukaniem sieci, łączy się szybko, strony wczytują się płynnie i dość szybko

+ gps + jakiś program do nawigacji w ostateczności mapy google i powiem, że śmiga elegancko, prowadzi prosto i szybko do celu

Należy wykupić pakiet 25mb, bo inaczej koszta...

+ aparat przy oświetleniu dziennym (pochmurno, słonecznie, upalnie, itd.) robi bardzo dobre fotki jak na aparat, przy gorszym świetle już tak kolorowo nie jest

Potrafią pojawić się paski

Po zmianie camdrive niby się polepsza trochę ale szkoda mi gwarancji, słaba lampa jest

(żółto-biały led), filmy 640x480 30klatek/sek

+ jeśli jesteś aktywny fizycznie, to kilka dobrych programów jest

dla innych się raczej nie przydadzą...

+ obsługa telefonu łatwa, smsy pisze się przyjemnie i płynnie, telefon dobrze leży w ręce

- trochę cichy (przynajmniej dla mnie, ale ja to głuchy)

- słabe słuchawki trzeba dokupić HMP-77 (o ile nie pomyliłem) za 30zł w górę i wtedy jest już lepiej, bo masz jacka i słuchawki możesz sobie wymieniać wg uznania:)

- zdjęcia przy słabym oświetleniu...

- slider ślizga się lekko, ale tak jest w każdym egzemplarzu i szybko się człowiek przyzwyczaja (więc na to bym tak mocno nie patrzył)

To tyle co mogę o tym telefonie powiedzieć, jest dość "nowy" więc opcje tuningu jego są ograniczone, ale już spece go rozpracowują więc i jego funkcjonalność się z biegiem czasu zmieni

W zestawie brak karty pamięci, kabla usb

----------------------------------------------------------------------------------------------

Nokia

Zdjęcia w miarę dobre jak na 3,2 mpix, "stalowa" obudowa, "pasek użytkowy" - ustawiasz wg. upodobania skróty do aplikacji i szybko z nich możesz korzystać., bateria trzyma średnio 5-6 dni normalnie użytkując telefon. Tyle mogę powiedzieć, bo sis używa tej nokii a jak wiadomo pobawić się bardziej nie da

Rozumiem, że telefon masz do wyboru w Plusie?

anathema4

Lodziak a po co Ci dobry aparat w telefonie? Bo nie rozumiem. Wywołujesz te zdjęcia? Obrabiasz w jakikolwiek sposób? To okej! Jeśli nie to nie widzę potrzeby posiadania dużej ilości pikseli w telefonie. Ilość pikseli to tylko wielkość zdjęcia - to nie idzie w parze z jakością zdjęcia.
Jasne! Zaraz powiecie, że jedne lepiej, drugie gorzej robią i będzie w tym trochę racji ale jak mi ktoś próbuje wmówić, że z telefonu da się dobre zdjęcie zrobić to mi ręce opadają. Z mikroskopijnych rozmiarów matrycy nie zrobimy dobrego zdjęcia nigdy!! To samo dotyczy mikroskopijnego obiektywu. Do zdjęcia potrzebne jest światło. Mały obiektyw = mało światła = kiepskie zdjęcie. Ze względu na rozmiary, telefonem nigdy nie zrobimy dobrego zdjęcia i jako taki aparat w telefonie pozostanie jedynie gadżetem!

Ufff.. Ulżyło mi.
Na usprawiedliwienie podam, że handluje tym na co dzień i krew mnie zalewa jak słucham o megapikselach w telefonach... Nieważne czy to potrzebne i czy faktycznie dobre byle tylko sąsiadowi, kumplowi pokazać jaki mamy bajer...

Polecam Nokię z tego zestawu bo to dobry i sprawdzony sprzęt.
Czy się zawiesza? Zawiesza jak każdy teraz. Wg. mnie mniej niż Hazel! Tyle.
Pozdrawiam czytaczy moich wypocin!

karol · Wysłany: 02-11-2010, 23:26 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 SPI

anathema4, hazel jak i ta nokia się nie zacinają

no chyba, że zawalisz całą pamięć, skrzynki, itd.

Co do aparatu, to się zgodzę

Do zdjęć, to się kupuje aparaty cyfrowe, chociaż osobiście uważam, że dobry analog jest niezastąpiony

Co do przykładowych zdjęć, to:

SE:

http://www.esato.com/phon...sson&model=J20i
http://www.esato.com/phon...son&model=J10i2

Hazel i Elm, to to samo... jeśli chodzi o aparaty.

Nokia

http://www.esato.com/phon...el=6303+classic

Linduś · Wysłany: 02-11-2010, 23:34 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

mimo wszystko uważam, że telefonem też da się dobre zdjęcie zrobić

miałem chwilowo C905 z 8MPX i twierdzę, że robi naprawdę niezłe foty

[/URL]

wcześniej był C702, który przy dobrym świetle też dawał radę

Nokia ma niby najlepszy obiektyw- by Carl Zeis... ale porównując jednak do w.w. to tak średnio daje radę

na jej usprawiedliwienie dodam, że nie robiłem za bardzo fotek za dnia

Ponadto dodam... telefon ma się ze sobą zawsze, aparat niekoniecznie

pewno, że tym nie zastąpisz dobrego kompakta nawet... ale jakiś substytut jest

karol · Wysłany: 02-11-2010, 23:41 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 SPI

c905 jak na telefon, to robi bdb fotki.

I tak jak powiadasz, ale wiadomo jak się gdzieś jedzie z zamiarem robienia zdjęć, to się zabiera ze sobą aparat

Ale tak nagle, na jakiś imprezach, spacerze, itd. to telefon masz zawsze przy sobie.

Akurat na ten temat co do czego możemy dyskutować i dyskutować i każdy będzie obstawał przy swoim.

Jak już szukałbym telefonu do robienia zdjęć, to bez wątpienia brałbym jakiegoś starszego SE np. k800, k850, c905, nokie n95, n82 (o ile nie pomylilem), itd.

Albo każdy inny z funkcją stabilizacji obrazu, af, dobrą lampą błyskową, bo bez tego możesz zapomnieć o przyzwoitym cykaniu zdjęć tel takich nagłych, itd.

anathema4

Widzisz Karol. Zależy kto co lubi z tymi telefonami robić. Ja mam zwyczaj testować ile wytrzymają pod względem softu. Che che. Kiedyś na Xperii x1 próbowałem nawet uruchomić linux'a.

Nie o to chodzi jednak. Zależy co rozumiesz jako przywieszanie. Nokia miała problemy przy odczytywaniu sms'ów gdy tych sporo nagromadziło się w pamięci. Hazel? On miał problemy z dużymi plikami. Przywiesić się potrafił przy usuwaniu nagranego nim dłuższego filmu. Co jednak mnie zmartwiło to zamarzanie podczas ładowania stron internetowych. Upierdliwe do tego stopnia, że telefon na 1-2 sekundy absolutnie na nic nie reagował. Mam często sporo czasu w pracy to się testuje to czym ma się handlować. Tym bardziej, że czasami mam nowinki zanim wejdą na rynek

(No, się pochwaliłem.) Jest jeszcze jedna kwestia. Awaryjność. Noiką 6303/i handlujemy już od roku i wróciły do serwisu może ze 3 szt. SE Elm a zwłaszcza Hazel są wręcz chwilę na rynku a co pare dni ktoś to reklamuje. Kto co wybierze to już jego sprawa.

karol · Wysłany: 02-11-2010, 23:53 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 SPI

anathema4, dokładnie, ale przy normalnym użytkowaniu nie ma takich problemów, akurat hazela mam teraz do użytku codziennego i tego problemu nie widzę, na necie siedzę cały czas

wifi, gprs, itd. strony ładuje mi szybko, zdjęć aparatem też trochę robię, filmy nawet kręciłem ale takie po kilka minutek ale nie jakieś długie i przy usuwaniu, itd. tego problemu nie widziałem, nie bawiłem się tak dokładnie jak Ty.

Mój egzemplarz (ma 3 miesiące) i problemów z nim nie miałem żadnych, dlatego polecam.

Szczerze mówiąc wolę ten telefon niż jakąś nową nokię z symbianem, co padają jak muchy... Chociaż nie powiem teraz poluję na N8, więc jak coś o niej ciekawego wiesz, chętnie posłucham

anathema4

N8? To zależy do czego. Jeśli lubisz coś pokombinować z softem to jak najbardziej. Twarda bateria! Dosyć stabilny jak na symbiana! Jeśli jednak potrzebujesz prawdziwego kombajnu to zainteresuj się N900. Prawdziwy linux pod maską daje wielkie możliwości jeśli nie boimy się edytowania plików systemowych i jest wzorcem stabilności! Jak skała! Skubany - jak skała :!:

karol · Wysłany: 03-11-2010, 00:10 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 SPI

Net, poczta (kilka kont), edycja dokumentów doc, xls, itd., aparat w miarę robiący dobre zdjęcia ze stabilizacją obrazu, klawiatura qwerty (nie ważne, czy sprzętowa, czy dotykowa) i no nie ukrywam, chcę żeby był stabilny, a nie się wieszał, resetował, itd.

Trafiła mi się okazja tanio, nówkę sztukę N8 (za dużo mniej niż w sklepie), tutaj jest wszystko czego potrzebuję. Tylko nie wiem jak z pocztą ale to to już mogę sobie sprawdzać przez neta.

anathema4

Do maili mam aplikacje od gmaila więc jak tam te firmowe klienty chodzą to Ci nie odpowiem. Bierz N8 jak masz okazję. Telefon daje radę!
Acha! N8 jak na w sumie nie tani telefon troszkę cicho dzwoni...

Coś tak jak mój wysłużony padaka E51.

N900 to już telefon - komputer. Taki trochę sprzęt dla geeków.

Pozdrawiam i narazie!