Podkładki dystansowe - mocowanie na kołach |
Autor |
Wiadomość |
herne
nówka sztuka ;)

Wiek: 43 Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 28-04-2008, 01:13 Podkładki dystansowe - mocowanie na kołach
Bolid: Seicento S '99 1.1 |
|
|
Mechanik, wymieniając klocki hamulcowe zdjął też koła (alufelgi abarthowe), a po przykręceniu okazało się, ze kierownica bije na boki - czyli krzywo założone koła. Za drugim razem dokręcił jeszcze mocniej i było trochę lepiej, ale też bije... W końcu zrobił, ale:
Są tam 10mm podkładki dystansowe, które opierały się na dwóch małych śrubkach wkręconych w tarczę hamulcową (nie wiem dokładnie jak się nazywa ta część do której przykręcane są koła, więc niech zostanie tarcza), przez które podkładka nie stykała się bezpośrednio z tarczą, lecz była pusta przestrzeń ok 2mm. Do tego dochodziły jeszcze kolejne dwie małe sruby mocujące podkładkę do tarczy (plus 4 śruby na których mocuje się felgę). Otóż mechanik nie mógł przez te dwie śrubki (nazwijmy je dystansowe) dokręcić podkładki - bo ta mając tylko dwa punkty podparcia chodziła na boki, wraz z nią całe koło i kierownica - wykręcił je więc, a tarczę zamocował na dwie dłuższe, pasujące srubki ale tak, ze nie ma żadnej przestrzeni pomiędzy podkładką a tarczą. Koła chodzą teraz dobrze - są równo założone, ale ja mam pytanie: czy brak tego odstępu stanowi jakiś problem? Czy był on wymuszony celowo (np kwestia nagrzewania się metalu od hamulców) lub zachowania odległości koła od nadkola, czy też może tak być, że podkładka ściśle przylega do samej tarczy?
Sorki za mętny opis, starałem się jak mogłem - poniżej rysunek poglądowy - prawy schemat to ten obecny, lewy - tak jak było wcześniej. Nie uwzględniłem nakrętek trzymających alufelgę na śrubach, ale są w przykładzie zbędne...
http://img209.imageshack....odkladkapt0.gif |
_________________ Gość, życzę Ci szerokiej drogi!
Niebieskie maleństwo |
|
|
|
 |
Yool
Bywalec

Pomógł: 40 razy Wiek: 41 Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 96 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 28-04-2008, 12:34
Bolid: Seicento 1.1 SPI |
|
|
Wg. mnie było źle a mechanik zmontował to dobrze. Dystanse myszą równo i na całej powierzchni przylegać do tarczy hamulcowej a tarcza tak samo do piasty. Gdy to się opierało na tych 2 małych śrubkach to małe skrzywienie i już powstawało bisie co jest niepożądane, szkodliwe i niebezpieczne. O chłodzenie się nie martw, choć tarcza nie jest wentylowana to się sama chłodzi |
|
|
|
 |
snoopi_lubin
Nałogowiec
Pomógł: 34 razy Dołączył: 09 Wrz 2006 Posty: 265 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 28-04-2008, 13:31
Bolid: SC |
|
|
dokladnie pierwszy rysynek to zamontowanie do d..y czyli zle a na 2 prawidlowe mocowanie dystansu. |
_________________ Sprzedam:
Gwint FK Konigsport - 2500
puszke filtra powietrza MPI - 60 |
|
|
|
 |
Znakomity
Nałogowiec
Pomógł: 54 razy Wiek: 40 Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28-04-2008, 14:37
Bolid: Był 1.1 SPI |
|
|
Yool napisał/a: | Wg. mnie było źle a mechanik zmontował to dobrze. |
snoopi_lubin napisał/a: | dokladnie pierwszy rysynek to zamontowanie do d..y czyli zle a na 2 prawidlowe mocowanie dystansu. |
Zgadzam się w 200%. |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
endriu
Nałogowiec

Pomógł: 11 razy Dołączył: 14 Gru 2006 Posty: 113 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: 28-04-2008, 14:45
Bolid: seicento |
|
|
jak w takim razie jeździłeś do tej pory bo nie kumam, skoro tylko zdjął kolo i nie mógł go założyć |
|
|
|
 |
herne
nówka sztuka ;)

Wiek: 43 Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 17 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 28-04-2008, 22:17
Bolid: Seicento S '99 1.1 |
|
|
Też mnie to zastanawia - poprzedniego dnia byłem zmienić koła z zimowych na stalówkach na letnie na alu, a więc koła troszkę większe to i podkładki ze śrubami odpowiednie, oczywiście w serwisie z lekka zdziwieni, bo pierwszy raz widzą takie koła w seju, ale zamontowali i bicia żadnego nie było... następnego dnia mechanik je zdjął, założył ponownie i już biło... Nie wiem co jest nie tak, skoro niby wszystko tak samo... No nic, teraz jest dobrze, na nowych oponkach jeździ się świetnie (choć troszkę wolniej się buja - większa średnica + większa szerokość), ale alu to duży plus dla wyglądu samochodu.
Dzięki za wyjaśnienie! |
_________________ Gość, życzę Ci szerokiej drogi!
Niebieskie maleństwo |
|
|
|
 |
|